STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Tysia ja juz w 6 miesiacu jestem :) I tryskalam energia 3 i 4 miesiac a teraz znowu brak mi sil dlatego pytam :)

STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO IGA....................30........15..........11.05...... . .P OZ N AN.......0 Oli14...................30.......22........11.06...... . . Haga.. ............0 Izucha.................26........6........15.06........ ...Bydgoszcz.....0 wiolkcia...............28........14.........21.06...... ... .Zabrze.........0 kasiula1983.........26.........34........26.06........ ..Trzebinia......... BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO... D ZIECI Sralis Margolis.....36..5....33....06.07.2010....córcia.....Krakó w.......1 Żolinka........28......3.....30.....25.07.2010..synek... Jaworzno.....0 ciamciaramciam...25...5...26...28.08.2010..Maksym...Wroc aw......0 Radosna27..........27....8.....27....08.09.2010...synek.. ...Kielce....0 Maadaa..........27.......8.....24....07.10.2010..dziewczy nka...UK....0 Amarantowy....23......1......20......02.11.2010.......Tr jmiasto......0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIAST O .....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Tró jm iasto...s misia1990...19....13.04.2010....Antoś... .2800g......Bielsko........sn bibi2206.....27.....29.04.2010. ...Zosia ....3800g .....wawa ........sn tysia123.....27.....28.05.2010...Agnieszka...3900g...L-n. ...........sn Vilemooo27..28... ....................Jakub ................Kielce ...... AAAAA1980..29.....03.06.2010......Basia....2850.... . POZNAŃ.. sn.

Zobaczyłam tabelkę i to mi bardzo unaoczniło, że jestem na celowniku.... Ciekawe, czy uda się dotrwać do terminu ;-) Moja grupa dziś wyjechała.

STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO IGA....................30........15..........11.05...... . .P OZ N AN.......0 Oli14...................30.......22........11.06...... . . Haga.. ............0 Izucha.................26........6........15.06........ ...Bydgoszcz.....0 wiolkcia...............28........14.........21.06...... ... .Zabrze.........0 kasiula1983.........26.........34........26.06........ ..Trzebinia......... BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO... D ZIECI Sralis Margolis.....36..5....33....06.07.2010....córcia.....Krakó w.......1 Żolinka........28......3.....30.....25.07.2010..synek... Jaworzno.....0 ciamciaramciam...25...5...30...28.08.2010..Maksym...Wroc aw......0 Radosna27..........27....8.....27....08.09.2010...synek.. ...Kielce....0 Maadaa..........27.......8.....24....07.10.2010..dziewczy nka...UK....0 Amarantowy....23......1......20......02.11.2010.......Tr jmiasto......0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIAST O .....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Tró jm iasto...s misia1990...19....13.04.2010....Antoś... .2800g......Bielsko........sn bibi2206.....27.....29.04.2010. ...Zosia ....3800g .....wawa ........sn tysia123.....27.....28.05.2010...Agnieszka...3900g...L-n. ...........sn Vilemooo27..28... ....................Jakub ................Kielce ...... AAAAA1980..29.....03.06.2010......Basia....2850.... . POZNAŃ.. sn.

Hej Sralis. Dziś troszkę odpocznij sobie po tych dniach z Francuzami:) Jeszcze Ty, Żolinka i ja...Ale ten czas leci, kto by pomyślał, że to tak prędko...

A u mnie dół... Basia nie śpi od 4.30 do teraz. Wczoraj było tak samo... Kiedy wiem, Ze jest przewinieta, nakarmiona i widze, ze chce spac, bo oczka jej sie przymykają, ale coś jej przeszkadza (podejrzewam, że gazy lub cos we flaczkach) to po którymś tam z koleji noszeniu na ramieniui kladzeniu na brzuszek mam jej dość! To smutne, ale ja chyba nie nadaje sie na matke! Jak na nia patrze to juz mi sie nawet usmiechac nie chce! To nie jest normalne!!! Dół, wielki dół.... Czasem mysle ze byłoby lepiej jakby jej nie było... Po co to wszystko???? Ciąża, poród, poług itp???? Mam dość!!!

Witam :) Pogoda piekna. Chyba w tym tygodniu idealna dla ciężarnych, bo słoneczko i ciepło, ale upałów nie ma. Wczoraj na wizycie ok. Maluszek już duży. Wazy ok.1400 gram. Wszystko niby w normie. Doktor mówi, że nie spodziewał się, że z takiego chucherka jak ja takie duże dziecko bedzie. Siusiaczek i moszna są, więc na 100% synuś. Miedniczka nerkowa nadal powyżej normy, bo 5,4 mm a norma jest 5 mm, ale takie przekroczenie normy to ponoc nic groźnego dla zdrowia dziecka. Mały całe usg ssał kciuka :) Super to wygląda, ćwiczy do ssania cyca :) Smialismy się, ze pewnie głodny :P Termian porodu z usg wyszedł na 29 sierpnia, choc lekarz mówi, że dla niego to i tak najwazniejszy jest ten pierwszy termin. Ale ja czuje, ze mały sie pod koniec sierpnia urodzi. Tym bardziej, ze mimo tego ze duzo odpoczywam i nic specjalnie nie robie to macica jest twarda i spięta i szyjka sie troche skróciła. Mały odwrócony już główką do dołu. Mam juz zakaz wszystkiego. Doktor do męza mówił, zeby mnie pilnowal, zebym zbyt duzo nie robila tylko lezala, bo jak sie akcja zacznie to nie wie czy beda w stanie ją wyhamowac. Sralis_ty to już faktycznie niedługo rodzisz. Ja narazie 4 w kolejce jestem...Sralis, Żolinka, Ciamcia i ja. Fluidki dla potrzebujących starających się :)

AAAAA, rozumiem, że Cię dopada zmęczenie, organizm jest wyczerpany po ciąży, porodzie, jeszcze nie doszłaś do siebiem a tu już nieprzespane noce. Nie obwiniaj się, ale spróbuj się wyspać, może ktoś mógłby zabrać małą na dwie godziny na spacer po południu,a Ty w tym czasie się prześpisz? Trzeba korzystać z każdej wolnej minuty na odzyskanie sił. No i pamiętaj ciągle, żeby nie wymagać od siebie perfekcji, bo się zarżniesz. Psychicznie i fizycznie. Powiedz mi, czy spać kładziesz się razem z Basią, czy odkładasz ją do łóżeczka? Może ona po prostu nie chce być sama? Tyle miesięcy z mamusią i jej bijącym serduszkiem i nagle jakieś obce, puste łóżeczko.... Nie namawiam, bo każdy ma swoje metody, ale u mnie wspólne spanie (spaliśmy we trójkę) pomogło rozwiązać kłopot ze spaniem. Poza tym, jak jesteś zdenerwowana, Basia to wyczuwa i też się spina i denerwuje. Ta zależność nastrojów na pcozątku jest niezwykle silna. Jedyne, co Cię może poratować, to odespanie jak najwięcej. Mama wyspana to mama w lepszym humorze.

AAAAAA każdą matke czasami ogarnia bezsilnosc i chec odpoczynku od dziecka. To chyba normalne, zwlaszcza jesli spedza sie z dzieckiem 24 godziny na dobe. Ja tez kilka razy z ulga oddalam malą pod opieke meza jak tylko wrocil z pracy i zjadl i z prawdziwa przyjemnoscia wzielam sie za odkurzanie/prasowanie itp. AAAAAa postaraj sie zeby ktos pomogl ci w opiece nad mała. Nie pamietam jaka masz sytuacje rodzinna ale moze uda sie zeby mama/babcia/siostra albo ktos inny posiedział z Basia 2-3 godzinki a ty bys miala czas skoczyc do fryzjera, kosmetyczki, na zakupy....

AAAAA_myśle, ze jesteś świetną matką!!! A takie doły chyba ma każda kobieta. Zmeczenie i bezsilnosc daje ci we znaki. Będzie dobrze. To napewno chwilowy dół.

Mała śpi z nami w łóżku, bo znudziło nam się wstawanie do niej za kazdym razem kiedy wypluje smoczka. Moja mama nie moze wziasc urlopu, siostry nie mam, MAZ caly dzien w pracy i po pracy tez w sumie ma zawsze jakies sprawy do zalatwienia. Moze w przyszlym tygodniu przyjedzie do mnie Ciocia, i czekam na to z utesknieniem. Ja po prostu siedze i placze.... Basia lezy obok i tez placze, ale ja nie mam siły wziasc ja na rece bo sama jestem w rozsypce... Co widze ze Ona zaraz zasnie to za chwile znow oczy szeroko otwarte. Nie chce byc perfekcjonistką, ale zeby patrzec na te Małe Cudo i sie nie usmiechac to nie jest normalne!!!

AAAAA, nie słuchaj ich ;-) nie bierz się, zwłaszcza z przyjemnością, za prasowanie i inne takie, tylko śpij ;-)

AAAAA, no to pewnie dopada Cię baby blues. Porozmawiaj z mężem, żeby może wziął ze trzy dni urlopu (jak teraz wygląda sytuacja z urlopem ojcowskim?) i pomógł Ci troszkę uporać się ze zmęczeniem i nastrojami. To się zdarza, ale jeśli nie zareagujesz szybko, to Cię ten dół pochłonie i wtedy zacznie się problem. MOja kumpelka dopiero dwa lata po urodzeniu dziecka (darła się a nie, nie reagowała na płacz, była agresywna wobec wszystkich, zwłaszcza synka) poszła do psychologa. Tylko, że mały był już znerwicowany, a tatuś poszedł sobie siną dal (czego nie pochwalam, nie wylkazał się chłop dojrzałością) Na razie porozmawiaj o swoim przemęczeniu z mężem i poproś go o pomoc. Myślę, że powinno się udać. A jeśli nie, to moze przyjaciółka? albo sąsiadka, choćby i za pieniądze?

Znając życie otoczenie moje stwierdzi, ze przesadzam....

Mama moja radzi, zeby dzis pogadala na ten temat z Polożną, ale co to da? Nagada swoje i wyjdzie. Co to za pomoc? Basia chyba zasnęła. Nie wiem na jak długo, wiec ide sie polozyc obok niej.

AAAAA, Ty nie decyduj za otoczenie, co ono stwierdzi, tylko spróbuj sobie (i Basi) pomóc. Niech stwierdzi, że przesadzasz, ale dopiero potem, jak już Ci pomoże. Zacznij od męża. Powiedz, że te doły z ciąży przeniosły Ci się na doły po urodzeniu i że naprawdę potrzebujesz pomocy. Podeślij mu wcześniej linki do artykułów o baby blues.

helloł :) AAAA - idź sie połóż i śpij ile tylko Basieńka pozwoli! Jestes przemęczona bidulko :( Radosna - czułaś jakos to skracanie szyjki?? ciesze sie ze z Małym wszystko ok. Gratuluje ze jest główką w dół. Ja melduje ze mój kolejny dzień uparcie z głowa do góry - optymista :P a wieczorem to tak się wiercił ze myslalam ze wyjdzie w jakis sposób :P ojjj czuje ze ma malutko miejsca... Sralis - dzisiaj piątek, adrenallinka opadła, a zatem co Malutka postanawia?? posiedzi jeszcze? czy juz nie bardzo? A propos Frenczów to własnie miałam wczoraj telefon i zapowiedział się ot jeden taki na 7 lipca :O z wizytą...

a poza tym to dzisiaj pracowity dzień sie zapowiada, mam sterte prania (poprałam te moje kilka ciuszków, pieluszki, ręczniki) chce upiec ciasto z turchawkami, barrszczyk zrobic, posprzatac... ehhhh tlko ochoty brak

Co to turchawki? Takie hodowlane purchawki? Mała na szczescie siedzi grzecznie i cihutko, w nocy miała tening tańca, obudziła mnie rozpychając się niemiłosiernie. Jeśli Frencz taki fajny jak ci moi, to tlyko nabierzesz energii!

Basia pospała całe 25 minut, a ja nawet nie zasnęłam....

turchawki - w moim słowniku = nic innego jak truskawki :D ja tego frencza nie znaju... AAAAA - a moze przy weekendzie uda sie mężowi wygospodarować czas zeby zając się Basia?? i nie patrz na to co powie otoczenie, tylko smiało spytaj, moze jest ktos kto chce Ci pomoc a sam sie nie chce wpieprzać i nie proponuje?

Sralis - pokaż swojemu brzuszkowi swoj suwaczek hehe moze nabierze ochoty na wyjście :D jak sie dowie jaka juz duża dziewczynka z niej

Żoluś_co do skracania szyjki to nic nie czułam i byłam zaskoczona, ze juz "tam" sie cos dzieje. Nawet nie myslalam, ze maly juz główka jest ustawiony do dołu. A co twardego brzucha to nie twardnial mi juz tak jak wczesniej, wiec myslalam, ze jest ok. Chyba sie przyzwyczailam, ze taki jest i tyle. Ciekawe co by doktor powiedzial po badaniu, jak wtedy tak mi twardniał brzuch, ze jak kamien miałam twardy, az cały bolał...

i nastała cisza... no to ja Wam powiem, ze ciasto juz w piekarniku i ładnie pachnie :D oby wyszło :D

AAAAAA jak ty możesz być złą matką???? Zła matka to taka która nie kocha maluszka, nie opiekuje się nim i inne tego typu skrajności!!! Ty jesteś dobrą mamą opiekuńczą. u mnie z @ cisza, ale biodra mnie tak bolą że vchyba ocipieję! ani chodzić ani siedzieć wszystko źle a roboty mam wpip! Wczoraj zrobiłam 20 gołąbków, rosół i bigos z młodej kapustki. dziś upiekę tort, ciasto z paczki (czekoladowe wieże) i sernika na zimno. Może wieczorem galat zrobie ah i jeszcze śledziki mniammmmmmmmm w occie i oleju a jutro mniejsze pierdoły porobię i już. I się wylewna w tym momencie zrobiłam nie wiem po co? no ale sęk w tym żeby ta @ poczekała sobie już lepiej aż goście pójdą :P

Izucha z jakiej okazji taką wyżerkę robisz? RAdosna- czy to nie za wcześnie na skracanie szyjki? Mi lekarz wczoraj wymaz z pochwy zrobił i zapłaciłam o zgrozo 65 zł:(

Ciamcia_na skracanie szyjki jest za wczesnie i dlatego mam sie maksymalnie oszczędzac, zeby przedwczesnego porodu nie było. Może sie tak zdażyc, że jeszcze przed Toba urodzę. Mam nadzieję, ze conajmniej do 19 sierpnia sie uda donosic - wtedy mam zaplanowaną ostatnia wizyte w ciazy. Dostałam teraz skierowanie na hbs - ty chyba ostatnio mialas. W pracy bylam. Dziwnie mi było. Na moim miejscu nowy chlopak. Niby sie wszyscy cieszyli, ze przyjechalam ich odwiedzic. Juz pewnie nie pojadę do pracy w ciazy - choc niewiadomo jak za miesiac bedzie.

A z okazji urodzin. Ja mam w poniedziałek a M we wtorek. A goście w niedzielę się zwalą. Idę się położyć spać bo już nie mogę wysiedzieć.

Połozna zdiagnozowała u mnie zmeczenie i silne emocje ktore nie pozwalaja mi spac kiedy Mała zasnie, bo w glowie mam mysl, ze ona sie zaraz obudzi... Moja mama sie zapowiedziała na cała niedziele zebym mogla spac. Maz tez dzis po pracy odwołał swoje plany i wroci do domu. Zobaczymy czy to cos pomoze.

Radosna to oszczędzaj się teraz i odpoczywaj. Ja ten hbs robiłam, wyszedł ujemny- niby dobrze. Jestem z siebie zadowolona, bo w ciagu ostatniego miesiąca przytyłam tylko 1,5kg- czyli w sumie 12kg:) Ten Twój maluszek prawie dorównuje mojemu wagą, a niby tydzień różnicy:) Jejku jak mi sie chce spać, idę się połozyć na chwilkę, potem zajrzę:)