20stoparolatki

Itajak mnie nie było to byłam zasypana papierami w pracy. Nie mam na nic czasu, bo w pracy 8 godzin to za mało, po pracy 1000000 spraw na głowie, sypiam po kilka godzin i ciągle wiele do zrobienia, do załatwienia. Nie wiem na ile się tu pojawiłam, ale dziś wyjątkowo nie chce mi się pracować, więc przysiadłam na kafe. A co słychać? Dużo i nic za razem, ale to już niestety u mnie tak jest. A ja się coś doczytałam, że Ty w Poznaniu byłaś.Długo?

Rewelka na weekend tzn na sobote i niedziele, a to chyba dobrze, że w Twoim życiu się dużo dzieje lepsze to niż nudaaaaa hahahah no nie? A jak ze sprawami sercowymi? Onfi wiesz ja też za bardzo nie lubię tych jogurcików zresztą ja w ogóle za jogurtami nie przepadam serków wiejskich tak samo średnio lubię, ale już tak się przyzwyczaiłam, bo nie chce mi sie kanapek robić do pracy albo jakiś bułeczek, a tak to na tydzień pokupuję jogurty i serki i potem tylko rano wrzucam do torby, a w pracy nie mam sklepu w pobliżu a coś trza jeść hahaha to jem to co przyniosę, gorsze zaczyna się popołudniu jak wracam do domu, ale staram się rozsądnie robić zakupy hahaha nie kupować tych wszystkich smakołyków, trochę mój ma mi to za złe ale cóż ..... Mika jeszcze mam pytanie do ziemniaków one chyba są najmniej tuczące z tych wszystkich dodatków do obiadów bo jak patrzę na wartości odżywcze to i kalorii i węglowodanów ma dużo dużo mniej niż np ryż lub makaron?

Itau mnie spraw sercowych nie ma...takie termin nie istnieje w moim życiu i słowniku.

Dzien dobry Od rana zabiegana, jeszcze mam auto umyc mam nadzieje ze przed Bozym Narodzeniem zdązę :-O takie wszedzie kolejki jak ja nie znosze takiego przedświątecznego wariactwa ludzie wsciekli niemili wszędzie tłok i trąbienie klaksonów Wczoraj się zalamalam odnośnie systemu w lapku juz teraz wiem czemu wszyscy tak na viste klną grrr mam moje ulubione simy 2 no i co i lipa nie da sie ich wlaczc za cholere a tak się fajnie relaksowalm przy tej grze :-( echhh próbowałam już wszelkich sposobów ale wychodzi na to ze trzeba bedzie kupic oryginalne i tu nie ma gwarancji :-( Dobra nie smęce już o pierdolach. Ita---na szczęscie bluzke miala dluga lubie takie tunikowate bluzki więc rzadko plecy mam na wierzchu.Ale to raczej nie z przeziebienia tylko zwyczjanie dupa zastana nic sie ostatnio nie ruszalam :-( Rewelka---no jednak hp lapek super tylko ta jebana vista jak moze znajdziesz chwile to zapytaj kolegow czy nie znaja jakiegos cudownego sposobu zeby uruchomić simy 2 na viście (te sposoby co sa na forach u mnie nie działają :-( ) Zmykam

reewelkawitaj co dobrego :D ita z serów to lubię wiejskie ale tylko dobrze posolone i ze szczypiorkiem , serki pleśniowe no i oczywiście żółty radamer elfik nie żartuj że już się to świąteczne szaleństwo bożonarodzeniowe zaczyna, zmień system i po sprawie tylko ciekawe czy sims np pod linuxem pójdzie, vista jest beznadziejna

reewelka świetnie, że się pojawiłaś w końcu. Brakowało tutaj Twojej obecności na forum. Ja już po ćwiczonkach, pranko powieszone, kawka wypita i jest super:) Od listopada zabieram się za naukę, bo ostatnio tylko o niej myślę, zamiast działać. No ale prawda jest taka, że mam teraz inne równie poważne sprawy na głowie. I czas najwyższy jakiś porządek zaprowadzić w tym swoim życiu, a nie żyć tylko nauką ciągle. A czy to dzisiaj nie jest przypadkiem Hallowen? Bo weszłam na stronkę google i tam dynia się pokazała:) A. zadzwonił niedawno, że przyjedzie do mnie około 13-stej po swój wzmacniacz, który jest u mnie na strychu. Mam nadzieję, że to nie jest tylko pretekst żeby się zobaczyć:( Teraz Wam napiszę kilka spraw, które troszkę martwią mnie na duchu. Odnośnie facetów. To prawda, że nie powinnam się stawiać w sytuacji albo A. albo Sz. i tak się nie stawiam. Chciałabym trochę odpocząć i dojść do siebie, a także do tego czego ja naprawdę chcę i jakie są moje pragnienia, chciałabym spróbować to na nowo w sobie odnaleźć. Ale prawdą jest też to, że nie chciałabym obudzić się w wieku 30 kilku lat z ręką w nocniku, jako zaradna życiowo kobiera, która fantastycznie radzi sobie sama, ma mieszkanie, może samochód, pracę, znajomych ale nie ma nikogo kto by ją kochał i kogo ona by mogła kochać. Dla mnie to jest smutny obraz, a znam taką osobę, która jest lektorką jezyka angielskiego, super dziewczyna, bardzo ładna, zgrabna, laska, mądra i co? I ma 30 kilka lat a życie osobiste nieułożone kompletnie. Bardzo chciałabym znaleźć w tym wszystkim jakiś złoty środek dziewczyny drogie i trochę martwię się czy mi się to uda. No ale czas pokaże;) Lecę teraz się kąpać.

Onfi mniam mniam ja też lubie ser zwłaszcza te żólte ale one własnie chyba nie bardzo są dietetyczne hahaha są że tak powiem tłuściutkie ale smaczne zwłaszcza do winka Co do winka to własnie muszę jechać na zakupy spożywczo-alkoholowe bo kuzynostwo się do mnie zwala wieczorem jutro a ja pustki w lodówce mam i bedzie gdzieś z 7 osób i muszę coś na przekąskę do tego winka i wódeczki kupić i zrobić Madziaczek mówisz pranie hmmmm ja mam taką stertę prania, że hoho, a suche od 2 lub 3 dni wisi nie zdjęte na suszarce, własnie mam zamiar po pracy wielkie porządki robić bo to wstyd przed rodzinką hahah a na 18 muszę iść na te paznokcie( nie chce mi się), kurcze jak nie wyjdę z pracy dzis wcześniej to się z niczym nie wyrobię, a na zakupy będę chyba koło 21 jechała, niezbyt miła prespektywa. Elfik dziś rano w tv kawa czy herbata słyszałam, że już w jakis sklepach choinki stoją i kolędy chyba lecą normalnie to to jest głupota hahahahah

Ofimnic nowego nie słychać, więc to co było dobre zostało-nic nowego dobrego nie ma. Madziczekwszystko zależy od tego w jaki sposób dana osoba się spełnia. Ale mimo wszystko nie jest przyjemnie samej spędzać życia, choć wolałabym samotność, niż toksyczny związek. Elfik na Vistę klną prawie wszyscy klienci. A o grę się zapytam.

no czeeeeść dziewczyny :) Na początek powiem ,że siedzę nad kawą i wreszcie jestem wyspana :) Na święta zostaję w Warszawie, i będę sama samiuteńka w domu... Może chociaż na powązki wieczorem pójdę A TERAZ UWAGA UWAGA UWAGA!!!! Proszę ładnie przywitać osobę o nicku Little Angel. To moja prywatna osobista sąsiadka zza płotu:) i prawdę mówi, ona jest zakochana w Leonie Zawodowcu, no i w dr,Housie :) onfim cześć piękna, niech cię nie zwiedzie to co Little pisze o dinozaurach :) nie tylko one ją kręcą, facetów też lubi :D reewelka no moje kochanie wreszcie jesteś!!!!! Obiecaj ze już mi nie uciekniesz na tak długo, kafe bez ciebie synsu ni ma :D madziczek e tam, głupoty pirdaczysz, jesteś młoda, niegłupia, niebrzydka, czemu masz się obudzic z ręką w nocniku :) strzyga a pewnie że jedź na grób taty :) ja to bym nawet piechotą poszła. Niech cię mama nie powstrzyma ! elfik ojj wista to zmora... a nie możesz normalnego XP sobie zainstalowac?? jadzia a co mu się dzieje ze się w nocy budzi? ja też tak czasem mam, ale to tylko wtedy, jak muszę wstać do łazienki :) Trzymaj się tam w pracy. Nospa to pisofszit, bierz Ibuprom od razu, po co się męczyć little angel no cześć sąsiadka :) agi, czarna, vitalijka, ivette, romantyk

UUUUU Emilka masz minusa kwiatka mi nie dałaś hahahahah

ita MASZ CAŁY BUKIET ZA TO! :)

UUUUU no to teraz masz cmoka ode mnie

ejjjj a jak to się robi

o nie , a może tak

No w końcu

Emilkanie wiem na jak długo zajrzałam, ale mam nadzieję, że na dłużej. Jak zostajesz w Warszawie jutro to powiem Ci, że super jak dla mnie, bo ja po południu będę siedziała samiutka. A o powązkach myślę odkąd mieszkam u siebie, więc może razem się wybierzemy?

Czesc robale!Jak wam zazdroszcze chodzenia po grobach.Tutaj tylko hallowen.Moja Olenka ma stroj wiedzmy kupiony,ale chyba nigdzue nie pojdzie,bo jest chora.A tu zimno niestety.ale jutro to po grobach bym z checia pochodzila.Na swieta zostaje w uk.Pierwsze swieta zdala od rodziny.Przykro mi troche.

dla mnie coś takiego jak Halloween to nie bardzo :/ reewelka dziubalku mój, no ja cały weekend sama... myślałam, zeby jutro się wyspać (nie ustawiać budzika) :) a po południu przejść się na Powązki, bo wieczorem jeszcze nie byłam. A że nie mam tu znajomych na cmentarzu, to wezmę jakąś święczkę i postawię na jakimś grobie, na którym nic nie będzie. Albo chociaż Niemenowi :] No to możemy się jakoś umówić :)

Dziewczyny jak ja się nudzę, nie tylko w pracy, po pracy przychodzę do domu sprzątam, piorę i gotuje i czekam i czekam czekam na Meża... On ostanio jak przychodzi to albo spi albo konczy jeszcze prace w domu a ja jestem rozdrażniona i się wściekam... czuje się samotną i jakoś mi źle kiedys mi jeden facet powiedział po co się tyle uczysz i tak wyladujesz przy garach ia jokoś teraz sie tak czuje juz sama nie wiem czego ja chce... nie ma kolezanki kt mogłabym sie wygadać wyplakac, to sama placze Mąż mowi ze ja sie poprostu nudze i musze sobie zajecie znaleźć ale jak on tak mowi i caly czas pracuje to ja sie czuje niepotrzebna, malo ważna... próbowałam się umawiać z koleżankami ale nikt czasu nie ma... wczoraj szłam na aerobic nie doszlam bo zapomniałam cholernej kalimaty. Mąż poszedl spac nawet nie slyszał jak wyszłam... ostatnio to nawet juz nic w domu nie robi, nie pamietam kiedy naczynia zmył.Wiem wiem ze ja mam czas ale chodzi o to ze obowiązki domowe spadły tylko na mnie nie wyobrazam sobie teraz miec dzieci... i co sama wszytsko bede przy nich robic... Mąz wczoraj powiedział ze nieważne gdzie osiedliśmy bo wszędzie jest tak samo... czekam czy dziś mi może smsa napisze jak sie czuje bo wiedział ze dzis bede "umierać" w pracy...ale na co ja naiwniara czekam dzis przyjeżdża jakis tam W. mówi ze poprostu ja nie umiem tego zrozumieć ze on musi tyle w pracy siedziec i tyle... i o..

Emilkaja z rana jadę na brudno, potem pewnie jakiś obiad z mamą na mieście (jedyny dzień w roku kiedy moja mama uznaje fast foody:) )i wracam do domku, więc jak będę wracała to dam CI znać smsem, co Ty na to?

hejka! mam pierwsza przerwe od rana... nawet nie wiem juz jak sie nazywam. glowa mnie boli i ogolnie chyba za duza ilosc kofeiny plynie w mojej krwi czas na zielona herbatke no ale juz mam swojego kompa, jeszcze siedze na starym, bo nowy nie ma kabla sieciowego, a nie mam komu podpierniczyc no ale zostalo 2 godziny, wiec moze jakos przezyje wczoraj kolezanka wyprostowala mi wlosy i dzisiaj w pracy panowie najpierw sie przygladali i zastanawiali co sie stalo, a na koniec stwierdzilim ze kobieta zmienna jest i ze lepiej nie zadzierac z nia oki ide wstawic wode na zielona herbatke

oj jadzia.. ciężka sprawa... A to może spróbuj z nim poważnie porozmawiać na temat tych obowiązków domowych?... sama nie wiem, co ci powiedziec... Przyjedźcie do Warszawy, ja ci rozrywkę zapewnię:) reewelka a spoko, moze tak byc, będę w takim razie czekać na tel, chociaż pewnie jeszcze dziś ci jakiegoś maila podeślę. Tylko ja juz widzę ten dziki tłum na Powązkach... :)

Wieczorem to aż łuna się unosi nad cmentarzem od światełek.

madziczek jest , wystaw mu wzmacniacz przed drzwi :] ita radamer chyba zawiera 45 lub48% tłuszczy cokolwiek to oznacza :] reewelka i to też dobre wieści :) emi witaj witaj , no ale jak to zabrzmiało kręcące dinozaury uśmiałam się zwłaszcza że oglądam przyjacół ostatnio i tam też jednego kręcą dinozaury złocista a co fajnego jest w łażeniach po grobach ? jadzia wiec co przeżywasz ja też się przeprowadziłam nie mam tu znajomych nikogo i tak do bani zero kontaktu ze światem i tak równia pochyła nic przyjemnego przynajmniej net jest i chwała za to

reewelka no i właśnie chcę tą łunę zobaczyć. a ode mnie to piechotką 10 min, więc możesz do mnie na jakąś herbę wpaść, a potem się przejdziemy. Może kogoś sławnego zobaczymy :D:D:D:D:D onfim no skoro Little mówi, że ją kręcą, to pewnie tak jest :) Ale ona jest wyjątkowa naprawdę, pewnie kiedyś wam o tym opowie. Ja ją znam od 20 lat, więc godna polecenia :D Tylko coś dziś jej nie widać

Emilkaode mnie też bliziutko:) To ja się na pewno będę odzywać jutro:)

Hej hi hello:D Ja na chwilke tylko się przywitać chciałam i po łebkach \"przeleciałam\" co tam u Was:o Doczepie się tylko do jednej, bo dawno jej tu nie było a reszcie posyłam w ten cudowny dzień tygodnia:D Rewelka te piękna, fajnie że się cieszysz z mojego zakochania, ale co to za język co:p Domyslam się o co chodzi... Wiesz, w pełni szczęścia osiągnąć nie można więc trzeba się cieszyć tym co jest a z resztą nauczyć się żyć i wierzyć, że w końcu jakoś się sprawy wyjaśnią...(w moim przypadku)

dla mnie też to chore - świeta z 2 miechy!!! a nie teraz. jeszcze się zaduszki nie skończyły, a tu już choinki ioferty świateczne! trafiłam 3 w totka. chyba kupię nowy kupon za to :) akurat wystarczy. poszłam do pracy godiznę spóźniona, miałam sporo przerw, sporo zmian, bo mnie przeniosili z miejsca na miejsce, i wyszłam po 3,5 h mówiąc, że mam zalanie mieszkania, bo mi się dłużej już nei chciało siedzieć :D jestem teraz w kafejce netowej i sobie piszę :)

Czarności-ślicznościdrugiego maila Ci wczoraj naskrobałam...nie wiem czy czytałaś. A jeszcze Elfikowi i Namei mailika się dostało.

wiecie jakie zabawne są te wróbelki w arkadii :) latają tylko między stolikami i parasolami i podwędzają frytki :D zaraz znikam, bo mi się czas kończy miłego dnia i po i dla każdej!