Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Gumi_aga - oni byli napaleni... ale na siebie :P Pia - juz trzy miesiace mineły ;) szybko nie? tez mi jakos ten czas zleciał. no tez mam nadzieje, ze nic nie zniszczyli. jakby co to im kaucji nie oddamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Gumi_ago - biedna Anulka :( to jest to czego sie najbardziej obawiam w związku z przedszkolem.... które podobno na 99% mamy załatwione :D ale dopóki nie dostane oficjalnej decyzji to sie nie ciesze ;) a potem trzeba będzie sąsiadów na jakąś bibkę dziękczynną zaprosic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pojadlam:-D Gumiago biedna Andzia:((ciagle coś:(( Mea,a na ile oni podpisali z Wami umowę?zanaczyliscie jakis okres wypowiedzenia??kurde..po kiego czorta im wększa chata???no comment... Oj,to dzis mężulek bedzie przezywał swoją maskotkę(auto)-współczuję,bo bedziesz tego słuchac:-P Moja Zosienka spi,zaraz wraca Wikusia-ciekawe jak jej dzis poszło?praca klasowa z matmy+zrobila plakat o warzywach na przyrode+referat na angielski.Mam nadzieje,ze bedzie ok.Jutro ma kolejne zawody-mistrzostwa powiatu!!!trzymajcie kciuki za złoto:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu podpisali na pół roku, ale miesieczny okres wypowiedzenia im dalismy jakby wczesniej chcieli sie wyprowadzic. my wiedzielismy ze oni na krótko ale jakos tak liczylismy ze zahaczą sie na dłuzej z tego co wiem to on teraz prace zmienił, moze im sie polepszyło i stąd chcą cos wiekszego... nie wiem ;) a ja jestem głodna :P i mam na cos ochote ale nie wiem na co :D to jest najlepsze!! a Dżordż mam nadzieje, ze dlugo mi skrzypiał dzis nei bedzie ;) bo własnie sie dowiedziałam, ze po pracy jedzie na jakis zlot motocyklowy na jakis zamek czy cuś. no i wróci wieczorem ;) a jutro urloooop!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) no ja tylko z rana tak zawsze nakręcona kolo wieczora padam sama nie wiem czemu i nie kontaktuje juz za bardzo.. oglądacie moze Instynkt z D. Stenką? uwielbiam ta kobiete:P na ten serial moge czekac i do północy :) Meaa:) nie przejmuj sie ze Nadia nie je nabiału z produktów mlecznych, białko jest tez w zbozach i roslinach strączkowych, poczytaj ;) http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl4/teksty1048/odzywianie_malego_dziecka_cz_2_piramida_zdrowego_z no i nie śmiejcie sie ale kupilam w sklepie ze zdrową żywnością spiruline - to jest taki ciemnozielony proszek (sproszkowane algi glony?)mozna dodawac do potraw bez gotowania jak dodasz troche nie zmieniają nawet smaku jedzenie a zawieraja mnóstwo witamin i polecane zwlaszcza dla niejadków:) Mamuniu no to klops jednym słowem ale zycze Ci byś znalazła swą wymarzona prace.. trzymam kciuki za Wiktorię:) w koncu jej imię to zwycięstwo wiec nie moze byc inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly:) moja Wiki tez uwielbia rosół, podaję jej w nim makaron orkiszowy wzmacnia i dodaje sił zwłaszcza osobom zmęczonym z niedoborem żelaza itp poczytaj o orkiszu samo zdrowie :) no i placki ziemniaczane tez lubi, dzis robie nam z gulaszem Wiktorii przemyce jakąś cukinie w nich i spiruline moze :P Meaa faktycznie jak sie sypie to sie sypie wszystko... szczęście w nieszczęściu jak to się mówi.. PIa :) w domu rodzinnym dluzej bym juz chyba nie wytrzymała dluuga historia, ale od czasu do czasu zatęsknie i milo znow tam być. No i prawda jest taka ze czy dziecko małe czy duze i starsze to jednak to dziecko a rodziców ma sie jednych, teraz to doceniam jak wiele m pomagają.... wstyd przyznać ale mam wobec nich niespłacalny dług wdzięczności.. Gumiago kochana, życzę zdrowia dla Ani... tez mi Dżordż mówi ze im później Wiki pójdzie do rzedszkola tym później zacznie chorowac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mamy pierwszy odwet za śmierc bin ladena! nie trudno było przewidzieć :( http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Co-najmniej-70-osob-zginelo-w-zamachach-w-Pakistanie,wid,13403665,wiadomosc.html?ticaid=1c4b8&_ticrsn=3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ewciu jeszcze raz sto lat❤️ wszystkie dziewczyny z 13-go sa fajne:-D Misty juz czytalam rano:((ehhh to sie nigdy nie skonczy!!! Podziwiam Cię za to jak starasz sie dbac o zdrowie rodziny poprzez zdrową dietę. U nas pada i pada.. Wieczorem Zosia zrobiął takie kupsko,ze szok,ale juz nie ma zaparcia-chyba teraz zacznie sie jej organizm oczyszczać.Tak więc syropy sa super!!! Nie wiem co dzis bedziemy robic,ja posprzatam i zrobie obaid,a co dalej?cos sie wymysli-moze porysujemy,poczytamy bajki?o ile Zosia usiedzi na miejscu.... Kessi pomachaj chociaż. Asik jak dzieci? Ból glowy znowu mnie dopadł:(( Barylko hop hop???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moa Wikuska juz rano stres..mało zjadla,herbaty tylko jeden łyk wzięła,w łazience byla kilka razy...tak bardzo chcą wygrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po zawodach...Wiki złamała reke:((ma juz w gipsie na 3-4 tygodnie:((narazie ja nie bolii była dziena,nie płakała.Ale do konca roku ma z głowy pisanie,wf i..biwak:((ehhh Mea cos słabo te kciuki trzymałas;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham. w koncu ma neta!!!:D ale sie za Wami stesknilam. ide nadrobic i potem sie odezwe bo jakos dziwnie mi tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka.... mamuniu - ojejku, jak mi szkoda Wiki ! :-( I ta data ! No jaja normalnie....:-( Ale nie przekreslaj jeszcze biwaku....:-P Amorku - :-) milo Cie znowu zobaczyc! meaaa - co u Ciebie ? Maz doszedl do siebie ? Gumi_Aga - wierze,ze jestes podlamana ....:-( Holly -a kukuk ! Tomaszkowa - a twoja noga jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia🖐️ nie wszytko nadrobilam ale.. Asik- wielkie gratulacje, dzielne kobietki jestescie🌼 porod expresowy super i do tego ta data. trzymajcie sie cieplutko:)czekamy na jakies fotki malej Gabrysi. Ewciu- bardzo , bardzo mi przykro co Was spotkalo:( trzymam kciuki za Twoj porod zeby tez byl taki ekpresowy jak u Asik. Holly-ja mysle, ze po takiej operacji ma prawo Ciebie jeszcze tak wszytsko bolec. ale zobaczysz juz niedlugo bedziesz skakac jak mloda kozka:) Gumiago- maz w zeszlym roku mial polpasiec i tez obawialam sie, ze Kubus zalapie, choc pewnie lepiej by bylo jakby przeszedl ospe jak najszybciej ale nie zalapal od meza. Mea- alez jestem ciekawa co wymyslias;)no i wytrwalosci w realizacji tego celu:) a mebelki super, piekny pokoik bedzie miala Nadia. Barylko - wyobrazam sobie jak jestescie szczesliwi bedac juz razem:) Izu- widzialam fotki Kubusia, fryzurka super a Kubus prawdziwy mezczyzna, zarabiscie wyglada:) Mamuniu- ajc jak szkoda mi Wiki, w takiej chwili, szybkiego powortu do formy dla niej🌼 jakos nie umiem zebrac mysli, jak czytam to wiem co ktorej chce napisac a jak pisze zapominam i jakos nie umiem sie wbic... a co u nas... Kubus juz na szczscie tfu tfu zdrowy. ale wiatry tu takie ze z reguly siedzimy w domu. no i musze sie pochwalic w czasie choroby pozbylismy sie pampersow za dnia. zakladam tylko na spanie albo jak gdzies wychodzimy. pieknie zaczal sam wolac. a "pomogla" nam w tym odparzona pupa. nie moglismy z niego jak bylismy na zakupach i Kubus jak to z zwyczaju do autka polecial i przejety bo prawie wymienili na nowe czerwone i siedzi w nim szczesliwy i nagle do meza ze chce 'si" a mial pieluche, no dumna jestem z niego jak nie wiem, bo czekalam na cieple dni i czekalam a w sumie przyszlo to samo z siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Mamuniu:) ojeeej...biedna Wiki:) jasny gwint!!! Amorku:) super, ze jesteś:) Brawa dla Was za "si" Kubusia:) Myslalam ,ze Ty juz w tropikach dupkę grzejesz:) Pia:) a kuku:) boli ciut mniej:) tfu,tfu... Meaa:) Dzordzowi juz wyszly ząbki ? Mój jest ząbkujacy...wścieka sie o wszystko...a najbardziej na mnie bo LEZE I NIC NIE ROBIE!!!!!!!!!!!! wrrrrr...pierdole!!! ja musze lezec ,jestem po ciezkiej operacji i mam sie zrosnac na lezaco, a nie przy pracy !!!! I to nie trwa pare dni...tylko dobrych pare miesiecy....,na lezaco ok.8 tyg. co nie znaczy,ze nie robie obiadu itd... Nie rozumiem chłopów!!! Jak moga byc tacy bezwzgledni i nieczuli....Jak mi krzywo sie zrosnie , to ciekawa jestem czy bedzie mnie na wózku pchac.....nie sądze!!! Mam dola!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qur....Holly,wyslij Ty swojego moze-przyszlego-meza do mnie przy nastepnej okazji jak bedzie tu przejezdzal ! Mam od wczoraj kose z moim, jestem tak podminowana, ze i Twojemu chetnie doloze ! :-( Amorku - a ja myslam, ze Ty na urlopie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly- bardzo sie ciesze,ze mniej boli:) i zobaczysz teraz bedzie juz tylko lepiej i lepiej:) a my na wakacje za 1,5 tyg lecimy:D z jednej strony strasznie sie ciesze i doczekac sie nie umiem a z drugiej jakos zaczynam sie cykac. to chyba przez te ost wydarzenia co moja siostra ze szwagrem przezyla. nic lece bo jedziemy do miasta na zakupy:) bede potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no nadrobilam wszytsko, mielismy z mezem ogladac film jakis ale jestem uzalezniona od Was i musialam nadrobic;) bylam w albumiku:) Myszko- heheheh tez identyko moi rodzice mieli ta mebloscianke a potem siostra tez przemalowywala sobie fronty na zolty kolor:) uwielbiam te oczka Julki, obie dziewczynki macie przeslodkie:) i trzymam kciuki za nowy interes. Mamuniu- dobrze, ze juz dobrze z ta jelitowka. teraz te wirusiska panuja a wydawaloby sie, ze ciepelej sie zrobilo i beda nas omijac szeroki lukiem. u nas najpierw Kubus chory potem ja a terazz i jedni i drudzy znajomi wlasnie Ci co razem mamy jechac na wakacje tez chorzy. nie wiem co to w powietrzu wisi. no i fotka Zojki z butelkami czadowa:D, a Ty z Wiki serio jak jej siostra, lasencjo Ty:D geny masz niesamowite:D Pia- ale fajnie masz z tym remontem:) uwielbiam tez zmiany. tutaj niestesty nie mam pola do popisu ale pocieszam sie, ze odbije sobie juz na jak bedziemy na swoim:)poki co nie pomoge z ta ceramika bo w sumie nie rozeznawalam sie jeszcze ale co do spluczek polecam geberit.:) tak czytalam jak Pascal nie lubi roztawac sie z pielucha. u nas tez wczesniej bylo podobnie. Kubus w ogole nie chcial majtek, kojarzyl, z tym, ze musi siadac na nocnik bo inaczej bedzie mial mokro. ale po tym odparzeniu wytlumaczylismy mu, ze jak bedzie nosil majteczki i robil na nocnik nie bedzie go pupa bolala. i podzialo.przekonal sie, ze faktycznie jest lepiej bez pieluchy i pupa nie boli. teraz sam jak rano wstanie karze sobie od razu pieluche sciagac:) i racja jest, ze musi przyjsc czas. Asik- na pewno z czasem wszytsko sie ulozy. dziewczyny dobrze pisza z tym angazowaniem Krzysia do pomocy. dla niego to zupelnie nowa sytuacja. nie wiem co jeszcze Ci doradzic bo poki co mam "rodzyneczka":) Misty- muszxe poczytac o tym orkiszu skoro ma tyle zelaza bo mam slabiutka cos krew:O Mea- tak natchnelas mnie z ta wysypka. bo od jakis 2 tyg Kubusiowi wyszly takie krostki na policzku, i nie bardzo chca schodzic. wczesniej wysypalo go na brzuchu i dosc dlugo schodzilo ale w koncu zeszlo, teraz na tym policzku no i wlasnie tez przy kolanku ma wlasnie takie drobne, lekko twarde krostki i takie suche no i zaczelam sie zastanwiac moze tez Kubus ma mala skaze? tyle, ze Kubus kocha mleko i serki i jak mu to ograniczyc? hehe piszecie o karuzeli. u nas pod centrum handlowym postawili taka karuzele: koniki, autka, jakies tam zwierzaczki do wyboru i nie bylo zmiluj sie, musial maz isc z Kubusiem. u nas z kolei bylo ciagle malo;) Kessi- mam nadzieje, ze juz Adasiowi nie bedzie nic dzialo sie z tym paluszkiem. i tez podziwiam Cie jak dajesz sobie swietnie rade, serio. i brawo dla Martusi za nocnik:) Gumiago- zdrowka dla Anusi, biedulka z tym uszkiem. ale ucho niestesty "lubi" sie nawracac:( oby szybko przeszlo i juz nie wracalo.🌼 przepraszam jak kogos pominelam .jej jak fajnie Was miec :D ale oczy mnie juz bola jakbym piasek miala nic lece do wyrka bo padnieta jestem a rano o 7 pobudka:) milych snow kobietk i😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gapa ze mnie :O Ewciu- sto lat, zdrowka, szczescia, radosci i szybkiego i latwegoo porodu🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Jest tyle tematów"grudniówek",ze zanim tarfię do nas to oczopląsu dostaję:)) Amorku witaj kochana!!!mam nadzieję,ze do wyjazdu wszyscy wyzdrowieją:i Wy i sasiedzi:))Dzielny chłopczyk z Kuby!!!jak ładnie wołas siusiu!!!no i ta karuzela-twardziel:)) U nas tez pampers tylko na spacer+noc,a tak mala smiga w majteczkach.Jak jest ze mna to rzadko się zsiusia,a jak np pojde do sklepu i wracam to juz jest przebrana:-P Nocka minęła spokojnie,Wiki spała jak suseł po wczorajszych wrażeniach,reka jej zbytnio nie boli,na noc tylko panadol jej dalam zapobiegawczo. Idziemy na grilla do znajomych,bo pogoda piekna,a jutro ma padac znowu-trzeba skorzystac:)) Mea fb:)) Kessi???????????? Milego weekndu zycze i duzo słońca!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i mała się rozkręca z mową:od wczoraj:dziadziu,ciociu,tato(ato):)),ale najlepsez,ze nie powie koncowki "a"np dziadzia tylko musi byc "U" na koncu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ zyje mam sie dobrze Marta lepiej brak wysypki i nic nie dolega Adas srednio - nie chce brac antybiotyku albo wypluwa albo wyzyga :O bede pozniej bo robie porzadki w sypialniach z ciuchami wczoraj caly dzien poza domem ale kupilam se eleganckie spodnie na lato :) przecenione ze 130 na 8 hahah nie wierze ze ktos dalby za nie 130 funtow :P no i kupilam sandaly pierwszy raz od.... 5 lat :D dobra spadam bo Adas beczy znow glodny pewnie :) oj zapomnialabym ewciu - kochana sto lat latwego dojscia do siebie po cesarce i samych radosci z kochanych dzieciaczkow i zero problemow ze strony Dzordza :) Buziaki 👄 sloneczka dla Ciebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka... Kessi, Twoj wpis mozna dwojako rozumiec ! Czyzby Ewcia byla juz rozpakowana czy po prostu zakladasz, ze bedzie miala cesarke i skladasz zyczenia na zapas ? Nie wiem czy juz gratulowac na calego......:-)) Ewcia - poki co urodzinowo zycze Ci wszystkiego najlepszego, spelnienia siebie, zdrowia i milosci. Amorku - tutaj bardzo zachwalaja Geberit - ten mechanizm w scianie jest ponoc najlepszy ze wszytskich ale to wszystko co widac na zewnatrz w innych firmach podoba misie bardziej, niestety nie da sie pomieszac....:-) mamuniu - jak Wiki sobie radzi ? Holly - dzisiaj NIC nie rob ! Wczoraj nie tknelam w domu absolutnie niczego i maz sie sam ustawil do pionu :-) Barylko - czy zamierzasz do nas wrocic dopiero po parapetowie ? :-( meaaa - jak tam maja sie nasze zaklady ? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Pia:) własnie tak robie...NIC... Mały spi,Bartka nie ma, Dzordza tez nie ma... No przydałaby sie pogawedka z Dzordzem...bo jest okropny...a jemu sie wydaje, ze jest super, a reszta swiata ze mną na czele go gnębi :(:(:(...bo coś chce....Takie nieustanne "niemcy" to nc dobrego...ja już nie mam siły...my chyba nie wytrzymamy ze sobą...Tylko czy Przemko zasłuzył na brak mamy lub życie bez taty??? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie nieciekawie - złapało mnie zapalenie piersi. Z jednej piersi pokarm w ogóle nie chce płynąć, zrobił się jakiś zastój. Jest zaczerwieniona, a ja mam gorączkę (dziś w nocy miałam 38,7 st). Wczoraj pojechałam do szpitala, w którym rodziłam. Tam potraktowali mnie jakbym przyjechała z zadraśniętą skórką i powiedzieli, że oni mi nic nie mogą pomóc i że mam brać paracetamol na zbicie gorączki. A w ogóle to nic mi nie jest. Konowały jedne!!!! Na szczęście udało mi się dodzwonić do pani z poradni laktacyjnej i jak jej opisałam objawy, to powiedziała że to jest na 100% zapalenie. Jak dziś Gabrysi nie uda się rozładować tego zatoru (przystawiam ją do obu piersi, ale z jednej mleko nie płynie), to jutro ta pani do mnie przyjedzie i spróbuje to ręcznie rozmasować i odciągnąć pokarm. Aż boję się myśleć, jakie to będzie bolesne 😭 A wiecie, skąd to się wzięło? Gabrysia jest ogromnym śpiochem i często nie budzi się po 3 godzinach na jedzenie. Ja czasami ją wybudzałam, a czasami nie, bo tak słodko sobie spała. No i okazało się, że gdy jej nie wybudzałam wystarczająco często, naprodukowało mi się tyle pokarmu, że zrobił się ten nieszczęsny zastój. Kurcze, czuję się fatalnie, mam okropne dreszcze, owijam się kocami i wciąż marznę. Biorę ten paracetamol co 6 godzin, ale po 4 przestaje działać i 2 się męczę. Muszę się powstrzymywać przed opatulaniem Gabrysi kocami, bo mam wrażenie, że jak mi jest tak zimno, to jej na pewno też ;) Z Krzysiem coraz lepiej. Od piątku jest cały czas z nami w domu (przedtem był codziennie kilka godzin u dziadków) i ataki histerii się skończyły, mam nadzieję że na dobre. Jak mała leży na kanapie, to Krzyś przynosi swoje samochody i nimi jeździ, a jednocześnie przygląda się, jak Gabrysia je obserwuje. Miło jest patrzeć na takie scenki. W nocy też już śpi lepiej, więc chyba nasze życie powoli wraca do normy. Chociaż teściowa już się wtrąciła, że powinniśmy pójść z nim do psychologa :o Moim zdaniem on po prostu potrzebował czasu i tyle. A ja po przyjściu ze szpitala musiałam na trochę oddawać go rodzicom, żeby fizycznie dojść do siebie i nabrać sił do opieki na dwójką. Nie chcę zapeszać, ale myślę, że najgorsze mamy już za sobą. Tylko teraz to nieszczęsne zapalenie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, wciąż zapominam napisać: już chyba z tydzień temu wstawiłam do galerii zdjęcia z Gabrysią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - nie powiedziala Ci pani o lisciach kapusty ? Ja nigdy nie musialam ale cos mi sie przypomina o tych lisciach, pewnie znajdziesz w necie. Czy maz jest jedynakiem , ze tesciowa tak smiesznie reaguje na zachowanie Krzysia ? Widac Krzys madrzejszy od niej....:-) Holly - kochana Wy macie napieta sytuacje poprzez choroby i niewatpliwie jest temu trudno sprostac. Jak tylko sie da to wyloz kawe na lawe i pogadajcie sobie od serc bo jestem przekonana, ze Dzordz Was bardzo mocno kocha ,Ty jego zreszta tez :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×