Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Mi po Clostilbegytcie bardzo malało endometrium. Niby pęcherzyki rosły i był zawsze jakiś dominujący, ale też bez szału. Po Femarze bardzo ładnie rosły pęcherzyki i endo u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytnie teraz bede brac luteine na wywolanie miesiaczki czy moge zaczac zazywac ziola ojca sroki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Gość samemu nie można brać luteiny trzeba to skonsultować z ginekologiem jak masz taki problem z miesiączka to powinnaś brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam u lekarza on przepisal mi luteine bo po odstawieniu tabletak anty nie dostalam miesiaczki i przepisal mi inne tabletki anty na wyragulowanie ale chce sprobowac z ziolami. mam je zakupione juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Chyba źle przeczytałam bi piszę z telefonu , jak ja brałam luteine to ginekolog mi zakazał pić zioła żeby nie przydobrzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśminowaKobitka
Do "mama foksika", właśnie dokładnie o to mi chodziło :) Nawet wszystkie prawidłowe badania hormonalne i prawidłowa owulacja, nie gwarantują nam, że nasze komóreczki są w porządku i czy w ogóle one tam, w tym pękającym pęcherzyku, co miesiąc są :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23
wtedy możesz pić zioła nie można łączyć hormonów z ziołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
luteine mam brac2x2 tabletki przez 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia1983
do Lancome23: niektórym te tabletki pomagają, a niektórym nie. W takim razie my we dwie jesteśmy w tym mniej fajnym worku.... :( Ale mam nadzieję, że wcześniej czy później nam się uda :) Ja piję te zioła 3 dzień i czuję się na prawdę dobrze- nie zapeszać. Zastanawia mnie tylko ten śluz. Czemu on się pojawił skoro nie dostałam okresu.... Ale poczekam jak nie przejdzie to idę do gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritka7
Dziewczyny u mnie zdarzyl sie cud nie wiem czy to dzieki ziolom ale w 1 cyklu ich picia i stosowania oeparolu - zaszlam w ciaze, a w wakacje mialam nieudane in vitro.. u mnie problemem byla niska rezerwa a nasienie w porzadku...trzymam kciuki za WAS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ritka 7 a dlugo sie staralas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię testy owulacyjne i pięknie mi wychodzą kreski, codziennie trochę ciemniejsza, aż jestem w szoku. Zresztą po laparo w ogóle inaczej się czuję, lekarz mówi, że może hormony się ustabilizowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie dostałam clostilbegyt i pregnyl teraz czekam na nowy cykl bo w tym już za późno. I zacznie się stymulacja monitoring a jak wszystko będzie ok o wtedy zastrzyk z pregnylu i staranka. naczytałam się że o tym clo się tyje czy też tak miałyście?? A co można robić na zwiększenie enometrium??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa. wlasnie zamowilam poszczegolne ziola z mieszanki nr 3 i zamierzam je zmieszac, ale nie wiem jeszcze czy będę piła, bo w piatek mamy z mężem pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności i nie wiem czy chcę wprowadzać zioła w tym momencie. muszę pomyśleć... a w ogóle staramy się z mężem od stycznia 2013, wszystkie wyniki w porządku, ale jak dotąd nie miałam monitoringu czy hsg. Robiłam hormony, prolaktyne, tsh itd itp. Mąż ma 55 mln plemnikow w 1 ml nasienia, urolog powiedzial ze wyniki ma super :/ no i na razie nie jestesmy w ciazy, zaczynamy więc badania i leczenie. Mamy oboje po 31 lat, 15 lat razem, od ogolniaka, 3 lata temu slub. Wczesniej nie myslelismy o dzieciach, ponad 10 lat antykoncepcji, nie mialam pojecia czym sie rozni nieplodnosc od bezplodnosci i jak ogromny jest to problem. W ciagu tego roku poznalam tyle nazw badan, okreslen, chorob i naczytalam sie o tylu rzeczach o ktorych nie mialam pojecia, ze az nie moge uwierzyc ze mnie to wczesniej ominelo. No ale co, wszystkie moje najblizsze znajome zachodzily w ciaze w 1-3 cyklu. A cala reszta nie ma na czole napisane, ze nie moze zajsc, wiec sie o tym nie wie.... Co jeszcze przed nami na drodze do upragnionego malenstwa? będę tu do was czasem zaglądać, w kupie siła, i raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eleo to mój mąż ma 150 mln plemników w 1 ml to też chyba dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Czytałam od kilku dni Ten temat i też zakupiłam zioła. Dziś przyszły i zaczynam pić. Staramy się juz ponad rok mam stwierdzone pco i brak nadzieji. Wiele z Was po piciu ziół szybko zaszło w ciążę i mam nadzieję, ze i mi się uda. Od dziś zaczynam a 6 lutego mam wizytę u ginekologa i zobaczymy czy cos się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jak możecie mi powiedzieć to jak Was się zmieszały te zioła? Bo mi się wydaje, że owoc niepokalanka jakoś nie zawsze znajdzie się w naparze bo jest cięższy od ziół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z ziół zrezygnowałam, robiłam testy owu wszystko pięknie wyszło. Teraz czekam na rezultaty, trzymajcie kciuki, wizyte mam 6 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Dolarcia trzymam kciuki:-) ja wczoraj byłam u ginekologa miałam pęcherzyk 22mm dostałam zastrzyk pregnyl i endometrium 12mm mój ginekolog mówi że takie obrazki mu się bardzo podobają:-) odebralam z narzeczonym wyniki nasienia i 70 procent żywych plemników i 40 procent o prawidłowej budowie,160 mln plemników w 1ml trochę te wyniki poprawiły mi humor:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lancome to do dziela:-)dzieła ja kupiłam dziś suknię slubna:-) martwi mnie tylko bolacy jajnik to już 2 tyg po laparo, nie wiecie czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Dolarcia może jajnik cię boli bo coś tam się reguluje na pewno boli to znak dobry:-) to kiedy weselicho będzie? My od wczoraj już działamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23
to niedługo:) czas pokaże może będziesz:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lancome lekarz mówi, że ja MUSZĘ szybko bo znów torbiele mi się porobią. Po ciąży znów będę brała tabletki żeby nie było znów takich akcji. Powiem Ci, że to pierwszy dzień po laparoskopii a ja miałam piękny śluz płodny takiego nie miałam nigdy jeszcze. Martwię się tylko bólami jajników raz jeden boli raz drugi i brzuch, ale może tak jak mówisz wszystko się reguluje goi i dlatego boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Dla lekarza łatwo powiedzieć przecież starasz się i robisz co możesz. Ja też w tym cyklu miałam dużo śluzu plodnego na początku nie skumalam o co chodzi a potem się kapnelam że owulacja się zbliża. Na pewno jajniki się regulują po tej laparoskopii coś mi się wydaję że uda ci się w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lancome w tym cyklu za wcześnie bo się w moją suknię nie zmieszczę :P ale za Ciebie będę trzymać kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZiółkaPijąca
Witajcie dziewczyny, czytam Was od samego poczatku. Podnosily mnie na duchu wpisy staraczek ktorym udalo sie zajsc w ciaze z ziolami. Postanowila, tez sprobowac. Pije pierwszy cykl, juz 19 dzien i nic sie nie dzieje. Chcialabym podpytac dziewczyny ktorym sie udalo i jeszcze czasem tu zagladaja, moze pamietacie czy w cyklu w ktorym zaszlyscie w ciaze mialyscie a wlasciwie to raczej nie mialyscie typowych objawow owulacji? Bo mnie w tym cyklu nawet jajniki nie bola a zazwyczaj dokuczaly podczas owulacji, sluzu rowniez brak. Zupelnie nic sie nie dzieje. Wiekszosc pisala ze sluz plodny piekny, jajniki pracowaly pelna para... a moze ktoras z Was miala wrecz odwrotnie, zadnych objawow owulki a mimo wszystko sie udalo? Bede wdzieczna za odpowiedz :-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabi
Hej dziewczyny! A powiedzcie mi proszę czy te ziółka pomagają też facetom?Bo my z partnerem staramy się od 1,5 roku i nic,w grudniu badanie nasienia i niestety bardzo kiepski wynik ogólny(asthenoteratozoospermia-co za nazwa ..;/ ;)??) Ja postanowiłam pić i chyba jemu też będę robić. Na razie bierze garść różnych suplementów(l-karnityna,maca,folik,cynk,magnez,salfazin,selenitd),po których prawie,że świeci w ciemności ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również chciałabym zapytać o to samo co ZiółkaPijąca. Dziewczyny jeśli jeszcze tu zaglądacie odpiszcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×