Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Stylowa świetnie, że to wygrzebałaś 🌼. Kurcze trzeba się będzie zainteresować bliżej tym tematem :). Na obecnego gina nie mam co liczyć - co prawda jestem z niego mega zadowolona ale takich udoskonaleń to on raczej że tak powiem nie stosuje ;). Zobaczę, jaki będzie ten nowy - jak już go znajdę :D. Póki co może któraś z Was ma kogoś bardziej nowoczesnego to chętnie posłucham o tym wiesiołku. Nie ukrywam, że boję się porodu a wiadomo tonący brzytwy się chwyta :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem tutaj nowa termin na maja - mam do Was takie pytanie jak odczuwacie kopniaki Waszych dzieciaków bo ja od wczoraj oprócz tych tzw brzusznych (ruszający sie brzuszek) mam takie wewnetrzne - czasem mam wrazenie ze dzidzia kopie mnie po odbycie - czy wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko i córko! Mój mąż znów chory- normalnie w tej ciąży najwięcej stresu mam z jego zdrowiem :( Siedzi w łóżku z termometrem i ciągle mierzy. Już ok 19-stej miał 40 stopni :O Ja już nie mogę :( Od lata go kręgosłup przyblokował i ciągle antybiotyki, zastrzyki i teraz z tamtym już ok ale wszystkie wirusy się do niego lepią. Zawsze w ferie w górach byliśmy- teraz ciągle w domu, więc nie wiem jak tu jego odporność odbudować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula to nieźle zaszalałaś z tymi wydatkami, ale ja za pierwszym razem też podobne miałam podejście, więc to normalne Danielka- faktycznie ruchy są inne. Ja też czuję takie wywracanie, przesuwanie Tigero a w jakiej dawce Ty luteinę bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann- to faktycznie masz z mezulkiem przeboje. Uwazaj na siebie kochana , pij za wczasu herbate z miodem i cytryna. A co do luteiny ja biore tez od poczatku ciazy w dawce 2x2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa- dziękuję. W tym tygodniu wypróbuję. Mam nadzieję, że już będę mogła chodzić:) Tigero- masz rację, nie ma mnie w tabelce, bo po pierwsze nie wiem jeszcze płci dziecka ( jutro mam wizytę, to może w końcu się dowiem), a po drugie nie umiem wstawić siebie i boję się, że jeszcze Wam namieszam :) Co do maty też masz rację, im więcej zabawek i jaskrawych kolorów, tym lepiej. Tigero i Ann---może to i u mnie luteina, a ja przestraszyłam się, że jakaś infekcja się przyczepiła, bo bez wkładek nie da rady. Matko, wyliczone przez Was dziewczyny ceny całej wyprawki powalają. Chyba też zacznę już coś nabywać, bo potem może być ciężko.Wózek wprawdzie dostanę, łóżeczko też , ale jeszcze ogromną ilość rzeczy trzeba kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Ann123 na odpowiedz :d mam pytanie do Kasiulaaa s-ce - czy Ty jesteś może z Siemianowic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jullieta ja też mam luteinę dopochwowo, mniej niż X bo 2x1 ale ona też paskudnie wycieka. Tak więc nie martw się na zapas :). No to ja już życzę powodzenia żeby się Maleństwo ujawniło :). Moja też dopiero 2 tygodnie temu się odważyła ;). Danielka ja ogólnie ruchy odczuwam już jako takie przesuwanie, widzę tylko ja gula wędruje po brzuchu - jak taki wędrujący rekin w Szczękach ;). Kopniaki natomiast mam tak jak Ty na dole i odczuwam je typowo w środku, tylko nie tak jak Ty piszesz w odbyt lecz w pochwę, hmmm takie uczucie jakby mi ktoś pęcherzem potrząsał :D. Może jeszcze jest Twoje Maleństwo pośladkowo ułożone - moja 2 tyg temu była i myślę, że do tej pory jest i wali nogami w ten pęcherz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...X..., Julietta, Tigero to widzę nas więcej z tą luteiną. A Wy też do 9 m-ca macie być na niej? Ja też w dawce 2x2. Powiem Wam tylko, że boję się tego odstawienia. Nie wiem już ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy bliżej szpitala nie znaleźć. Póki co mam ok 100 km i do tego mój lekarz prowadzący sporadycznie tym razem ma dyżury, więc praktycznie mogę go tam nie spotkać. Muszę to jeszcze przemyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weska no nie wiadomo czy nam tych sposobów na wywołanie nie trzeba bedzie. Teraz moja jedna znajoma sie meczy i czeka juz po terminie na poród,mordęga to. Próbuje spacerów itp ,na razie ciagle nic Tigero dziekuje za miła opinie:) No ja ostatnio sama z siebie ryje jak próbuje sie podniesć z pozycji leżacej:D masakra normalnie:) A z tymi materacami to ja juz głupieję. Na Islandii są materace na ok 15 cm szerokości-piankowe badź sprezynowe. Mój maż nie może się z tym pogodzić,chce zamawiać materac z Polski,ja juz nie wiem,wszystkie dzieci sie na takich tutaj wychowały,krzywe czy chore nie chodzą.Co człowiek to inna opinia na ten temat,ciezka sprawa:( Kasiulaa ja wole nie podliczać tych wydanych pieniązków,zresztą na polskie to by to niezłe kwoty powychodziły:D Znów mama jesteś pewna ,że dobrze robisz biorac ten olej z wiesiołka? Moze dopytaj,bo az sie zmartwiłam o Ciebie danielka ja tez czuje takie wewnetrzne przemieszczanie sie małego,choc przy odbycie to raczej nie ann123 no faktycznie biedny Twój mąż,uważaj na siebie przy nim. Ja tez biore luteine ale juz tylko 1 na dobę A ja jutro do pracy,wiec nie bede mogła Wam towarzyszyć od rana,a szkoda bo przez ostatnie dni juz tak sie przyzwyczaiłam zagladac do Was co moment,fajnie tak na wolnym,nie chce juz pracować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann zdrówka dla Męża życzę, pechowy coś faktycznie :(. Planujesz SN czy cesarkę ?? Pytam pod kątem tego szpitala, że 100 km oddalony. Doświadczenia nie mam więc się bałam, ze trzeba wybrać najbliższy (ja jeszcze nie mam pojęcia gdzie będę rodziła) a z tego co wiem to u nas najbliższy to jest jeden z gorszych. Stąd moje pytanie jaka odległość jest bezpieczna ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielka80 nie ma tu za wiele os. ze śląska tylko ja i stylowa, która obecnie zamieszkuje ISlandię :D moja znajoma rodziła pod koniec stycznia nacięli ją, mówi, że masakra, dostała infekcję i ma jakieś komplikację:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do mojego szpitala mam 70 km i planuje tzn chciałabym SN. Jakos tak przestała mnie ta odległość przerażać,nie widze w tym wiekszego problemu. Tutaj i tak rodzącą przyjmuja kiedy skurcze sa juz co 2 minuty,wiec od momentu pierwszych dłuzszych do tych 2-minutowych sporo czasu pewnie upłynie i może się okazać że jesteśmy jeszcze za wcześnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa 70 km to też kawałek. Tak się dopytywałam, bo po opiniach z netu wytypowałam sobie jeden szpital a mój M stwierdził, że to może być za daleko, że co będzie jak będą korki i w ogóle :), no i się wkręciłam przez niego :D. Widzę, że całkiem niepotrzebnie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysyłam wam listę: większość rzeczy od jednego sprzedawcy z allegro;) czego jeszcze brakuje?napiszcie jak macie swoje typy. ubranek nie wyceniałam bo coś tam mam, resztę zapewne dostanę. jeśli są znaki zapytania znaczy, że nie wiem o co chodzi i czy to potrzebne:D mydło lub płyn do kąpieli OILATUM 2x500ml=93zł krem na odparzenia (np. Sudocrem, Linomag) SUDOCREM 250G=25.50zł miękka szczoteczka do włosków =6.50zł nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami =8.50 płatki kosmetyczne (przydatne do obmywania twarzy dziecka i okolic oczu) =4.30 patyczki do uszu (specjalne dla dzieci) =2.39 gumowa gruszka do oczyszczania noska FRIDA =23ZŁ proszek do prania przeznaczony dla niemowląt =DZIDZIUŚ 1,5KG=11.79ZŁ chusteczki pielęgnacyjne nawilżone cleanic 108szt.=6zł. zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe) =30zł sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska ??? termometr do mierzenia temperatury dziecka mam;) wkładki laktacyjne dla mamy johnsons baby 50szt= 13zł Inne 2 ręczniki kąpielowe 50x100cm 16złx2=32 wanienka (bardzo wygodna jest wanienka ze stelażem) zwykła 19zł komoda ok. 200zł termometr do sprawdzania temperatury wody = 6zł pieluchy tetrowe (ilość zależna od tego, jakich pieluch będziesz używać do przewijania malucha, jeśli zdecydujesz się na tetrę, to kup ok. 10szt= 17zł pieluszki jednorazowe pampers New born 43szt=26zł 2-3 pieluchy flanelowe 10zł wózek (pamiętaj o folii przeciwdeszczowej, parasolce i osłonce z siateczki przeciwko owadom szczególnie przydatna latem). Nie zapomnij również o torbie podręcznej, w którą spakujesz rzeczy potrzebne poza domem. 1.500zł fotelik samochodowy 500zł łóżeczko, pościel, materac, poduszka itd= 600zł przewijak na łóżeczko= 40zł 2-3 zmiany bawełnianej pościeli i 3-4 prześcieradła (ewentualnie ceratka do podłożenia pod prześcieradło) ??? kocyk 25zł, 1-2 butelki i smoczki 13zł w razie konieczności wprowadzenia mleka modyfikowanego 23zł 3-4 śliniaczki 18zł podgrzewacz do butelek (nie trzeba kupować od razu, gdyż nie wiadomo, czy będzie potrzebny) ??? termos do butelek ??? szczotka do mycia butelek 4.50zł smoczek uspokajacz, jeśli chcesz go wprowadzić do użytku 18zł laktator (dla mamy)90zł Ubranka 5 sztuk kaftaników z długimi rękawami (wiązanych z boku) /ponoć niepraktyczne/ 5 sztuk body zapinanych na zatrzaski z boku 4 bawełniane pajacyki 2 cieplejsze pajacyki 4 bawełniane koszulki bez rękawków (do zakładania pod pajacyki) 5 par śpioszków 3 - 4 pary skarpetek bawełnianych 20zł 2 ciepłe bluzy lub sweterki zapinane z przodu 2 cienkie czapeczki bawełniane zawiązywane pod brodą gruba czapka, szaliczek i rękawiczki (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) kombinezon śpiwór (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) Ok. 3.200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za odpowiedzi penelopo kruz - w jakim szpitalu będziesz rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to ja nigdy nie myślałam o prywatnym porodzie - ja będę rodzic w Siemianowicach tam tez mam lekarza prowadzącego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej majowki ale dalyscie dzis czadu (no i wczoraj) jutro po powrocie od lekarza dolacze sie nadrobie zaleglosci :) poki co zmykam do spania bo z ranca mam wizyte.. aaa Tigero - co do cassatow - niestety nie dalo sie :/ ale dzis obzarlam sie w pizza hut i wypilam chyba z litr pepsi - mialam tzw dzien dziecka ;D na kilka tygodni wystarczy... :D milej nocki :) i do juterka ;))))) :**************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann- ja bede brala luteine jak i inne leki do samego konca ciazy. A Ty odstawiasz luteine? stylowa- Kochana a do kiedy pracujesz? bo my sie tez przyzwyczailysmy ze wchodzisz co chwilke tu do nas:) penelopka- dzieki za taki spis, mi sie przyda kazdy i kazdy zapisuje i sobie robie liste czego jeszcze nie mam:) Ja w piatek na wizycie dowiedzialam sie ze albo bede rodzic 25km od domu, tam tez pracuje moj lekarz albo Poznan choc na razie nie ma potrzeby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dziewczyny, ale narobiłam zamieszania tymi ziołami. A to wszystko przez mój pośpiech, bo ja wcale nie piję jeszcze tej herbatki, ani nie łykam wiesiołka, tylko na razie kupiłam i leżą. Mam zamiar zacząć za jakieś cztery tygodnie:-) A dla zainteresowanych wklejam artykuł, gdzie jest mowa o herbatce: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,3078605.html O wiesiołku wiem tyle, że podobno pomaga w zmiękczaniu szyjki przed porodem. Mi przy pierwszym porodzie szyjka pękła, bo skurcze były już silne, a szyjka jeszcze twarda, wiec kupiłam ten wiesiołek. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może i pomoże. Nie zaleca się natomiast przyjmowania go, jeżeli ciąża jest zagrożona właśnie ze względu na niewydolność szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa super ten spisik ,muszę go sobie do zakładek włożyć ...x... ja pracuję np jutro i pojutrze w tym tygodniu potem dwa dni wolnego i trzy dni znów do pracy. Pracuję teraz niby tylko 6 godzin 8-14,ale niestety później juz padam,oprócz tego zawsze jeszcze coś w domu do zrobienia ,a ja na to zazwyczaj nawet sił nie umiem juz znaleźć. Juz naprawde czuje ,że nadszedł mój czas na odejście z pracy. 17 lutego ide do połoznej to porozmawiam z nia na ten temat Znów mama nic nie szkodzi że tak wyszło,najważniejsze ,że jeszcze nie za zywasz tego,bo sie przestraszyłam,a przy okazji dowiedziałyśmy się wiele ciekawych rzeczy na temat tego wiesiołka. Bardzo fajny link zapodałaś,przydatny temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna aukcja na Allegro wystawionawiec znow mam chwile aby Was poczytac :D Kasiula_s-ce no to milutką niedziele mialas :) ja wole nic nie liczyc :P Stylowa no to będę chyba ten wiesiolek łykac za kilka tygodni, może pomoze ;) Ten materac co podalam to wystepuje także w grubszej wersji ale ja mysle ze ta ciensza lepsza tym bardziej ze pod spod chce zamontowac taki podnosniczek żeby malemu można glowke podnieść w ciagu dnia jak lezy, to się tez przydaje jak dziecko chore i jak wyzej spi to lepiej mu się oddycha, , a jak będzie taki gruby materac to chyba gorzej ten patent zadzialano tak sobie mysle. Idz Ty wreszcie kobieto na to L4! Penelopa kruz mnie przy pierwszym porodzie tez mocno nacieli (na zewnatrz mam ok. 3cm blizne) ale mialam oplacona polozna i zadbala o to żeby mi się tam nic nie zakazilo, pamiętam ze polewala mi krocze kilkakrotnie nadmanganianem potasu, goilo się bardzo ladnie. Tylko ze niestety nie ma się wpływu na to czy natna czy nie, ale najlepiej się nie upierac żeby bezwzględnie nie nacinali, pekniecie jest koszmarne w gojeniu. Tak naparawde mi kiedys lekarz mowil, ze wszystko zalezy od naturalnych predyspozycji kobiety to rozciagania miesni pochwy i szyjki, ale to się wie popierwszym porodzie. Mi lekarz powiedział, ze u mnie zbyt waska i twarda szyjka i niestety przy drugim porodzie może będzie ciut lepiej ale na pewno szału nie będzie :O znowu się nacierpie Trelevinaaa trzymam kciuki za dobre wiesci jutro ;) x -ja mysle, ze Ty sobie rodz blisko siebie, bo w Poznaniu to kołchoz! Ja tym razem będę rodzic na Polnej i już mnie ciarki przechodza, niecierpie tego szpitalano ale skoro mam tam lekarza prpowadzacego, to będę jęczeć „razem ze znow_mama na sali :P Danielka80 wszystko zalezy jak jest dzidzia ulozona, ale im wieksza tym jej zasieg kopania wiekszy : pęcherz, zoladek, zebra, watroba wszystko gdzie siegnie :O Ann123 to tylko uwazaj, żeby Cie Twój m nie zaraził. A luteine biore 2x1tabletke dowcipnie (rano i wieczorem). Ja bralam luteine na początku ciazy podjęzykowo (ze względu na plamienia) tak do 14 t.c, potem dlugo nic i teraz dostalam po tej akcji ze skurczamitak na wszelki wypadek. Będę w srode w tym tyg u lekarza to go spytam czy dalej ja kontynuowac. Wydaje mi się ze nie będę musiala bo szyjka się b.dobrze trzyma, no ale gdyby trzeba to pewnie max do 36 t.c potem się odstawia. Czy ja dobrze zrozumiałam, ze ty masz 100km do szpitala w którym będziesz rodzic? Ojto troche daleko by było :O Julietta40 infekcja daje objawy typu pieczenie, swedzenie..takze jak Ci tylko „wycieka ze tak powiem ;) to na pewno luteina. A tabeleczke można szybciutko nadrobic, podaj jutro dane jak będziesz znala plec to na pewno ktoras z dziewczyn Cie dopisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigero- jesli wszystko bedzie dobrze to bede rodzic w Pile. Bo mam szptal polecany 8km od domu ale tam nie moge bo nie moga przyjmowac porodow blizniaczych bo nie maja potrzebych aparatur dla malenstw. Jesli w Poznaniu to wlasnie rodzilabym na Polnej. Jak bylam na wizycie w sprawie roznicy wagi moich maluchow to bylam u Piotra Puacza ktory pracuje na Polnej i on dal mi taka kartke ze zleceniem jakby co ze przyjmna mnie na oddzial w kazdej chwili jakby co.a czemu nie lubisz tego szpitala? ma w Poznaniu zle opinie odzidzial polozniczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja mykam spać. Kolorowych snów Wam życzę i jak dam rade to zajrzę choc na momencik jutro po pracy. W sumie ,co ja gadam ,na pewno zajrzę,przecież nie da rady inaczej,to juz silne uzależnienie jest;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa- no innej opcji ze tu zajrzysz nie ma:P mysl kobito o L4 juz czas na odpoczynek tym bardziej ze mowisz ze sie meczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..x... - w Poznaniu sa 4 szpiatle w ktorych sie rodzi, ale Polna to szpital kliniczny takze Ty z blizniakami to i tak na niego jestes skazana. Plus tego szpitala jest taki ze maja najlepszy sprzet ale minus ze traktuja Cie przedmiotowo, tam jest taki przemial ze mało kto sie rodzaca przejmuje, tylko chodza i pytaja po salach "od kogo sie jest"...żenada, poza tym po porodzie daja Ci dziecko i niewazne czy Cie boli czy nie, czy mialas cesarke czy SN...masz sie zajac dzieckiem 24h i kropka. Ja corcie rodzilam w Sw. Rodzinie i tam jest zupelnie inaczej...maja uczucia i nikt Cie po porodzie nie zostawi bez srdokow przeciwbolowych a i znieczulenie zewnatrzoponowe daja na zyczenie czego sie na Polnej nie robi. Wiec jak jest wszystko dobrze to lepiej rodzic gdziekolwiek indziej niz na Polnej, ale wiadomo ze jakby cos nie tak to lepiej tam, bo sprzet najlepszy w Wielkopolsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, cały weekend was nie śledziłam, tylko troszkę, po czym wyłączyłam się bo była mowa o jedzonku:) tydzień też miałam zawalony ale jestem, mam nadzieję, że troszkę nadrobię. A na teraz zastanawiam się jak to jest - wspominacie o kopniakach i o ułożeniu maluchów, któraś z was wspomniała że jej maluch jest ułożony pośladkowo. A mnie się wydaje, że mój maluch ma codziennie inną pozycję, raz kopie mnie w pępek, raz w pęcherz, czyli co chwilkę gdzieś się obraca. Już się zastanawiam czy aby wszystko ok, może to ja jestem taka pojemna że maluch ma jeszcze tyle miejsca??? Wasze dzieciaki kopią wciąż w tym samym miejscu?? No i jeszcze pytanie odnośnie leżenia na boku - ja nie potrafię, nie mogę. Jak tylko w nocy obrócę się na bok to mnie mała kopie i to w takim miejscy że mi się wydaje, że ją przygniatam. Leżę na boku i czuję jakby kopała pode mną a nie jest to taka pozycja, hmm jakby to wytłumaczyć - taka bliżej leżenia na brzuchu. Normalnie na boczku leżę i pod sobą niemal czuję jak się ona wierci. Jak tylko poczuję takie świdrowanie od razu na plecy i mała się uspokaja. To jej ulubiona pozycja do spania, na brzuchu mamy:( a mamie już kręgosłup wysiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie i nie śpijcie już:D Mam kolejne rzeczy niezbędne nie uwzględnione w liście wpisuje je na końcu, jeśli macie jeszcze jakieś propozycję pliss wpisujcie!!! mydło lub płyn do kąpieli OILATUM 2x500ml=93zł krem na odparzenia (np. Sudocrem, Linomag) SUDOCREM 250G=25.50zł miękka szczoteczka do włosków =6.50zł nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami =8.50 płatki kosmetyczne (przydatne do obmywania twarzy dziecka i okolic oczu) =4.30 patyczki do uszu (specjalne dla dzieci) =2.39 gumowa gruszka do oczyszczania noska FRIDA =23ZŁ proszek do prania przeznaczony dla niemowląt =DZIDZIUŚ 1,5KG=11.79ZŁ chusteczki pielęgnacyjne nawilżone cleanic 108szt.=6zł. zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe) =30zł sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska ??? termometr do mierzenia temperatury dziecka mam wkładki laktacyjne dla mamy johnsons baby 50szt= 13zł Inne 2 ręczniki kąpielowe 50x100cm 16złx2=32 wanienka (bardzo wygodna jest wanienka ze stelażem) zwykła 19zł komoda ok. 200zł termometr do sprawdzania temperatury wody = 6zł pieluchy tetrowe (ilość zależna od tego, jakich pieluch będziesz używać do przewijania malucha, jeśli zdecydujesz się na tetrę, to kup ok. 10szt= 17zł pieluszki jednorazowe pampers New born 43szt=26zł 2-3 pieluchy flanelowe 10zł wózek (pamiętaj o folii przeciwdeszczowej, parasolce i osłonce z siateczki przeciwko owadom szczególnie przydatna latem). Nie zapomnij również o torbie podręcznej, w którą spakujesz rzeczy potrzebne poza domem. 1.500zł fotelik samochodowy 500zł łóżeczko, pościel, materac, poduszka itd= 600zł przewijak na łóżeczko= 40zł 2-3 zmiany bawełnianej pościeli i 3-4 prześcieradła (ewentualnie ceratka do podłożenia pod prześcieradło) ??? kocyk 25zł, 1-2 butelki i smoczki 13zł w razie konieczności wprowadzenia mleka modyfikowanego 23zł 3-4 śliniaczki 18zł podgrzewacz do butelek (nie trzeba kupować od razu, gdyż nie wiadomo, czy będzie potrzebny) ??? termos do butelek ??? szczotka do mycia butelek 4.50zł smoczek uspokajacz, jeśli chcesz go wprowadzić do użytku 18zł laktator (dla mamy)90zł Ubranka 5 sztuk kaftaników z długimi rękawami (wiązanych z boku) /ponoć niepraktyczne/ 5 sztuk body zapinanych na zatrzaski z boku 4 bawełniane pajacyki 2 cieplejsze pajacyki 4 bawełniane koszulki bez rękawków (do zakładania pod pajacyki) 5 par śpioszków 3 - 4 pary skarpetek bawełnianych 20zł 2 ciepłe bluzy lub sweterki zapinane z przodu 2 cienkie czapeczki bawełniane zawiązywane pod brodą gruba czapka, szaliczek i rękawiczki (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) kombinezon śpiwór (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) WYŻEJ NIE WYMIENIONE:wpisywać swoje typy 2-3 Koszule do szpitala ok 50zł? podkłady na łóżko lub do przewijania: 5szt =5.70 podkłady poporodowe: 10szt =3.65

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×