Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikkkk

Kto miał 2 kreskę na teście ciązowym bardzo nie widoczną a jednak był w ciązy!!

Polecane posty

Gość martita.wrocław
a co sądzicie o moim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martita.wrocław
a ile powinna wynosić gdyby była ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xianghua
Cześć dziewczyny! U mnie to wyglada tak: od kilku dni strasznie bolą mnie piersi (a normalnie nie bolą mnie nawet przed okresem...), boli mnie głowa i brzuch jak na okres (ale to jeszcze nie pora...) i w ogóle coś jest \"nie tak\"... Dzisiaj nad ranem robilam pink test i wyszla bardzo bladziusieńka druga kreska, taka szarawa bardziej... Przed chwilą zrobiłam bobo test i widać tylko jedną krechę... Nie wiem co o tym myslec... moze juz sobie cos wmawiam? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiak31
czesc dziewczyny co u was slychac, bo ja jestem szczesliwa nam sie wlasnie udalo.bylam juz u lekarza i wszystko jest ok ,zycze wam powodznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witania
Cześć dziewczyny :) Ja miałam w 26 dniu cyklu bladziusieńką drugą kreskę widoczną tylko pod światło i to pod kątem. (cykle 30-dniowe). Dziś 32 dzień cyklu i druga kreseczka już wyraźna tylko troszkę jaśniejsza od kontrolnej. Moje objawy: tkliwe, bolące piersi, delikatne kłucie w dole brzucha i... mdłości w samochodzie, nigdy wcześniej nie miałam choroby lokomocyjnej :((( Nie wiem czy to ma jakiś wpływ, ale swędzi mnie skóra, muszę ją mocniej niż zwylkle nawilżać. Mam pytanie do gosiaka31 w którym tyg ciąży poszłaś do lekarza, oczywiście gratuluję. Ja jestem wniebowzięta, że jestem w ciąży. To pierwszy cykl naszych starań... :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witania, Gratuluję pozytywnego wyniku:-) No i tego że udało ci się za pierwszym podejściem:-) Bedziesz lutową mamusią. Jeżeli masz ochotę to możesz do nas dołączyć na temacie LUTY 2010.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana-forum
witam wszytskich, wpisuję się pierwszy raz. ale muszę się wpisać i czuję wielką potrzebę podzielenia się swoimi emocjami (z mężem zobaczę się dopiero wieczorem). mam już sporo lat i niewiele czasu na zostanie matką biologiczną. staraliśmy się z mężem 3 lata; właściwie już rok temu zwątpiłam i poddałam się. w ostatnim miesiacu czułąm się dziwnie - np. przez ostatnioe 2 tygodnie żywiłąm się śłedziami, miewałam mocne zawroty głowy bez powodu, innego dnia znowuż strasznie swędziała mnie skóra, innym razem było mi niedobrze w samochodzie. i ciągle chciało mi się spać. ale ponieważ naprawdę odstawiłąm juz na bok myślenie o ciąży, nie zwracałąm na to wszystko większej uwagi, myślałam że moze zaczynam się alergizować. potem miałąm mega straszny pms, ciągłe wkurzenie i ból brzucha. no i jestem 7 dni po spodizewanym terminie @, kilka razy miałam małe plamienie. (dodam, ze mam cykle 24-dn, @ mi się nie spóźnia, plamienia mi się nie zdarzają). postanowiłam, że test zrobię 4cz. (rano), bo to nasza czwarta rocznica ślubu... druga kreska była widoczna niemal od razu (pre-test). rozsadzają mnie tak różne emocje (głownie niedowierzanie, eksscytacja, przerażenie, brak wiary ze się uda, podniecenie). dodam, że w tym miesiacu ustaliliśmy z mężem, że na jesieni, po wakacjach, zgłaszamy się do ośrodka adopcyjnego... pierwszy raz w życiu wyszedł mi pozytywny test; dwa razy juz myśłałam kiedyś, że coś jest na rzeczy, ale test mi nie wyszedł - było chyba już za późno (jednego dnia baredzo silny ból głowy i następnego dnia @ - więc chyba to były wczesne samoistne poronienia); teraz się więc bardzo boję, że sytuacja się powtórzy. dziś mam mdłosci (może to sugestia?), i brzuch mnie ciągle pobolewa jak na @. chyba zrobię jeszcze jeden test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana-forum - GRATULUJE
Bedziesz mama ;) fajnie nie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaa177
życze Ci aby twoje marzenie sie spelnilo i zebys byla w upragnionej ciazy :) moze poprostu zrob jeszcze raz test ale innej firmy. Bede mocno trzymala kciuki i mam nadzieje ze dasz znac :) ja tez sie staram i bardzo cie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jug3m
Hej, ja robiłam sobie właśnie pre-test, ale nie z porannego moczu i po 4 dniach od jajeczkowania, wydawało mi się, że widziałam drugą bardzo słabą linią w polu T. Podłamałam się tym, co tu przeczytałam, bo na opakowaniu było napisane, że nawet jeśli linia jest niewidoczna, to prawdopodobnie jest ciążą. Zrobię sobie jeszcze jutro rano po przebudzeniu, a póki co, to straszne to oczekiwanie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atakajedna
to badanie nazywa sie betaHCG, innych badan nie musisz robic, koszt zalezy od miasta od 15-35 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maka26
witam Piszę po raz pierwszy do was mam pytanie staramy się o dzidziusia juz pare miesięcy, ale po ostatnim rozczarowaniu nie mówiłam mojemu mężowi, że wczoraj jak zrobiłam test wyszły dwie kreski ta druga delikatna, ale widoczna gołym okiem test robiłam wieczorem 2 dni przed spodziewaną miesiączką a dzisiaj powtórzyłam test o 9 rano i o 12 i z dwóch różnych firm i oba z dwoma kreskami bladymi tak jak wczoraj. Powiedzcie, co mam o tym myśleć czy to ciąża nie wiem czy mam mu powiedzieć, bo ostatnio bardzo Sie rozczarował i nie chciałabym zrobić mu nadziei proszę powiedzcie czy ktoś tak miał. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free like buterfly
Zwracam się do wszystkich pokręconych mamusiek-nie straszcie normalnych ludzi swoimi bladymi kreskami. Prawda jest taka że wynik pozytywny to taki uzyskany po czasie podanym na opakowaniu i nie ma siły żeby wynik po 2 godzinach okazał się pozytywny. Test działa na prostej zasadzie - jest płytka nasączona przeciwciałem które wykrywa hcg w określonym stężeniu- jeśli hormon jest to przeciwciało złapie go od razu i kreska będzie widoczna - właśnie taka blada ale widoczna już w trakcie 5 minut - to wynik pozytywny. Po jakimś czasie test się odbarwie na skutek zachodzących w nim reakcji i widoczne są różowe pola przeciwciała - ale są widoczne nie dlatego że ktoś jest w ciąży ale z powodu zachodzącej reakcji. Nie schizujcie więc dziewczyny opowieściami o drugich kreskach bledszych po 2 godzinach bo to wszystko nieżle jara wam psychikę - czekacie 5 minut nie na kreski , wyrzucacie test. Okresu brak - czekacie maks tydzień po - robicie test - jeśli jest negatyw - idzćie lepiej do lekarza bo coś mogło się wam pokręcić - test wykrywa ciąże po 14 dniach od stosunku - ale najbezpieczniej dodać jeszcze ten tydzień. Więc nie czytajcie głupich postów poświrowanych mamusiek i nie fundujcie sobie nerwicy żołądka:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do free like buterfly
bzdury piszesz moj pierwszy test wyszedl negatywny zostawilam go w lazience i zagladalam kilka razy nastepnego dnia zerknelam i byla blada kreska , zrobilam wiec kolejny test i to samo negartwny a nastepnego dnia kreska , jak ja zobaczylam zrobilam kolejny i kreska pojawila sie po 15 min , zrobilam innej firmy i byl po 5 min wynik pozytywny w swoim zyciu zrobilam mnustwo testow , i druga kreska pojawila sie tylko wtedy gdy bylam w ciazy (mowie o testach z apteki bo z allegro zrone dziwne rzeczy pokazuja :O ) ten pierwszy test robilam 6dni po owulacji :) w terminie @ byla juz mocna krecha a 4 dni przed terminem kazdy test wychodzil pozytywny , rowniez digital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA MONIKA 84
Dziewczyny właśnie zrobiłam test , przeddzien spodziewanej @, widac slaba 2 kreske-zapłodnienie było prawdopodobnie ok 14-10dni temu...jesli zapisze sie na bete dzis popoludniu to czy bede miała 100% pewnosci ...POmozcie mi bo z netw mi sie rece trzesa a jestem w pracy...dodam ze moj narzeczony ma dzis urodziny i to bylaby fajna niespodzianka... Booszzzeeeeeee ale sie denerwuje...słaba kreska, jasnorozowa ale jes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabri
Cześć. Ja robiłam pierwszy test kilka dni po tym jak mi się okres spóźniał. Zrobiłam go przed południem, a nie rano tak jak zalecają testy. Kreska była bardzo blada, to był wręcz cień... Pomyślałam sobie że tylko ja ją widzę i sobie coś wmawiam bo bardzo chciałam mieć dzidziusia. Na drugi dzień rano zrobiłam test ponownie i kreska była już widoczna, lekko różowa. Poszłam do laboratorium i zrobiłam test z krwi B hcg, przy odbieraniu wyniku Pani pielęgniarka mi pogratulowała;-))) Dzisiaj jestem w 22 tyg. ciąży Mam nadzieję że Tobie też się uda... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erty
Ja miałam drugą kreskę widoczną ( choć bladą), a jednak w ciąży nie byłam...robiłam test paskowy pre-test...tak więc test na+ też nie daję gwarancji na ciazę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki ostatniej wy
powiedzi. Nie mozna nie byc w ciazy jesli pojawia sie druga kreska..sciemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free like buterfly
Trzeba by teraz wyjaśnić pojęcie bladej kreski - mówię z własnego doświadczenia i sięgając do wiadomości jakie wyniosłam ze studiów. Po dłuższym czasie:np godzina , dwie zdarzało się że 2 kreska się pojawiała , ale to było tak naprawdę tylko i wyłącznie zagłębienie w miejscu w którym powinna ona być. W teście zaszły reakcje i tyle. Co innego jeśli ona jest od początku , a potem widać ją wyraźniej. Zresztą robiąc testy trzeba mieć świadomość że pewne wyjdą robione 3 tygodnie od ewentualnego stosunku-oczywiście najlepiej tydzień po miesiączce ale to już zależy od cyklu. Piszecie takie bzdury i nakręcacie inne dziewczyny, które widzą pseudo kreskę, schizują a w ciąży nie są. Jeśli nie jesteście pewne testów to idżcie na badanie krwi , ono nie kłamie a zaoszczędzicie sobie nerwicy żołądka przez dobre ciocie z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free like buterfly
Poza tym mówisz że test wyszedł negatywny 6 dni po owulacji, bo to za wcześnie. Testy robi się minimum 14 dni po stosunku, i tak jak napisałam najlepiej tydzień po miesiączce , wtedy nie ma żadnych wątpliwości. Można zrobić w dzień miesiączki ale to nie zawsze rzeczywiście da prawdziwy wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soni
HMM TAK czytam przymierzam się dołączyć do forum.Mianowicie,miałam identyczną sytuację- zrobiłam test,poleżał do drugiego dnia,zamierzałam go wyrzucić i szok- druga jak paznokieć ale różowa blada kreska,nie wgłębienie w teście ale normalnie bladziusio różowa kreseczka ledwo widoczna ale widoczna.Hmm ,.! listopada dostałam silny atak bólu brzucha,wymioty i biegunka,,po 2 godzinach przeszło,ale mdłości pozostały,takie lekkie.Na pewno nie grypa żołądkowa bo grypę tą miałam nie raz i wiem jak się ona u mnie objawia.4 dni potem okres,i tak spóźniony o tydzień z kawałkiem.W miarę się uspokoiłam bo mam już 2 dzieci ale ups,dzisiaj już 3 dzień okresu i ,w sklepie mało nie zwymiotowowałam na mięsie.brak apetytu ,i coś mi mówi podświadomość by jednak wykonać kolejny test.2 ciąże które rozwijały się we mnie przeszłam zupełnie inaczej,i w cale się chyba nie zdziwię jak 3 ewentualna rozpoczyna się w taki sposób -na pewno dam znać czy jestem czy nie.Niech mnie tu nikt nie atakuje, że sobie wmawiam,bo mam 32 lata ,w głowie dobrze poukładane,tak więc nie wmawiam sobie ciąży na siłę.Zobaczymy co przyniosą dni.Podobnie miała bratowa i urodziła synusia.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sosia
Mam ten sam problem, kreska była słaba ale widoczna robilam test 3 dni po terminie przewidywanej miesiączki nie z rannego moczu. Co zrobić? moim zdaniem najlepiej iść do ginekologa i się upewnić;). Więc dam sobie 2 dni i idę do mojego ulubionego lekarza ;(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Kochana, kiedys tez podejrzwalam u siebie ciaze i zrobilam test w dniu spodziewanej miesiaczki- a dokladnie bobo test- wyszly dwie kreseczki a w ciazy nie bylam;/ wiec testy moga klamac. Teraz mam rocznego synkA I JAK TEZ PODEJRZEWALAM CIAZE TO WYSZLY MI PIEKNE 2 KRESECZKI. Nie ma reguly.Najlepiej Zrobic test z krwi, wtedy wiadomo na 100 % Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka25
Kochane jeszcze kilka dni temu sama przeglądałam internet w poszukiwaniu odpowiedzi czy druga kreska- bardz, bardzo słaba na teście w 27 dc to może być ciąża. Bardzo na nią czekaliśmy- 10 miesięcy się staramy i zaczęłam tracić nadzieje,że zajdę w ciąże. Tamten test rozbudził nadzieję- pokazywałam koleżanką ale mówiły, że pewnie nie skoro taka blada, że jej może właściwie nie ma 2 dni póxniej też zrobiłam test z moczu rannego i znowu wyszła taka kreska, że nie wiedziłam czy jest naprawdę czy tylko bardzo chcę ją zobaczyć. Stres niesamowity- ona była mega blada- pod światło. Dziś w 31 dc zrobiłam total hcg i wyszedł 126! Czyli maleńka ciąża. Kochane zatem bladziutki pasek to też ciąża! Robiłam test Amil płytkowy. Zrobiłam też wieczorem przed chwilą test raz jeszcze i krecha jest- bledsza od tej pierwszej, ale jest na pewno! Zaczęłam się leczyć u doktora Smolarczyka- przepisał mi Clopsylbegyt i zaszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chyba też los zadecydował...jeden niezabezpieczony sstosunek i wpaaada. Zawsze mialam regularne cykle, a akurat wtedy płodne dni przesuneły mi się ponad tydzien! robiłam test przed dniem spodziewanej miesiączki (już po załozeniu, że opóźniły mi się płodne dni)i wyszła mi bardzo blada linia, powtórzyłam test na drugi dzien, i za tydzien- cały czas słabiuteńka. W 20 dniu po załpodnieniu poszłam do ginekologa, który ciąży nie stwierdził (a mówił, że 20 dniową ciażę na pewno by juz wykrył) dostalam luteinę na wywołanie miesiączki i nic. 27 dnia po zapłodnieniu zrobiłam test ciążowy (chociaż ginekolog nie kazał robić po luteinie gdyż może być nieprawidłowy wynik) i wyszły 2 kreski jak byk. Więc poszłam do ginekologa a on znowu stwierdził, że ciąży nie widzi. Zrobił więc uSg (gdyż nie zniosłabym już niepewności) i okazało się, że jestem w bardzo wczesnej ciąży (czyli 3 tygodnie i 5 dni) a przy badaniu tego nie wyrył, bo macica się w ogóle nie zaczęła zmieniać. aczkolwiek jak to lekarz powiedział "nie wiadomo co z tej ciazy bedzie" bo 25 % takich wczesnych ciąż leci samoistnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chyba też los zadecydował...jeden niezabezpieczony sstosunek i wpaaada. Zawsze mialam regularne cykle, a akurat wtedy płodne dni przesuneły mi się ponad tydzien! robiłam test przed dniem spodziewanej miesiączki (już po załozeniu, że opóźniły mi się płodne dni)i wyszła mi bardzo blada linia, powtórzyłam test na drugi dzien, i za tydzien- cały czas słabiuteńka. W 20 dniu po załpodnieniu poszłam do ginekologa, który ciąży nie stwierdził (a mówił, że 20 dniową ciażę na pewno by juz wykrył) dostalam luteinę na wywołanie miesiączki i nic. 27 dnia po zapłodnieniu zrobiłam test ciążowy (chociaż ginekolog nie kazał robić po luteinie gdyż może być nieprawidłowy wynik) i wyszły 2 kreski jak byk. Więc poszłam do ginekologa a on znowu stwierdził, że ciąży nie widzi. Zrobił więc uSg (gdyż nie zniosłabym już niepewności) i okazało się, że jestem w bardzo wczesnej ciąży (czyli 3 tygodnie i 5 dni) a przy badaniu tego nie wyrył, bo macica się w ogóle nie zaczęła zmieniać. aczkolwiek jak to lekarz powiedział "nie wiadomo co z tej ciazy bedzie" bo 25 % takich wczesnych ciąż leci samoistnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia 29
Kochane... ja starałam sie 9 miesięcy przy pcos, co nie ulatwia zajścia w ciążę. Zrobiła milion testów i czasem nawet widziałam druga kreskę po pół godziny. Tymczasem kiedy zaszłam w ciążę już po kilku dniach czułam zmęczenie, budzilam sie często w nocy, bolała mnie dolna część pleców,no i pojawiły się słabe niebieskie linie na biuście, a test FIRST REPONSE strumieniowy pokazał szybko drugą slabą kreskę. Była ona tak slaba, a ja tak zszokowana ( podejrzewałam, ze zaczynam wariować i mam omamy) że szybko go wyrzuciłam. Ale test z krwi wykazał wczesną ciążę, to było 23.12.2009. Mieliśmy super prezent gwiazdkowy. Dzisiaj to juz prawie koniec 14go tygodnia. Słaba kreska to ciąża, z tym , że w wyznaczonym czasie, potem lepiej wyrzucić test, bo rozczarowania bardzo bolą. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×