Proszę o zadawanie pytań

czy to już koniec pytań na dzisiaj?

Jakoś naród nie jest dziś ciekawy.

Poniedziałek w koncu :)

W poniedziałek jest jakoś inaczej?

Podobno nikt nie lubi poniedziałków. Bob Geldof o tym zaśpiewał. Kasia Groniec zaś muzycznie wyznała miłość wszystkim poniedziałkom.

do brum: Poniedziałek jest typowym dniem leniucho-pracusia. W piątkowym natłoku zdarzeń człowiek chcąc jak najszybciej wyrwać się już do domu zostawia sobie na poniedziałek trochę pracy i ma więcej. Do tego dochodzi poweekendowe rozleniwienie i zmęczenie i człowiek w poniedziałek pracuje 2 razy wolniej

Coś w tym jest.

Ja mam pytanie. Dlaczego ludzie piszą „sexualnie" zamiast „seksualnie" albo „expert" zamiast „ekspert". Czy wynika to z ich braku znajomości podstaw polskiej ortografii czy ze zwykłej ignorancji. Pytam się, bo nie wiem, czy nazywając siebie „expertem", nie robisz sobie po prostu jaj z rozmówców.

do: numero duo Sprawa nicka była już poruszana w poprzednich pytaniach ale opowiem raz jeszcze: wyraz ekspert w nicku był już zarezerwowany na czarno stąd ekspert u mnie a sexualnie zamiast seksualnie to po prostu zmiana wymowy na ang czyt. sex odmiany tego słowa, poza tym upraszcza skraca oraz pisownię o jedną literkę. Inną sprawą jest, że 50 % społeczeństwa nie ma pojęcia jak poprawnie w polskim znaczeniu brzmią oba te słowa

Chyba pisowni, a nie wymowy, bo wymowa jest podobna.

Jeśli mogę jeszcze jedno. Jak zrobić, żeby zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko?

do: numero duo tak masz rację, pisowni nie wymowy. Przeoczenie moje, przepraszam do: brum należy kupić bądź zrobić 2 ciasteczka, bądź zmienić kolejność tzn mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko.

Jeżeli skracanie wyrazów jest priorytetem, to dlaczego piszą „tzytzki" zamiast „cycki"?

do: numero duo tzytzki stały się już prawdziwym hitem internetu aby nie użuwać "brzydkiego" słowa cenzurowanego. Chcesz być cool i trendy? zmień polski na angielski bądź wymyśl coś innego

Cycki to nie jest brzydki wyraz i nie jest cenzurowany.

Od kiedy słowo „cycki" jest brzydkie i cenzuralne? Możesz podać mi jakieś źródła, żebym czasami nie wyszedł na buraka w towarzystwie?

Źródła Ci nie jestem w stanie pokazać ponieważ każda administracja forum uważa swoje słowniki za obowiązujące i są to zwyczajnie niczym nie narzucone cenzury np: jako właściciel blogu mogę cenzurować każdą wypowiedź jaka się pojawi i moją własną sprawą będzie to czy słowo cycki czy cipka będzie cenzurowane. Jeśli powiesz na ulicy do kolegów "ale ta laska ma fajne cycki" to przychylnie się do ciebie uśmiechną, jak powiesz im "allle ona ma ładne piersi" to usłyszysz w zamian "no fakt, fajne cyce" Jeśli powiesz do kobiety "masz fajne cycki" uzna to za komplement ubrany w brzydkie słowa, stwierdzenie "piersi" odebrane zostanie pozytywnie Ludziska w internecie aby pisać ładniej niż "cycki" i aby brzmiało bardziej EFEKCIARSKO zaczeli używać słowa tzytzki, tzipka

Chyba aby „wyglądało bardziej efekciarsko".

Słownik języka polskiego PWN nie uznaje słowa cycki za niecenzuralne czy wulgarne. To co "ktoś" sobie uważa nie ma żadnego znaczenia.

Zresztą słowo „cycki" jest nawet w słownikach, więc nie wiem dlaczego uważasz je za wulgarne. Na pewno jest ładniejsze niż ten mutant językowy.

Ja słowa cycki za wulgarne nie uważam, stwierdzam tylko fakt możliwości odebrania tego słowa w różnych odczuciach przez różne osoby. Jeśli chodzi o cenzurę tego słowa jeszcze raz napiszę, że należy ona tylko i wyłącznie do osoby zarządzającej danym serwisem internetowym

To, że mogę ocenzurować słowo „marchewka", nie oznacza, że jest ono wulgarne. Zresztą nie ważne, czy powiesz „masz fajne cycki" czy „masz fajne piersi", i tak wyjdziesz, przed kobietą, na buraka.

do: Numero duo Mówiąc kobiecie, że ma ładne piersi jeszcze nigdy nie wyszedłem na buraka. zbaczamy z tematu topiku Czekam na pytania. Kto teraz?

Kiedy przyjedzie M.? :D

Ja mam kolejne pytanie. Dlaczego ludzie uważają, że pisząc bez polskich znaków, piszą szybciej? Przecież klawisz „Alt" wciska się równocześnie z innym klawiszem, więc szybkość pisania powinna być taka sama.

do: perwersja M. przyjdzie w 12 odcinku ulicy sezamkowej i razem z cyferą 8 będą sponsorowali odcinek do: numero duo około 30 % społeczeństwa jest na tyle dobrze rozwinięta w związku z pisaniem na klawiaturze, że nie potrzebują na nią patrzeć by pisać w pośpiechu używając polskie znaki. 70 % z pozostałych 70% sądzi, że dodatkowy alt właśnie je wydłuży ponieważ nie są w stanie nacisnąć go kciukiem i muszą szukać do wzrokiem a 30 % po prostu nie umie pisać a klawiaturze

A jak mają się statystyki do wciskania klawisza „Shift"?

Słaby z Ciebie jasnowidz :(

do: numero duo Pisanie wielką literką to kolejny temat ignorancji ludzkiej do pisowni ojczystej. 20 % nie używa dużej litery zasadą "bez polskich znaków, oraz dużych liter" a reszta to zwyczajni ignoranci bądź nieuki

do: Perwersja Nie jestem jasnowidzem tylko ekspertem