KWIETNIÓWKI 2011

szpilka U mnie tez z mdlosciami bylo podobnie jak u ciebie. Kiedy bylam gdzies poza domem to nie mialam takich mdlosci jak w domu. Podobnie z apetytem, w domu nie moglam na jedzenie patrzec, a jak bylam gdzies na miescie i przechodzilam kolo baru i zapachnialo jedzeniem to weszlam i zjadlam tam obiad. Nie moge jesc jedynie miesa, tylko rybe. A dzis nalecialo mnie na cos kwasnego, kupilam 1.5kg jablek i wycisnelam w sokowirowce z nich sok, dodalam lyzeczke soku z cytryny. Ale mi smakowal. Mysle ze przez te wymioty organizm stracil duzo witamin i mineralow.

Polecam - fajna sukienka ciążowa http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-windstar-bardzo-ladna-i1220598528.html

do oliwki86........masz ten sam termin co ja!!!!!!!!!!3 maj ......mi narazie nic nie dolega, poza bolesnościa cycuszków..............noi i ten apetyt.......porażka......a gdzie bedziesz rodzić??????wiesz juz???????????

witam kwietnióweczki.byłam wczoraj w poradni genetycznej na badaniach prenatalnych,wiem ze niektóre z was tez czekają na taką wizytę wiec mówię od razu że nic strasznego.najpierw pobrali mi krew potem szczegółowy wywiad z lekarzem-radze sie dowiedziec pytała o wszystko od rodzaju pracy obojga rodziców po choroby genetyczne psychiczne w rodzinie martwe urodzenia i poronienia po obu stronach,i na koniec badanie usg brzuszne.niestety okazało sie ze przysłali mnie za szybko i mam przyjsc za tydzień bo dzidzia jest jeszcze za mała zeby zrobić przezierność karkowa ale pan doktor stwierdził ze jest wszystko ok i nie przewiduje zadnych komplikacji i tak bardzoo sie ciesze ze cukrzyca nie zaszkodziła maleństwu.wiec juz jestem spokojna i za tydzień dowiem sie wiecej.pozdrawiam was serdecznie.aha z ta cola na mdłosci to prawda.ja moge tylko te cole bez cukru i piję po kilka małych łyczków odgazowanej.nie wymiotuję ale mam straszne odruchy zwrotne aż mnie potem żoładek boli a cola pomaga.

Cześć kwietniówki :-) Przypadkiem weszłam na Wasz wątek. Ja jestem w 7tc i mam termin (według ostatniego USG) na 3 maja :-))) podobnie jak Eni .... Póki co nudności nie mam, jedynie drażliwość piersi i straszne wzsdęcia i zaparcia, że już nie wiem jak z nimi walczyć. Dzidziuś zdrowy, serducho póka, chociaż wystraszyłam się, bo w niedzielę miałam plamienia i teraz sporo lezę i biorę Duphaston. Pozdrawiam Was serdecznie, Ania

hej witam na zaparcia mój gin polecił czopki glicerynowe w aptece bez recepty,biorę jak juz mnie skreca poza tym kupiłam otręby i dodaje je np do jogurtu lub mleka i pomogło

Dzięki za radę :-) chyba spróbuję. Kupiłam też Activię, może będzie lepiej

Witam! Można się do Was dołączyć? Jestem w 9 tc, przewidywany termin porodu 22 kwietnia. Mam 26 lat, mieszkam w Szczecinie.

Witam nowe kwietnióweczki i majówki:) Właśnie obejrzałam w necie zdjęcie dzidzi w 12 tc. Normalnie, aż mi łezki popłynęły. Śliczne te nasze maleństwa:)

witam, jestem tu nowa, trochę poczytałam Waszych postów i postanowiłam dołączyć. w końcu im nas więcej, tym więcej doświadczeń rad w wspierających się osób :) mam 6,5 miesięczną córeczkę Izabelę i termin na 04.04.2011 r. :) pozdrawiam serdecznie!

śliczne "dziecko" 12 tyg życia płodowego,nic głupszego nie czytałam:D

Hej, sluchajcie czy wy tez macie koszmarne wachania nastroju?? Ja dzis ma taki dołek - zupelnie bez powodu- że chyba oszaleje! Nie wiem co w takich chwilach robic, macie jakies pomysly?

moj ukochany wie ze jestem wredna ale twierdzi ze teraz to ma czasem ochote zamknąc w piwnicy ale nastroje mnie same przerażają a jak czasem jeszcze mdli mnie jak robie mieso i przyjedzie on z pracy uslyszy jak z nim rozmawiam to ma dosc

Hej! Ja już o nastrojach pisałam, u mnie masakra. W jednaj chwili czuję pełnię szczęścia, a za pięć minut mogę ryczeć jakby mnie jakieś wielkie nieszczęście spotkało. O wpadaniu w furię nie wspomnę. Dziewczyny, od paru dni kłuje mnie w jajnikach, raz w jednym raz w drugim, podobnie jak w owulację. Czy też tak macie? Mój gin przełożył wizytę na za tydzień, bo wyjeżdża, a ja się zaczynam niepokoić czy to normalne? Nie pamiętam czy miałam tak w poprzedniej ciąży. Dodam, że ból jest krótki, chwilowy i powtarza się co jakiś czas.

annja..a gdzie bedziesz rodzić..........???????????jestes z Bielska?

do MOONSOON..............A NIE PRZETRZYMUJESZ CZASEM MOCZU?????.jak się ponoć uskłada nie mozna trzymac ani chwili....bo bolą potem nawet plecy.............

Nie, Eni, staram się nie przetrzymywać, choć czasami jestem zmuszona, ale nigdy jakoś długo. Czytałam właśnie, że takie bóle mogą się pojawiać i że są normalne, więc nie będę siać paniki na razie. Mąż mi zaraz przywiezie nospę z apteki i poleżę sobie dzisiaj, bo akurat mogę a:)

Do Eni - jestem z Gdańska. Czy któraś z Was przyjmuje Duphaston? Ja od niedzieli i mam ciągle lekkie plamienie, jak się ruszę z łóżka. Staram się leżeć, bo akurat mam kilka dni wolnego, ale boję się, że coś złego się dzieje. W niedzielę zaczęło się plamienie - brązowe i od razu pojechałam do spzitala, żeby lekarz obejrzał. Zbadał mnie najpierw normalnie, poźniej zrobił USG i stwierdził, że on nie wie od czego jest to plamienie, że tak moze być i w/g niego wszystko jest w porządku. W poniedziałek miałam umówiona wczesniej wizytę u ginekologa, więc pojechaliśmy z M. Powiedziałam pani ginekolog, że plamiłam i co ona o tym sądzi - w trakcie USG nic nie powiedziała, a poźniej jak drugi raz zapytałam przed wyjściem to pokazała mi małą plamkę na zdjęciu i powiedziała, że to jest malutki krwiak i że może mi się odklejać płód. Nastraszyła mnie nieziemsko muszę przyznać, chociaż nie wiem czy z takiego USG (słabej jakości, gorszej niż to w szpitalu) widziała tego krwiaka. Umieram ze strachu od tej pory. Z dzieckiem wszystko ok, serduszko bije i ciąża prawidłowa, ale ten krwiak mnie strasznie martwi.... :-(

Dziewuszki, a ja jeszcze powrócę do tematu brzuszka :) No mi się nawet sporo powiększył przez ostatni tydzień, zwłaszcza wieczorem jest widoczny. Ale jak leżę na plecach, to jest jeszcze całkiem płaski, aż zapadnięty. Pamiętam, że w poprzedniej ciąży chyba jakoś już w tym okresie jak leżałam na płasko, to było już takie małe wybrzuszenie na samym dole. No chyba, że to było jednak jakoś później, a u was jak z tym jest? Jesień idzie, a ja się zastanawiam co sobie kupić do chodzenia, jaki płaszcz czy kurtkę. Chciałabym coś fajnego, odciętego w pasie i na tyle ciepłego, żeby cała zimę przechodzić. Chodziłam dziś trochę po sklepach, ale lipa, nic nie ma. A Wy macie jakieś pomysły?

Cześć dziewczyny! Mam do was straszną prośbę, powiedzcie mi i poradzcie, bo ja nic na ten temat nie wiem, ja jestem w 12tc, a mam dopiero 18 lat.. Od jakiś dwóch dni mam dziwne plamienia, ale białe, i strasznie mnie tam swędzi, a dziś od rana jest coraz wiecej tego i staje się brązowe, jakby z krwią zmieszane.A do ginekologa idę w czwartek, POradzcie mi czy to jest normalne, czy mam się czymśmartwić????

mania nie mozesz czekac do czwartku.. kazde plamienia brążowe a szczególnie zabarwione krwią są groźne i nie wróża nie dobrego ;/ idz jaknajprędzej do lekarza..a jaby sie pogorszyło to do szpitala, ;*

bgiiiiiiiii a jak jest plamienie biale, tylko taka maz sie wydziela?? A może to być że akurat w tym czasie mam owulacje i tak może się robic, a z krwią to może być tak, że jak siętam poruszałam bo mnie swędziało to może akurat coś naruszyłam i akurat krew poleciała, bo teraz już nie ma, jest tylko takie białe....Prosze o odpowiedz

Monsoon tak jak piszesz nie ma co panikować Z twojego opisu wynika że te kłucia to po prostu rozrastająca się macica. Obecnie tak mam i wcale się tym nie martwię, wręcz przeciwnie bo przynajmniej wiem że dzidzia rośnie i potrzebuje więcej miejsca. W poprzedniej ciąży też tak miałam i ginekolog mówił że to normalne i jak mocniej boli to brać no spę no chyba że jest plamienie to do lekarza.

mania swędzenie oznacza i nfekcje byc moze to jest grzybice.. ja tez ją mialam w pierwszej ciazy ( obecnie jestem w 12 tyg) i na to lekarz pewnie ci przepisze nystatyne.. Skoro juz nie plamisz krwią to dobrze :) a biala wydzielina jest normalna..na początku tez ją mialam nawet obifitą, ale musi cie zbadać lekarz szczególnie ze masz infekcje. Ja tez mam wizyte w czwartek:) na 16stą powodzenia

pijawa ja jestem 12 tyg i tez mam czasem dosc uciążlwe kłucia wyjątkowo po prawej stronie i szczególnie w nocy.. tez sie zastanawiam czy to normalne.. nie biore nospy bo nie ufam lekom w ciązy.. Biore tylko podwójną luteine bo jedną ciąze juz straciłam..

Annja, ja jestem na duphastonie od 6 tc. Zaczęło się od małych plamień. Szybko minęły, ale strach pozostał. Przez 6 kolejnych tygodni nic złego się nie działo. Czasami, jak za dużo chodziłam, czułam nacisk w dole brzucha. Dzisiaj znowu zauważyłam małe plamienia i kłucie w dole brzucha. Wzięłam nospę i leżę. Jeśli nie przejdzie do wieczora, pojadę do szpitala. Staram się nie panikować.

bgiiiii ja w czwartek mam wizyte na 16.10 ale jak isc na ta wizyte skoro mi leci takie biale, i jak z tym isc i sie rozebrać u ginekologa co??Czy to narprawde mozliwe jest od owulacji?? Bo w poprzednim miesiacu tez tak mialam ale nie az takie mocne, i nie takie swedzace. A jesli jestes w tym samym tygodniu co ja, to mozna wiedziec na kiedy masz termin wg USG?

mania owulacja w czasie ciązy nie występuje.. Normalnie gin cie zbada, dla niego to nic dziwnego:P Mi lekarz robi usg za kadym razem..teraz tez bede miala :)

bbgiii no dobrze, ale na kiedy masz przewidywany teramin bo ja mam na 1 kwietnia, czyli takie plamienie to od czego może być, oprócz tej infekcji, ja mam specjalny plyn do higieny intymnej od zakarzen, i od infekcji wiec jakim cudem moglam sie zainfekowac, to moja pierwsza ciaza, i chcialabym wiedziec jak najwiecej,

mania mi lekarz dopiero ma w czwartek wyznaczyc termin bo mialam nie reg @.. jak bede wiedziec to Ci napisze:) teraz jestem w 12 tygodniu. To czy mozesz złapac infekcje czy nie to nie zalezy od tego płynu.. to bardzo często występuje u kobiet w ciązy..