Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Witam wszystkie! Magda, no i w sumie moze tak lepiej, bo jak pol miasta mialoby sie dowiedziec, to nie za fajnie. Najwazniejsze ze oboje macie takie samo zdanie i ze sie wspieracie. Niech maz juz szybko zdrowieje, bo pewnie takie czekanie was zabija... Mocno, ale to najmocniej trzymam aby byla choc najmniejsze nadzieja, bo przeciez tylko jeden plemniczek wystarczy!!!!! Kruszyna, a czemu ty sie nie mozesz z domu ruszyc? Przeciez na zwolnieniu nie znaczy w domowym areszcie? Ja dzis bede miala bardzo ciezki dzien w pracy :( od 9 rano mam spotkanie chyba do 13 :(:(:( No i potem rozmowe o podwyzke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz my nie mieszkamy z tesciową na szczęscie . Ona chya nie mozze pogodzić się ze strata syna ( miomo ze od dwoch lat jestesmy małżeństwem,a cztrey mieszkamy razem ,a szesc wogole jestesmy razem), choc mój M nigdy nie był mamisynkiem. Mąz chyba od zawsze wstawial się za mną , choć bez kłotni ,żeby jak piszesz nie robic jej przykrości. Najgorsze jest to ,że ona jest strasznie mila ,tylko ma jakies takie głupie gatki i uwagi. Strasznie mnie to wkurza, bo gdyby była nie miła to mialam bym pretekst zeby jej nie odwiedzac. No i sprawa z moim chorym tesciem, głownie dla niego tam bywam. No i ciagle sie interesuje tym czym nie powinna. No ale siedzi całymi dniami w domu to się jej nudzi. Choc to jej nie tłumaczy.... Mój Małżonek zawsze powtarza: "Ciebie wziąłem sobie za żone, Tobie ślubowałem i z Toba jak juz to będe dyskutował ,a nie z matką. Z Tobą sypiam i mam wspolne konto, więc nic się nie martw. No i z Toba będe mial dzidziusia..." i do tego tak błogo się usmiecha. Zawsze mi to pomaga...:) jak ten czas wolno leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) magda - nie dziwwie sie Twojemu M ze tak go denerwuje to zainteresowanie kiedy dziecko?ludzie to tez czasem nie maja wyczucia,wasza sprawa i nic nikomu do tego!!!!!!!ja bym ostro uciela w koncu rozmowe i juz.trzymajcie sie dzielnie :) kruszyna - jak musisz lezec to moze lepiej jednak lez w domu i narazie moze niech Ciebie bardziej odwiedzaja bo z tymi kontrolami to naprawde szal ostatnio,jak sie lepiej poczujesz to moze gin da Ci na L4 ze mozesz chodzic i wtedy "legalnie" wyjdziesz ;) chociaz zawsze mozna powiedziec ze na zakupy wyszlas :p na szkole rodzenia super :) co zajecia bedziemy cwiczyc a potem czesc teoretyczna,spotkanie z pediatra, wizyta w szpitalu, kapanie dzidziolka -lalki ;) wczoraj pytala sie pani kazdego M czy chce byc przy porodzie,jeden pan powiedzial ze nie chce bo zle wspomina pierwszy porod,malo go nie wynosili i nie zemdlal a porod trwal... 45 min hihi wzbudzilo to lekki poploch u pozostalych M ale moj dzielnie obstawal ze chce byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda - oj to super ze M tak podchodzi do sprawy :) jak miedzy wami tak jest to dacie rade ze wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia jak masz na L4 wpisany kod "1" to znaczy że masz leżeć i być zawsze w domu - w razie kontroli. Dlatego daruję sobie wyjścia - więc areszt domowy do 21 września i kolejnej wizyty. Do tej pory miałam L4 "chodzące" a to jakoś przeżyję :) Suri super że szkoła rozpoczęta :) Ja mam trochę obaw jeśli chodzi o mojego M, bo on nawet pobranie krwi źle znosi :) Ale ważne że ma chęci i chce być przy narodzinach córki :) Wiecie co, normalnie kości w kroku mnie bolą.... Szczególnie wieczorami... To chyba znak że "tam" mi się poszerzają te kości???? Tyłek mi tylko 2 cm urósł... Czuję się jakbym ze 2 godziny banana ujeżdżała normalnie! :P Mama mi powiedziała że pewnie będzie jeszcze bardziej bolało bo dopiero 7 miesiąc zaczynam... No super.... Magda to dobrze że mieszkacie osobno. Czasem właśnie jak się w domu siedzi to plotki są jedyną rzeczą interesującą ehhh. Ale wsparcie macie w sobie i to się liczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, to super ze maz jest calkowicie po Twojej stronie, widac ze bardzo sie kochacie! Az milo czytac! Z tak silnym zwiazkiem przez wszystko przejdziecie, ale niech juz zdrowieje! Dlugo bedziecie musieli czekac na wyniki? SURI, czyli jestes zadowolona z pierwszych zajec? A praca domowa wykonana? Kruszyna u mnie wczoraj byl spokoj, ukochany spal jak ja wrocilam od brata... ale okres starankowy juz zakonczony, owu byla juz kilka dobrych dni temu :D:D:D Teraz tylko czekanie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) co do teściowych to ja o swojej nie mogę nic złego powiedzieć :) normalnie teraz siedziałam i myślałam co złego nam powiedziała albo zrobiła ale nic :) sama miała przeboje ze swoją mamą bo wtrącała im się w życie i postanowiła, że taka nie będzie i chwała jej za to :) teścia też mam fajnego bo teściowa go pilnuje i też się nie wtrąca do naszego życia. przed ciążą to tylko powtarzał, że chce żebyśmy juz mieli dziecko bo boi się, że się nie doczeka :P ale wiedział dobrze, że remont i praca... no i się doczekał :D ja zaraz zmykam na zakupy i czekam na moją siostre bo przyjedzie :) Miłgo dnia Wam życzę bo dzisiaj to juz chyba mnie nie bedzie na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to że owulka była to nie znaczy że baraszkowanie skończone :D:D:D:D:D:D Teraz to dla przyjemności :) Dobra, przyznać się tu zaraz, która w nocy szalała :D:D:D Sylwinka pewnie w końcu dopadła banana i mi szybę rozwaliła :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiąc to nie wiem , bo porzednie badanie nasienia było na nastepny dzien do odebrania,ale to badanie bedzie wykonane jeszcze pod innymi kontami wiec nie wiem . Tak czy inaczej dowiem się jak pojedziemy oddac nasienie , ale to jak juz pisalam musimy poczekac z powodu przeziebienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja wczoraj mialam wizyte w pracy bo mojej zastepczyni pomagałam zamknac miesiac juz na wstepie sie wkurzyła ze dziewczyny same sie nie domyslily i pare rzeczy jej na glowie zostawily, ale tak to juz z nimi zawsze bylo jak im nie powiediec to sie nie domysla :/ magda ja tez mialam podobny problem tesc cały czas gadał ze on chce wnuka luc wnuczke juz i moi rodzice tak samo a to poprostu bolało i mialam ochote czasem krzyczec " no k... staramy sie!!!" ale ja pogadałam z mama i ona powiedziała delikatnie tacie,maz wział tesciow na rozmowe ,ze beda musieli troche poczekac na wnuka i sie uspokoiło a ja mialam z głowy , wiec takie przypadki nie sa odosobnione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis nastawilam posciel na pranie fajna pogoda to bedziemy miec swierza :) rodzice pojechali do brata wiec do sob mamy luz:) ach tyle rzeczy mam zaplanowanych spadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny :) Czuje sie swietnie, noc minela przyjemnie, jestem wiec super wyspana... Maz codzien planuje male randki dla nas, wiec tak mi dobrze, ze Tomus musi poczekac do swojej daty :) Polusia oby kropelki spelnily swoje zadanie i Aleksik byl teraz spokojniejszy :) Dorka, Ty tyle nie pracuj! Do kiedy sa rodzice? Suri, fajnie ze podobalo sie Wam w szkole rodzenia, napewno wyniesiecie sporo przydatnych informacji.. Sylwinka, powidzenia u lekarza i daj znac jak tylko wrocisz..... Buziaki dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D na 15 idę do lekarza a nie wiem kiedy wrócę bo to zależy ile pacjentek będzie miał :D:D Kruszyna oj szalała szalała jajami handlowała :P:P:P:P:P niestety banana nie miałam bo u mnie nadal obowiązuje abstynencja :P a po za tym męża nie ma w domu bo jest w pracy :D:D:D:D Dorcia kiedy testujesz :D miłego dnia dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka, mam nadzieje ze nie bedziesz czekac i dawaj nam znac co powiedzieli!!! A ja nie testuje i nawet nie wiem kiedy bym miala testowac :D:D:D i nie chce wiedziec! Asia super ze takie randki masz :D:D Cieszcie sie soba, bo niedlugo juz nie bedziecie miec czasu :D:D:D SUPER! Ja dopiero wyszlam ze spotkania i zaraz lece na nastepne, z tych nerwow doslownie osiwieje!!!! Ale co zrobic! Nawet nie mam czasu sobie lunchu przygotowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia bidulo trzymaj się w pracy! Buziaka Ci przesyłam :) Ja przespałam się godzinkę i już mi lepiej. Mam tylko nadzieję że ta noc będzie znośna. Wsuwam właśnie banana :D Pozbierałam pranie z balkonu, chyba będzie padać, ale duszno jest okropnie. Sylwinka jak Ty dajesz radę bez banana co??? My teraz też pościmy, póki mam skurcze i brzuch się stawia to wolimy nie broić :) Ale nospa i magnez działają chyba, dzidzia cały dzień do mnie puka także się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wrocilam ze spotkania nr 4! No oszalec mozna! Ale chyba podwyzka dobrze poszla... nie chce co prawda zapeszac... w pt bede miala odp. ciekawe jak Sylwinka! Mam nadzieje ze jej nie wyslali od razu na cc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo milusi dzionek spedzilismy dzisiaj, czuje sie jak nastolatka :) czasem w ogole zapominam ze w ciazy jestem i mam 4 dni do terminu :) :), ale ciesze sie ze mezus mi tak czas zapelnia ze nie mysle o porodzie, bo tak to chyba bym zwariowala czekajac na naszego Skarba :) Dorka, Ty nasz pracusiu, podwyszka sie Tobie nalezy jak nic, wiec musisz dostac i to spora, jak nie to napiszemy kafe petycje :) :) Milego odpoczynku dla Ciebie... Sylwinka, coz tam, coz tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem już po wizycie :) ktg w porządku żadnych skurczy nie mam tylko ciśnienie miałam wysokie i jutro o 8 mam przyjść do szpitala i nie wyjdę z niego dopóki nie urodzę jednak będzie cc chyba że się coś jeszcze zmieni lekarz powiedział że jemu się wydaje że będzie córcia :D:D:D:D:D:D:D:D:D nie wiem ile waży bo zapomniałam się spytać :O więc dziewczynki żegnam się z Wami na jakiś czas w razie czego dam znać Grażce lub Asi najgorsze będzie rozstanie z Madzią ale jakoś damy radę :) buziaki dla Was 👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka, no to sie Madzia zateskni za Toba, ale jesli bedzie cc to napewno szybko zrobia, nie beda czekac na date porodu, wiec moze juz za kilka dni bedziesz miala swoje Malenstwo przy sobie. Buziaki i pisz co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę. Sylwinka trzymam kciuki i wracaj do nas szybko z córeczką na rękach :) Ale super. Zaczynają nam się dziewczyny rozpakowywać :) aska dołączaj do Sylwinki :) A my właśnie przeżyliśmy coś dziwnego. Wykąpaliśmy małego, ubraliśmy, nakarmiłam i siup do łóżeczka. Poleżał i zaczął marudzić, aż w końcu zapłakał. Wzięłam na ręce jak codzień i zaczęłam tulić, a on w ryk. Płakał tak chyba z 10 min, strasznie głośno. Myślę - kolka jak nic - pierwszy raz. M położył go jednak na łóżku, rozpiął pajaca i pampersa - cisza. Przestał płakać. Ubraliśmy go ponownie - znów płacz. Stwierdziliśmy, że może go coś uwiera czy co. Rozebraliśmy, nic złego nie widać. Nasmarowaliśmy dobrze dupkę Sudocremem i w nowego pampersa. Przy tych zabiegach nie płakał. Na ręce - znowu płacz. Rozebraliśmy go ostatecznie całego, owinęliśmy w kocyk i bujamy. Płacze biedak, ale minęło już pół godz od karmienia i widzę, że jest głodny (zjadał kocyk). Dałam mu więc cyca - jadł strasznie łapczywie i usnął w końcu. Ubraliśmy na śpiocha i śpi. Nie wiemy co mu było. Krzyczał jakby na kolkę, ale nie uspokoiłby się przecież przy rozebraniu. Zobaczymy jak będzie jutro. Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk. Zmykam do spania. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana o dziwo wyspana :) sylwinka - bedziemy tesknic i czekamy na Ciebie z malenstwem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) grazka - zapomnialam napisac,superasny pokoik dla Igorka :) taki wyciaciany ze mucha nie siada a Ty jaka tam wieeeelka,nie rozsmieszaj mnie ;) i fajne te kolory scian ja w niedziele mam urodziny,ale od soboty mam gosci i M mowi ze nasze sciany chyba gazetami pozakrywa bo bedzie az 6 dzieci,wredni jestesmy ale nawet chipsow nie kupujemy celowo zeby nie popalcowali scian,rok temu niestety swoje slady na scianach zostawili :( ale moze jakos przezyjemy ;) dorka - to sie wyjasnilo,dzidzia czeka tez na podwyzke,co sie bedzie wczesniej pchala na swiat ;) trzymam kciuki za duuuuza podwyzke :) kasia - czasem dzieci tak placza tez bez powodu,ja mam taki obrazek z dziecinstwa w pamieci ze bylam sobie w lozeczki i pomyslalam,ze jak zaplacze to przyjda do mnie,no i ryczalam w nieboglosy i pamietam ze moj brat z mama przyszli,na raczki chcialam ;)hihi dziwne ze to pamietam bo moze z 2 latka wtedy mialam jak jeszcze w lozeczku bylam? aska - trzymam kciuki za 6.09 :)dobra data ;) dzisiaj kolejne spotkanie w szkole rodzenia i mamy cwiczyc,mam nadzieje ze zadyszki nie dostane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ aska.osa..........39..........06/09/09............26.... ........Tomek Sylwinka25.......37...........18.09.2009..........25.... ..dziewczynka Grażka23.........34..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............33.........22.10.2009..........30 .........Dawid Kruszyna2008....26.........04.12.2009...........23...... .dziewczynka anna999...........13.........28.02.2010...........26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię lolcia26.........01.07.2009..............ANTOŚ MERY27........15.07.2009..............MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009..............WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka o kurcze to już! :) jak już zniknie Asia i Sylwinka z tabelki zaciążonych to nasza kolej Suri :) Suri dzięki :) cieszę się, że pokoj się podoba, mam nadzieję, że Igorkowi też się spodoba :) boli mnie dzisiaj głowa i jestem znów popuchnięta :( to chyba przez to, że prawie cały czas jestem na nogach. zaraz ide do sklepu a później znów przyjedzie moja siostra. Jak skończymy robić te ogrodzenie to M pomaluje jeszcze kuchnię :) i jak już pomaluje to zabieram się za sprzątanie, mycie okien itp. buziaczki dla Was 👄 jakoś nie umiem się skupić, żeby każdej coś napisać, chyba musze sobie kawe zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey kochane :) My cos dzis spac nie moglismy :) a szkoda bo typowa lozkowa pogoda u nas :) Pies niezadowolony ze obudzilam go przed 6sta, a tak sobie smacznie zawiniety w kocyk spal :) i teraz przypatruje sie mi z niemrawa mina..haha smiesznie wyglada..... Suri, pewnie ze 06 to swietna data, pamietam ze masz urodzinki :) wiec coz tu duzo wiecej mowic :) Mam nadzieje ze Sylwinki nie beda trzymac 2 tyg do terminu by zrobic jej cesarke, bo pewnie zwarjuje w szpitalu tak dlugo..... Grazka, kurcze dlaczego Ty tak puchniesz, naprawde wspolczuje, mnie na szczescie ominela ta przyjemnosc...wiec nawet nie wiem coz Ci poradzic.... Kaska, moze malemu sie kolor spioszkow nie podobal :) :), a tak powaznie moze chcial w ten sposob zwrocic Wasza uwage, wiecej sie poprzytulac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SYLWINKA trzymam mocno aby wszystko super poszlo!!! jezeli ma byc cc to aby sie wszystko pieknie i szybko sie goilo!!! Ale masz super!!! Asia jeszcze na Ciebie czekamy! Ja wczoraj spotkalam sie po pracy z moim niestety bylym szefem i dzis padam, bo troche nam to spotkanie zajelo z kilkoma kieliszeczkami winka :):):) dzis przylatuje moja przyjaciolka wiec znow bedzie szalony wieczor! Juz nie moge sie doczekac!!! A co tam u was? SURI a ty do lekcji siadaj, skoro do szkoly wieczorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Co do Wiktorka to już sama nie wiem co mu było. Przytulać się średnio chciał bo właśnie na rękach krzyczał. Położony z gołą dupką od razu się uspokajał. Może naprawdę śpioszki nie te :D Zmieniliśmy mu na koniec pajaca, co prawda ubierany był na śpiocha, ale rano nie protestował. Dorka szalej dziewczyno :) I rabatka dla pozostałych 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Ja mam zaliczoną kolejną noc nieprzespaną, super po prostu... Dziś o 8 rano przyjechali teściowie na kawę, no kur** co za porę sobie wybrali :P Teraz wsuwam banana i piję kawkę 3w1. Może w ciągu dnia uda mi się przespać choć godzinkę. Pod wieczór jedziemy na zakupy, po prezent dla teścia na urodziny, może jakiś stanik sportowy znajdę dla siebie, chyba będzie wygodniejszy na te moje cyce :P I chcę na pajace cieplejsze zobaczyć dla malutkiej, może coś kupię. Mam nadzieję że Sylwinki nie będą długo trzymać do cc, a Madzia się już pewnie siostry nie może doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia to niezłą miałaś przygodę z małym - ciekawe czemu się tak zachowywał... Ale coś mu ewidentnie było nie tak :P Wiecie co? Jutro zaczynam 28tc i III trymestr! Ale to zleciało, szok normalnie! Teraz to już tylko Dzidzia moja kochana musi rosnąć i przybierać tłuszczyku :) A buzię ma śliczną, tak ładnie pokazała się na ostatnim usg, usteczka miała wydęte, rączkę podłożoną pod główkę i słodko sobie spała :) Postanowiliśmy też że porozmawiamy z położną która przyjmuje u mojego lekarza, żeby była przy porodzie, oczywiście z kasą się dogadamy - wiadomo. Ale będę spokojna jak będę mogła do niej zadzwonić że jedziemy do szpitala. Poza tym i tak chciałam rodzić w tym szpitalu w którym pracuje ona i mój lekarz, mają cały nowy oddział ginekologiczno-położniczy i dobry sprzęt dla noworodków - moja siostra tam leżała w specjalistycznym inkubatorze (na marginesie zakupionym dzięki Orkiestrze Świątecznej Pomocy ). Dorcia cieszę się że masz tyle wrażeń, czas leci do testowania szybciej :) 🌼 dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×