********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Na takie skurcze mi pani doktor przepisała Nospe Forte no i mam brać ja za kazdym razem jak bedzie mnie łapać i brzuch bedzie twardy. Mówiła że nawet jak bede brać jedna dziennie to nic nie zaszkodzi

a ja dziś na obiadek zrobilam rosół z makaronem własnej roboty na drugie danie ziemniaczki kotlet schabowy i buraczki no i oczywiście kompocik z jabłek......

Rosół mogę jeść 8 razy w tyodniu,a ze swoim makaronem to 12 :)

ja tez lubie a co do spiworkow to mam 3:)) hihihi dostałam za freeko wiec i niech beda albo sie przydadza albo nie:)

Ilosiaa to leż i nie męcz brzucha. Mi sie teraz Jula strasznie napieła bo w kuchni troche postałam... Ja rosołu nie lubie ale buraczki bym zjadła, takie roboty Teściowej a do tego kluski i kotlecik mmm;)

połoze sie po tych zajeciach nospe mam w domku a jestem u tesciowej wiec musze sie przemeczyc :( na nic niemam ochoty najlepiej zapadłabym w sen zimowy:)

tak jak misie? hehe;) Wtedy byś nie cieszyła się z kopniaczków, brzuszka;) oglądam na tlc salon sukien ślubnych... kurna! tyle kasiory wydaja na suknie w tej ameryce aż głowa boli a większość to takie fuj:P

a ja wlasnie wyciaglam wszystko z szafek i bede dziury gipsowac:) a jutro pomaluje kuchnie w czwartek zostanie tylko poskladac szafki:)a jak dzis na obiadek zrobilam kurczaczka z patelni ziemniaczki i ogorka kiszonego.a jutro chyba piers z kurczaka po meksykansku:)

dokładnie jak Misio;p szkoda by było kopniaczkow dzis chyba mam jakas chandre dodatkowo i marudze:(mam nauczke zeby nosic nospe przy sobie:(

Sonka Ty chcesz malowac sciany? Chyba zartujesz http://mojekucharzenie.blox.pl/html az slinka cieknie jak te przepisy ogladam

a moj M zjadł 15 klusek-jak nigdy- i cały sos pieczarkowy! Dobrze,ze podjadałam gotując bo bym obeszła sie smakiem:P Jednak jak mu smakowało to musiałam mu dać wszystko;)

to musiały byc pyszne:)) o własnie o wilku mowa moja Niunia do bolacego brzucha dodała serie podkreconych kopniec i nawala mnie z dwoch stron albo sie rozkraczyla i na 2 nogi albo rekami i nogami mamusie nawala:))

To daje Ci dzisiaj popalić;) Moja się wypieła przed chwilą... chyba znów coś upieke jak patrze na te przepisy tylko co? :)

SONKA y będziesz to robiła sama czy tak w przenosni napisałaś?

no a jakże:D pobiegłam;) złozyłam całego i rozłozyłam, ale nie udało mi się go wpakować tak samo do kartonów na przechowanie:( sprawdziłam każdą napkę i zameczek, zatrzask. Podoba mi się, jest super, co prawda w aukcji było przekłamanie co do gratisów, ale wózek jest rewelacyjny:) Któraś z was wcześniej pisała o spacerówce, czy się rozkłada do spania do poziomu, sprawdziłam rozkłada się. Pojeździłam nim na pusto, to jest ok, mam wrażenie że jak spacerówkę sie zamontuje przodem do rączki wózka może nie być zwrotna kiedy obciąży ją dziecko.

sama bede robic bo nie umie sie nikogo doprosic o nic.diury zrobione:)a jeszcze mi sie dawna rwa kulszowa i ledwo chodze co chwile musze siadac i odpoczywac bo nigi nie umie postawic na nogi:(

hej dziewczynki, macie juz lozeczka dla swoich pociech? ja mam narazie graco ale chcemy raczej kupic drewniane i teraz problem w tym jaki rozmiar? 140 / 70? czy mniejsze? chce zeby myszki spaly na poczatku razem wiec chyba lepsze to wieksze? ale jaka kolderke do tego tzn jakie wymiary? dzieki :-)

Manika dzięki za informacje;) Sonka naprawde oszalałas! Nie dosć,że ledwo chodzisz to będziesz sama elpic dziury! ZAbic to mało! Puszek ja łóżeczka nie mam, gdzieś w lutym kupimy. Zrobie takie cos http://mojekucharzenie.blox.pl/2009/04/Zawijane-drozdzowki-z-makiem.html ale zamiast maku dam dzem;)

albo i nie... może babke piaskową... kurna sama już nie wiem;P Wali mi już dziewczyny;/

dziś byliśmy w kolejnym salonie dziecięcym. Był nasz wózek, kolor jestem zachwycona :) Pani w sklepie nam coś poradziła, abyśmy zadatkowali wózek do końca grudnia w kwocie 100zł, bo obejmie nas stara cena, a od 1 stycznia będzie drożej bo wchodzi większy podatek. Czy wy coś o tym wiecie? Oglądałam łóżeczka, okrycia kąpielowe i leżaczki :)

MANIKA cieszę się że wózek Ci się podoba.Ale będziemy spacerowac za 4 miesiące. SONKA zastanów się,może masz sąsiada jakiegoś chłopaka młodego,albo emeryta na chodzie.Na pewno nie skasuje dużo.Bardzo Cię proszę nie szalej.Rwa to nie zarty,a Ty raczej nie chcesz lezeć do marca? Zdrówka życzę i rozsądku.Możesz się nawet na mnie obrazić '-) Witaj PUSZKU miło Cię widzieć,Jak tam Maluchy,kopią podwujnie? Nie znam się na tym ale może w tym mniejszym łóżeczku będzie Dzieciom wygodnie.A potem dokupisz drugie małe i bedą mieć każdy swoje łóżeczko TUETHE dużą masz ochote na to ciasto? Może odpocznij sobie lepiej.

SUELEN posłuchaj starego hanlowca :) .Podatek owszem wzrośnie od 1 stycznia,ale o 1 %. Z 22% wskakujemy na 23%.Jak dla mnie to zwykłe naciąganie,bo ten jeden procent,to dla Was nie wielka różnica.A Pani sprzedawczyni miałaby pewność że nie kupicie gdzieś indziej.(gdzie indziej)ach ta moja polszczyzna. Ale to jest tylko moje zdanie.

Suelen mi facet też mówił w sklepie,żebyśmy wpłacili sobie 100 zł na wózek bo nie wie ile czasu będzie ta promocja więc po świętach myśle,że pójdziemy tam;) Ja też marcówka jkoś tak zachciało mi się coś upiec... ta babka piaskowa to raz dwa, skladniki już kupiłam;)

MARCÓWECZKO dzięki wielkie, Ja myślałam, że to jest o wiele więcej. Mój mąż mówi czy to nie naciąganie, bo może taniej o 1%, ale np. w styczniu wózek będzie modelem zeszłorocznym i dlatego tańszym.

Jak promocja,to faktycznie nie wiadomo do kiedy będzie,prawdopodobnie do wyczerpania zapasów.Myślałamże chodzi o podatek tylko.Jeżeli jesteście pewni że chcecie kupić wózek właśnie w tym sklepie,to uwazam że warto wpłacić tą zaliczkę.Macie pewnośc,że będzie w takiej cenie a nie innej,a sprzedawca ma pewnego klienta. TUETHE po babeczce juz siadasz wygodnie w foteliku,jezeli obiecasz że tak to masz pozwolenie na pieczenie :-)

o tak moje skarbki ladnie rozrabiaja w brzuszku mamusi, az caly podskakuje, szczegolnie jak zjem cos slodkiego albo wypije sok ze swiezo wyciskanych owocow :-)

Dziewczy przypominam o gwarancji na wózki,jest wazna najczęściej 2 lata.Najlepiej wybrac teraz ,a zakupić przed samym porodem albo juz po.Nie dajcie sobie wypisac karty gwarancyjnej wcześniej.Ten temat juz był poruszany. Ale sie mądrzę dzisiaj ..............

Ja też marcówka obecuje,że po babeczce połoze się do łóżka i dupy nie rusze aż Mąż nie będzie chciał kolacji;)

Marcówko:( mi przysłali już podbita gwarancję, bo wózek z Katowic szedł i gwarancja jest na 12 miesięcy:( tuethe, chcesz zaliczkować tego gtx-a co oglądałaś w sklepie? zdecydowałaś się już na jakiś konkretny wózek?

łóżeczko wyciągne z piwnicy, kupowałam nowe dla Mai, to teraz się przyda. Jedynie wyposażenie do niego musze kupic całe, bo tamto pożyczyłam i niestety mi nic nie wróciło :(