STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

jestem jak jakas otumaniona i nie wiem czy mi się dobrze wydaje. bo ot 29 dc

bibi2206 napewno dobrze widzisz :D GRATULACJE OGROMNIASTE !!!!!!! :D

Marley i ja - ta książkę czytała moja siostra będąc w ciąży i wychowując 3 miesięcznego szczeniaka Labradorka :) mówi że b.fajna. A ja teraz czytam książkę ,,100 dni po ślubie" E.Griffin - tez ciekawa. Tytuł mnie skusił bo w sumie to od mojego ślubu dużo czasu nie minęło ;)

test z pierwszego porannego moczu robiłaś ???

bratko no ja sama nie wiem, jestem sama w domu i nie mialam nawet tego jak skonsultować z m.

no tak nie do konca bo pierwszy raz wstalam o 6 do toalety i wtedy nie zrobilam bo bylam nie rpzytomna, przypomnialo mi sie jak się wysiusialam, poszlam dalej spac i zrobilam teraz o 10, ale nic nie pilam, wiec jakby nocny ;)

Czesc laseczki:) Wczoraj przezylam szok... Pisalam sobie z wami i nagle wszystko zgaslo... Wylaczyli nam na jakies 15 min prad. No to sobie posiedzialam, wlaczyli spowrotem i uruchomilam kompa a tu ... czarna plansza i na niej jakies znaczki, w normalnym angielskim tekscie literki napisane inna czcionka, jakies znaczki takie jak sa na kartach do gry i jeszcze wszystko w kolorach teczy:-( komp mi padl i nie wiem co to jest!!! czy jakis wirus??? mialyscie takie cos? nic sie nie da zrobic, to jest zaraz po wlaczeniu, wyskakuje taka plansza i koniec, zaden przycisk nie dziala...... i juz nie moglam z wami pisac:((((( dzis moj maz mial przyprowadzic kolege informatyka ale okazalo sie ze on wyjechal i wraca dopiero w poniedzialek. zostane bez kompa. cale szczescie ze moge zabierac lapika z pracy do domu......:-D a wczoraj jak na zlosc nie wzielam. Ojjj widze ze jakies fajne poczytajki polecacie:) Pianistke czytalam... Fajna ksiazeczka, niektore sceny sa naprawde niezle... Igunia masz racje, co ma byc to bedzie:))))))

hej dziewczynki, Sorki że wczoraj mnie nie było - znajomi wpadli na wesele prosić. No i ta znajoma oczywiscie w ciąży ;/ I mam pytanie - czy w ciąży nie można robić makijażu???? Kurde, juz któraś przyszła jaką widzę na 0 makijażu i nie powiem żeby to ładnie wyglądalo ;/ Ja rozumiem że tapeta na 2 cm nie wchodzi w gre, ale chociaz odrobina tuszu do rzęs.....

nie jestem pewna, ale musialam wam napisać, wstrzymacjcie z gratulacjami bo ja sama nie wiem, no ale w sumie to nie jest moj pierwszy test, ktory robilam i widzialam jak byla 1 kreska a teraz cos jest

bibi lec na test z krwi ;) a potem czekamy na info czy juz mamy szampana otwierac ;)

wow!! bibi!!!! super gratulacje!! 3mam kciuki....będę ciocią z Wawy :)

bibi biegnij do laboratorium i zrob bete!!! wszystko bedzie jasne! trzymam kciuki:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

aaaaaaaaa bibi , idz zrob drugi aaaaaaaaaaa ale super........!!

BIBI super!!!! Najlepiej zrob bete to bedziesz miec pewnosc:-D Ale fajnie, jednak ten sierpien nie bylby taki pechowy jak sie wydawalo:)))))))))

tysia w ciazy mozna prawie wszystko, toc to nie choroba, a nie fajnie wyglada taka przyszla mamuska, ktora o siebie dba?;)

ja nie wiem dzieczynki, czy to normalne ale ja jestem jak sparaliżowana :) sztywna ze strachu. wstrzymam się z badanie krwi do jutra zrobie potem jeszcze jeden test, albo jutro, bo dziś ten z 10 nie wiem już sama

ja tez llicze na ten sierpien, moze uda sie nie tylko bibi, juuuuuuuuuupi!!

bibi....super super super wiadomosc...trzymam kciuki :)

no wlasnie albo drugi test:-))))) i daj nam od razu znac:))) laseczki ja zmykam na kilka godzinek ide do kolezanki na pogaduchy ale pozniej sie pojawie. jej oby byly dobre wiesci. bibi trzymam za ciebie kciuki!!!!!

bibi tez pewnie byłabym sparaliżowana:d..ale cii spokojnie...oddychaj, wdech, wydech, wdech , wydech.......:D

dzięki karolka przyda się bo chodze na wdechu, i wiecie co nawet nie wiem gdzie ja ten test połozyłam. rozumiecie jaki szok

ale fajnie, od razu inaczej sie pracuje:D, bibuś znajdzie sie.....w razie czego kupisz drugi :D

bibi!!!!! ale super!!!!!! lec po drugi test! tego juz nie szukaj!!! szybciutko!!

IGA - niedokładnie przeczytałam :P tak to jest jak się robi tysiąc rzeczy na raz, w końcu w pracy jestem i ciężko pracuję :p

bibi - takie informacje dodaja nam skrzydeł i motywują do prac nad potomkiem ;) wiecie co moje kochanie wczoraj odwalilo ;) Znajomi co na wesele mieli prosić zadzwonili ze za godzinke beda u nas, a mój mąż telefon tylko odlozyl i zaczal sie do mnie dobierac..... i stwierdzil ze musimy dzis zrobic dziecko juz, bo on potem po wizycie znajomych po pijaku nie bedzie w stanie ;) ale sie usmielam ;)))))

tysia - to super! takie akcje sa najlepsze :P

taaaa tylko mój mąż stwierdzil ze trafianie w dni plodne czy nieplodne jest bez sensu, bo nigdy nie wiadomo dokladnie kiedy sa ;) i on zaklada ze sa caly zcas ;) Szalony on ale baaaaaaaaaaaardzo pozytywnie nastawiony ;)

No i bardzo dobrze Tysia, bo dziala kiedy ma na to ochote a nie kiedy TAK TRZEBA...juz wystarczy ze my baby kalkujemy w te i spowrotem :D

dokładnie wystarcza nasze pomysły, a sprawy łóżkowe niech będą zawsze i wszędzie i o każdej porze!i wtedy natura Wam pomoże!!!:D

Karola....cos Ci sie zapedy poetyckie wlaczyly :D Kurcze a ja przynajmniej z tydzien musze poczekac na ten tescik....normalnie ciekawosc mnie zzera ....ale teraz to raczej nic nie wyjdzie, bo dopiero tydzien minal :(