Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Mamula ja również choruję na taką kołyskę. Śliczne są, ale cena powala zwłaszcza po świętach :/ A do kiedy można z niej korzystać? I czy od razu muszę mieć łóżeczko aby dziecko się przyzwyczaiło do spania w łóżeczku i kołysce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki ;) mamula fajnie że się trafiła okazja :) ja cały czas poluję na wózek ale już mam dosyć i się chyba wkurzę i kupimy normalnie w sklepie :( a co do ucisku małego to mi mały uciska ale chyba tylko na pęcherz bo od razu muszę do łazienki więc to nie na szyjkę chyba ze nie potrafię tego odczuć. no i ciekawe co u Izabell mam nadzieję że wszystko ok i dzidzia nadal w brzuszku siedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Ja też mam luteinę 2 razy na dzień po jednej i no spę forte 2 razy na dzień ale na wizycie byłam 23. 12 i gin zalecił mi właśnie oszczędzanie się i przez kilka dni podwójną dawkę luteiny czyli 2x2. Pewnie ja też mam taki ucisk główki dziecka na szyjkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Mam pytanie. Jestem z forum Sierpien 2010 takze to dopiero 7 tydzien ..pamietacie jak bylo z waszymi piersiami? bolaly caly czas mocno czy jak?. bo ja sie martwie ze mnie w 5 tyg bolaly bardzo a teraz prawie wcale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Mam pytanie. Jestem z forum Sierpien 2010 takze to dopiero 7 tydzien ..pamietacie jak bylo z waszymi piersiami? bolaly caly czas mocno czy jak?. bo ja sie martwie ze mnie w 5 tyg bolaly bardzo a teraz prawie wcale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Mam pytanie. to dopiero 7 tydzien ..pamietacie jak bylo z waszymi piersiami? bolaly caly czas mocno czy jak?. bo ja sie martwie ze mnie w 5 tyg bolaly bardzo a teraz prawie wcale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusienka po pierwsze każda ciąża jest inna i mamy inne objawy więc spokojnie ja miałam kilka dni bolące a potem zero jakichkolwiek objawów ciąży ;) gdyby nie usg to bym zapomniała że jestem w ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Piękny, ale mroźny dzień. Wczoraj nieźle posypało śniegiem, a dziś już prawie nic z tego nie zostało... Dziwna ta pogoda. mamula28 - śliczna kołyska 🌻 A ja zwlekam z zakupami do 8 miesiąca. Mamy 38m2 i nie byłoby gdzie trzymać takich wielkich rzeczy. Almeria35 - ja czasami odczuwam takie kłucia w pochwie i przyjemnie to to nie jest, ale dokładnie tydzień temu na wizycie lekarka sprawdzała mi szyjkę i wszystko i nic się nie skracało. Powiedziała, że takie bóle mogą być częstsze, bo macica ciąży i naciska, a poza tym właśnie dzidziuś czasem kopnie czy coś i boli. Na pewno u Ciebie też będzie dobrze, ale jak masz się martwić, to lepiej skonsultuj się z Twoim lekarzem :) Nusienka - mnie piersi bardzo długo bolały, chociaż już nie pamiętam do którego tygodnia. Ale przecież każda ciąża jest inna, każdy organizm inaczej reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Piękny, ale mroźny dzień. Wczoraj nieźle posypało śniegiem, a dziś już prawie nic z tego nie zostało... Dziwna ta pogoda. mamula28 - śliczna kołyska 🌻 A ja zwlekam z zakupami do 8 miesiąca. Mamy 38m2 i nie byłoby gdzie trzymać takich wielkich rzeczy. Almeria35 - ja czasami odczuwam takie kłucia w pochwie i przyjemnie to to nie jest, ale dokładnie tydzień temu na wizycie lekarka sprawdzała mi szyjkę i wszystko i nic się nie skracało. Powiedziała, że takie bóle mogą być częstsze, bo macica ciąży i naciska, a poza tym właśnie dzidziuś czasem kopnie czy coś i boli. Na pewno u Ciebie też będzie dobrze, ale jak masz się martwić, to lepiej skonsultuj się z Twoim lekarzem :) Nusienka - mnie piersi bardzo długo bolały, chociaż już nie pamiętam do którego tygodnia. Ale przecież każda ciąża jest inna, każdy organizm inaczej reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Piękny, ale mroźny dzień. Wczoraj nieźle posypało śniegiem, a dziś już prawie nic z tego nie zostało... Dziwna ta pogoda. mamula28 - śliczna kołyska 🌻 A ja zwlekam z zakupami do 8 miesiąca. Mamy 38m2 i nie byłoby gdzie trzymać takich wielkich rzeczy. Almeria35 - ja czasami odczuwam takie kłucia w pochwie i przyjemnie to to nie jest, ale dokładnie tydzień temu na wizycie lekarka sprawdzała mi szyjkę i wszystko i nic się nie skracało. Powiedziała, że takie bóle mogą być częstsze, bo macica ciąży i naciska, a poza tym właśnie dzidziuś czasem kopnie czy coś i boli. Na pewno u Ciebie też będzie dobrze, ale jak masz się martwić, to lepiej skonsultuj się z Twoim lekarzem :) Nusienka - mnie piersi bardzo długo bolały, chociaż już nie pamiętam do którego tygodnia. Ale przecież każda ciąża jest inna, każdy organizm inaczej reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kas1ek26 - to jak długo mozna używać tej kołyski zalezy od tego jak duże będzie dziecko i jakie ruchliwe, ogólnie do ok 5 miesiąca Koleżanka ma i jest bardzo zadowolona, ale jej synek ma dopiero miesiac, więc też nie wiem na jak długo wystarczy... ale zauważyłam,że one sa na allegro ciągle w cenie, a ze nie zdązą się zniszczyc - to za wiele odsprzedając się nie straci.... Nusienka - tym to się akurat nie przejmuj...w pierwszej ciąży tylko na samym początku mnie bolały a potem nic zero, nawet za bardzo się nie powiększyły... a teraz to samo może do 7 tc były tkliwe, a potem juź cisza...wiec kazda jak widać ma inaczej i nie musi to zaraz oznaczac czegoś złego. Mój synuś chyba nadal się nie odwrócił, bo mi nic nie uciska, oj a już coraz mniej czasu i chyba ta cesarka zanowu bedzie nieunikniona....z reszta nie potrafie wyczuć jak on lezy - bo najwiecej kopniaków i wybrzuszeń mam z prawej strony obok pępka - tak jakby leżał poziomo, wizyta w poniedziałek nie mogę sie juz doczekać... a jakie plany macie na sylwka? my mamy zaproszenie do znajomych na taką spokojną imprezkę, ale jakoś nie chce mi się nigdzie ruszać, jak pomysle że tyle godzin spędzić na siedząco, to odechciewa mi się wszystkiego - tez tak macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Brzuszki:) Jesli chodzi o kłucia w kroczu ,pachwinach i ból miednicy to własnie wczoraj wyczytałam że to normalne w III trymestrze.Mi tez to dolega niestety:(. I jeszcze tez znalazłam że w nocy super się śpi jesli przy ułozeniu bocznym włozymy poduszke miedzy uda.Wczoraj wypróbowałam i naprawde działa! całą noc przespalam :) A co porabiacie w tym roku w Sylwestra? Mysmuy stwierdzili ze spedzimy go razem ,pójdziemy na rynek ,posiedzimy w domku .Jakos nie nadaje się do siedzenia przy stole ,własnie tesciowie chcieli bysmy do nich przyjechali na 3 dni ale Nam teraz najlepiej w swoim mieszkanku i we własnym towarzystwie.Oj zmienia się człowiek ,zmienia.... A tu wklejam zdjęcia brzuszków na You Tube niektóre są ogromne ,mam nadzieje że takiego mieć nie będe ;) http://www.youtube.com/watch?v=2Gx029M-ReU&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Brzuszki:) Jesli chodzi o kłucia w kroczu ,pachwinach i ból miednicy to własnie wczoraj wyczytałam że to normalne w III trymestrze.Mi tez to dolega niestety:(. I jeszcze tez znalazłam że w nocy super się śpi jesli przy ułozeniu bocznym włozymy poduszke miedzy uda.Wczoraj wypróbowałam i naprawde działa! całą noc przespalam :) A co porabiacie w tym roku w Sylwestra? Mysmuy stwierdzili ze spedzimy go razem ,pójdziemy na rynek ,posiedzimy w domku .Jakos nie nadaje się do siedzenia przy stole ,własnie tesciowie chcieli bysmy do nich przyjechali na 3 dni ale Nam teraz najlepiej w swoim mieszkanku i we własnym towarzystwie.Oj zmienia się człowiek ,zmienia.... A tu wklejam zdjęcia brzuszków na You Tube niektóre są ogromne ,mam nadzieje że takiego mieć nie będe ;) http://www.youtube.com/watch?v=2Gx029M-ReU&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka mam nadzieję że w końcu się polubią, wczoraj już nawet na siebie nie warczały ale ciągle się boję o kotka, nawet na chwilę nie zostawiam ich w zasięgu swoich łap. Jak byłam dziś na spacerze z psem i zobaczył kota to oczywiście chciał go pogonić:-( Na sywestra też nie mam ochoty, M chce iść do kuzyna, niby w domu ale tyle godzin ja nie wytrzymam, z drugiej strony nie chcę go trzymać w domu na siłę. No i nie wiem co robić. Te przepływy to gin robi mi przy każdym usg chyba że tamtemu chodzi o coś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka mam nadzieję że w końcu się polubią, wczoraj już nawet na siebie nie warczały ale ciągle się boję o kotka, nawet na chwilę nie zostawiam ich w zasięgu swoich łap. Jak byłam dziś na spacerze z psem i zobaczył kota to oczywiście chciał go pogonić:-( Na sywestra też nie mam ochoty, M chce iść do kuzyna, niby w domu ale tyle godzin ja nie wytrzymam, z drugiej strony nie chcę go trzymać w domu na siłę. No i nie wiem co robić. Te przepływy to gin robi mi przy każdym usg chyba że tamtemu chodzi o coś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka mam nadzieję że w końcu się polubią, wczoraj już nawet na siebie nie warczały ale ciągle się boję o kotka, nawet na chwilę nie zostawiam ich w zasięgu swoich łap. Jak byłam dziś na spacerze z psem i zobaczył kota to oczywiście chciał go pogonić:-( Na sywestra też nie mam ochoty, M chce iść do kuzyna, niby w domu ale tyle godzin ja nie wytrzymam, z drugiej strony nie chcę go trzymać w domu na siłę. No i nie wiem co robić. Te przepływy to gin robi mi przy każdym usg chyba że tamtemu chodzi o coś innego... A saga zmierzch rzeczywiście jest godna polecenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 - no właśnie człowiek się zmienia, ja teraz tez najlepiej czuje się we własnym domku :) a co do poduszki to racja, ja tak śpie codziennie na boku z wielką poduszką między udami i nawet jak przekręcam się z boku na bok to przez sen ciągne ją ze sobą na drugą stronę i czuje się naprawde wyspana :) czasem jak tylko mi jakos ona ucieknie to zaraz ciągnie mnie coś w pachwinie - okropne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! No i znowu domek, gotowanie, siłowanie się z synkiem:-) U nas też dziś niewiele ze śniegu zostało, najwyżej oblodzone chodniki;-) Zaraz musze szybko gotować zupkę póki dziecię śpi. Sylwester wiadomo w domu siedzimy-rety tak będzie jeszcze przez ładnych parę lat! Trochę poczekam zanim moje pociechy podrosną;-) A co do bóli to ja mam inaczej-jakoś strasznie wysoko mam tę ciąże. Brzuch jest wysoko i mala kopie tuż pod żebrami. Wieczorami czuję straszny ucisk pod piersiami-chyba żebra już nie dają rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka mam nadzieję że w końcu się polubią, wczoraj już nawet na siebie nie warczały ale ciągle się boję o kotka, nawet na chwilę nie zostawiam ich w zasięgu swoich łap. Jak byłam dziś na spacerze z psem i zobaczył kota to oczywiście chciał go pogonić:-( Na sywestra też nie mam ochoty, M chce iść do kuzyna, niby w domu ale tyle godzin ja nie wytrzymam, z drugiej strony nie chcę go trzymać w domu na siłę. No i nie wiem co robić. Te przepływy to gin robi mi przy każdym usg chyba że tamtemu chodzi o coś innego... A saga zmierzch rzeczywiście jest godna polecenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! No i znowu domek, gotowanie, siłowanie się z synkiem:-) U nas też dziś niewiele ze śniegu zostało, najwyżej oblodzone chodniki;-) Zaraz musze szybko gotować zupkę póki dziecię śpi. Sylwester wiadomo w domu siedzimy-rety tak będzie jeszcze przez ładnych parę lat! Trochę poczekam zanim moje pociechy podrosną;-) A co do bóli to ja mam inaczej-jakoś strasznie wysoko mam tę ciąże. Brzuch jest wysoko i mala kopie tuż pod żebrami. Wieczorami czuję straszny ucisk pod piersiami-chyba żebra już nie dają rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki Ja tez po nowym roku musze sie wziac w koncu za kupowanie bo powiedzmy sobie szczerze nie zostalo duzo czasu a oprocz ciuszkow jeszcze nic grubszego nie mam - pewnie powodem tak jak u 1kalorii jest brak miejsca na trzymanie, no ale coz za chwile 8 miesiac sie nam zacznie :) mamula - kolyska przeslodka, nam niestety pozostaje tradycyjne lozeczko, ktore mam juz na oku, choc tyle. Co do Sylwestra - to mozliwe, ze wpadniemy do znajomych na chwile z zyczeniami ale najchetniej to Biala Sala by mnie cieszyla w doborowym towarzystwie meza :) Almeria, wiem co czujesz, juz na zeszlej wizycie gin. mi powiedziala, ze szyjka mi sie skrocila i mam odpoczywac ale czulam sie dobrze i dalej chodzilam do pracy, az do pewnego dnia kiedy zaczelo mnie w dole rwac bolesnie - nie moglam kroku zrobic ani w nocy sie przekrecic wiec w te pedy polecialam po zwolnienie do rodzinnego - kilka dni mnie bolalo ale bylam ostrozna i teraz jest w miare ok - ale dokladnie sie dowiem co mi jest dopiero 6 stycznia - tak mam wizyte. Dlatego odpoczywaj jak najwiecej i nic nie podnos to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dopisać , że w nocy dopadły mnie pierwsze skórcze łydek, tragedia jakie to nieprzyjemne. Kafeteria coś ostatnio szaleje brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki Ja tez po nowym roku musze sie wziac w koncu za kupowanie bo powiedzmy sobie szczerze nie zostalo duzo czasu a oprocz ciuszkow jeszcze nic grubszego nie mam - pewnie powodem tak jak u 1kalorii jest brak miejsca na trzymanie, no ale coz za chwile 8 miesiac sie nam zacznie :) mamula - kolyska przeslodka, nam niestety pozostaje tradycyjne lozeczko, ktore mam juz na oku, choc tyle. Co do Sylwestra - to mozliwe, ze wpadniemy do znajomych na chwile z zyczeniami ale najchetniej to Biala Sala by mnie cieszyla w doborowym towarzystwie meza :) Almeria, wiem co czujesz, juz na zeszlej wizycie gin. mi powiedziala, ze szyjka mi sie skrocila i mam odpoczywac ale czulam sie dobrze i dalej chodzilam do pracy, az do pewnego dnia kiedy zaczelo mnie w dole rwac bolesnie - nie moglam kroku zrobic ani w nocy sie przekrecic wiec w te pedy polecialam po zwolnienie do rodzinnego - kilka dni mnie bolalo ale bylam ostrozna i teraz jest w miare ok - ale dokladnie sie dowiem co mi jest dopiero 6 stycznia - tak mam wizyte. Dlatego odpoczywaj jak najwiecej i nic nie podnos to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki Ja tez po nowym roku musze sie wziac w koncu za kupowanie bo powiedzmy sobie szczerze nie zostalo duzo czasu a oprocz ciuszkow jeszcze nic grubszego nie mam - pewnie powodem tak jak u 1kalorii jest brak miejsca na trzymanie, no ale coz za chwile 8 miesiac sie nam zacznie :) mamula - kolyska przeslodka, nam niestety pozostaje tradycyjne lozeczko, ktore mam juz na oku, choc tyle. Co do Sylwestra - to mozliwe, ze wpadniemy do znajomych na chwile z zyczeniami ale najchetniej to Biala Sala by mnie cieszyla w doborowym towarzystwie meza :) Almeria, wiem co czujesz, juz na zeszlej wizycie gin. mi powiedziala, ze szyjka mi sie skrocila i mam odpoczywac ale czulam sie dobrze i dalej chodzilam do pracy, az do pewnego dnia kiedy zaczelo mnie w dole rwac bolesnie - nie moglam kroku zrobic ani w nocy sie przekrecic wiec w te pedy polecialam po zwolnienie do rodzinnego - kilka dni mnie bolalo ale bylam ostrozna i teraz jest w miare ok - ale dokladnie sie dowiem co mi jest dopiero 6 stycznia - tak mam wizyte. Dlatego odpoczywaj jak najwiecej i nic nie podnos to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki Ja tez po nowym roku musze sie wziac w koncu za kupowanie bo powiedzmy sobie szczerze nie zostalo duzo czasu a oprocz ciuszkow jeszcze nic grubszego nie mam - pewnie powodem tak jak u 1kalorii jest brak miejsca na trzymanie, no ale coz za chwile 8 miesiac sie nam zacznie :) mamula - kolyska przeslodka, nam niestety pozostaje tradycyjne lozeczko, ktore mam juz na oku, choc tyle. Co do Sylwestra - to mozliwe, ze wpadniemy do znajomych na chwile z zyczeniami ale najchetniej to Biala Sala by mnie cieszyla w doborowym towarzystwie meza :) Almeria, wiem co czujesz, juz na zeszlej wizycie gin. mi powiedziala, ze szyjka mi sie skrocila i mam odpoczywac ale czulam sie dobrze i dalej chodzilam do pracy, az do pewnego dnia kiedy zaczelo mnie w dole rwac bolesnie - nie moglam kroku zrobic ani w nocy sie przekrecic wiec w te pedy polecialam po zwolnienie do rodzinnego - kilka dni mnie bolalo ale bylam ostrozna i teraz jest w miare ok - ale dokladnie sie dowiem co mi jest dopiero 6 stycznia - tak mam wizyte. Dlatego odpoczywaj jak najwiecej i nic nie podnos to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzyn dzyn dzyn witam poswiatecznie!!! dziekuje za pamiec dziewczynki. u nas nadal spokojnie, Luiza w brzuszku buszuje. Ciesze sie ze milo spedzilyscie swieta:) Agaaa, gratulacje 🌼 Dobrze znam to uczucie, ucisk glowki na szyjke (zawsze na usg widzimy ze to glowka), zawsze jak wstaje do toalety czy gdzies, to czuje ten ucisk, nie jest to przyjemne, a czasami wrecz bolesne, ale nie wiem akurat w moim przypadku na ile jest to sam ucisk a na ile szew, ktory moze sie napina przy takim obciazeniu. Na ostatnim usg tez mialam robione jakies przeplywy, chyba doppler czy cos, ze na ekranie widac roznokolorowe plyny przeplywajace przez cialko, ale o co dokladnie tam chodzilo, bij zabij, nie wiem. Ja w domku, leze oczywiscie w lozku, zaczelam robic zakupy dla lusi na e-bay'u, zamowilam wozek, fotelik, ciuszki, kocyki, reczniczki. Niewiele jeszcze a i tak zajelo to pare dni, powiem Wam ze bardzo sie mecze, komputer na kolanach przez 15 minut to max. Zaraz zaczynam sie krecic, sapac, musze odpoczywac, oj ciezko jakos tak. Przytylam juz 12 kg, pewnie przez to ze jem i leze, nie spalam energii. Zaciekawilyscie mnie ta książką, moze sie rozejrze na allegro. Hm, mialam cos jeszcze dodac ale zapomnialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny! jak to dobrze, ze juz po swietach...ja boje ie wejsc na wage, bo nie pilnowalam sie zbyt przy stole:). 11go mam wizyte i znowu pani ginka na mnie nakrzyczy. Moja mala ostatnio bardzo ruchliwa sie zrobila, wypycha chyba konczyny bo brzuch az podskakuje. Nadal wieczorami mam twardnienie brzucha ze szok, ale na szczescie moi mezczyzni sa bardzo wyrozumiali i niezle sobie radza beze mnie w domowych robotkach. Kurcze, Wy juz przygotowane, zakupy robicie ze fju fju. Ja po pierwszej ciazy stwierdzilam, ze kupilam wiele niepotrzebnych rzeczy, ktore potem oddalam nastepnym znajomym brzuchatkom. A jak tam u Was dziewczyny z rozstepami? Smarujecie sie jakimis specjalami? Ja na szczescie nic nie mam, ale w sumie jeszcze 2 miesiace przed nami:) Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha mialam napisac ze tez mam wizyte 6go stycznia:) a co do rozstepow - nie zauwazylam zadnych - jeszcze;) smaruje sie raz dziennie oliwką Sanctuary. Ale rozstepy zależą podobno od uwarunkowan genetycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×