Czy moge oddać psa, którego wziełam ze schroniska?

niesamowite jak wy wszystko wiecie, co najmniej jakbyscie mieszkali ze mna! i w którym momencie robie z siebie uciśnioną ? zabolaly mnie slowa na temat mojej coreczki i oskarzenia.

Bo pod swoim dachem wychowujesz osobę, która gdy będziesz w potrzebie nie poda Ci szklanki wody. Nie oczekuj, że świat Cie bedzie głaskał po głowie. Córka ma tylko Ciebie, i Ty jestes dla niej autorytetem. Dziwne, że nie rozumiesz co jest nie tak w Twoim postępowaniu. Idąc tym tokiem myślenia, córke powinnaś odstawic do domu malego dziecka po tym jak sie okazało, że płacze, sra i jej sie ulewa.

nic nie wiesz a się mądrzysz! moja córka to bardzo dobre, grzeczne dziecko, nie moge na nia zlego slowa powiedziec . nie wiem za kogo wy ja maciE!

ok, prowo, albo podszyw, dziekuje

o co ci chodzi, dziewczyno??? wysuwasz jakies daleko idace wnioski gówno wiedząc za przeproszeniem!

Jesteś głupsza niż Twoje dziecko i tyle Ci powiem. A jak Ci córka powie, ze chce rodzeństwo do towarzystwa, to też polecisz do pierwszego lepszego, że by mieć z nim dziecko, bo ona chce?

co za idiotyczne porownanie! ile razy mam pisac ze to nie byla pochopna decyzja? prosila mnie chyba ze dwa miesiace, obiecywala itd. NIE SPELNIAM JEJ WSZYSTKICH ZACHCIANEK! i wyprawszam sobie te epitety!

Wszystkich może nie, ale spełniasz te najgłupsze. Dziecko to dziecko, a odpowiedzialności uczą nas właśnie rodzice... Może lepiej popytaj wśród znajomych, sąsiadów lub kogokolwiek czy nie chcą psa?

Prowo. Gdybyś nie miała czasu zająć się psem skąd wzięłabyś czas na wypisywanie bzdur na forum? A tak na przyszłość to psa nie kupuje się dziecku. Opiekunem psa może być wyłącznie osoba pełnoletnia. I jeszcze jedno. Naprawdę nie każdy musi mieć psa. Nie bierz jeśli nie jesteś na 100% pewna, że do końca jego życia będziesz się nim zajmować I rzeczywiście w takim wypadku najlepiej psa oddać. Ale komuś kto się nim zajmie i otoczy opieką a nie do schroniska

jestem w pracy, mam tu dostep do internetu. nie wiem jakie niby bzdury wypisuje?

przeciez autorka to palantka i tak nie zrozumie ze robi zle nawet jak napiszecie jej kolejne kilkadziesiat postów,,,, szkoda waszego czasu kochani

Wiesz mam nadzieje, że się poważnie zastanowisz nad tym wszystkim. Że to tylko była chwila słabości. Jeśli nie to życze Ci żeby Ciebie ktoś kiedyś potraktował jak Ty potraktujesz tego niewinnego psiaka, Wiem że nie powinnam tak mówic, Ale innych słów niestety nie nie ma żeby opisac co robisz. I jaka musisz byc "dojrzała".

Powiem ci jedno... jesteś głupia! Kupiłaś psa bo córczka miała taki kaprysik a teraz już jej się nie podoba i od tak chcesz się go pozbyć?! Na prawdę szkoda mi słów na takich głupich ludzi! To nie powinna być tylko decyzja córki, ale i rodziców! Kiedy ja chciałam psa miałam 7 lat i rodzice sami się nad tym zastanawiali! Teraz mam 18 lat i ten pies jest razem ze mną! Kocham go i nie rozumiem, jak można bawić się kimś słabszym, kimś kto nie potrafi się bronić! Jesteś jedną z tych pustych matek, które kupują, robią wszystko żeby dzieciak nie płakał, odpowiedzialność bierzesz za córusie i jej zachcianki to weź też odpowiedzialność za psa! Ile ty masz lat kobieto?! Zachowujesz się, jak jakiś dzieciak! Nie rozumiem, jak tak można bawić się uczuciami bezbronnej istoty! Nienawidzę takich osób! Może lepiej go zabij, bo takie bestie, jak ty posuną się do wszystkiego byleby pozbyć się problemu! Może zamknij swoją córkę na balkonie, jestem ciekawa czy dalej będzie wypuszczać tam psa! Jesteś idiotką i tyle ci powiem!

Nie można zapominać, że pieski to nie zabawki i potrzebują dużo miłości i ciepła ze strony człowieka. Nie można wziąć psa ze schroniska pokazać mu dom a potem oddać.

Wynajmij studenta który będzie przychodził wyprowadzić psa i go nakarmić. Opłać go za kieszonkowe córki i pieniądze uzyskane ze sprzedaży wartościowych rzeczy należących do niej, które jej zabierzesz, a także za kasę przeznaczoną na prezenty dla niej na urodziny i inne okazje. Myślę, że szybko dojdzie do wniosku, że lepiej mieć przyjemności i obowiązki, niż zero przyjemności i zero obowiązków. Oddawanie psa będzie EKSTREMALNIE niewychowawcze, no i krzywdzące dla zwierzęcia.

Twoje dziecko nawet jak na swój wiek jest bardzo nieodpowiedzialne. Nie zasługuje na prezenty, najlepiej już jej nic nie kupuj przez długi, gługi czas, to sie opamięta!! Zapraszam na mojego bloga o psach: www.zmiloscidopsow.blogspot.com , artykuły zarówno o rasach( berneńczyki,jamniki,goldeny,yorki,bernerdyny) jak i o pielęgnacji i wychowaniu :) ZACHĘCAM DO OBSERWOWANIA

;-; cipo bez serca ... córka chciała psa ? to ty jej pozwolilaś a teraz ? I co oddasz biedaka ?! pewnie sie cieszył że ktoś go pokocha !!! A tu taki smród sie znalazł ! twoja córusia ! niech sama odniesie psa do schroniska ! bezuczuciowy ścierw >:o ! ja sama mam psa ze schroniska ... i go kocham mimo że mi czasem sknoci to go kocham ! nie powinnaś nawet brać pieska do domu a jak dziecko będzie błagać bo jej sie znowu zachciało złamać serce psiaka to ją zignoruj ! GŁUPIE D****I BEZ SERCA

100% prowokacja, ale są na świecie takie durne dzidy co biorą zwierzątko dla kaprysu dzieci, jak to czytają to przynajmniej się dowiedzą co inni o nich myślą

co ja zrobie...napisała """""" te panie za bardzo sie rozczulaja nad zwierzetami. nie dlugo pojda do lasu i wszystkie wilki i lisy wylapia bo im zimno na mrozie.""""""""" wilki w lesie są przyzwyczajone do życia na wolności i sobie radzą, psy człowiek udomowił i ponosi za nie odpowiedzialność,pies służy człowiekowi miłością bezgraniczną, a co w zamian dostaje???

Pamiętam jak dziś mój brat starszy przyniósł do domu psa szczeniaczka małego znalazł go w śmietniku kiedy wynosił śmieci ja miałam wtedy 8 lat rodzice od razy bez zastanowienia się zgodzili na psa szkoda się im zrobiło że ktoś go w śmietniku zostawił. Nas też rodzice bez bicia wychowali jak piszesz że nie bijesz córki , nas rodzice nie musieli bić żebyśmy musieli się ich słuchać wystarczyło że kary nam dawali i to skutkowało ale chodzi mi o to że ja miałam 8 lat i wyprowadzałam psa bo za blokiem była trawa a twoja pannica 11 lat i nie umiesz jej kazać go wyprowadzić ? k***a to dzieciak rządzi tobą ? Wziełaś psa no i co ? To nie jest żaden śmieć tylko żywa istota !! Ja też byłam zauroczona wtedy małym pieskiem a potem mi się znudził ale niestety musieliśmy go wyprowadzać i nie było że nie !

I co, jak dalej się potoczyła sprawa, wie ktoś może? Bo cisza już jest dłuższy czas, a ja dawno nie miałam zlecenia i chętnie bym zabiła jakiegoś bachora i głupią matkę. :)

Nie nie można go oddać ponieważ pies sie do waszej rodziny przywiązał i jaki jest w tym sęs biedak trafif na taka rodzine która traktuje go jak zabawkę !! Szkoda mi tego psa :( takim ludziom nie powinno dawać sie psów !! :(

Banda debili na kazdym forum ktos o cos pyta konkretnego a nie o wasze opinie i jakies wywody... boze ludzie darujcie sobie

po raz kolejny wywody zdziwaczałych miłośników zwierząt ewidentnie nienawidzących ludzi, prawie w każdym poście ubliżają autorce wątku....lepiej o nic tu nie pytać, bo zamiast rzeczowej odpowiedzi zakrzyczą. Do czego to prowadzi...na drugi raz po prostu ktoś nie da posta, nie sądzę, że dzięki obrazliwym wypowiedziom zmieni zdanie

Doradźcie moja Ciocia wzięła Psa ze schroniska i było wszystko dobrze teraz jest po udarze i jest przykuta do łóżka nie może się nim opiekować ma męża. Ale on ciągle pracuje a gdy wraca z pracy zajmuje się nią(jak dzieckiem)jest sparaliżowana i wymaga opieki i pieniędzy Nie mają czasu sie zajmować biednym psem czy mogą go.oddać?Ja nie mogę pomóc. Sama mam 2 koty i królika.Pomóżcie

http://demotywatory.pl/4445729/Kazdy-kto-porzucil-kiedy-psa-powinien-przeczytac-ten-list

Chore baby pieskowe. Kupcie sobie stado piasków i domyślam się,że jak by wam np.dziecko pogryzły,albo was,stał wam na łóżko i lal i nigdy się tego nie oduczył to same byście je oddały komuś innemu. A w ogóle jakim prawem bluźnicie i wyzywacie i jej córkę od najgorszych,nie będę mówiła,jakich używacie zwrotów,ale weście pod uwagę,że żadnej kobiecie ani dziecku,ani innej osobie nie wolno ubliżać,za ubliżanie grozi kara i to surowa,polecam kodeks karny. Zanim odpiszecie,przemyślcie czy warto mnie obrażać lub innych. Domyślam się,że zaraz będą teksty typu "A wyrzucanie piesków nie jest karalne???!!!" Więc powiem tak,czy wy czytać nie umiecie,że kobieta napisała,że chce oddać psa z powrotem? I ma do tego prawo. Wątpię,że pies po krótkim czasie przebywania w ich domu aż tak tęsknił,pewnie ma te swoje zachowania schroniskowe. A mam pytanie,skąd biorą się psy w schronisku? Oczekuje na mądre odpowiedzi

Witam,ja też wzięłam psa z schroniska miesiąc temu przez dwa tygodnie pies nawet nie szczekal teraz z płaczem muszę go oddać powod schronisko zbyt malo wiedzialo o kundelku niestety rzuva sie na dzievi,psy warczy na nas właścicieli ,wczoraj rzucil sie na dziecko naszczescie nikogi nie pogryzl ,decyzja byla przemyślana ale pies niestety niezaklimatyzowal się .

@Zcoolgany w coolke cool Gość jest w dechę, jedyny z normalnym podejściem i logicznym rozumowaniem do całej sprawy. Trza się spyknąć i walnąć tak ze 0,7 :)

Pies ważniejszy od człowieka , od dziecka ? To tylko zwierze ! 

Zwierze !( co bie znaczy ze należy go krzywdzić fizycznie , ale jakoś myszkę zabić /otruć to spoko ) 

kiedys psy traktowało się tak jak resztę zwierząt na ziemi , nagle jacyś obrońcy się znaleźli . Noszą psy w torba h , karmią polędwica wołowa i całują buziaczki , śpią i kapią się z psami . 

Psy to nie ludzie tępe pały !

Za te komentarze obrażające te dziewczynkę powinniście ponieś wysoka karę ! Dobroczyńcy o złotawych serduszkaCh , prawie udało wam się mnie nabrać jakby to dobrze jesteś ir ! Tfu ! Brzydzę się takimi „ludźmi” . Jesteście psychiczni . Wszyscy komentujący .