nie mam znajomych calymi dnaimi siedze sama w domu

Ja chyba też jestem romantyczka, ale ukrywam się z tym, żeby mnie nie zdeptano :P A tak na poważnie to rzadko to działa w 2 strony, najczęsciej jest jedna strona, która daje z siebie wszystko, wtedy druga czerpie z tego garściami i niewiele się stara, bo i po co? Ewentualnie mogą się zamieniać miejscami, ale zawsze ktoś w takim układzie czuje się niedoceniany. Może się mylę, ale zaobserwowałam coś takiego.

ex-punk masz rację bo tak jest. To jest przykre ale prawdziwe.

Ex-punk milo Ciebie poznać. Niktważny dzieki za podniesienie na duchu i poprawienie humorku. Kelly również Tobbie dzięki. Ja uciekam spatku. Jutro z siostra na łyżwy mykam. Dobrej nocki i snów. Dzieki z rozmowę. Pa

ja tez isę zgadzam z ex bo tak to wygląda właśnie. a ja na spacerku z psinką byłem ale zimno i śnieg ciągle pada.

Już wiem o czym marzę :) Żeby móc sie w końcu wyluzować i porzucić tą durną damsko-męską grę "zależy mi - a mi nie zależy". Móc kogoś kochać bez obaw, że ktoś wejdzie mi na głowe. Naprawdę duzo energii psychicznej na to marnuję :o

Smutna miłej i spokojnej nocki życze i duużo uśmiechu:) miło się rozmawaiło i mam nadzieje że do miłego:) i uważaj na siebie na tych łyżwach:) papa Dobranoc

smutna - dobranoc :) niewazny - jutro pewnie zima znów zaskoczy drogowców ;)

ahhhh ja jak patrzę niekiedy na tych moich pseudo znajomych on ja zdradza ona gdzieś znika wyzywanie sie i żadnych miłych słów nawet nie słychać tylko ciągłe wypominanie itd. i wtedy myśle że dobrze że tego już nie mam ale czy dobrze to nie wiem. wiele osób nie znam ale w tych związkach które trochę znam właśnie tak jest.

ex hahahahahah wiesz w tej kwestii to już nawet zgadywać nie trzeba bo to norma:) ale co roku się z tego śmieje:):):)

Ja znam chyba tylko jedną tak naprawde szczęśliwą parę, ale może dlatego tak twierdzę, bo widuję się z nimi raz na 2- 3 miesiące, a ich staż tez nie jest zbyt długi. Reszta znajomych ma w związkach ciągłą sinusoidę, od awantur, zdrad i w ekstremalnych przypadkach rękoczynów po sielankę taka bardziej na pokaz, że wszystko u nich w porządku, która kończy sie równie nieoczekiwanie jak sie zaczęła.

ja albo jestem staroświecki albo z kosmosu ale nie pojmuje takiego czegoś. nie rozumiem jak coś może się wypalić od tak sobie. albo dlaczego będąc z kimś można zakochac się w kimś innym. jak można zdradzis kogoś kogo się kocha i z tym żyć. ja chyba za głupi na to wszystko jestem i tyle.

Związek to relacje 2 ludzi. Wystarczy, że jeden coś szwankuje, to działa to jak system naczyń połączonych i często dzieją się w takich sytuacjach rzeczy tak absurdalne i nieprzewidywalne o które byśmy się nigdy nie posądzali. Do tego jak dochodzą takie problemy jak lek przed bliskością, depresja, DDA to wszytsko jest niestety mozliwe :o

Idę spać, do jutra!

Miałem telefonik i dopiero jestem. Dobranoc i do dziś :) I mam nadzieje że będzie inny temacik bardziej wesoły :)

hej robaczki, wiecie co? tez zaobserwowalam cos takiego ze miedzy k i m sa ciagle jakies takie durne gry: facet ma udawac ze jest maczo, a kobieta ze jej nie zalezy i ze jest \"ciezka do zdobycia\":P nie moge tego ogarnac i juz chyba sie tego nie naucze.. nie cierpie tego. tez chce kochac bezpiecznie, okazywac komus uczucie, bez strachu, ze ten ktos zwieje, bo jemu bedzie zalezalo o wiele mniej, jesli w ogole:/ nie mowie tu o uwieszaniu sie na drugiej osobie, otakim typowym bluszczu, tylko o poczuciu bezpieczenstwa po prostu:( takich zwiazkow wam wszystkim zycze. oto moje slowo na niedziele;)

Dobrze gada dać jej vódki:) Ja Tobie kelluś też takiego życzę:) Pozdrawiam! i miłego dnia

Witam :) Ale sniegu napadało :) Znajomi w UK padną z zazdrości :D

Cześć ex-punk A u mnie nie napadało i kiszka z miodem:(

a ja sie mecze nad referatem:(

a z czego ten referat? Ja mam zaległa pracę mgr, moze do czerwca napisze :o

:) witam wszystkich stałych bywalców i nowe nabytki! ;) jak tam u Was? bo u mnie całą noc padał śnieg, jest fantastycznie biało ale i okropnie zimno!! brrr!!

czesc Loneley U mnie tez sniegu sporo, ale temperatura na szczęscie powyżej zera

ex z czego piszesz prace magisterską?

hej lonely u wszystkich napadało a u mnie prawie nic:( a już chciałem spacer z aparatem sobie zrobić dziś a tu zonk:(

z realizmu magicznego powiedzmy w wielkim skrócie ;)

niktważny to w złym regionie mieszkasz! ;) chociaż powiem Wam, że śnieg to cieszy najbardziej dzieci a dorosłych to już mniej... :)

tak zapewne w złym regionie. księżyc byłby odpowiedni:)

o jezu, co to ten realizm magiczny??? z jakiej dziedziny?

z literatury, chociaż coraz częściej myślę nad zmianą tematu na coś bardziej praktycznego.

uciekam na razie, będę wieczorem milego popołudnia Wam życzę!!! :)