Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fgfgdsfsd

a co wy piszecie że kobiety są w wiekszości zadbane?

Polecane posty

Gość ludzie na litość boską
możecie oszczędzać na ubraniach (bo ubrać się dobrze niekoniecznie znaczy drogo, tylko trzeba dobrze szukać), na kosmetykach (zwłaszcza pielęgnacyjnych). tylko nie oszczędzajcie na perfumach, wodach perfumowanych i toaletowych. wymiotować się czasami chce jak się czuje te wszystkie avony, i inne cuda za 20 zł, zwłaszcza po kilku godzinach i jeszcze kiedy delikwentka bardzo obficie się "wypachniła" (w jej mniemaniu). Trochę samokrytycyzmu. Perfumy to jedyna rzecz na której oszczędzać się NIE DA. Jak was nie stać na zapach z górnej półki to po prostu nie używajcie tych produktów. To o wiele lepsze niż "psikanie się" tanim za przeproszeniem gównem. Już o wiele lepsza jest subtelna woń antyperspirantu lub balsamu do ciała niż nachalny smród spirytusu i czegoś co ma imitować perfumy w tych całych avonach czy czymś tam. poza tym dobry zapach to tak naprawdę jednorazowy wydatek. Jeśli butelka np. wody toaletowej czy perfumowanej starcza na rok (bo przy dobrej marce wystarczy niewielka codzienna dawka) to co za problem potraktować taki wydatek 150-250 zł jako inwestycję na cały rok? A jak kogoś naprawdę nie stać, to nie bawcie się w tanie odpowiedniki, błagam. Bo efekt jest gorszy niż brak czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chodze w podartych
bakłażanowy mialam kiedys z bourjois, chyba tez z sephory jest musztarda jaką wiec mikrodermabrazje polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam wiele takich przezyć
Czy ja mogę jeszcze jedną uwage o perfumach?:o Nawet najlepszych perfum uzywajmy w ilosciach umiarkowanych, błagam 😭 Taka ciągnąca sie jak ogon skunksa smuga nawet najbardziej ekskluzywnego zapachu, wcale nie jest fajna :o Zwłaszcza jak w jednym pomieszczeniu siedzi 5 kobiet, z których każda używa innego zapachu i łaczy je tylko jedno - ilość wylewanych na siebie mililitrów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie wydaje ze wizyta u fryzjera jest czym normalnym,na porzadku dziennym,a nie jakis specjalny objaw dbania o siebie,bo dla mnie to normalne zeby isc raz na 2-3 miesiace odswiezyc linie fryzury bo akurat tak mam obciete wlosy ze obcinanie samej nie wchodzi w gre.bo niektorzy tu pisza ze samemu obcinac konce a do fryzjera nie trzeba.wydawalo mi sie ze nie ma takich kobiet ktore fryzjera nie odwiedzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juh
marceliona popieram cie z tym fryzjerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chodze w podartych
ale w rosmanie czy w supefarmie mozna dostac markowe perfumy nawt za 50 zl, gora 100 zl, nie trzeba placic po 300 zl, niedawno bylo cerruti, cacharel, elizabeth arden, moschino, przeciez te smrodliwe avony pewnie tyle kosztują, a jak juz naprawde ktos sobie niemoze pozwolic na taki wydatek to uwazam ze puma czy mexx są o wiele lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessawawa
na tych linkach nic nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ceeelliii
a ja się przyznaję, a co to za sposob na odswiezanie wlosow talkiem? Ja chyba tez z zewnatrz wydaje sie nawet zadbana a pod spodem byle co nie stac mnie na bielizne, stanik do pracy nosze codziennie ten sam, oczywiscie piore codziennie, ale to jedyny dobry stanik ktory mam majtki tez mam takie sobie nie stac mnie, bo zarabiam malo i mam dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Używam tylko Lancome, bakłażanowy kupowałam w perfumerii L'image na Placu 3 Krzyży, ale już jej nie ma, podobno są teraz w Promenadzie. A jeśli chodzi o mikro, to u lekarza nie byłam, chodzę do kosmetyczki, u lekarza, to raczej dermabrazja, a takiej potrzeby nie ma. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie jakies bzdury
piszę tu ponieważ razi mnie praktycznie w każdej wypowiedzi sprowadzanie kobiet z tipsami ,w blond wlosach ,i wysokich kozaczkach do kobiet tudzież zaniedbanych albo tylko odstawionych na pokaz Ja mam blond wlosy z czarnymi pasemkami ,tipsy z brokatem,jestem opalona bo własnie wrócilam z Krety a opalenizne utrwalam balsamami brązującymi lub solarium,kocham szpilki ,kolczyki ,balsamy kremy ,raz w tygodniu funduje sobie spa w domu a paznokcie u nóg mam pokryte żelem nawet zimą gdzie pewnie większość z autorek wypowiedzi nie ma nawet ich pomalowanych ,nie jestem różowa blondynka bo mi na to praca nie pozwala ,ale bardzo często słyszę komentarze w stylu super laska ,nie śą to komentarze wullkgarne bo na taką osobę się nie kreuje a zdaża się rownież że klientki w pracy często mi mówią że jestem ładną kobietą mam zadbane włosy to tamto czyli jednak cos w tym musi być ,nie maluje sie przesadnie ale makijąż jest dopełnieniem mojego stroju w pewnych sytuacjach nie stosowne jest pokazywanie się z wyjałowionym okiem jak to częso mam nieprzyjemność oglądać u niektórych kobiet i to nie jest naturalna piękność to jest szara mycha jakich wiele na polskich ulicach tyle że umyta :D jesteśmy kobietami i powinnyśmy korzystać z tych przywileów które śą nam dane a działaja na faceów jak magnes ,nie dziwcie se potem myszki że wasi faceci porzucaą was dla kotków :P i pamietajcie umycie sie,nabalsamowanie i wydepilowanie to podstawa a nie podkreslanie urody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgffbf
a czy facetowi nie moze sie podobac dziewczyna czysta, pachnąca, bez makijazu, ale za to z ładną twarzą, ze swoim ciekawym stylem, czystymi i równo wypiłowanymi paznokciami, a nie pomalowanymi; zakładająca czasami szpilki, ale nie na codzień, ze wzgledu na tryb zycia????? i wg kto powiedział ze pomalowane paznokcie to jest kobiecość?? I kto wg powiedział, ze jesli kobieta jest nieumalowana i ma normalne ubranie to znaczy, ze przejdzie sie obok niej bokiem, w ogóle jej nie zauwazając?? Wiecie, sa rózne aspekty atrakcyjnosci, a moim zdaniem do nich nie nalezy makijaz czy lakier do pazkokci:O Jesli dziewczyna ma ciekawą twarz albo poprostu bije od niej naturalnosc, to zaciekawi wiekszosc ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Uprzedzając kolejne pytania, bo już się muszę ewakuować, kremy to przeważnie dior 60/80, puder chanel, perfumy angel od lat niezmienne, ostatnio code, ale jakoś mi nie leży. :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala200
a jeszcze jedna sprawa,dużo kobiet nie dba o uzębienie,często widze młode kobiety którym brak uzębienia zprzodu brak 1 i2 przeciesz to jest obraz nędzy i rozpaczy,a niekiedy tak paniusia wyfiolkowana niby zadbana a jak cos powie to nie dość ze kiepski ma oddech i brak zębow bo woli wydać pieniądze na łachy niz na zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhtttt
"i wg kto powiedział ze pomalowane paznokcie to jest kobiecość?? I kto wg powiedział, ze jesli kobieta jest nieumalowana i ma normalne ubranie to znaczy, ze przejdzie sie obok niej bokiem, w ogóle jej nie zauwazając??" No zwróci uwagę.. jakiś zakompleksiony, niesmiały facecik, który uwaza że na nic lepszego nie zasługuje. Ja się maluję i mój facet powiedział że moje makijaże są piękne i zwracają uwagę każdego mężczyzny. Powiedział że obok pachnącej, zrobionej babki z cudnym makijażem nikt nie przejdzie obojętnie. PS : Bez makijażu tez mnie widział, bo nie mam kompleksów nieumalowanej twarzy. Jestem ładna, ale z makijażem jestem po prostu zjawiskowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gadacie jakies bzdury - no widzisz, a ja nie maluje sie na codzień w ogóle, nie jestem opalona, mam jasną karnacje, nie chodze codziennie w szpilach, paznokcie mam najzyczalniejsze na swiecie, w ogóle niczym nie ozdobione...a faceci sie za mną ogladają, wiele osób mówi mi, ze jestem bardzo ładna, wiele sie na mnie patrzy, a jak ja do zauwaze to sie czerwienią...i co? trzeba byc wypacykowaną zeby sie podobać?:D bgffbf - nie licząc pierwszego dramatycznego przypadku, to dziewczyny bez tapety są ładniejsze. A po drugie, te 'ulepszone' to nie zasługa przede wszystkim fotoshopu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t545t
Wiecie... mi w to graj. :) Ja jestem zadowolona że tyle kobiet ścina sobie włosy na chłopczycę, tyle się nie maluje, tyle nie dba o swój wygląd, nie nosi szpilek, bo wtedy więcej facetów jest dla nas. :) One są szare a "kotki" jak to wyżej ktoś okreslił zawsze będą miały wzięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie jakies bzdury
nie twierdze ze kobieta nieumalowana jest nieatrakcyjna ,ja siedzac w domu z mezem nie maluje sie ,ale zawsze mam na sobie ladny dresik paznokcie pomalowane ,i wlosy umyte ,tak jak powiedzialamto ze sie umyjecie ,zadbacie o uzebienie i depilacje intymna nie jest sukcesem na miare nobla tylko waszym pism obowiazkiem jezeli chcecie wogole uchodzic za kobiety ,sa natomiast takie sytuacje jak np praca ,bankiet ,wazne spotkanie ze makijaz delikatnylub mocniejszy zalezy od upodoban jest wrecz obowiazkowy nawet dla najwiekszej pieknosci ,tak jak powiedzialam facet nie lubi tony pudru ale nie obejrzy sie za osoba ktora jest czysta i pachnie mydlem fa ,jezeli ma to byc oczywiscie pierwsze wrazenie ,nie wyobrazam sobie ze ide na randke bez makijazu chociaz jak mowilam jestem osoba ladna i zgrabna ,ale lubie podkreslac swoja urode , swoja kobiecosc ,po to sie urodzilam kobieta ,widze po moich rodzicach moja mama zawsze zadbana kobietka z klasa po 50 a tatus ciagle w nia zapatrzony tak samo jak i 10 lat temu ,nie wierze ze gdyby siedziala w wywloczonych gaciach nadal by palal do nie takim porzadaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chodze w podartych
no no musztarda, ja takich kremow nie uzywam, kupuje tansze np avene, bioderma, aa, bielenda czy nawet ziaja :D jedyne co kupuje z tych drozszych to podklady i perfumy, reszta srednia polka, a lakiery to najlepsze z sorai znalazlam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie jakies bzdury
tyle ze ja nie mowie o pacykowaniu sie a o podkreslaniu kobiecosci ,rzesy ,szpilki to atrubut kobiecosci tak samo facet zawsze je bedzie wolal jak woli samonoski od antygwaltow ,pamietajcie o tym myszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mi mój niedoszły chłopak powiedział, ze najbardziej podoba mu sie we mnie to, ze jestem taka naturalna, a przy tym piekna i kobieca:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t545t
One się po prostu boją takich "udziwnień". Ja jestem zdania że maluje się własnie pewna siebie i swojej kobiecości kobieta, a nie taka która chce coś ukryć. Ta która się nie maluje - po prostu nie ma na to odwagi, tak jak do noszenia szpilek czy pończoszek. Ewentualnie uważa że jest tak brzydka że po co ma się malować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t545t
"to mi mój niedoszły chłopak powiedział, ze najbardziej podoba mu sie we mnie to, ze jestem taka naturalna, a przy tym piekna i kobieca" Może własnie dlatego niedoszły chłopak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie jakies bzdury
t545t ale sie usmiałam :D :D NO RACZEJ PEWNE ZE DLATEGO NIE DOSZLY napisalas madra rzecz ,ze maluja sie i dbaja o siebie pewne siebie kobiety ,tak samo te kobiety zakladaja dla meza ponczoski ,szpileczki ,i inne cudenka ] i ktory facet odejdzie od takiej kobiety (zakladajaca ze ma ona poukladane w glowie) do czystej i PODSTAWOWO UMYTEJ myszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dksehfiuead
a ja nie cierpię jak się taka wypachni, nie mogę wytrzymac jak na uczelni usiądzie obok mnie taka wyperfumowana... -Paznokcie maluję lakierem albo odżywką, nie wydaję na nie fortuny, jakieś 20zł na miesiąc czasem na półtora -kremów i balsamów używam z zaji (mi akurat pasują i są tanie:))), raz na tydzień robię peeling kawowy (taniocha a jaki piękny zapach:))) -szampon kupuję na targu bo mogę tam dostać niemiecką schaume (o niebo lapsza od Polskiej) -jako odżywkę używam jedwabiu i robię płukankę z liści brzozy (to mój patent na piękny połysk) -raz na 3 miesiące chodzę podciąć końcówki -stopy traktuję peelingiem solnym -na co dzień używam tuszu do rzęs, delikatnych cieni i błyszczyka (malowanie zajmuje mi max 3min) Ubieram się starannie i często piorę swoje rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedoszły, bo wyjechał do USA:O z tym, ze nie chciał, tylko ze musiał:O I nikt nie mówi, o jakis wywłoczonych gaciach, ani o zwykłym zaniedbaniu! Nie maluje sie to znaczy ze jestem szarą myszką?:O A moze poprostu nie musze sie malować, nie czuje takiej potrzeby i nie mam takiej konieczności? Mam ładną cere, czarne, grube i długie rzesy, paznokcie są normalne, bo gdybym je chciała malowac musiałabym robic to codziennie, a mi takie naturalne sie najbardziej podobają, bardziej od tych pomalowanych, 3 razy w tygodniu mam treningi, poruszam sie po całym miescie kilkoma autobusami dziennie, duzo chodze i nie moge chodzic w szpilkach. Ale za to mam -moim i nie tylko zdaniem - fajny styl, potrafie dobrze tańczyć, jestem nie skromnie mówiąc ładna dziewczyną, to po co mam cos robic, bo to 'kobiety robic powinny":O Moim zdaniem powinny robic to te, które tego potrzebują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chodze w podartych
bo niektorzy uwazają ze zrobiona kobieta to zaraz jakas tipsiara, w kozaczkach w takim stylu jak to na fotka pl :D wiec wolą byc szarymi myszkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie jakies bzdury
lejdi ,ja tak nie uwazam ze taka kobieta jest zaniedbana ,czytaj kochanie uwaznie ,wydaje mi sie ze jest poprostu malo atrakcyjna ,przecietna jakich wiele a ze sie przy blizszym kontakcie okazuje ze ma ladna cere i czyste zeby to i tak nic nie daje ,mowie to podstawa ,takie kobiety i tak nikna w tlumie wyperfumowanych kobiet wychodzacych prosto od fryzjera w szpilkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×