luska, ike, komis ?

ike nawet jesli dostal od mamusi po co mi jego rodzina w czasie seksu? a komis - czy to byl ten czlowiek, ktory powodowal, ze nie bylo tu tak przerazliwie nudno?

Ooooooooooooooooooo ike... zdumiewa mnie moje całkowite zgodzenie się z tym, co napisałaś...

a komis - czy to byl ten czlowiek, ktory powodowal, ze nie bylo tu tak przerazliwie nudno? ten właśnie- czy to wystarczający powód, żebyś jednak mu uległa ???:P ike nawet jesli dostal od mamusi po co mi jego rodzina w czasie seksu? czyli ma być na dodatek sierotą ?? bo chyba się pogubiłaś :)

iftar - no niestety w pewnych sprawach się zgadzamy ale i ja i ty- jakoś będziemy z tym żyć na szczęście w większości spraw jest odwrotnie

nie ike nie musi byc sierota ale idac z facetem do lozka nie mozna sie ludzic, ze ten akt jest wydzielony z calosci wiec jak mozna mowic o oddaniu sie chwili kiedy calosc jest proza cudzego zycia mnie proza mojego zycie nie podnieca i staram sie jej unikac cudza omijam szerokim lukiem a seks, w ktorym ktos ucieka od prozy swojego zycia ze mna po prostu mnie nie zacheca bo ja to widze jako calosc

ike "bo my tak naprawdę mamy swoją cenę- - cel uświęca środki" Aaaa, to znaczy, ze nie jestesmy z tej samej bajki, ike:) Dla mnie czasem to srodki sa niewspolmierne do osiagniecia celu... Zreszta....tylko dla orgazmu i to w dodatku z kobieta, ktora bylaby dla mnie nikim oprocz ciala, mialbym fundowac sobie taki niekonczacy sie stres, ze sie wyda? Nie, dzieki:) --- iftar Nie kazdy facet zawsze i bez wzgledu na okolicznosci mysli penisem Owszem - czesto :p Ale nie zawsze. --- całussss "ups,wychodzi na to że mężczyźni jednak do myslenia są zdolni a kobiety nie zawsze są tymi które maja "obowiązek" myślenia za biednego upośledzonego faceta" To nie zalezy chyba od plci. Tylko od wlasnej listy, ktora zawiera rzeczy, ktorych sie po prostu nie robi. ---- ike "nie jestem z natury monogamistką- ale nie zdradzam" :D A ja widzialem kwardatowe kolo :p

zmanierr "a seks, w ktorym ktos ucieka od prozy swojego zycia ze mna po prostu mnie nie zacheca bo ja to widze jako calosc" Dokladnie. To JEST calosc.

wiec jak mozna mowic o oddaniu sie chwili kiedy calosc jest proza cudzego zycia no właśnie cudzego dlatego ja osobiście również cudze omijam szerokim łukiem i nawet nad nim się nie zastanawiam:P

Uffffffffffffff...

Aaaa, to znaczy, ze nie jestesmy z tej samej bajki, ike Dla mnie czasem to srodki sa niewspolmierne do osiagniecia celu... no nie jesteśmy:) mialbym fundowac sobie taki niekonczacy sie stres, ze sie wyda? a czemu ty miałbyś odczuwać ten stres? ty z założenia jesteś wolny-więc?` ike "nie jestem z natury monogamistką- ale nie zdradzam" A ja widzialem kwardatowe kolo a tej wypowiedzi nie rozumiem:) więc jakbyś mógł rozwinąć...............

malo tego szukanie to jest niestety takze i calosc u drugiej strony jedyne wytlumaczenie na to, ze nie widzi sie calosci kochanka jest takie ze jest sie zbyt zajetym uciekaniem od swojej zalosnej calosci i to wszystko nie w imie orgazmu to wszystko w imie mozliwego orgazmu

ike dyskusja z toba jest interesujaca ale wszyscy wiemy, ze to nie jest to, co myslisz tylko to, co chcesz myslec

malo tego szukanie to jest niestety takze i calosc u drugiej strony jedyne wytlumaczenie na to, ze nie widzi sie calosci kochanka jest takie ze jest sie zbyt zajetym uciekaniem od swojej zalosnej calosci i to wszystko nie w imie orgazmu to wszystko w imie mozliwego orgazmu jeny przecież to po prostu sex czy uprawiasz go z kawalerem czy żonatym to powód z twojej strony jest taki sam- efekt też chce ci sie chłopa! ot co a dopisywanie do tego nadteorii jest śmieszne :P

chce ci sie chłopa! juz, juz tylko wbije widly w stog siana

zmanierowana :) przykro mi ale nie większość starej brygady o tym wie :) bo nawet tego nie ukrywałam zresztą miałam przyjemność "poznania" 5 zajętych panów- przynajmniej tylu pamiętam:)

ike ja nie twierdze, ze nie uprawialas seksu z zajetymi facetami twierdze, ze drecza cie wyrzuty sumienia :p wszystko co piszesz o tym swiadczy im wytrwalej bedziesz zaprzeczac, tym bardziej zgadzam sie ze soba :)

zmanierowana chyba sobie żartujesz :D

ike piekno moich teorii polega na tym, ze nic im nie przeczy :p

wiesz ja nie muszę cie przekonywać ostatecznie skoro coś nie mieści się w twoich granicach hmmm nie wiem czystości sumienia- wyda ci się niedorzeczne i będziesz oczywiście przyswajać to po swojemu- |skoro ja uważam, że to złe, to każdy pewnie tak uważa tylko się okłamuje":) ja też czasem nie wierzę w pewne rzeczy- bo przechodzi to moje pojęcie ale tu nie chodzi o to żebyś mi wierzyła:)

ike piekno moich teorii polega na tym, ze nic im nie przeczy i przy tym możesz pozostać:) nic na siłę zmanierowana:) łudzić się to fajna rzecz:P

ike dyskusja z toba jest interesujaca swoją drogą to chyba jedyny bardzo dorzeczny i prawdziwy wniosek - jaki udało ci się z naszej rozmowy wyciągnąć:) ale wiem, że się starałaś :P

łudzić się to fajna rzecz wierze na slowo :p

wierze na slowo oj to nie wierz:) ten wniosek wyciągnęłam tylko z obserwacji:P na twoim przykładzie.... na własnym "błędzie" się go nie nauczyłam:P

Chyba trafiłam na koniec tej dyskusji ale po dinozaurzemu napiszę co sadzę.Jeśli taki facet ma za nic własne małżeństwo i wlasną żonę to w jaki sposób traktuje inne kobiety? Iść z takim typem do łóżka to brak szacunku do siebie samej

Chyba trafiłam na koniec tej dyskusji ale po dinozaurzemu napiszę co sadzę.Jeśli taki facet ma za nic własne małżeństwo i wlasną żonę to w jaki sposób traktuje inne kobiety? Iść z takim typem do łóżka to brak szacunku do siebie samej ale on mnie nie ma jakoś tam traktować on ma mnie zaspokoić poza tym nie demonizujmy nie zdradzają tylko ludzie źli i podli ot ludzka słabość i powiem inaczej jeśli taki facet ma za nic swoje małżeństwo i swoją żonę- to czemu dla mnie jego żona i jego małżeństwo to ma być coś wielkiego? nieważne na ten temat zawsze zdania były podzielone kto jest winny a kto nie i tak najbardziej przebijają nas którzy uważają że wszystkiemu najbardziej winna jest zdradzana żona:P

ike \"zresztą miałam przyjemność \"poznania\" 5 zajętych panów- przynajmniej tylu pamiętam\" Napisz pamietnik... \"Jak zdobywano Dziki Orgazm pozamalzenski\" :p kolezanki spragnione seksu z zonatymi albo beznadziejnie zakochane w zonatych - beda stac w kolejce po taki poradnika jak malolaty po Harry Pottera. :D Powaznie, ike - napisz poradnik jak zdobyc zonatego. Spojrzm, jaka popularnosc maja poradniki o zolzach i tym podobnych bzdury. Taaaaaka kasa:) Ja zdania nie zmienie - zonaty/mezatka - to tredowaci - nie warto sie zadawac z nimi, bo mozna sie zarazic klopotami ze wspolmalzonkiem:p

farmazony żonaci,którzy zdradzają to idioci ,sami powinni wiedzieć ze nie wolno, kochanka o ike jest wolna żadnego grzechu nie popełnia,tylko ta gnida męska,a i tak cholera jest zawsze na kobietę jedna nie da to druga da,jak pies nie szuka suka nie musi dawać wrrrrrrrrrrrrr

* o ile a nie o ike :D

Sami, ty jestes juz poza konkursem......jestes zamotylkowana :p:p:p Teraz juz nikomu nie mozesz dawac nawet paluszka do potrzymania:D:

akurat ja cwicze wierność co jest trudne bo teraz nagle okazuje sie że ciasteczko z pracy na które zawsze miałam ochote-- mnie chce:O a ja sie nie dam bo mam motylka ogiera:P:D pa szukanie