Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniStrusiowa1991

Największe Wtopy przy waszych facetach

Polecane posty

Gość niezły pocisk
Pare lat temu, na początku naszej znajomości mój facet strzelał mi minetkę. W pokoju było ciemno. No i po wszystkim jak zapaliliśmy swiatło i się wycierałam husteczką to okazało się, że w między czasie dostałam okresu :/ jak on to zobaczył to zaraz pobiegł do łazienki wytrzeć buzie (na szczęscie nie miał czerwonej) ale spaliłam zajebistego buraka i było mi głupio, mu chyba też ale nie roztrząsaliśmy sprawy Natomiast on (teraz już mój mąż) ostatnio przyjechał po mnie do pracy.. odpicował się, ogolił, wyperfumował, wszedł z wielkim rozmachem.. a ja patrze a on z tyłu na spodniach ma kleksa, smugę, bursztynowy szlak, czy jak kto woli :/ ale wstyd.. szybko mu kazałam odejść od moich koleżanek coby nie przyczaiły jego wtopy. Oczywiście nie omieszkałam pocisnąć mu na ten temat. A mu się zrobiło tak głupio, że autentycznie miał łzy w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezły pocisk
Pare lat temu, na początku naszej znajomości mój facet strzelał mi minetkę. W pokoju było ciemno. No i po wszystkim jak zapaliliśmy swiatło i się wycierałam husteczką to okazało się, że w między czasie dostałam okresu :/ jak on to zobaczył to zaraz pobiegł do łazienki wytrzeć buzie (na szczęscie nie miał czerwonej) ale spaliłam zajebistego buraka i było mi głupio, mu chyba też ale nie roztrząsaliśmy sprawy Natomiast on (teraz już mój mąż) ostatnio przyjechał po mnie do pracy.. odpicował się, ogolił, wyperfumował, wszedł z wielkim rozmachem.. a ja patrze a on z tyłu na spodniach ma kleksa, smugę, bursztynowy szlak, czy jak kto woli :/ ale wstyd.. szybko mu kazałam odejść od moich koleżanek coby nie przyczaiły jego wtopy. Oczywiście nie omieszkałam pocisnąć mu na ten temat. A mu się zrobiło tak głupio, że autentycznie miał łzy w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezły pocisk
Pare lat temu, na początku naszej znajomości mój facet strzelał mi minetkę. W pokoju było ciemno. No i po wszystkim jak zapaliliśmy swiatło i się wycierałam husteczką to okazało się, że w między czasie dostałam okresu :/ jak on to zobaczył to zaraz pobiegł do łazienki wytrzeć buzie (na szczęscie nie miał czerwonej) ale spaliłam zajebistego buraka i było mi głupio, mu chyba też ale nie roztrząsaliśmy sprawy Natomiast on (teraz już mój mąż) ostatnio przyjechał po mnie do pracy.. odpicował się, ogolił, wyperfumował, wszedł z wielkim rozmachem.. a ja patrze a on z tyłu na spodniach ma kleksa, smugę, bursztynowy szlak, czy jak kto woli :/ ale wstyd.. szybko mu kazałam odejść od moich koleżanek coby nie przyczaiły jego wtopy. Oczywiście nie omieszkałam pocisnąć mu na ten temat. A mu się zrobiło tak głupio, że autentycznie miał łzy w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko z ojcem
wstaję rano do pracy , kiedyś, robię śniadanko itd., no i pora wychodzić ale jeszcze do kibelka zaszedłem, siusiu i naprzód, wychodze z domu idę i coś mi szeleści . oglądam się ale nic nie ma. staję to i nie szeleści. idę i znów . kurna ja patrzę na buty a mi się przykleiła podpaska mojej żonki. się śmiałem przez całą drogę...a jak kiedyś byliśmy w lesie na jagodach , ja , moja żona i teściowa no imojej pani zachciało się srać za przeproszeniem. a nie było czym wytrzeć,to ja jej sru pół nogawki ze spodni udarłem i się kobita wytarła...do dziś dnia teściowa to wspomina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko z ojcem
wstaję rano do pracy , kiedyś, robię śniadanko itd., no i pora wychodzić ale jeszcze do kibelka zaszedłem, siusiu i naprzód, wychodze z domu idę i coś mi szeleści . oglądam się ale nic nie ma. staję to i nie szeleści. idę i znów . kurna ja patrzę na buty a mi się przykleiła podpaska mojej żonki. się śmiałem przez całą drogę...a jak kiedyś byliśmy w lesie na jagodach , ja , moja żona i teściowa no imojej pani zachciało się srać za przeproszeniem. a nie było czym wytrzeć,to ja jej sru pół nogawki ze spodni udarłem i się kobita wytarła...do dziś dnia teściowa to wspomina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianaaa27777
super topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhiohl
podnoszeee : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóweczka
haha tak czytam i czytam te wasze wpadki już od dobrych kilku godzin i przy niektórych normalnie płaczę ze smiechu :D haha. najbardziej to mnie rozbawiła historia z dłubaniem w nosie - a co ty robisz??????? :D. dodam też cos od siebie. jakiś miesiąc temu wybrałam się z misiem i jego kolegami do baru. odstawiłam się jak nie wiem, sukienka i naprawdę wysokie szpilki,itd. do baru prowadziło kilkanaście schodków w dól. i oczywiście chyba na drugim potknęłam się i sruuuuu na dól gubiąc obcasy... pomijajac fakt że koledzy misia mogli sobie dokladnie obejrzec moj tylek kiedy tak koziołkowałam to jeszcze zwichnęłam kostkę... raczej nikomu sie było do śmiechu. inna hitoria : siedząc z koleżanką dzwoniłam do mojego (już byłego chłopaka) bo miał przyjechac po mnie i się spoźniał już pół godziny oczywiście nie odbierając telefonu... wkurzona (myśląc że się rozłączyłam) rzuciłam telefonem na łóżko i zaczęłam sie żalic jej, że on jest jakiś nienormalny, że nie odbiera że to że tamto, i najeżdżałam na niego tak chyba z 10 min. w końcu się zjawił lecz z taką miną jakby chciał mnie zaraz zabic. jak się okazało nagrałam mu się na pocztę.... :( eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóweczka
up up!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawac dawac!!!!
podnosimy temat!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHA ALE JAJA
a ja kiedys szlam na zakupy z moim. podeszlismy obejrzec bizuterie..pochylam sie..jak nie zaje.balam glowa w szybe... az cala zadrzala...rozgladam sie czy nikt nie widzial a moj ze smiechu sie zwija.. ale mi bylo wstyd... do dzis mi to wypomina na kazdej imprezie domowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHA ALE JAJA
o i jeszcze cos historia kuzynki mojego M z czasow gdy maz uczyl ja jezdzic autem ON:no kochanie ruszaj ONA: wciskam jedynke i ruszam (auto stoi w miejscu) ona zaczyna szarpac za biegi i mowi "Nsz kur.. jeb.. biegi" ON:spokojnie jeszcze raz znow jedynka auto stoi.. sytuacja powtarza sie 3 razy.. w koncu ona zaczyna sie smiac i mowi "przeciez nawet auta nie odpalilam" hahaha plakalismy ze smiechu pol godz.. ta historia jest jak najbardziej autentyczna, zaden dowcip o blondynkach chociaz ona jest blondynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrytjydnsfhnst
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś,latem zjechała się cała rodzina na grilla.Kobiety się opalały.Poszłam do toalety.Potem wszyscy dziwnie na mnie patrzyli.W końcu szwagier pokazuje na majtki.Obracam się a tam ogonek z papieru toaletowego.Myślałam,że umrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up this topic!!!
get up!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś uprawiałam seks z moim narzeczonym ( z moim późniejszym mężem) na jeźdźca przy świecy. Nagle swieca zgasła i zrobiło sie strasznie ciemno. On probował się podnieśc a ja próbowałam zejśc ale zachaczyłam się o jego spodnie i pociągnęłam go z łożka na ziemię ze sobą. :) Upadłam tak niefortunnie że brodą uderzylam go w łuk brwiowy. Jak zapaliłam światło to wszystko było pochlapane krwią!!! On rękoma miał zasłoniętą twarz a krew kapała z pomiędzy palców a ja ze strachu zaczęła też przecierac twarz i także miałam całą czerwoną. Mi tylko lekko leciała a on miał łuk brwiowy szyty :P Moja koleżanka miała też miała straszny obciach. Poszła z chłopakiem na pierwszą randkę do pubu, a że było lato siedzieli pod parasolkami. Chłopak jej zaimponował gadką, nieodrywając wzroku od niego otworzyła torebkę w poszukiwaniu błyszczyka, jakaś inna koleżanka powiedziała jej bzdurę, że to sexi kiedy dziewczyna podkreśla usta przy facecie. Miała torebkę bez przegrudek i wiecie co wyciągnęła? Nieodrywając wzroku wyciągnela tampona :D!!! Mało tego zaczęła nim przejeżdżac po ustach jak błyszczykiem!!! Facet powiedział : -co ty masz w ręce!? Przestraszyła sie krzyknęła i upuściła tampona wprost do kufla z piwem no i tampom nasiąkł :D Najlepsze jest to że to nie tylko on widział , ale wszyscy w ogródku ! :D:D!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijdiadjis
trochę fantazjujesz chyba. kazdy tampon z osobna jest są opakowany szczelnie w folię i nie moze zadnym płynem nasiąknąć bez odwijania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie fantazjuje ten tampon był bez folii, ona czasem odwinie tampon i go nie zużyje. Kiedyś ja prosilam o tampon bo dostałam @ to dała mi taki odwinięty.Nie chciałam go. Powiedziała że odwineła go sobie przed wyciagnieciem poprzedniego i zauważyła po wyciagnięciu że @ się skończyła dlatego go nie użyła. Czy to tak trudno zrozumiec ? Ona ma straszny syf w torebce zawsze! Byc może to ten sam tampon , ale wątpię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy razem (nadal jesteśmy :)) 2 miesiące. Mój mężczyzna zostawił u mnie aparat, a mnie coś podkusiło aby obejrzeć jakie ma zdjęcia. Usiadłam sobie na łóżku, a że było gorąco, to chodziłam nago (mieszkam sama). Jakże usiadłam, tak mi się sadło powywijało (mimo, żem szczupła. :P)i imitacja piersi zaczęła nieco zwisać. Tak się stało, że akurat niechcący cynęłam zdjęcie, z tymi gołymi cyckami i zrolowanym sadłem. I w dodatku z szokenem na twarzy coś a'la ta minka - O_o' Próbowałam to zdjęcie usunąć, ale okazało się, że jest coś nie tak z aparatem i nie idzie. A nie chciałam aby widział zdjęcie tudzież dowiedział się, że przeglądałam Jego - prywatne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość till the sky falls down
to fakt temat bije wszsytkie inne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściaaara!!;D
@ AsiaKasztan.. to zdjęcie co ci tak nie wyszło w tym aparacie to wstawiłaś do sygnatury, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat świetny- uśmiałam się :D u mnie to wygląda tak... siedzimy u niego- było bardzo miła- sytuacja nabierała pikanterii a ja się modliłam, żeby on tylko nie włożył mi ręki do majtek bo miałam tampona (okres się niemal skończył ale zaaplikowałam w razie gdyby jeszcze miało coś skapać bojuż miałam takie akcje że mi się przelało- a niby okres się skończył:D) więc na szczęście nie włożył a ja czekałam na dogodny moment kiedy wyjdzie na chwile żeby go szybko wyciągnąć bo miałam ogromną ochotę na pieszczoty:P wyszedł do łazienki i jak wracał to ja z ręką w majtkach- wyglądało to jakbym sobie robiła dobrze:D:D i ten wzrok 'co ty robisz'? odskoczyłam i myślałam że się zapadnę pod ziemię 'yy nic':D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat świetny- uśmiałam się :D u mnie to wygląda tak... siedzimy u niego- było bardzo miła- sytuacja nabierała pikanterii a ja się modliłam, żeby on tylko nie włożył mi ręki do majtek bo miałam tampona (okres się niemal skończył ale zaaplikowałam w razie gdyby jeszcze miało coś skapać bojuż miałam takie akcje że mi się przelało- a niby okres się skończył:D) więc na szczęście nie włożył a ja czekałam na dogodny moment kiedy wyjdzie na chwile żeby go szybko wyciągnąć bo miałam ogromną ochotę na pieszczoty:P wyszedł do łazienki i jak wracał to ja z ręką w majtkach- wyglądało to jakbym sobie robiła dobrze:D:D i ten wzrok 'co ty robisz'? odskoczyłam i myślałam że się zapadnę pod ziemię 'yy nic':D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahhahahaha usmialam sie do lez z topicu :D ja mialam takie przypaly : 1: mialam zapalenie pecherza, bylismy w poczatkowej fazie zwiazku, jechalismy do jegfo siostry na weekend. w czasie jazdy pociagiem juz zaczelo mnie cisnac na pecherz, ale kibelek byl w takim stanie, ze przetlumaczylam sobie , ze wytrzymama. i to byl blad :/ kiedy czekalismy na autobus tak niemozliwie zachcialo mi sie sieku ze gotowa bylam zesikac sie pod jakimkolwiek drzewem, znakiem....ale zesikalam sie w gacie.....:/ burak jak nie wiem co ;/ moj facet jako strasznie tago nie komentowal ale i tak bylo mi strasznie glupio.... jka sobie cos przypomne cos dopisze... na razie pustka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×