Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

hej:) a u mnie dzis kiepsko. maz mi wczoraj cos chinskiego zaserwowal i bylo tak pikantne,ze cale gardlo i uszy mam podraznione. w nocy mnie suszylo i spac nie moglam. to dziwne,przed ciaza moglam tabasco lykac jak sok,a teraz... lece sie do gina szykowac-ciekawe jak tam moja szyjka sie ma:) zapewne trzyma sie swietnie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aceracer
a ja dziś od 3 w nocy mam bóle brzucha, ciężko mi określić czy to na pewno skurcze ale chyba tak bo się powtarzają co kilkanaście minut i nie wiem co robic jechać do szpitala czy lepiej zostać jeszcze w domu, po wczorajszej wizycie u gina jestem negatywnie nastawiona na poród bo przecież wczoraj po badaniu stwierdził że poród jeszcze w lesie a bóle ciągle są w dole brzucha a do tego boli mnie też kręgosłup na dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) skrobiecie że hej :) ja to sie odezwę raz na 5 stron, więc pewnie nikt mnie nawet nie pamięta :P Ale wieczorkiem jak czas pozwala wszystko czytam sumiennie :) Co do rozstępów mi też wyskoczyły takie czerwone na dole :( Ja chyba sobie kupię pas poporodowy na ten czas połogowy, kiedy nie można ćwiczyć. Będę wsmarowywać kremik, czasem zrobie okład z folią i kremikiem, to może ładniej sie wchłonie? Za to teraz walcze z hemoroidami, jeden mam taki bolący na maxa, że szoook! Dalej się remontujemy, ale w niedziele juz sie wprowadzmy (huuuuuraaaa) - nie będzie wszystko jesze zrobione, ale da sie już mieszkać. Ale się cieszę! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry 🌼 dziewczyny rozpakowujecie sie w zastraszającym tempie:) aż nie do wiary ze zaraz mamy polowe marca... motylku jestes bardzo dzielna trzymam kciuki zeby malutka szybko wyzdrowiała, buziaki dla was u mnie nadal nic, no i dobrze. podobnie jak kas1ek nie moge spac rankami i powod tez podobny - sąsiedzi:( musze przeczekac, az powybieraja sie do pracy, szkoły... i potem dopiero ucinam drzemkę. wreszcie wczoraj zaczelismy z mezem pakowac torbe do szpitala - rychło w czas:) stwierdzilismy jednak, ze brakuje nam troche rzeczy i zaraz potem doszlismy do wniosku, ze pewnie dlatego Luiza nie chce jeszcze wyjsc, moze czuje ze rodzice nie do konca przygotowani :/ dzis mąż ma więc wrócic wczesniej z pracy i zabrac mnie na zakupy, takie ostateczne. Plus licytuje kołyskę na e-bay'u, trzymajcie kciuki, bo wczoraj już mi ktos jedną sprzatnął sprzed nosa:( miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny czy ma któraś problemy z wysokim ciśnieniem?:-( Ja wczoraj tak z ciekawości zmierzyłam wieczorem i miałam 158 na 112 dziś rano znów 148 na 80 nie wiem co robić bo moja mama mi powiedziała że ona z takim ciśnieniem to już na patologii ciąży leżała:-( Nie czuję się jakoś źle jedynie czasami mam zawroty głowy i trochę szumi mi w uszach martwię się strasznie bo ostatnio na wizycie miałam ciśnienie 135 na 100 i lekarz nic mi na to nie powiedział pewnie jak pójdę do niego to powie że sieję panikę:-( a dodam jeszcze ze u mnie w rodzinie większość ma kłopoty z wysokim ciśnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania przykro mi - nic nie wiem na ten temat... u mnie zawsze ciśnienie normalne, jak przed ciążą. nawet nie wiem, jaka wysokość jest w ciąży niebezpieczna... dziewczyno bonda, masz jeszcze trochę czasu :) ale też nie za wiele:) u mnie brak dodatkowych koszul do karmienia, kapci.. ale przede wszystkim łóżeczka, pościeli... dlatego na tę kołyskę się uparłam. kupiliśmy wózek dość wcześnie, bo myśleliśmy, ze Lusia będzie wcześniakiem i w razie czego będzie mogła chociaż pospać w gondolce. a mój mąż mnie ostatnio zaskakuje, dotąd nie za bardzo wiedział co nam potrzeba i to ja zamawiałam zakupy, a ostatnio on własnie co wraca z pracy to cos przywozi: ostatnio sterylizator kupił, nie wiedział za bardzo o co chodzi, ale kupił i mówi: przyda sie? a wczoraj kupił paczke wkładek laktacyjnych:) i tez mówi: przyda sie?? no i najładniejsza rzecz, leżaczek - bujaczek disney'a. zaskoczył mnie bardzo. Chyba czuje, ze ten wielki dzien tuz, tuz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) eh izabell słodki ten twój mąż takie gesty są bardzo miłe :) ja codziennie rano patrzę w ulubione co ten mój mężuś jeszcze na allegro znalazł, ja idę spać a on zaczyna szukać i dziś patrzę jest kilka stron zaznaczonych z ozdobami na okno do pokoju dziecięcego, że też mu się chce siedzieć i szukać. pewnie niedługo wstanie i powie które najbardziej mi się podobają :) a wczoraj było małe co nieco i pół nocy miałam dosyć bolesne twardnienia brzucha, które niewiem czy były regularne czy nie, bo nie chciało mi się liczyć, zawsze myślę, że te ból to będą takie, że aż będę się skręcać i na te czekam a na mniejsze nie reaguję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aceracer - a może podjedź na ktg chociaż? albo zadzwoń do szpitala i zapytaj czy już jechać czy jeszcze nie, będziesz spokojniejsza:) ja już po wizycie u gini, posiew ok, tzn nie ma gronkowców i paciorkowców ale jest grzybek, którego już od 5 dni leczę (jak sie okazało jest wrażliwy na nystatynę, więc będzie dobrze) główka już niziutko w kanale rodnym, brzuszek też niżej niż normalnie (mogę znów nosić staniki z 5-6 miesiąca ciąży i nie cisną pod biustem) i powiedziała, że zaprasza mnie na wizytę za tydzień o ile nie urodzę do tego czasu... więc muszę być przyszykowana. Torbę mam już spakowaną, ale muszę dołożyć jeszcze talerz, kubek, sztućce i kosmetyki, no i musze kupić wkładki laktacyjne i będę gotowa:) chciałam dziś zrobić sobie hennę na brwi i rzęsy, bo mam jasne a włosy ciemne... ale pracują od 10, więc nie chciało mi się czekać pod salonem godzinę... no trudno, będę naturalna, hihihi Ale grzywkę obciąć to się wybiorę - w ciąży włosy rosna mi jak oszalałe, oby nie przestały po porodzie:) ok, się rozpisałam:) buziaki i pozdrowienia przesyłam:) p.s. słonko świeci aż miło i humor od razu lepszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kochane! Właśnie mam chwilkę bo Radzio zasnął. W końcu ładnie zaczął nam przybierać na wadze, bo w szpiatlu waga spadła nam z 3000g do niecałe 2700g, przy wypisie miał już 2700g. Teraz po 5 dniowym pobycie w domku waży juz 2800 g, wiec przybawa:) Zeby miec pewnosc ze zjada odpowiednio duzo to przystawiam go do cyca oczywiescie na zadanie ale odciagam tez pokarm laktatorem i potem podaje mu go z butelki. Saskiana a jaki masz ten laktator? Ja mam elektryczny aventu i jestem bardzo zadowolona. W szpitalu rozkręciłam sobie na nim pokarm, bo rano w 3 dobie po cesarce jeszcze nie miałam. Od drugiej doby stymulowałam piersi laktatorem. W 3 dobie w południe pojawił się pokarm:) Może to niekoniecznie zasługa laktatora, ale myśle, że coś w tym jest. Początkującym Mamusiom do karmienia polecam tzw. kapturki, czyli takie nakładki na brodawki są bardzo cienkie i ułatwiają Maluszkowi złapać brodawkę, jeśli ta nie jest wystarczająco wypukła i ja "wyrabiają". Dodadtkowo brodawki nie bolą od karmienia. A i jeżeli uzywacie bepantenu na brodawki to pamietajcie aby je dokładnie umyc przed podaniem Małemu. Położna w szpitalu nas na to uczulała i faktycznie sprawdziłam ulotkę i rzeczywiscie jest napisane, ze trzeba myc. Radzio jest jak na razie i mam nadzieje ze tak pozostanie bardzo spokojny. W nocy budzi się 2 razy k. 1 i 5 w nocy. Reszte ładnie przesypia ale spi z nami w łóżku. W łóżeczku kwęka i trzeba wtedy do niego wstawac i ani jego ani nasz sen nie jest fajny. Kurcze wiecie ile mniej wiecej ml pokarmu kobiecego powinno na dobę zjadać tygodniowe i 2 tygodniowe Maleństwo? Po porodzie jak się jest samemu z Maleństwem w domku jest zupełnie inaczej. To chyba tez kwestia utraconych ciązowych hormonów. Warto jest się tak zoorganizowac moim zdaniem, zeby kazdego dnia ktos przyszedł (jesli oczywiscie ma sie na to ochote). Trochę mnie jeszce boli blizna po cc ale goi sie dość ładnie. Bola mnie tez nogi i te wszytskie kosci w miednicy szczegolnie w okolicy spojenia łonowego. Stanęłam dziś na wagę i przeżyłam szok. 11 dni po porodzie i waże 51 kg. Ponad 10 kg mniej niż do porodu. Dieta matki karmiącej tez robi swoje. No i udało nam się ciąże przejsc bez rozstępów. Moze gdybym donosiła do terminu to cos by wyszlo. Teraz obserwuje jeszcze biust bo troche sie powiekszył... Motylku trzymaj się dzielnie!!! Jestem myślami z Wami. Domyślam się jakie to dla Ciebie trudne. Musisz być jednak silna. Malutka bardzo potrzebuje Ciebie i Twojej obecnosci. Pytałas czy mozesz karmic je własnym mlekiem? Już nie mogę się doczekać kiedy wiecej Was się rozpakuje i bedziemy mogły dzielić się wrazeniami z opieki nad Maleństwem. Sciskam Was mocno i lece nakarmic synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj M. narazie wszystko w remont pakuje - dopiero po wszystkim już się nie może doczekać urządzania pokoiku małego. Ma upatrzony dywan no i przegląda głównie zabawki, samochody itd. Smieje się, że sam będzie się tam bawił, a on kiwa tylko głową. Już są zapisy na basen nawet, kto będzie chodził z małym :D ja niestety tez nie wiem nic o nadciśnieniu - mam w górnych granicach czyli najwięcej 140/na iles (nie pamietam tego drugiego pomiaru). Najlepiej wszytsko konsultowac z lekarzem. Ja mialam plamke krwi raz i lekarz kazał się stawić w szpitalu. Lepiej mówi chuchać na zimne. kurcze, tak sobie myślimy z M. jak tu się odwdzięczyć jego tacie za remon? My płacilismy tylko za materiały a za robociznę nic, a średnio w te 2 miesiące pracowało jego 3 ludzi dziennie ... Moze macie jakies pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja mam podwyższone ciśnienie i tak mi wzrastało stopniowo na wizycie przedostatnio miałam 140/90 i już go to zaniepokoiło i ostatnio było 150/90 dostałam lek dopegyt i musiałam zrobić badanie moczu czy nie ma białka w moczu,jeżeli nie to leki wystarczą, ale trzeba kontrolować. Ania ja na twoim miejscu mierzyłabym i z tymi pomiarami poszła do gina, u mnie też nie było żadnych oznak wysokiego ciśnienia. Rozstępów jeszcze nie zauważyłam, ale one lubią się pojawiać w ostatniej chwili przed porodem. U mojej szwagierki przez całą ciążę nic nie było, a 3 dni przed porodem pojawiła się ogromna krecha. Dziewczyna bonda jesteśmy na tym samym etapie ja też jeszcze nie mam wózka i wanienki, ale chyba wózeczek to sobie dziś zamówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja nie wiem co u nas ostatnio się dzieje,czy rzeczywiscie synek odczuwa już jakies zmiany i tak reaguje na stres? chyba czwartą noc już się budzi w nocy ok 2-3 czego nigdy nie było i przychodzi do nas do łóżka i nie chce za bardzo juz spać, jest jakiś nerwowy- jestem wykończona, głowa mi pęka i nawet nie wyobrażam sobie żebym w takim stanie miała teraz rodzić, bo padne z wycieńczenia... u mnie każdy miniony dzień przybliża mnie do cc i nie wiem,czy się cieszyć z tego powodu, czy nie...no najważniejsze w sumie,że nie będe musiała się martwić,że termin minie, a oznak porodu nie bedzie, bo 15 mam być już w szpitalu... ania20203 - z ciśnieniem nie ma żartów, lekarz mi powiedział ,że te dolne jak tylko dwa razy przekroczy 90 mam udać się do lekarza...zrób sobie badanie moczu ogólne, żebyś nie musiała dwa razy chodzić, jeśli sie białko pojawi to natychniast skierują Cię do szpitala, bo może to być zatrucie ciążowe... Ja w pierwszej ciąży miałam wysokie ciśnienie i nawet dopegyt mi już nie pomagał, ale na szczęście białka nie było, a i tak trzymali mnie w szpitalu i zakończyło się cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Mamula28, podejrzewam, że Wasz syneczek tak reaguje na zmieniającą się sytuację - pojawienie się nowego członka rodziny. Sami to przerabialiśmy, z tym, że nasza córeczka non stop biegała do toalety. Podejrzewałam zapalenie pęcherza, potem gorsze rzeczy. A ona ubikacja, dwie krople i płacz, że jeszcze chce siku. Od tego czasu zaczęłam z nią częściej rozmawiać o maleństwie, o tym, że będzie starszą siostrzyczką, ale, że nadal będziemy ją tak mocno kochać, że jest naszym skarbem. Pokazywałam jej zdjęcia z jej narodzin, razem prasowałyśmy ubranka dla dzidziusia (Mimi oczywiście swoim żelazkiem zabawką). Wiesz, wszystko razem, żeby nie czuła się odtrącona i pomogło :). Z ciśnieniem to też dziewczyny się nie orientuję. Wydaje mi się, że najlepiej skontaktować się z lekarzem prowadzącym lub podejść na IP. Aceracer, śmigaj na IP. Lepiej sprawdzić co dzieje się u Twojego maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek26, a co u Ciebie? Małemu dalej najlepiej pod Twoim serduszkiem? Trzymaj się dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybraliśmy Tako jumper, widzieliśmy go na żywo i bardzo nam odpowiada jest razem z fotelikiem. Mówią,że ciężki, ale ja nie mieszkam w bloku nie muszę dźwigać go po piętrach, a na nasze drogi koła pompowane, duże są super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały dzisiaj jakiś taki bardzo spokojny. Wczoraj kiedy położyłam się spać, strasznie nie mógł sobie znaleźć wygodnej pozycji - miałam wrażenie, że jego nóżki mam między żebrami. Przeciągał się, kopał, wyciągał nóżki :). Nad ranem poprzytulaliśmy się z mężem :) - cały czas wierzę, że mój mąż, jak go teraz nazywam "chodząca ampułka oksytocyny" pomoże w przyspieszeniu porodu :). Poczekamy zobaczymy :). Poza tym biegam do toalety - może ten dzień się zbliża :). W ogóle dzisiaj mam taki dobry dzień i nastrój sprzyja. To chyba dzięki temu, że słoneczko tak pięknie świeci :). Uciekam robić obiadek i z córeczką się pobawię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria, my tez zakupilismy tako jumper :) tyle ze bede musial wnosic pare schodkow zeby moc sie zaladowac do windy, ale mysle ze nie bedzie tak zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo nie mam pewnośći
hej marcówki tez mam termin na marzec koniec marca i mam do was takie pytanie czy w czasie stosunku z waszymi M dochodzi do wytrysku do środka ?? czy może zabezpieczacie się prezerwatywą czytałam w jakiejś książce że sperma jest niebezpieczna dla dziecka ??? czy to prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula 28 Ostatnie badanie moczu miałam 26 lutego i wynik białka w moczu był negatywny a wizytę miałam 2.03 i wtedy już miałam ciśnienie 135 na 95 wiec wysokie ale lekarz nic mi na to nie powiedział może dlatego że do tej pory miałam dobre ciśnienie. Zrobię tak jak piszesz będę mierzyć jeśli się będzie utrzymywać to pójdę do lekarza zaczyna mnie też boleć głowa :-( Wiecie co dziewczyny moja koleżanka wczoraj urodziła do końca była przekonana że będzie synek a tu ma śliczną córeczkę:-) Taki niesamowity prezent dostała na Dzień Kobiet,Szczęściara z niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamusie:) Ja też dosyć żadko sie udzielam ale czytam was na bierzaco:) Ania20203 jesli chodzi o ciśnienie to ja własnie mam taki problem- mianowicie tez mam ciśnienie od tygodnia powyzej 140 na 90 i to już jest niebezpieczne, do tego dochodza opuchniete strasznie stopy- tak że nie moge włożyć nawet adidasa i najchętniej to w kapciach bym chodziła, dodam że to wysokie ciśnienie jest najczęsciej u mnie rano jak wstane:( dodatkowo teraz już żadziej chodze siusiu i to też podobno jest zwiazane z tym ciśnieniem i tym ze organizm zatrzymuje wode :( Lekarz wczoraj w końcu przepisał mi jakieś leki na nadciśnienie , mam brac 3 razy dziennie, mierzyć ciśnienie trzy razy dziennie po 15 minutowym odpoczynku i oczywiscie przed jedzeniem .Moja mama też tak miałą jak była w ciązy i też leżała na patologii ciąży ale teraz chyba lekarze jakoś tak bardziej na luzie do tego podchodza. Mierz ciśnienie i zapisuj sobie na karteczce i pokaż to lekarzowi, jesli będziesz miałą bardzo wysokie to naprawde niebezpieczne:( U mnie to nadciśnienie własnie ma tez wpływ na stan mojego łożyska i na to że niunia ma za malutki brzuszek :( To wsyztsko jest jakoś podobno powiazane i najlepiej by było już teraz urodzić:( Ja od wczoraj niestety mam strasznie kiepski humor:( Nie dosc ze lekarz mi powiedział że córcia niestety ale sie na świat nie spieszy i pewnie przenoszę ciążę to jeszcze ten nieszczęsliwy dzień kobiet:( Mój M niestety jak zwykle okazał się dupkiem:( Szkoda gadać:( Cały wieczór przepłakałam , w nocy chyba z tych nerwów dopadły mnie jakieś skurcze i ból w udach , wstawałąm co 30 minut ale wszystko mnie tak bardzo bolało:( Pocieszające jest to że odebrałąm wynik wymazu z pochwy i naszczęście nic u mnie nie wychodowali. Zastanawia mnie jeszcze to badanie KTG, bo jak byłam tydzień temu na USG u innego lekarza to doktor powiedziałą zę powinnam częściej kontrolowac teraz stan małej na KTG ze względu na to stare łożysko i malutki brzuszek niuni, powiedziałąm o tym mojemu lekarzowi a on na to że on takiego sprzetu niestety nie ma:( I teraz nie wiem gdzie mam jechać zrobić to KTG:( W szpitalu bez skierowania napewno mi tego nie zrobią:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, ja dużo się nie odzywam, ale cały czas czytam co piszecie. Gratuluję mamusiom, które mają swoje maleństwa już przy sobie. Ja już się nie mogę doczekać porodu. Termin mam dopiero na 29.03, ale mam nadzieję że urodzę szybciej. Na razie mam od dłuższego czasu twardnienia brzucha, no i krocze mnie boli, w nocy mam problem żeby się obrócić, już nie wspomnę jak mam wstać w nocy do synka. Rozstępów na razie nie mam, ale przy pierwszej ciąży wyszedł mi jeden przy pępku na sam koniec, mam nadzieję że teraz tak nie będzie. Jutro mam wizytę u gina, ciekawe co mi powie, chce się go zapytać o badanie na paciorkowca bo jeszcze nie miałam. Może mi któraś powiedzieć jak długo trwa takie badanie, słyszałam że nie jest przyjemne, ale warto je zrobić dla bezpieczeństwa dziecka. Mi brakuje jeszcze wózek, ale mam już upatrzony baby activ jet, tylko muszę go jeszcze pokazać mojemu M, no i czekam na łóżeczko, bo dałam do malowania. Staram się jak najwięcej teraz ruszać, żeby urodzić przed terminem no i żeby porod łatwiej przejść, codzienne sprzątam, żeby było czysto w domu jak pojadę do szpitala. Dopisuję się jeszcze do tabelki, bo ktoś mnie usunął. POZDRAWIAM. OCZEKUJĄCE MAMUŚKI: NICK............WIEK...........TERMIN............PŁEĆ. . . ...........IMIĘ Nikam074.......35.......26.05.....01.03......Rzeszów... . ......chłopczyk koja2121.......24.......27.05......03.03......Cieszyn... ........chłopczyk Kasiek26........26.......27.05.....03.03......Szczecin.. ........chłopczyk nika34..........34........01.06.....08.03....Warszawa... ....dziewczynka michalka26.....26.......01.06......08.03.....Irlandia... .....dziewczynka? megan990......27........02.06.....09.03......śląskie.. .. ...niespodzianka natka23........23........30.05.....10.03......kuj-pom... ........chłopczyk badka...........28........04.06....11.03....Piaseczno... ........chłopczykrismam........34.........06.06....13.03... ..wielkopolsk a.............????? Agaaa159.......24........07.06....14.03........Łódź.. ... ....... chłopczyk LATTE ..........26.........08.06....15.03....... wawa.............chłopczyk Mamula28 ......28........10.06.....17.03.....lubuskie...........chł o pczyk **tina**.........34.........28.05.....17.03.....Niemcy.. .....niespodzianka saskiana.......29.........12.06.....19.03......zach.gran .....plec piekna mala_31........32.........13.06.....20.03....wielkopolsk ie...dziewczynka Izabell1982....26........10.06.....20.03...wroclaw/lond yn.dziewczynka Gosiaaa ........29........14.06.....21.03....podkarpackie........... .????? inowa...........29........15.06.....22.03.......śląski e .................????? kaczynka.......22........4.06......22.03......Kraków... . ......Chłopczyk Gwiazdkagda89..20.....16.06.....23.03.....pomorskie..... .dziewczynka monikadd.....23..........18.06.....25.03......podlasie.. .......chłopczyk Olena119.......24........19.06.....26.03.....pomorskie.. .......chłopczyk asiulek29.......29........19.06.....26.03.....Białystok . .....dziewczynka mała brzuchatka 27.....18.06.....26.03.....Wrocek........niespodzianka andzia-26........26.......22.06.....29.03...pomorskie......dziewczynka Biało-czarna...32.........23.06....30.03.....Białystok .. .............????? Goyek...........31.........23.06....30.03....kuj-pom.... .........chłopczyk Almeria35......35..........24.06....31.03...świetorzysk i e ....chłopczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny! Kurcze jak juz sie ma dwojke dzieciatek to jednak jest jazda:) nie mam czasu na nic, nawet jak jeszcze mama u nas jest do pomocy. Wczoraj wybralysmy sie do urzedu po tzw pesel, zajelo nam to caly dzien praktycznie, autobusow tysiace wzielysmy zeby sie tam dostac. Samochodu nie mam bo M do pracy pojechal i nie mialam wyjscia. No i tam kupilam butelke wody do picia, wypilam doslownie szklanke i potem moja mala Matyldzia przeryczala caly wieczor! Bo woda byla gazowana! Ale glupia jestem, ale takie mialam pragnienie ze szok! Taz, ze karmiace marcoweczki uwazajcie na gazowane!!!! Kaczynka jaka diete stosujesz kochana? Wazka, Eluska a jak u was? Moja krolowa w sumie ok, tylko ze tez woli spac z nami w lozku,....jakos w wozku jej wszysko przeskadza cwaniara jedna.No i jeszcze ma cialko lekko luszczace sie a nozki nawet dosyc ostro sie zluszczaja, wasze skarby tez tak maja? Jej widze, ze moje ziemniaczki z piekarnika podbijaja swiat!!!!!!!!!!!!Wow, ale fajnie:) nikamo sie nie odezwala moze sie w koncu rozpakowuje? No i do karmionka trzeba zmykac:) nara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania- pilnuj tego ciśnienia bo to moze byc naprawdę niebezpieczne, a białko może podskoczyć z dnia na dzień... to że Twój lekarz to bagatelizuje nie oznacza,że ma racje, pojechałabyś na pogotowie - to odrazu zatrzymaliby Cię na oddziale..więc pilnuj i jeśli rzeczywiście będzie się utrzymywało to jedź poprostu wieczorem na pogotowie i powiedz,że masz wysokie ciśnienie-odrazu sie tym zajmą. gwiazdkagda89 - ktg powinni robić w szpitalu bez problemu, a tymczasem niektóre szpitale wymagają skierowania.. jedynie codziennie po godzinie 18 i w weekendy możesz pojechać na oddział położniczo-ginekologiczny i poprosić o ktg- wtedy nigdy nie odmówią. Wystarczy powiedzieć,że jakoś dziwnie czujesz maluszka lub jakoś ucichł...no niestety takie są polskie realia,że trzeba kombinować...ale lepiej mieć wszystko pod kontrolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jest takie piękne słońce, a ja jakoś boje się iść na spacer...nie wiem czemu, ale myśle o tym,żeby w drodze mnie nie dopadło i np. nie odeszły wody hie hie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saskina ty jestes sportowa, kiedy ja moge zaczac biegac? bo w sumie to ja juz bym sie czula na silach, chociaz szwy pewnie by mi puscily:) ale nie wiem, czy jak sie karmi to mozna? wazka moj pepek tez czarnuch i kreska tez calkiem sympatyczna hi hi hi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie kompletnie nic nie jest. Nic mnie nie szczyka, nic mnie nie boli - gdyby nie ten duży brzuch, to nawet nie wiedziałabym, że jestem w ciąży. Nie mówiąc już o zbliżającym się porodzie. Ciekawe jak długo ten stan potrwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Mala jestspokojna, dzis w nocy przespala moze 4-5 godzin w nocy bez budzenia. Nawet probowalam ja wziac do siebie (bo spi w osobnym lozeczku) zeby nakarmic, to nawet nie reagowala-oby tak dalej :)). Rano troszke marudzila, ale to przez gazy. Ja dzisiaj poszlam na badania usg jamy brzucha, bo mialam dziwne napady bolowe i tak chyba po ciazy mam jakis piasek/bloto w woreczku zolciowym i piasek w nerkach...ale na szczescie na tabletkach sie powinno skonczyc.U mnie jest teraz mama i nam pomaga, troche sobie pogadamy i jestem zadowolona :) MAlej chyba troszke wczesniej lekko cos sie luszczylo, a tak to ma leciutko na raczkach luszczaca skorke. Lubi sie kapac, glowka mmacha we wszystkie strony i juz coraz dluzej podtrzymuje ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×