18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

nam to własnie mowili na szkole rodzenia.Zawsze mąz moze zabrać sobie normalny urlopik a pozniej ojcowski :)

waneska dobrze piszesz ale moj niestety urlop normalny to wykorzysta na wakacje, ostatnie nasze same... dzieki za info:*

Jak urodze i dostane zastrzyk to ci nunusia powiem czy bolało...ale ciotka to jest taka ze nie sciemniała by tylko po to zebym sie nie bała:)mojej bratowej siostra tez twierdzi ze mocno nie boli-no ale zobacze jak sama to przezyje:)

no dokladnie bo w sumie kazdy ma inna odpornosc na bol, jedengo porod boli a drugi powie ze w sumie to fajnie bylo:P

Moj K tez bedzie miał urlop przed urodzeniem sie Patryka...i tez tak jak wy nunusia chcemy go spedzic jeszcze sami:)ale juz postanowione ze na tydz jedziemy do moich rodziców na wies...tam tez odpoczniemy i bedziemy miec słodkie lenistwo;)a z tym ojcowskim urlopem to jeszcze pewnie uzgodnimy kiedy

Dokładnie:)

maya ja to sobie nie wyobrazam zeby bylo inaczej jak nie po urodzeniu! on przeciez tez musi odrazu nacieszyc sie swoim synem! bo pozniej to juz nie to samo! co z tego ze dwa tygodnie jak maly bedzie mial prawie 4 miesiace... ja wtedy tez bede go potrzebowac bo to w koncu nie tylko moje dziecko:P moja rola wieksza tylko w tym ze ja bede miec cycka a on nie:P ja juz mojemu D zapowiedzialam zeby sobie nie myslal ze ja jako matka to bede kapac, zmieniac pieluchy, karmic,itp a on tylko bedzie nosil na rekach-co to to nie!

maya jak sie Twoj lekarz nazywa?

Ha ha;) ja to samo zapowiedziałam swojemu K.. co do lekarza to ja chodze do Warchoła-on przyjmuje w tej miejscowosci która mam wpisana na nk...bo tam tez mieszkam...wczesniej chodziłam do Mroczkowskiego z Lublina.

Tak wogóle to jest mój 4 lekarz i mam nadzieje ze juz cały czas bede do niego chodzic...w kazdym wczesniejszym cos mi zawsze nie pasowało

http://www.znanylekarz.pl/piotr-warchol/ginekolog/chelm czytalas? fajna stronka,

ja to jestem taka ze o moim lekarzu to chyba wszystko przeczytalam co w necie pisze:P wscibska jestem:P

Tak tak czytałam jeszcze zanim do niego poszłam:) bo w sumie jest tak ze konkretny lekarz jednej odpowiada a innej nie...jak narazie jestem bardzo zadowolona i mam nadzieje ze tak zostanie:)

najwazniejsze zebys Ty byla zadowolona kochana! ludzie sa rozni, jedni sa wscibscy i beda glupoty pisac a inni beda wniebowzieci:) moj lekarz ma bardzo dobre opinie ale ja wiem ze jest dobry i napewno jak urodze to taka opinie mu sprawie:)

Ja byłam dopiero raz ale wrazenie bardzo dobre:)Mój K to mówi ze to zasługa ciotki ze np usg miałam tak długo i szczegółowe ale ciotka mówi ze on do wszystkich pacjentek tak podchodzi...mi tam jak najbardziej odpowiada:) a przeslij mi link do opini Twojego lekarza nunusia-z checia przeczytam bo ja tez z tych ciekawskich;P

http://www.znanylekarz.pl/marek-kmiec/ginekolog/krakow prosze:) ja wlasnie wcinam obiadek-faolke z maselkiem:P

A pozatym u wczesniejszego lekarza czułam sie jak kolejny numerek do załatwienia...szybkie usg i nawet pytan dobrze nie zdazyłam zadac a juz koniec wizyty..do tego zakrecony o niczym nie pamietał...o witaminy ze 3 razy sie dopominałam...w sumie mogłam sama kupic ale chciałam zeby on jako mój lekarz mi polecił... a u drWarchoła wszystko na spokojnie i bez pospiechu...wyszłam po ponad 35 min...takze wierze ze trafiłam w najlepsze rece:)

a do tego nowego lekarza to zapisujesz sie natermin i wchodzisz odrazu czy sa jakies kolejki?

nunusia-znowu fasolka?:)haha ;) ja w czwartek zrobie juz napewno ...nawet patrzyłam ze sa po 10zl za kg ale nie miałam akurat wtedy ani zl przy sobie... mój K własnie dzwonil ze wzial sobie czwartek i piatek wolny hura!!!;)tylko ze w dzien bedzie w domu a tak kolo 21 bedzie od czwartku do niedzieli jezdzil do babci nocowac bo ona sama sie boi a siostra K ktora mieszka z babcia jedzie w góry wiec babcia nie moze zostac sama...

Zapisuje sie na konkretny dzien i godz.ale wiem ze dzieki ciotce moge pójsc kiedy chce:) u niego ponoc sa czasami delikatne opoznienia około 15min ale to rzadko..teraz na połówkowe sie zapisałam ale zmienie termin na 30 czerwca:)

Tam u niego ponoc nie ma masakratycznych kolejek...wiec przewaznie przyjmuje tak jak sie zapisuje...ja jak byłam ten pierwszy raz to przyszła dziewczyna nie umówiona ale ciotka spojrzała w terminy i powiedziała ze dzis ja przyjmie jesli poczeka na koniec wizyt

maya znow fasolka znow, dokonczylam dzis worek ktory dostalam , hehe i juz nie mam :( to bedziesz miala cale lozko dla siebie ja lubie jak D idzie do pracy bo moge sie rozlozyc :P ja bym tez tak chciala zeby przychodzic i wejsc kurde, jedyna wada ktora denerwuje nie tylko mnie u mojego lekarza jest wlasnie ten brak terminow:/ niby zapisana jestem ale to tylko taka formalnosc... te kolejki tam sa czasami nie do zniesienia. ale po co... do niego moze przyjsc kazdy kiedy chce i o ktorej chce tak naprawde tylko musi liczyc sie z czekaniem na swoja kolej, minimum 2godz...

Twój lekarz nunusia ma same dobre opinie:)

Uj...ja to zwariowałabym jakbym musiala tyle czekac;/..ale czasami trzeba...rozmawiałam z K o tych urlopach i on stwierdzil ze od razu po urodzeniu dziecka wezmie 2 tyg urlopu normalnego bo moze wziasc a nawet mu sie nalezy. no a ten ojcowski to tez 2 tyg po nowym roku:)wiec super;)

maya no bo jest dobry dlatego mu tak bezgranicznie ufam, i jak cos wiem pomocnego to sie z wami dziele :) mam tylko nadzieje ze jak zaczne rodzic to bedzie akurat mial dyzur...

no mozna zwariowac, mi jest ciezko wysiedziec bo dupsko boli ale kurde warto i to mnie wlasnie trzyma, ale mysle ze jakby byl bardziej uporzadkowany to by byly zajebiste terminy bo on niby przyjmuje we wt i czw od 15:30 do 19:30 hahaha dobre to:P zawsze siedzi do 1-2 w nocy, slyszalam jak nieraz jakies dziewczyny gadaly,

Mój przyjmuje od 15 do 18 ale tez ponoc czesto dłuzej siedzi bo po 18 przyjmuje nieplanowe pacjentki...ja tam lekarza nie musze miec aby ciotka była-ale to juz mam obiecane;) a kiedy zaczniesz wyprawke kupowac?

maya mysle ze wyprawke bede kupowac jakos w sierpniu-wrzesniu, ale oczywiscie rozgladamy sie caly czas co kupic, jakie i gdzie ale chyba zdecydujemy sie na centrum handlowe dzieciece ktore ostatnio odwiedzilismy wszystko na miejscu ceny-rozne. ja juz sie nie moge doczekac az pojde w wir tych zakupow, jak na to wszystko patrze. to bedzie na mojej glowie D bedzie tylko siatki nosil hehe

ja dostane tez pare rzeczy po kuzynkach i kurde sama niewiem co, a tak glupio mi sie zapytac-ej sorry co mi dasz... dlatego narazie sie wstrzymuje, poki co mam butelke aventa, smoczki cztery, body i przewijak. napewno kupie butelki wlasnie firmy Avent, slyszlam o nich same dobre opinie-drogie sa ale to sa takie antykolkowe i naprawde dzialaja,a taka butelke jak sie kupi to pozniej bedzie na dlugo tylko sie smoczki wymienia

Ja bede po troche kupowac...a jak cos mi zabraknie to naraz sie kupi tez w jakims centrum dzieciecym i juz:) chce od sierpnia zaczac kompletowac wszystko:)