Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nattaa3

KTO NA 2037????WPISUJCIE!!!!!

Polecane posty

Gość Basia z Podlasia
Nasz topic jest potrzebny. Żeby pokazywać młodym kobietom, że tego dnia można czuć się jak prawdziwa Princessa z bajki. Złożyłam dzisiaj reklamację na sukienkę. Pani w sklepie powiedziała, że doszło do małego zwarcia, więc pojechaliśmy do elektryka i od ręki nam to zrobił. W ramach przeprosin dostałam szminkę, która imituje mój głos. podobno jak mi się już nie będzie chciało zabawiaćź gości to ta szminka będzie mówić za mnie. PS. Zna ktoś przepis na potrawkę z węża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
O matko! Kwiatek, to po tobie! Strasznie ci współczuję z tym tipsem! Słuchaj, a może Don Wasyl zna ciocię Jadzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu no widzisz nie ma tego złego, kurcze mnie tez przydałaby się taka szminka, bo ja raczej nieśmiała jestem...wstępnie wybrałam tą piosenkę na pierwszy taniec http://www.youtube.com/watch?v=KrW7nnp5d18 mam zamiar poprosić Don Wasyla by puścił ją w wersji oryginalnej a nie On ją śpiewał, bo moja ciocia Jadzia była wzruszona tym występem, także myślę, ze będzie zadowolona. Zobaczę co na to Don Wasyl. A na podziękowania dla rodziców mój Miś uparł się na to: http://www.youtube.com/watch?v=1mmviE3NerE bo to synek mamusi, ale ja nie wiem czy to dobry pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejku o jacie
haj girlsssssss!!! znalazlam dzis pare fajnych fryzurek w necie.bede miala bardzo geste wlosy,zreszta wiecie bo mowilam juz,zobaczcie moze cos dla siebie znajdziecie.buziaczki mua mua http://img80.imageshack.us/i/afroxu2.jpg/#q=smieszne%20fryzury http://www.trendz.pl/files/imagecache/wide2/files/gallery5951helikopterjpeg http://www.trendz.pl/files/imagecache/wide2/files/gallery5951dziwaczne-fryzury-mona-spotka-albo-na-pokazach-modyjpeg http://www.zeberka.pl/img/cam/ph0.JPG jak zwykle trudno mi sie zdecydowac.dobrzze ze fryzjerke mam super,powiedziala ze da rade!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
Łaga czigi czigi jest dobre! jacie - ja bym wzięła tę fryzurę a la rurki z kremem. Ja na razie opracowuję menu. Miś poszedł łapać węże na potrawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj slub zamawiala mi babcia w 1930 r. i nie zaluje. nie musialam sie denerwowac jak Wy bo wszystko bylo juz zalatwione zanim jeszcze sie urodzilam. troche nie podobala mi sie sukienka bo babcia niestety ma inny gust ale przebolalam ta zielono-fioletowa suknie - zdjecia i tak byly czarnobiale (takiego fotografa babcia zamowila ale to zrozumiale bo zamawiala w 1949) wiec i tak nie widac jaka. z butami tez mialam problem bo myslala ze bede miala wieksza stope ale napchalam waty (dwie torby waty na to poszlo) i dalam rade. przynajmniej pot mial sie gdzie wchlonac. moja babcia to naprawde bardzo trzezwo myslaca kobieta i wiedziala ze takie planowanie na ostatnia chwile moze byc trudne. jestem jej niezmiernie wdzieczna za to ze pomyslala o mnie. a slub mialam w 2007. idealny rok :) dla synka mam juz wszystko pozamawiane na 2032. i dla przyszlego dziecka na 2039. tylko mam jeden dylemat. planuje jeszcze tylko jedno dziecko ale nie mam pojecia co zrobie gdyby urodzily mi sie blizniaki, a mam w rodzinie dwa przypadki blizniakow wiec boje sie ze jestem "obciazona". zamawiac jeszcze jeden slub???? ale szkoda kasy jesli okaze sie ze nie bedzie blizniakow. mysle ze chyba najpraktyczniejsze bedzie pozostac przy tych dwoch co zamowilam i w przypadku blizniakow po prostu wybrac to najbrzydsze dziecko i jemu nie organizowac slubu (bo i tak jak bedzie brzydkie to niewiadomo czy kogos sobie znajdzie). zostanie w domu i bedzie nam pomagac na starosc. co o tym myslicie? prosze o powazne odpowiedzi bo czas goni a ja nie jestem pewna co zrobic. pozdrawiam i powodzenia w przygotowniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalwinaDziewczyna
Kluska ja myślę, że najlepiej ewentualnych bliźniaków nie żenić. Zawsze mogą zostać sławni. Jak nie grać w serialu to na przykład przejąć władzę w kraju. W ostateczności jakby to były córki to ja proponuję już na wejściu w okres dojrzewania wysłać je do zakonu ze ślubami wieczystymi. Kochane ja dziś zasadziłam drzewko kakaowca! będę miała swoją własną fontannę czekolady. nie żadne badziewie ze sklepu. Myślałam też o pierścionku zaręczynowym. Bo marzy mi się z diamentem ale nie ze zwyczajnym. słyszałam, że można z popiołu uzyskać diament i tak przechowywać swoich bliskich. dlatego rozmawiałam dziś z proboszczem i mają ekshumować zwłoki mojej śp mamusi i przerobią mi ją na diament i na zawsze będę miała ją przy sobie. A jak przyjdzie pora na zaręczyny to wręczę ów pierścień z diamentem mojemu skarbowi i on mi go da. oczywiście oświadczyny obowiązkowo na rynku głównym w Kozikach Centralnych. Stamtąd pochodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj ale miałam dzień, najpierw ten złamany tips, a potem spotkanie z Don Wasylem. Wybraliśmy już piosenkę na ten pierwszy taniec, tę którą Wam pokazałam wcześniej. Nad podziękowaniami jeszcze pomyślimy bo Dziani zaproponował byśmy to my sami coś zaśpiewali, także musimy znaleźć coś odpowiedniego. Jutro z kolei wybieram bukiet, więc lecę oglądać katalogi...piszcie jak u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) jak się ciesze ze znalazłam Was-w tej samej chwili zyciowej co i ja :) my z Ptysiem mamy ślub 25 gRudnia:* 2037 i udalo nam sie załatwić salę włąsnie na ten termin !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boże ksienżniczko to Ty już wiesz jak twoja sala będzie wyglądała, to cudownie, ona sama tez jest cudowna. W mojej są wstawione okna, teraz z tego co się orientuję robią kanalizację. No ale udało mi się mimo wszystko wcisnąć w termin na którym mi zależy 1 czerwca 2037 roku! :) ten dzień coraz bliżej, aaach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz-lata przygotowan zresztą wiesz nasza sal pochodzi z XVI wieku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko ze nie mam jeszcze sukni!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej myśałam nie o lampkach ale o takich wiecie "rzutnikach" na których na plecach wyświetlały by się slajdy z Naszymi (moimi i Ptysia ) foteczkami :) ale nie wiem nie wiem .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buty........... nie mój styl-nieco za skromne.....ale to TY masz być księżniczką Tego Dnia :) a suknia-cudowna a jeszcze w "Twojej wersji" -myślę ze zrobisz furrorę :) kochaniutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
Cześć moje kochane Panny Młode! Jestem przeszczęśliwa, bo tatko postawił na nogi całą spółdzielnię mieszkaniową i przyjechały dzisiaj buldożery powiększać klatkę. Wprawdzie pozbyłam się w ten sposób swojego pokoju i musimy spać z Tuptusiem w wannie, ale jakoś się do ślubu przemęczymy. Może ewentualnie przeniesiemy się na wieś do rodziców Tuptusia. W naszym przypadku to i tak nie jest źle, bo moja sąsiadka nie ma kuchni. Ech, ale cóż - nie moja wina, że jej córka dostała mało pieniędzy z kopert i teraz gnieżdżą się w sześciu na dwóch pokojach. Życie. Wszystko po to, żebyśmy mieli, gdzie zmieścić kapelę i gości, gdy przybęda składać nam życzenia i dawać prezenty. Już nawet przez chwilę brałam pod uwagę zatrudnienie jakiegoś pojedynczego grajka, np tego: http://www.youtube.com/watch?v=kOROsJyNqrA&feature=related ale dało się wszystko załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
Stanęłam także przed wyborem kamarzysty. Chcę żeby film z naszego wesela był równie romantyczny jak "Dlaczego nie", zabawny jak dowcipy Rysia z Klanu, wciągający jak "Moda na sukces", wzruszający jak perypetie Myszki z "M jak miłość" i zaskakujący jak uroda Agnieszki Lubisz. Jakiego reżysera mam w związku z tym zatrudnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ciesze się Basiu bardzo, wspaniała wiadomość. U mnie w domu podczas składania życzeń i wręczania prezentów, będzie Dżiani a już na weselu to Don Wasyl i Roma. Powiedziałam Cioci Jadzi o piosence na pierwszy taniec, jest zachwycona, zwłaszcza, ze utwór będzie puszczony z CD a nie odśpiewany przez Don Wasyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
Ona raczej pisze scenariusze, a mi zależy na jakimś wybitnym reżyserze... Może Okił Khamidow, bo Miś oczywiście chciał Pasikowskiego, ale ja nie chcę tam tekstów w stylu "K... kocham cię, Basiu" lub "K... życzymy wam wszystkiego k... najlepszego". Choć jak przyjedzie wujek Zdzisiek z Bydgoszczy to wszystkiego można się spodziewać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilona Łepkowska podejmie się wszystkiego, no i również napisze scenariusz i wtedy masz gwarancje, że film z wesela będzie wciągający, no ale jak chcesz. My tez jeszcze nie mamy kamerzysty, chcielibyśmy by to było 2 w 1 czyli fotograokamerzysta. Mama się upiera byśmy wzięli Lesława z Olkusza -syna stryja ze strony brata ciotecznego mojego ojca-księdza. Ale ja tez wolałabym by był to ktoś profesjonalny.No a mama, ze taniej i w ogóle, no ale przecież nie będę oszczędzała w tak ważnym dniu prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
O rany... Spadłaś mi jak z nieba, bo już myślałam, że poniżej Szpilberga mamusia mi nie pozwoli (kuzynka miała Olafa Lubaszenko). Cudowny pomysł. Jutro z samego rana dzwonię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia z Podlasia
Kwiatek, no pewnie, że nie oszczędzaj... Bierz najlepszego w Polsce. Ja tak sobie pomyślałam, że nie Łepkowską, bo scenariusz naszej miłości napisało samo życie... Ale podsunęłaś mi jeden pomysł. Może by tak zrobić reżyserowane wesele! Żeby wydarzyło się na nim cos zaskakującego! Wtedy wszyscy pamiętaliby mój ślub aż do końca życia i wspominaliby go! Mam pomysł! Zatrudnię jakiegoś aktora, żeby zagrał jakiegoś mojego dawnego narzeczonego, który nie chce dopuścić do ślubu mojego i Tuptusia, bo mnie tak kocha. Wtargnął by znienacka do kościoła i na słowa księdza "Kto jest przeciwny temu małżeństwu niech powie to teraz lub zamilknie na wieki" odpowiedziałby "Kocham tę kobietę i nie pozwolę, żeby wyszła za tego łachudrę!". Wtedy Tuptuś stanął by bohatersko do walki o kobietę swego życia i wygrał ją jednym kiwnięciem palca powalając tego zakochanego we mnie do szalństwa nieszczęśnika. No i w tym momencie warto wspomnieć, że gdyby reżyserowali to twórcy "Mody na sukces" to wyszłoby znakomicie, bo oni tam w co drugim odcinku mają taką akcję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ot-trzeba sobie pomagac przed Tym Najważniejszym I Najwspanialszym Dniem ............................................... wiecie tak sobie myśle czy mamy wszystko i sobie uświadomiłam ze ja TORTA nawet nie pomyślalam jagie bym chciala !!!!!!!!!!aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia widzisz byłam twoim natchnieniem w tym. My nad fotografokamerzystą zastanowimy sie jak rozwiążemy do końca sprawę z utworami na wesele. Zastanawiam sie w ogóle czy do zaproszeń nie dołączyć karteczki z jakimś wierszykiem czy czymś o tym, żeby goście nie kupowali kwiatów tylko np. zamiast kwiatów dali druga kopertę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×