grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

ale dalej poce sie w nocy i juz mnie to zaczyna niepokoic/wkurzac

Gabsonik, to chyba dobrze ze sie pocisz, znaczy ze organizm cos zwalcza :) Powinnas sie cieszyc, gorzej jak czlowiek sie nie poci a ma problemy.

hej, ja od lipca 2008 walcze z grzybica pochwy.... Gynalgin, gyno-femidazol nie pomagaly... od grudnia 2008 wspolzyje z chlopakiem, w lutym 2009 okazalo sie,ze zarazilam go(bialy nalot na prąciu) albo po porstu on byl nosicielem(wczesniej leczyl sie sterydami). od litego dostawalam kolejno:macmiror, nie pomagal. Potrem zrobiono mi posiew i oprocz candidy wyszly mi 3 inne bakterie, na ktore dostalam wraz z chlopakiem Augmentin (antybiotyk), ktory skonczylm brac 4 dni temu> oczywiscie bedac na kuracji bylismy oboje na probiotyku. No i dzien po kuracji lekarka kazala nam na tego grzyba brac 150 mg Flukonazolu. Ale nie pomoglo nam. Mnie wciaz wszystko swedzi, dodatkowo od 2tygodni mam bialy jezyk, ciagle czerwone(ale nie bolace)gardlo , czasem zgage. Ograiczylam cukier do minimum, jedyne na co sobie pozwalam to kawa z lyzeczka cukru,ale na dzien dzisiejszy jestem tak zdesperowana , ze i z tego zrezygnuje. Z owocow tylko kiwi i jabłka, zero bialego ryzu, bialego pieczywa, makaronu... Jestem zalamana juz. Co powinnismy robic? prosze o pomoc . Dodam ze od tych 2 tyg wspolzyjemy tylko w prezerwatywie...

AN DY milo slyszec ,a wlasciwie czytac ze to podminowanie ,to nie tylko u mnie,od jakiegos czasu wszystko mnie zlosci ,byle pierdoly,juz sama nie wiem co jest ,o innych kierowcach nie wspomne,staram sie dociec przyczyny ale nie moge,coz jesli u Ciebie I Gabsi tez to wystepuje wlasnie teraz to mimo wsztstko pocieszajace bo szczerze mowiac zaczynalam fiksowac ze grzyb wraca lub cos ,ale to musialby byc zbiorowy nawrot

Gabsonik ja tez sei poce w nocy i rano wstaję mokra jak szczurek i jest mi zimno :):) , wieczorem zas jest za gorąco :):) moze mamy klimakterium .Moja lekarka mowi ze za malo weglowodanow no ale , taka dieta :):):) a moze sie oczyszczamy :):)

czy moze mi ktos poradzic? :( proszę i czy w mojej diecie przeciwgrzybiczej mogę jeść serek z twarożkiem i chlebem żytnim?

AnDy bzdura to jest to co ty wypisujesz, mianowicie ze leczenie flukonazoalami itp. jest wskazane. Ale nikt tobie nie zabrania faszerowac sie i niszczyc swoj organizm. Nadmierne mycie sie jest szkodliwe. Finito.

czeste mycie skraca zycie:) a z tym poceniem too.... no wlasnie nie wiem. mam nowy zestaw ziol. moze to od tego. bo na diecie to ja juz dawno nie jestem.

i powiem wam jaka to radosc!!!! dzis na obiadek mam np. pierwsze danie zupka buraczkowa (ale nie na miesie tylko na wodzie z ziolami) z kartofelkami i burakami i zajebiscie tlusta smietana zebrana z nautralnego mleczka ktore kupuje na wsi, na drugie rybe z ziolami w panierce z jajka i bulki. i do tego salatke z kartofli (kartofle,ocet jablkowy/pietrucha zielona) mniam mniam mniam. szaleje z gotowankiem. hihi a wczoraj wolowinka ze szpeclami i sosikiem:)

"Ludzie, którzy w jakiś rozsądny sposob kierują swoim życiem w celu zachowania zdrowia nie przekażą swojemu potomstwu komórek zaatakowanych przez toksyny, a te z kolei dalej...". Tego odkrycia dokonał niemiecki profesor R. Enderlein. Opisuje to dr Jonasz- znany w Europie z badań i naturalnego leczenia. On jest przeciwny jakiejkolwiek chemii...

GABSONIK sadystko takie posty w srodku dnia :-D ROCHu jakbys czytal wylaczywszy emocje to moze bys zauwazyl ze nikomu nic nie kaze a pisze co MNIE pomoglo, ze czesto apeluje do przemyslenia czy napewno ma sie grzybice, ze antymyko sa potrzebne przy zaawansowanej grzybicy a nie przy byle dysbiozie, itp itd ale do ciebie takie subtelnosci pewnie nie trafiaja. Ty zas wciaz powtarzasz ze trzeba dbac o zdrowie ale jak ktokolwiek pyta 'a jak to zrobic, co polecasz' to jakos juz weny ci brak. GRZYBICA jest choroba, ktora, w zaleznosci od stopnia zaawansowania, mozna roznie leczyc. To zas co ty piszesz to jest apel o zapobieganie a dla tych co trafiaja na to forum to juz za pozno.

LUDI Tez sie w pewnym sensie ucieszylam ze WY TEZ. Bylo gorzej jakies 3 tyg temu ale troche sie uspokoilo gdy zaczelam regulowac prace tarczycy czyli zaczelam brac wiecej euthyro. Zaskoczylo mnie to bo do tej pory takie stany miewalam gdy TSH szlo w dol czyli w strone nadczynnosci a tu ... taka niespodzianka. Tez jak tobie przez chwile lazilo po glowie ze moze to ma cos wspolnego z grzybem ale nie pamietam takich rozdraznien u siebie z okresu \'przed\'. Justa W poczatkowym okresie diety przeciwgrzybiczej produkty z laktoza sa na czarnej liscie a wiec i twarozki tez. Pogoogluj sobie troche. W necie jest sporo o dietach

Nagromadzilo sie znowu sporo pytan do mnie,wiec czas, by na nie odpowiedziec,ci wszyscy, ktorzy prosicie o wylaczne osobiste odpowiedzi,bardzo prosze o cierpliwosc, bo jest tego masa, a niestety obowiazkow mam co nie miare,no i trojke dzieci a wiadomo pracy przy dzieciach nigdy nie brakuje z gory przepraszam za opoznienia.... Oczywiscie, ze gdyby nastapil nawrot grzybicy u mnie \"odpukac\", to wroce do amphotericine \"b\" leku, ktorym sie wyleczylam z grzyba i naprawde lek jest bezpieczny,ciagle pytacie mnie o jego skutki uboczne, ten lek nie wchlania sie do krwi, poniewaz jest to lek doustny dziala tylko domiejscowo nie jest podawany dozylnie i mozna go brac spokojnie u nas we Francji nawet jest podawany dzieciom i ja z ogromnymi nietolerancjami po cholestazie watroby tolerowalam go bardzo dobrze..... Wszystkim, co jedynie moge polecic, to naprawde kazdy kto ma grzybice, warto sie przeleczyc fungizone \"amphotericine\"b, gdyz lek nie trzeba brac dlugo i jest naprawde skuteczny, mialam grzyba wszedzie w jelitach, w jamie ustnej i pochwie, co bylo potwierdzone badaniami, absolutnie nie zalecam prob brania tego leku ani zadnego innego na grzybice bez badan, bo jest wiele objawow innych chorob, ktore wygladac moga jak grzybica. Nalezy sie wspomagac probiotykami jak najbardziej, do tej pory biore probiotyki, sa to ultra levure(obecnie je biore)czyli drozdze, lub zmieniam na inny, ostatnio bralam probiotyk firmy urgovital, w ktorym byly 3 probiotyki i jeden prebiotyk, bardzo skuteczny,lub biore drozdze piwne, ale albo jedno albo drugie, zadnych mieszanek.... orzech wloski jak najbardziej bezpieczny, wspaniale oczyszcza zatoki, zapchany nos, ulatwia oddychanie; od lat cierpialam na zapchany nos i bardzo zle mi sie oddychalo, od fungizone i terapii orzechem wloskim nos puszczony, juz nigdy nie zatyka mi go tak mocno jak przez lata, istny cud, pije orzech po 2 tygodnie, robie przerwe i znowu go pije,raz dziennie filizanka od kawy lub 2 razy dziennie po pol filizanki, a zaczynalam od pol lyzeczki, takie mialam nietolerancje, na leki ziola nawet jedzenie.... pije tez od czasu do czasu wywar z czosnku, jak ktos nie znosi surowego po wywarze bedzie sie dobrze czul, ale 2 do 3 zabkow max,osobiscie tez nie dalam rady swiezego czosnku.... pomogly mi takze przy grzybicach pochwy, ktore mialam od lat czopki propolisowe stosowalam je pol czopka na noc, niekiedy 2 rrazy dziennie po pol i tu musze zaapelowac do dziewczyny, ktora pisze o problemach grzybicy pochwowych, okazalo sie u mnie po latach, ze jestem uczulona na latex, czyli niestety prezerwatywy, takie uczulenie bardzo czesto doprowadza do grzybicy pochwy i niestety cierpialam przez lata i tego nie wiedzialam, a wyszlo to poprzez badania krwi na alergie i wyszlo mi uczulenie na latex, tylko 1 stopnia, normalnie lekarze nie uznaja 1 stopnia jako alergii, natomiast ja zawsze po kazdym raporcie sexualnym z prezerwatywa mialam duze pieczenie w pochwie, po latach doszlo do czegos takiego, ze pieczenie trwalo do 3 lub4 dni i mialam tak ogromny gorac w sobie, ze nie wiedzialam, co sie dzieje, myslalam prezerwatywy, ale niestety dla mnie to jedyna metoda antykoncepcji, gdyz nie toleruje hormonow po cholestaize watroby, ze spiralka hormonalna bylo to samo, i pomyslalam koniec prezerwatyw, mialam tez mocne swedzenia i ostatnio zauwazylam, ze piecze swedzi i zaczyna od prezerwatyw momentalnie robic sie grzybica, wiec zero prezerwatyw z latexu, czopki propolisowe, kilka dni nie ma objawow przykrych, potem zastosowac probiotyk dopochwowy,jakikolwiek i po problemie, ale nalezy kupowac prezerwatywy bez latexu, sa drogie ale warto.. przede wszystkim proponowalabym kolezance badanie na latex no i przeleczyc sie amphotericine\" b\" plus propolis i konies bedzie z grzybica, dla chlopaka istnieja tez masci propolisowe... ja osobiscie pije tez propolis teraz 2 razy dziennie po 10 kropli a na poczatku nie moglam stolerowac nawet 2 kropli mialam palpitacje...

ciag dalszy... co najciekawsze wyszlo mi rowniez w testach na lergie uczulenie 1 stopnia na pszenice, mleko, kazeine, bialko i zoltko jajka, cebule... wiec pomyslalam skoro uczulenie na latex pierwszego stopnia, daje mi tak straszne objawy, a zoladku i jelitach od tak dawna mam juz ogromne pieczenia i nic na nie nie pomaga, widocznie wiec jest tez ta sama reakcja organizmu, czyliu wszytskie te produkty nalezy odstawic, poparla moje myslenie homeopatka, chyle prze dnia czola, choc namawiala mnie do mleka koziego i sojowego, niestety mimo, ze mleko kozie ma 3 razy mniej laktozy niz krowie, moja reakcja byla taka sama, co najwazniejsze jezeli nie toleruje sie laktozy czy glukozy czy galaktozy objawy sa bardzo podobne do grzybicy, brzydki jezyk, oddech, bulczenie i przelewy w jelitach, wzdecia, gazy itd itd...wiekszosc objawow grzybicy ukladu pokarmowego.... sojowego jeszcze nie probowalam.... wiec robilam miesiac eksperymentowania...dieta bez laktozy(produktow mlecznych) i bez glutenu i potem wprowadzilam je, szok jak organizm zareagowal, objawy jakby wszystkie naraz sie wrocily wlacznie z zawrotami glowy, bolami wzdeciami brzucha, przelewami itd... po ostatnim eksperymencie z laktoza czyli po 14 dniach diety i 3 dni laktozy, mialam caly dzien wymiotow i biegunki z bolami brzucha,wiem juz na 100 procent, ze nie moge tego spozywac i wiem, ze kazdy produkt na ktory wyszlo mi uczulenie na 1 stopien daja przykre objawy..... niestety mozemy robic 1000 diet jezeli nie wyeliminuje sie potraw na ktore jestesmy w jakims stopniu uczuleni, dochodze do wniosku nighdy do zdrowia nie dojdziemy.... robie diete scisla od teraz, moje pieczenia brzucha sa mniejsze, a byly 24 na 24, nawet uczucie ogromnego parzenia,mam nadzieje, ze przez to usunie sie i helicobakter, mysle ze przez lata jedzenia alergentow ktorych sie nie toleruje rosna sobie bakterie, grzyby itd.... kazdy powinien zrobic badanie krwi na jakie pokarmy jest uczulony, ja robilam podstawowe Ige na 30 pokarmow tylko, chcialabym szersze ale musze chyba zrobic je prywatnie lub jak bede w Polsce.....oraz Ige na trawy itd... homeopatka powiedziala, ze jezeli mam takie reakcje, to niestety jestem alergikiem takie zycie nalezy robic diete i wracac do zdrowia... i ze po 2 miesiacach dobrej diety bedzie dopiero pierwsza znaczna poprawa....wiec zaczynam i zobaczymy jestem dobrej mysli, bo poprawa juz jest.... znam rowniez farmaceutke, ktora robi taka diete od lat i nigdy nie wiedzialam, i powiedziala mi, ze przy kazdej diecie bez laktozy,nalezy zazywac wapno i vitamine d3, bo jezeli sie nie zazywa, to sa objawy niesamowitego zmeczenia, drzenia miesni, dusznosci, slabosci, potliwosci, takze wszyscy forumowicze , ktorzy cierpicie na takie objawy stosujecie diete nalezy szybko brac min 2 razy dziennie wapno 500mg i dwie krople vit d3 i przykre objawy ustapia,takze dieta bezglutenowa wymaga wspomagania poprzez te witaminy, przewaznie uczuleni na laktoze nie toleruja glutenu , bardzo czesto to idzie w parze dowiedzialam sie jeszcze waznych rzeczy jakich lekow nie wolno jesc ktore zawieraja laktoze czy gluten dala mi cala liste trudno o nia jest dostepna tylko dla farmacji i lekarzy atakze wiele o glutenie ale o tym troche pozniej gdyz musze pedzic po syna pozdrawiam a Pancrea gratuluje wiedzy a zlosliwosciami sie nie przejmuj, taki swiat, takie zycie Roch pozdrawiam.........

czesc Kinga:) fajnie ze napisalas. i bardzo sie ciesze ze czujesz sie juz tak dpbrze. a jak tam krwotoki??

Kinga witaj ,ja wlasnie w sprawie laktozy ,niestey u mie problem ten sam,ostatnio po serku kozim sensacje byly okropne,talk wiec tez nie dla mnie

To sa b. cenne posty (od KingiParis). Moze dzieki nim pare osob zrozumie ze nie o sama grzybice chodzi ale o problemy jej towarzyszace czy moze raczej o dotarcie do powodow dla kotrych ona sie pojawia.

a jaki lekarz oprocz laryngologa sie zajmuje ta wnerwiajaca grzybica jezyka czy tez calego ukladu pokarmowego??? i by mogl pomoc. bo moj laryngolog do ktorego chodze to caly czas mi daje te same lekasrtwa ktore nic nie pomagaja i juz w glowe dostaje.pozdrawiam i licze na odpowiedz

a jaki lekarz oprocz laryngologa sie zajmuje ta wnerwiajaca grzybica jezyka czy tez calego ukladu pokarmowego??? i by mogl pomoc. bo moj laryngolog do ktorego chodze to caly czas mi daje te same lekasrtwa ktore nic nie pomagaja i juz w glowe dostaje.pozdrawiam i licze na odpowiedz

ciag dalszy.... jezeli chodzi o leki, to dowiedzialam sie nawet cos o lekach homeopatycznych, wszyscy, ktorzy lecza sie homeopatia i robia diete bez laktozy lub jej nie toleruja musza prosic o leki w kroplach nie w granulkach, poniewaz wszystkie te leki granulkowe zawieraja laktoze niestety, nie mialam o tym pojecia i na pewno wielu o tym nie wie, wiem to oczywiscie od pani farmaceutki,nalezy dobrze zwracac uwage na sklad lekow i wiedziec, ze np.acidum ascorbicumzawiera glucose, ale takze zawiera sorbitol, ktory jest syropem glukozy na bazie glutenu,maltodextrinum(zawiera glukoze i gluten),nastepnie, nie bede wymienic wszystkiego, co jest w skladzie, czyli jezeli jest dieta bezglutenowa nie bierzemy lekow ze skladnikiem tocopherolum,carboxymethylamylum natricum\"c\".cyclodextrines,dextrose,fructose,fumarique(acide),tritici aestivi oleum raffinatum,acidum lacticum,maltitolum,maltitolum liquidum,maltose,mannitol, meglumine,polydextrose,polysorbate,sorbitan(sorbitol), co jeszcze jest bardzo wazne a co powiedziala mi farmaceutka, ktora juz pracuje w aptece ponad 30 lat a diete prowadzi od 9 lat i jak stwierdzila sama na poczatku robila mase bledow,gdyz nawet jako farmaceutka nie wiedziala od razu o skladzie tych lekow,ze jezeli robi sie diete bezglutenowa, to nalezy miec osobne garnki i sztucce i wszystko do gotowania, nie wolno trzymac maki, chleba i jedzenia bezglutenowego z glutenem,nigdy tego nie wiedzialam, nalezy trzymac je w osobnej polce, gdyz jezeli pokarm lezy bezglutenowy kolo glutenowego bedzie nim zarazony i nie nadaje sie juz do uzytku, nie nalezy kupowac jedzenia bezglutenowego w sklepie, ktore lezy przy jedzeniu glutenowym,tak samo sie jakby zaraza,takze swoje garnuszki albo bardzo starannie je myc i bron boze jak gotujemy gluten i bezgluten, zeby mieszac ta sama lyzka w dwoch garnkach nie wolno, potem znalazlam takie informacje na internecie, ale nie mialam o tym pojecia i czesto ludzie robia diete nie wiedza wszystkiego, robia bledy i potem mowia, ze dieta nie dziala, ta pani odzywia sie ryzem, jarzynami glownie zielonymi miesem i rybami i czuje sie swietnie, nalezy do organizacji ludzi uczulonych na gluten,malo tego sama sobie wynalazla na co jest uczulona, jest farmaceutka i byla ignorowana przez lekarzy, a jest jednym z 3 szefow apteki, powiedziala mi, ze ma bardzo szeroka lekture na temat alergii i ze wieloletnie spozywanie alergentow uczulajacych nas prowadzi do roznych chorob, mianowicie nietolerancja glutenu i laktozy prowadzi bardzo czesto do problemow z watroba do zaburzen ginekologicznych, do egzemy , i wielu innych chorob polecila jednej dziewczynce diete bezlaktozowa i wyleczyla sie ze strasznej egzemy, przynajmniej wiem skad moje problemy watrobowe i ginekologiczne..... znalazlam rowniez informacje, ze nietolerancje na laktoze sprawdza sie bardzo prostym badaniem, nie spozywa sie laktozy, potem u lekarza lub w laboratorium podaja laktoze do picia i po bodajze 2 godz.dmucha sie do menzurki i w wydychanym powietrzu sprawdza sie poziom wodoru, jezeli jest wysoki, to znaczy , ze nie tolerujemy laktozy, tak samo przy tym bada sie poziom glukozy we krwi co 2 godz , co tez potwierdzi tolerancje lub nie na laktoze,zastanawiam sie tylko, dlaczego lekarze nie robia takich badan homeopatka powiedziala mi takze, ze najlepiej odstawic jeden pokarm na miesiac,zobaczyc, czy bedzie poprawa i wtedy ocenia sie, czy diete kontynuowac, np.laktoze farmaceutka poradzila by odstawic pokarm i potem go wprowadzic i zobaczyc reakcje organizmu, po glutenie nigdy nie pomyslalabym, ze mozna miec palpitacje, trzasc sie jak przy ataku paniki, miec mdlosci i wzdecia no szereg roznych jest objawow, ja cale zycie cierpialam na bole wzdecia, zaparcia biegunki,zatrucia pokarmowe itd. teraz przy diecie nie mam zawrotow glowy, lepiej mi sie mysli, nie mam boli i wzdec brzucha co jest dla mnie szokiem, nie trzese sie nigdy, nie mam atakow paniki, mdlosci nic to jest nie do uwierzenia!!!!! Gabsonik witaj, daleko mi jeszcze do wyzdrowienia, do naprawde dobrego czucia sie choc nie ma porownania z tym, co bylo,licze na zwalczenie helico bez antybiotykow,na to, ze moje jelita w koncu z zoladkiem wyzdrowieja, ale powiedziala mi farmaceutka, ze potrzeba rok do dwoch by po takicm czasie zatruwania organizmu jelita doszly do normlalnego stanu, moje okresy od czasu przeleczenia grzybicy byly lepsze,choc ostatni okres byl bardzo duzy zaliczam go do krwotoku, choc, to tez juz nie jest to, co bylo, mimo wszystko,ale mysle, jezeli teraz zrobie diete calkowieta, choc nie mam jeszcze badan na wszystkie pokarmy, moge jeszcze robic bledy liczne, ze bedzie coraz lepiej, bede tez probowac leki homeopatyczne na okresy, dren z kilku ziol na watrobe i przymierzam sie do srebra, zlota i miedzi koloidalnej w jednym, mam to tez od homeopatki i zobaczymy i zaczelam na nowo akupunkture jestem juz po 3 seansach i zobaczymy..... ale zauwazylam tez, ze stres bardzo sprzyja moim krwawieniom, czy helicobakter, ja bym nazwala ta baklterie bakteria stresu, gdyz pod jego wplywem ona tez wzrasta wystarczy miec troche napiecia.... wiec dietak plus lagodzenie stresu i trzeba pomalu isc do przodu... ludi witaj,dobrze,by bylo zrobic badania na alergie pokarmowa i zobaczysz co ci wyjdzie, mozna tez odsatwic calkowicie laktoze potem wprowadzic i zobacz, co bedzie sie dzialo, jezeli masz sensacje, to na pewno cos jest staralam sie odpowiedziec na pytania do mnie i mysle, ze moje obserwacje przydadza sie wielu,poniewaz ja trafilam na to forum w oplakanym stanie i na dzien dzisiejszy duzo sie juz dowiedzialam i caly czas odkrywam cos nowego, trzeba myslec pozytywnie, co czasem nie jest latwo, czeka mnie jeszcze duzo badan, jeszcze dluga droga do zdrowia, ale wierze, ze dam rade pozdrawiam wszystkich.....

lokopoco? To trudne pytanie, jako że w Polsce to nadal rzadkość by gastrolodzy czy alergolodzy bądź dermatolodzy mieli przygodotowanie i doświadczenie do nowego zjawiska , jakim jest candydoza lub grzybica przewodu pokarmowego! Instrumentarium, które mają do dyspozycji w zakresie diagnozowania i metody leczenia są w większości -niestety-jeszcze w okresie "króla ćwieczka". Co z tego, że labortorium wykryje komuś drożdże w ekskrementach kałowych ( nawet podając ilość wg okreslonej skali) kiedy każdy człowiek dysponuje drożdżakiem zwłaszcza w jelicie grubym- jako składnik mikroflory jelitowej. Dopiero doświadczonyi mądry oraz wytrawny w tej materii (dotąd praktycznie lekceważonej przez klinicystów szpitalnych) lekarz po dodatkowych jeszcze badaniach i symptomach objawów pacjenta może stwierdzić czy ma do czynienia z przerostem drożdżaka, czy też powodem jego dolegliwości jest np. zaburzenie flory jelitowej-dysbioza. Dobry lekarz naturalista prawdopodobnie może pomóc to ustalić! Badania kolokospowe jelita grubego są na zasadzie, "że lekarz widzi tylko to, co chce zobaczyć". Sa w wielu miejscach w Polsce tacy lekarze, którzy zajmują sie tym problemem. Ale trdudno trafić na uczciwego(wiem z własnego doświadczenia)i solidnego w swoim fachu. Bo w większości z nimi jest tak, że nie patrzą na ludzkie cierpienie, ale jak grubo wygląda portfel! Zależy gdzie mieszkasz. Być może w twojej okolicy(województwie) jest taki lekarz...

lokopoco? To trudne pytanie, jako że w Polsce to nadal rzadkość by gastrolodzy czy alergolodzy bądź dermatolodzy mieli przygodotowanie i doświadczenie do nowego zjawiska , jakim jest candydoza lub grzybica przewodu pokarmowego! Instrumentarium, które mają do dyspozycji w zakresie diagnozowania i metody leczenia są w większości -niestety-jeszcze w okresie "króla ćwieczka". Co z tego, że labortorium wykryje komuś drożdże w ekskrementach kałowych ( nawet podając ilość wg okreslonej skali) kiedy każdy człowiek dysponuje drożdżakiem zwłaszcza w jelicie grubym- jako składnik mikroflory jelitowej. Dopiero doświadczonyi mądry oraz wytrawny w tej materii (dotąd praktycznie lekceważonej przez klinicystów szpitalnych) lekarz po dodatkowych jeszcze badaniach i symptomach objawów pacjenta może stwierdzić czy ma do czynienia z przerostem drożdżaka, czy też powodem jego dolegliwości jest np. zaburzenie flory jelitowej-dysbioza. Dobry lekarz naturalista prawdopodobnie może pomóc to ustalić! Badania kolokospowe jelita grubego są na zasadzie, "że lekarz widzi tylko to, co chce zobaczyć". Sa w wielu miejscach w Polsce tacy lekarze, którzy zajmują sie tym problemem. Ale trdudno trafić na uczciwego(wiem z własnego doświadczenia)i solidnego w swoim fachu. Bo w większości z nimi jest tak, że nie patrzą na ludzkie cierpienie, ale jak grubo wygląda portfel! Zależy gdzie mieszkasz. Być może w twojej okolicy(województwie) jest taki lekarz...

a zapomnialam jeszcze o czyms waznym , jest teoria w homeopatii, ze jezeli alergia nie ujawni sie u czlowieka na zewnatrz, to czesto atakuje od srodka i przechodzi sie straszne migreny, dowiedzialam sie to od homeopatki, gdyz moja corka ma migreny i przede wszystkim laktoza wywoluje straszne migreny, na poczatek odstawia sie produkty mleczne krowy, polecaja kozie mleko i soje, a farmaceutka stwierdzila iz laktoze eliminuje sie calkowicie nawet mleko kozie, i mojej corce odstawilam mleko,jeszcze musi powoli odstawic reszte produktow mlecznych,i zobaczymy, ja tez kiedys przechodzilam straszne migreny, przez lata doszlo do migreny okulistycznej i nikt nie umial wytlumaczyc skad je mialam.......... wielu na tym forum cierpialo chyba na bole glowy lub migreny....... ciekawa tylko jestem czy ktos probowal zloto, srebro i miedz koloidalna podobno dziala jak naturalny antybiotyk, wzmacnia i oczyszcza organizm z toksyn.....

Kingaparis Mam do Ciebie pytanie. Ponieważ jestem "zaprzyjaźniona" z fungizone i własnie sprowadzałam ją przez długi czas z Francji, zazywałam przy grzybicy przewodu pokarmowego jak również robiłam z niej krem dopochwowy chciałam Cię zapytać, czy może orientujesz się czy we Francji w aptekach jest dostępna amfoterycyna B w kremie bo podejrzewam, że w gałkach jej nie ma, chociaz wiem ,że takiej formie jest dostępna w innych państwach. O ile się dobrze orientuje to fungizone jest raczej powrzechnie stosowana w innych krajach, a u nas robi się z niej wielkie "halo.

no ja mialam migreny ale mi juz przeszlo odkad zaczelam diete to migreny sie nie pojawily. super Kinga ze masz tyle wiadomosci:) stalas sie kopalnia wiedzy!! wiec pisz pisz pisz bo na pewno sie przyda:) ja teraz tez mam mnostwo stresow niestety i tez to czuje chyba

Kinga ja odstawilam mleczne rzeczy juz dawno,jem tylko maslo,z niego nie moge zrezygnowac,ostatnio po serku kozim doslownie 2 plastry bylo u mnie pogotowje ,takie bole brzucha ze myslalam ze odlece,2 zastrzyki dopiero pomoglo,czyli masz racje ,po okresie bez laktozy ,skusilam sie na ser i co? myslalm ze oszaleje poprostu,testy zrobie tez mi zalecila lekarka,z glutenem to nie wiem jak u mnie ,ja jem chleb zytni na zakwasie,maki pszennej zero ,pilnuje tego mocno,oprocz tego wafle ryzowe kukurydziane,waze ,mysle ze umnie problemem jest ta laktoza,bo ci powiem ze nawet jak w tabletkach jest dodatek laktozy to potrafi mi jezyk wysypac na drugi dzien/tak bylo u mnie z magnezem,asparginem i innnymi

może Kinga moglabys teraz sprobowac tego krwawnika??

fungidia wiem, ze jest amphotericine"b" fungizone w kapsulkach, w syropie, czy w kremie nie mysle, ale sie dowiem, ale polecam polskie czopki propolisowe wspaniale lecza wszystkie dolegliwosci pochwowe plus propolis doustny gabsonik dowiedzialam sie jeszcze od homeopatki, ze zachwianie rownowagi organizmu, jego przeplywu energii tak naprawde odpowiada za wszystko, za caly nasz stan i jezeli jestesmy bardzo oslabieni, to nawet jest rzecza normalna, iz nie tolerujemy lekow,mamy rozne dolegliwosci,jak stwierdzila oni homeopaci patrza na czlowieka jako na calosc na jego charakter, na to jaki jest a nie kroja go na kawalki...eliminuj stres, rob joge, szukaj akupunktury,to bardzo pomaga.... szczerze mysle, ze problem nietolerancji czy alergii na pokarmy moze byc wielkim kluczem do wielu naszych problemow zdrowotnych praktycznie wszystkich ludzi...........plus nasze zycie emocjonalne oczywiscie...

ludi maslo to tez laktoza i jak juz wiesz to zero wszystkiego, co ma laktoze nic kompletnie, farmaceutka powiedziala mi absolutnie maslo odstawic.......... ale testy krwi nadal polecam gabsonik myslalam o tym, ale sprobuje narazie to, co mi dala homeopatka pije sie dwa razy w miesiacu po 10 kropli

to ostatnie chyba jednak najbardziej. ale nie wszystko zalezy od nas. a nawet jezeli tak jest to i tak zycie bywa trudne