********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Murzynek rodzice moi i mojego M tez chyba za sobą nie przepadają, no ale trudno, nie będziemy robic oddzielnych urodzin Malej dla jednych i dla drugich, bo to w koncu ich wspolna wnuczka.

tuethe - haha i to rozlazła :) :) :)

jus to link do kocyka tak jak pisałam kocyk wyglada ładnie ale akurat na tej aukci jest zdjęcie jak wyglada jak sie go rozłoży bo tam gdzie ja kupiłam to nie było tego zdjęcia no i wydaje mi sie ze mało atrakcujny kocyk bo tylkona dole w rogu jest to zwierzątko a jak tak dasz do łóżeczka lub do wózeczka kocyk i podwiniesz pod nózki to zwierzątka nie widać wcale pozatym jest cienki i jak trzymasz w dłoniach to czujesz ze taki lichy no milutki ale to tylko jeden plus ;/ http://allegro.pl/kocyk-niemowlecy-76x102-mikrofibra-pupil-i1387615327.html

Jus teraz juz nie ma 2+8 tylko 1+8 :P puszczają stare odcinki... Co do snów.. zapomniałam napisać,że sniłyscie mi się! Nie wiem co robiłyśmy ale ewidentnie wszystki mi się śniłyście:) Murzynek to chyba najgorsze jak mama z Tesciową się nie lubi.. dobrze,ze moi rodzice lubią się z Tesciami. Umalowałam sie, wypachniałam więc zmykam. Mam nadzieje,że M sie ucieszy jak mnie zobaczy pomalowaną-dawno nie widział:P Będę około 19. Buziaki:)

mama kupiła mi jeszcze kocyk ale taki wiekszy 110x140 ale taki na prawde gruby i milusi w smyku ale tez zapłąciła 130 zl ;/ także ten kocyk co chyba basiek kupiła to wydaje mi sie podobny do tego co mam http://allegro.pl/gruuuby-kocyk-tloczony-pluszowy-koc-bobas-i1402845697.html

Tuethe kiedy Ci się snilyśmy????????????? tej nocy?? nie uwierzysz bo mi się tez śnilyscie:D, ktoras nawet pod koszulą powsadzała sobie balony:P

no a jesli chodzi o ruchy malucha to w dzień czuje ale rzadko za to rano i wieczorem to masakra nieraz tak sie wierci że mam wrazenie że sie kilka razy głóka w dół i w góre obruci :D a jak cos włozy pod żebra to boli :) ale miło czuć go :) szkoda tylko bo zauważyłam ze jak sie rusza i odslaniam bluzke aby popatrzeć to przestaje ;/

Murzynku ten co Basilek kupiła jest chyba lepszy, noi dwa razy droższy, zresztą Basilek sama oceni jak przyjdzie kurier:)

Murzynku u mnie to samo, odsłaniam sweter i przestaje, bo chciałam nagrac te ruchy albo tez jak dopisze szczęście stopki zobaczyc ale nic z tego:)

moze dlatego że chłodniej się robi albo jasniej, nie wiem:)

Piękne, radosne zdjęcie na pamiątkę dla Przyszłej Mamy. 3 bezpłatne zdjęcia w styczniowej ofercie. Teraz „z brzuszkiem i jeśli zechcesz również po urodzeniu Twojego małego Skarbeczka. Fotograf na emeryturze. Fotki ulepszam komputerowo posiadanym najnowszym programem do edycji Photoshop. Wyretuszuję bezpłatnie. Poprawię wygląd, cerę i dodam ładną opaleniznę. Wybielam zęby. Chętnie też zrobię fotki według pomysłu przyszłej Mamy. Poprawiam też stare fotografie. Dojadę bezpłatnie na terenie Szczecina i bliskiej okolicy. Na imię mam Jerzy. Dla zainteresowanych prześlę miniatury zdjęć. Udzielę informacji, e-mail: rezolutek@onet.eu

jus29.. maluszki mają już konkretne te ruchy :) ale to dobrze, nawet jak silne są to się cieszę, że czuję :) męża raz tak Mała kopnęła, że się zdziwił :D jeszcze całkiem niedawno jak rękę przykładałam to się uspokajała, bo chciałam mężowi pokazać, żeby poczuł, ale teraz rusza się ostro :) może właśnie światło tak działa, że przestaje...

myślę, że po porodzie będzie nam brakować tych ruchów, ale za to będzie inny etap :) maluszki będą na świecie :) na brzuchu to się od razu nie położę, zakodowane jest leżenie na bokach tylko hehe

wyprałam pierwszą partię ciuszków, ale fajnie wyglądają na sznurkach takie małe :) jutro kolejne i prasowanko :D

Inwazja ja akurat mam to szczęcie że nigdy nie lubiłam leżec na brzuchu, najlepiej mi się zawsze leżalo na bokach i niestety najlepiej na prawym:)

dziś pobiłam rekord, wstałam o 13.30 :-P

ok laseczki spadam dokonczyc obiadek zjemy i jedziemy na usg :-) bede pozniej to napisze co i jak :-)

juz29.. ja czasem leżałam na brzuchu, ale nie pamiętam już jak to jest :)

witam ponownie myje kochane.ja juz po wszystkim nie bylo to wcale przyjemne a nawet bym powiedziala ze bardzo nie przyjemne i nawet bolalo nie mocno ale jednak,ale tyle dobrze ze chwilunie trwalo.teraz czuje jakby mi caly ciezar spadl na dol.no i troszke krwawie ale powiedzial ze po zalozeniu to normalka.w czwartek mam miec usg wiec cos sie dowiem.najgorsze bylo jak mi wsadzil takie lodowate cos co mnie rozszerzyło to juz nie chce wiedziec jak to bedzie przy porodzie. ja mam urodziny w lipcu dokladnie 8 i stuknie mi 33 masakra. kurde a chcialam jutro jechacdo tychow do mamy ale jak tam szaleje swinska grypa .

fonia29... pogoda taka, że nic się nie chce, więc się nie dziwię, że wstałaś o tej porze :D oprócz prania i drobnego sprzątania nic nie zrobiłam :D obiad mam, bo nagotowałam zupki :)

sonka... masz już to za sobą :) teraz już tylko do przodu :)

laski jadę do szpitala, bo się bardzo źle czuję, tuethe wysłałam Ci numer na nk jakbym się wieczorem nie odezwała, to napisz esa żebym miała Twój numer. trzymajcie za Nas kciuki :/

a ja szczerze mówic nic nie zrobiłam :P jakoś weny nie miałam a teraz jeszcze sie ściemnia ;/ jednak ide troche ogarnąc dom bede później mam do Was laseczki taką prośbe abyście napisały swoje inicjały i miejscowość mozecie jeszcze wiek abym mogła Was znaleść na NK :) pozatym robie sobie taka liste bo niektore z Was mam już w znajomych ale nie wiem która z Was ma jaki nick :) a chciałabym móc was sobie wyobrazić jak coś piszecie :) no chyba ze nie chcecie TO NIE :P:P:P

Andzia czymaj sie i nie rodź jeszcze !!!!

jus, murzynek, to nie ja kupowałam kocyk :) to chyba betty ja mam stary po pierwszym dziecku , żółty i cieplutki , drogi był bo chyba 100zł ale jak widać przetrwał juz prawie 8 lat :) to taki model chyba hiszpański, taki z zatrzaskami sonka, dzielna byłaś :) bedzie dobrze fonia, ale masz spanie :) a ja pościerałam kurze w pokojach i umyłam dwa lustra :) fajnie że coś zrobiłam, bo ostatnio mi się już nie chce ...

Andzia, trzymamy kciuki żeby było wszystko w porządku :)

Andzia bedzie dobrze, trzymaj się! Sonka to dobrze że masz to juz za sobą Murzynku moje inicały to J.K. (S.) 29 lat :)

Basilek no wlasnie cos mi nie pasowało, ze to wlasnie Betty kupila ten kocyk:)

Ja także kupiłam ten kocyk, mam błękitny z pieskiem :) jest naprawdę fajniutki, mięciutki i nie gubi tego puszku. ANDZIU kochana trzymam bardzo mocno kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Andzia trzymam kciuki, będzie dobrze ;-) muszę trochę ogarnąć bo zaraz facet przyjedzie do szafki w kuchni bo mi cholera pękła murzynku MD 33 Wawa i Basilek mamy tyle samo lat, i oczywiście obydwie wyglądamy na 18-tki ;-))))