STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

radosna- nastawienie hmmm... denerwuje sie... ojojoj cięzki nasz los....

Ciamcia_a ty nie mialas wczoraj wizyty? Kamilsen, Iga_gdzie sie podziewacie???

no a teraz właśnie sobie napędziałm kolejnego stracha... mam dzisiaj 13 tydz. 3 dzień i czytam ze im pozniejszy czas tym przeziernośc może wynosic więcej... może za późno idę :(:(:(:( cholera!! chyba umre do wieczora :(

Żoli_ja niewiele pomoge jesli chodzi o badania w ciazy, ale wiem, ze moja kolezanka byla na przeziernosci wlasnie w 13 tyg i to lekarz sam ja tak umowil, wszystko bylo ok, a dzidzia piekna i zdrowa (dzis na 4 m-ce). Im blizej wizyty tym wiekszy strach i stres. Ja juz ledwo siedze i odliczam do 15.

a ja głupia buszuje po necie i się nakręcam :(:(: mam dosyc

zoli, ja byłam 1 dzien przezd skonczeniem 14 tyg ;) To nie chodzi o to, że pozniej wynik jest duzy, tylko ze jest niewiarygodny. Bo dzidzius rosnie i jesli sa jakiekolwiek zmiany to one po 14 tygodniu zanikaja. Czyli po prostu nie da sie sprawdzic przeziernosci. I tyle. Zamiaste neta czytac idz na spacerek ;)

tysia - dzieki na tej przezierności to poda mi wynik tylko NT czy jakies jeszcze? (musze ewentualnie sie nastawis psychicznie z tym spacerkiem to najwyżej moge sie po firmie przespacerować ;) chyba tu kręćka dostanę do tyłka zaraz... jak ten czas sie wlecze dzisiaj

hej, Madaa - tak brałam clo, a potem Pregnyl na peknięcie pęcherzyka, bo tak jak u Ciebie nie pekały. Chodziłam na monitoring i jak był już jeden dominujący pęcherzyk około 14 mm to lekarz wyliczał kiedy będzie wystarczająco dojrzały aby dac zastrzyk. Dał recepte i skierowanie na wykonanie zastrzyku (w jakimikolwiek gabinecie zabiegowym). Mi się udało w pierwszym cyklu takiego leczenia, bo jak już pęchcerzyk pękł to mężus nie miał większego problemu ;) Radosna, Żoli - trzymam kciuki za wizyty i czekam na wieści :)

cześć dziewczyny. mam pytanko. jak się chodzi na monitorin to za każdą wizytę płaci się czy to ogólnie jest jaoś podsumowane?? bo tak sobie myśle skoro za kazda wizytę z usg płace 100zł a będe musiała iść chyba z 3-4 razy to duzo kasy wyjdzie.

No niestety płaci się za każdą wizytę. Ja też pomimo, że wchodziłam tylko na USG płaciłam po 100zł za wizytę 3x w tygodniu.

Dzieki Bratka. W sobote porozmawiam z lekarka o planach na przyszly miesiac. wiolkcia - ja placilam tylko za pierwsze dwie wizyty w cyklu a reszta ile trzeba jest za darmo. Mialam trzecia gratis a w sobote czwarta. Tylko ze ja jestem w Anglii i te dwie pierwsze wizyty i tak duzo wiecej kosztowaly niz zaplacilabym za wszystkie 4 w Polsce :(

ja mam fajną lekarkę jak robiła mi usg- ale nie w ciąży bo nie byłam, tylko zwykłe to razem z całą wizytą czyli cytologia, usg, badanie , piersi i porada 100-120 zł, ale ja chodzę do niej już 6 lat to jestem jakby juz jej stałą klientką...:D a poza tym juz się kiedyś śmiałyśmy że mam u niej rabat bo jak zaczęłam brać hormony to nie żadziej niż co trzy miesiace u niej byłam, z grybicą,stanem zapalnym, albo jakąś bakterią, dopiero jak mi kazała stosować ten płyn intymny ginekologiczny trochę mi przeszło... ale brałam przez ponad rok więcej antybiotyków niz w całym swoim zyciu, a jak się zaziębiłam tak mocno to lekarz juz mi nawet antybiotyków nie dawał jak mu powiedziałam, bo juz mi się organizm uodpornił....

pogłosujcie na walentynkę mojej kumpeli jak chcecie www.ilovemilka.pl/vCB75A

o rany ale Ci lekarze nabiaja sobie portfel. za 15 minut 100zł masakra- no ale cóż zrobic- trzeba sprawdzić wszystko i dowiedzieć sie o co wkońcu chodzi.

Na lekarzy to faktycznie duzo sie wydaje. Niby sie placi skladki, ale jak sie leczyc to tylko prywatnie. Przede wszystkim u ginekologa i dentysty.

chcialam powiedziec ze wrocilam od dentysty cala i zdrowa. Kolejna meczarnia 24 lutego ;/ a sluzba zdrowia panstwowa - no comment ;/ Do gina tylko prywatnie chodze. Na NFZ przeraza mnie ten stary sprzet i kultura lekarzy ;/ A dentysta - tu akurat chodze na NFZ i tylko doplacam do lepszych plomb. Ale akurat znalazlam dentystke, co tylko panstwowo przyjmuje a jest w porzadku jak dla mnie. Z prywatnymi dentystami nie ma odbrych doswiadczen - kasy masa szla, a jakos wykonania gorzej niz panstwowo.

Radosna ja jeszcze trzymam kciuki!!! Czekam aż napiszesz co i jak! Później jeszcze potrzymam za Żolinkę :) I tak wiadomo że wszystko jest bardzo dobrze :)

No i dupa!!! Lekarz mial dzis dyzur w szpitalu na zastepstwo i wyjatkowo dzis nie przyjmowal. W sumie nie umawialam sie na wizyty tylko mialam przyjsc w godz przyjmowania. M sie na mnie wydarl,ze nic nie zalatwilismy. Takze usg bedzie dopiero jutro bo jutro juz lekarz przymuje. Mam nadzieje, ze Żoli poszlo lepiej.

Witam, ale dużo się działo przez dobę :-) u mnie w pracy szał ... ale już jestem w domku i mam spokojny wieczór. Judysia - witaj - po odstawieniu tabletek nie musisz czekać - jedyne co ci grozi to ... mnoga ciąża. Dni płodnych raczej nie wyliczysz zanim nie dostaniesz prawdziwej @, bo tak naprawdę nie wiesz, ile trają cykle. U mnie po odstaweniu tabletek cykl się wydłużył o kilka dni. Te bóle, o których piszesz to najprawdopodobniej owulacja, więc straj się kochana teraz :-) Po odstawieniu tabletek może tak być i niestety u mnie było strasznie /ja odstawiłam po 7 latach niedawno/. Od dnia owulki @ po 14 dniach powina się pojawić. Wtedy wylicz sobie wstępnie długość cyklu i w przybliżeniu określisz dni płodne. Ciąży w początkowej fazie zwykle się nie czuje, ewentualne objawy są zbliżone do @, ale ja nie miałam żadnych, więc różnie to bywa. Testy dobre bobo, najczulszy strumieniowy, ale i płytkowe czułe. Tylko nie zawsze test pokaże wczesną ciążę, najlepiej robić w dniu spodziewanej @ lub nawet tydzień po terminie, bo jest jakiś czas dopuszczalnego opóźnienia @. Dziewczyny - ta przezierność karku jest po prostu najbardziej wiarygodna w 13 tygodniu, ale później też badanie można wykonać i na pewno lekarz zauważyłby ewentualne nieprawidłowości, gdyby były, ale u was będzie wszystko jak w najlepszym porządku :-) Ubieranie dzidzi to sama przyjemność :-) Nie ma się czego bać. Dzidziusia prawidłowo ubiera się w 1 warstwę więcej niż siebie + ewentualne przykrycie. Biegające dziecię tak jak siebie, bardziej ruchliwe - cieniej ... oczywiście każde dziecko jest inne, dorośli zresztą też marzną różnie. Ja jestem zmarzlakiem i w pracy siedzę w golfie, a moja mała po szkole z krótkim rękawem biega :-) pozdrawiam.

witam dziewczynki!!! tysia- dobrze że jakoś żyjesz po tym dentyście, bo czasem to tam można pocierpieć, ja jak byłam mała to miałam okropną dentystkę, a podobno mimo że jest mimo że jest już stara i ślepa dalej leczy ta sadystka, teraz chodze do przychodni gdzie przyjmuja ci sami lekarze na NFZ i prywatnie i nie ma różnicy czy robia ci coś na NFZ czy za kaskę, są wporzo sami mlodzi ludzie i ddobrze robią jestem zadowolona raz tylko trafiłam tam na papraka... radosna- na to okropne, i jeszcze m przecież to nie twoja wina, faceci są czasem beznadziejni, a teraz znów będziesz się denerwować, będziemy trzymać kciuki mocno... ciekawe jak żolinka też miała nerwa ostrego... Julka dzięki wielkie... tylko ja mam te bóle już półtora tygodnia...cycki troszkę odpuściły, ale ten brzuch to coraz gorzej mam wrażenie,.... zrobiłam zresztą wczoraj test-wiem może niepotrzebnie(bo i tak negatyw), bo za wcześnie, ale chciałam chociaż zobaczyć jak to wygląda bo nigdy w życiu nie robiłam, teraz poczekam do miesiączki to powinno być koło 03.02. według tabsów, i może zrobię koło 01.02.... myślisz że tak nie będzie za szybko....? no chyba że ból ustąpi to wtedy to chyba odpuszczę sobie....

Radosna - nie martw się ja tez ide dzisiaj po raz kolejny... Maleństwo nie chciało sie obrócić dostatecznie dobrze zeby móc wykonac przeziernośc. Siedzialam u lakarza do 22h00 i co 15 min robil mi usg i patzrylismy czy sie obróci a tu guzik! Uparciuszek jeden :D więc Radosna dzisiaj kolejny dzień stresu...

Żoli_to widze, ze zalatwilas tyle co ja. Dzis dzien babci i myslalam, ze rodzicom powiemy tak uroczyscie i w formie prezentu,a tu dalej nic nie wiadomo. Nerwy juz dzis mniejsze, bo chyba wczoraj juz sie na zapas wydenerwowalam. Zreszta tak chyba cala ciaze bedzie, bo jak tylko test z moczu zrobilam to sie zebralam i chcialam na bete jechac, ale jak dojechalam do laboratorium to zmienili godz przyjec i bylo zamknięte. I w koncu beta byla dopiero na drugi dzien. Takze takie moje szczescie. M sie zdenerwowal, bo tez przezywa i bardzo juz chce zeby sie potwierdzilo.

Proboj sobie ułozyc liste pytan do lekarza. Ostatnio uslyszlama, ze soku malinowego nie powinno sie w ciazy jesc. Czego jeszcze dziewczynki???

zrobiłam sobie suwaczek na pocieszenie http://www.suwaczek.pl/cache/f7cdf3fe44.png[/url

ja słyszałam że kapusty i strączkowych, bo niby wzdęcia nie służą matce i maleństwu

Judysia_suwaczek super :) Ja moze po dzisiejszym dniu tez zrobie suwaczek. Dziewczyny czy wy tez sie tak stresujecie czy bedzie wszystko dobrze??? Podziwiam Ciamcie, ze w 8 tyg juz zakupy dla maluszka zrobila.

Odliczam do wyjscia z pracy jeszcze 5 godz 45 min. I potem zaraz jade do lekarza. Żoli a ty na ktorą idziesz???

dzieki Radosna ja dziś na pewno będę za ciebie trzymać kciuki... i wcale ci się nie dziwię, a ten prezent może się jeszcze udać.... http://www.suwaczek.pl/cache/f7cdf3fe44.png

a ty może już Radosna zrobisz sobie inny suwaczek... oczekując na dzidzię.... moi rodzice też by sie ucieszyli z takiego prezentu, a mam to szczególnie, kocha dzieci mi z moją mama jak była mała było cudnie.... a tak poza tym to wcale ci się nie dziwię, mamy ciśnienie na te nasze bobo żeby było już tam gdzie trzeba - u mamy w brzuszku!!, ja też by się denerwowała na twoim miejscu....

Koralinka_napisz co u Ciebie, jak staranka. Trzymam za Ciebie kciuki,zebys szybciutko dołączyła do Żoli i mnie, bo przeciez taki byl plan. Fluidki dla Ciebie Dla pozostałych staraczek tez wysyłam choc narazie potwierdzone tylko badaniami krwi