Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Mufi ten kalkulator jest orientacyjny. Tak normalnie też się nie policzy dokładnie, bo maluszek przyjdzie na świat wtedy kiedy będzie chciał, a nie wtedy kiedy mu wyliczą ( no chyba, że ktoś zrobi sobie na siłę w jakimś terminie cesarkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, ja nie pisze , bo niestety choruje, ;( i nie mam sily doslownie na nic, podczytuje was codzien ale nie mam weny i sily na pisanie, trzymajcie sie kochane, jutro moze juz bedzie lepiej to napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzie-mi zdrowiej szybko, odpoczywaj, pozdrawiam Cię serdecznie. tak mi przypomniałyście dziewczyny o tych rozstepach w pierwszej ciąży to mąż mi się kazał smarować, naprawde ja się przejełam tym że bede już tylko matką i mi bylo obojetne czy beda rozstepy czy nie o mój M mi się kazał smarować codziennie i w sumie to dobrze bo zrobiły mi się tylko 3 rozstępy na pośladku więc brzyszek mam nadal ładny, a teraz znów się rozciąga to musze kupic krem :) juz teraz sama wiem że oprócz matki jestem jeszcze kobietą i piękne ciało się bardzo liczy :) a jeszcze dobrym sposobem jest dolać oliwki do wody do kąpieli, bo ja się tą tłustą oliwką nie nawidze smarować i dziecka też nie smarowałam tylko do wody dolewałam troche i tez się skóra fajna robi po tym, takze polecam i taki sposób, szybki tani.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj byłam na koncercie, miał być do 22.00 a w skończył się przed północą tak mi się dziś chce spać że szok. ale fajnie było jak za starych dobrych czasów normalnie :) mi z tego kalendarza co tu był link wyszedł termin na 28 grudnia czyli tak jak i sama sobie licze ale wg gin 1.01.2012 a mój tata się urodził 1.01.1945r więc będzie jak dziadzio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tego testu chłopiec czy dziewczynka to wolę zapłacić za usg i w 14 tyg (co u mnie już za dwa) też mi powiedzą czy chłopczyk czy dziewczynka z większym prawdopodobieństwem i do tego jeszcze zobaczę dzidziusia i czy wszysko jest dobrze także ten test jak dla mnie beznadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście mam usg robione standardowo - czy to robię na kasę chorych, czy idę prywatnie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
madzia_mi ja też choruje :( czym się leczysz? ja tylko herbatka z cytrynka, mleko, miód i czosnek ale średnio pomaga, a katar mnie dobija :( czuje się fatalnie, a jutro do pracy :/ ja tez liczę tyg od ostatniej @ i teraz mam 9 tyg i 3 dni więc mówię, że jestem w 10 tyg. Zreszta to wszystko orientacyjne i informacja raczej dla mnie. Nie moge się już doczekać kolejnej wizyty, a ta dopiero 5 lipca :/ płeć jest mi obojętna chociaż ciągle śni mi się dziewczynka. Kupowanie testu za 150 zł to chyba przesada. Podałam Wam ostatnio link do kalendarza chińskiego więc dla zabawy można sobie spr co będzie ;) przynajmniej teoretycznie :) piersi też najbardziej bolą mnie rano, później już dużo mniej, ale nadal nie ściemniały mi sutki a tym bardziej nie pojawił się ciemny pasek od pępka w dół. Na to chyba dużo za wcześnie. Mam nadzieje mamusie, że spędzacie niedzielę dotleniając się, a nie jak ja w łóżku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rimela ja taki ciemny pasek od pępka w dół mam,zwidów nie mam raczej. Wiem co widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Do chorych dziewczyn: Możecie stosować kropelki chomeopatyczne do nosa EUPHORBIUM. Stosowałam je w ciąży na przeziębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rimela ja w ostatniej ciąży gdy tylko pojwiło sie u mnie przeziębienie poszłam na l4, a potem w badaniach histo-pat wykazało, ze był obecny wirus, który mógł być przyczyną straty. nie chcę cię starszyć, ale myśle, ze nia ma co, być hojrakiem. lepiej iść na 3-4 dni l4 niż małoby sie coś gorszego rozwinąć. monia 👄 odliczam juz nie dni, a godziny, jeszcze tylko 18 :D ale dzis nerwy dały już sie we znaki, byłam kropna dla męża ;( musiałam wyjść do innego pokoju, bo prawie wybuchnęłam na córcię, a nigdy na nią nie krzyczę. jest mi przykro, ale to ta cholerna podświadomość, niby nie myślę, nastawiam sie pozytywnie, a jednak w środku coś pęka :( jutro czeka mnie też sporo pracy i trudna rozmowa z moja dyrektorką :( chyba wszystko się nakłada, do tego musze na 4 dni przeprowadzić sie do rodziców (mąż wyjeżdza w delegację), a tam zgiełk i ciągle ktoś się przewija, tu mam spokój, mogę sie przygotować do awasnu... no cóż, trzeba zacisnąć zęby, wszystko zniosę, oby tylko za te 18h usłyszeć dobre wieści ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś usłyszysz dobre wieści,wierze w to Kochana :) a na którą godzine masz wizyte? ja we wtorek mam wizyte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
Dziewczyny trzymam kciuki za Was jutro! Wiem, że nerwy są, ale napewno usłyszycie tylko dobre wieści musimy wszystkie byc dobrej myśli! A co do liczenia tygodni ciąży: Ja ostatnią miesiączkę miałam 02.04. w każdą sobotę kończę kolejny tc w ten zakończyłam 10tc i wszystkim mówię, że jestem w 10tc.. w kolejną sobotę będę w 11 :) Tak jak któraś z Was pisała jak jest z wiekiem. W tym roku skończyłam 23 lata więc cały rok mam te 23 lata i czekam do lutego aż skończe 24.. mój gin. też liczy w ten sposób i ja się tego trzymam :) I macie racje, lepiej wierzyc endokrynologowi.. ginekolog nie zna się tak dobrze na hormonach jak on. W sumie gin. sama powiedziała, że ona nie chce mi się mieszac w moje leczenie endo.. no ale te 3 grosze wsadziła i się zmartwiłam.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia mój gin konczy o 16 więc bedę ostatnia i boję się, żeby nie przesunęła sie wizyta o 1-2h, zależy od tego jakie pacjentki będą miały "problemy" tzn teraz jestem nauczona przed wyjazdem z domu zadzwonić, czy nie ma obsunięcia. później chcemy z mężem zjeść dobrą kolacje w restauracji, oczywiście chińskiej, bo chińszczyzna w tej ciąży wygrywa :D jak już wyjdę z domu to na całego :D pewnie wrócę późnym wieczorem, więc sie nie denerwuj :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Locaa
Tu sobie sprawdzcie jak się liczy tygodnie http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html Ja całą ciążę miałam liczone tak samo niezależnie od lekarza: 7t3d oznacza ze mam skończone 7 tygodni ciąży i jestem w 8 tygodniu. baaa w książeczce zdrowia moje dziecko ma wpisane "poród sn w 40tym tygodniu ciąży" a było to 2 dni przed terminem. Ale oczywiście możecie sobie liczyć i mówić jak chcecie w sumie i tak nie ma to większego znaczenia, dziecko i tak się kiedyś w końcu urodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
monia_aa co Ty taka nerwowa? Mówie poprostu, że na to za wcześnie bo piszą, że może się pojawić dopiero od ok 16 tyg a nawet później, ale każda z nas przechodzi objawy inaczej i pisałam raczej o sobie więc nie rozumiem skąd od razu ta Twoja wrogość! agniesiulka nie strasz mnie nawet :( dziś się czuje lepiej tylko katar fatalnie mi dokucza :/ JTB dziękuje za rade. Skocze dziś do apteki i popytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
Hej dziewczynki! Od rana mdli mnie ale bez wymiotów, czuję się tak jakbym wczoraj na imprezie była... Żadne jeansy już w pasie na mnie nie pasują. Zakupilam sobie pasy ciążowe z lycrą i fajna sprawa, mogę nie zapinać spodni tyko założę pas, który potrzymuje je a przy tym wyrównuje niedoskonalości typu odstający guzik w rozpiętych spodniach. Myślę, że już nie długo będę mogła ukryć brzuszek. W luźnych rzeczach jak zaczynam chodzić to odrazu mam pytania od koleżanek o ciążę niby z usmiechem ale jednak podejrzenia są. Startowalam z wagi niecałe 59 a teraz już 60,5 kg. Nic mi nie podchodzi do jedzenia, czuję, że jestem głodna tylko na nic nie mam ochoty. Wczoraj badzo pobolewała mnie lewa strona brzucha wyżej niż jajnik. Nie był to ból ciągły tylko kłucia jak szpikulcem. Jak znalazłam odpowiednią pozycję to było ok ale jak tylko ją zmieniłam to odrazu czułam kłucia. Wogóle nie mam chęci na żadne owoce ani warzywa, jedyna zupa, którą mogę jeść to barszcz biały ale rodzina długo nie pociągnie na tym barszczu nawet najbardziej wytrwałym może się znudzić. Jak wcześniej wspominałam wczoraj piekłam upragnione racuchy z jabłkiem. Najadłam się za wszytskie czasy i niestety do teraz je czuję...chyba szybko nie powtórzę tgo wyczynu. Co do linii od pępka w dół to pozostała mi slabiutka po pierwszej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
ogie ja tez czasem mam na coś straszną ochote a jak się tym najem to mi niedobrze ;) a jak Twój mąż? jakaś poprawa? mi chyba mdłości dużo zelżały, ale pewności nie mam, bo nie wiem czy faktycznie jest lepiej czy poprostu skupiłam się na chorobie i o nich nie myśle ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
zapomniałam o najważniejszym... Dziewczyny ja nie wiem, w którym tygodniu jestem. Każdy kalkulator mówi inaczej...żeby to jeszcze była różnica kilku dni a tu wahania są o całe 2 tygodnie. Ostatnią miesiączkę miałam 01-04-2011 roku. Poprzeni cykl miałam 34 dni. Zbliżenie z mężem miałam 08-04-2011, nie pamiętam co było 15-17.04.2011 a nastepne dopiero 27-04-2011. A z kalkulatorów wynika, że zaszlam 21-23.04.2011 r. co jest niemożliwe bo byliśmy u rodziców na święta wielkanocen i napewno nic między nami nie było. Tydzień temu lekarz powiedział, że z usg wychodzi taki 6 tc i 4 d czyli jak on powiedział taki 7 tc. Idąc za regułą dodalam 2 tyg i wychodzi 9 tc skończyłam w sobotę albo zaczęłam. Z kalkulatorów wynika, że to 10 tc i 3 d a z pozostałych, że dzisiaj weszłam w 11 tc. Wiem, że to nie jest najważniejsze ale chciałabym wiedzieć, w którym tygodniu jestem ponieważ przynajmniej mogłabym poczytać co sie dzieje z dzidziusiem w danym tygodniu. Moja strasza córka ma 5 lat i co tydzień pokazuję jej zdjęcia usg na yotube aby omówić jakie zmiany w danym tygodniu zachodzą . Pokochała pomimo moich obaw to maleństwo jak ja. Terminu porodu jeszcze mi lekarz nie wyznaczył dopiero powiedział, że pomierzy dzidziusia jak przyjdę 24-06-2011 r. Może, któraś z Was pomogłaby mi obliczyć jak jest naprawdę bo okazuje się, że co przeczytam nasze forum to w innym tygodniu jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
Do wczoraj z mężem ok. Nawet kropelki ale cierpiał z powodu bólu głowy, mówil, że czuje się tak jak ja czyli jak po zakrapianej imprezie. Mial bardzo ochote na piwo, mówił, że chodzi za nim smak chmielu strasznie. Kupił wieczorem jako placebo bezalkoholowe 2 butelki. Miałam trochę kaca, że na to pozwoliłam bo boję się, że najpier bezalkoholowe a póxniej jedno z alkoholem a póxniej drugie... powiedziałm mu, że córka nasza zauważyła jak tatus popija to sam stwierdził, że musi się opamiętać, żeby córka nie miała świadomości, że jej tata to nałogowiec. Jak mój mąż ostatnio się spóźnił z pracy to córka zaraz dopowiedziala sobie, że widocznie poszedł na imprezę z kolegami....zszokowało mnie to...oczywiście poinformowałam o tym fakcie męża, on tez musi mieć świadomość jaką krzywdę wyrządza piciem. Jak narzie od środy na trzeźwo.. fakt, że jest bardziej podminowany i drażliwy ale zniosę wszystko... próbuję nie stwarzać podstaw do kłotni raczej unikam zwady i przytakuje nawet wbrew sobie. Musi zobaczyć, że ja jestem przyjacilem, w którym znajdzie wsparcie a nie wrogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogie -faktycznie trudna z Tobą sprawa :) A jak długie miałaś cykle wcześniej i regularne były ? Teoretycznie, licząc regułą Naegelego wychodzi tak : 01.04 + 7 dni + 6 dni (bo masz cykle nie 28 a 34 ) + 9 miesięcy wychodzi termin 14 stycznia i do tego pasowało by 15-17.04 jako data zapłodnienia i to by też mniej więcej pasowało do wieku z USG Ten 08.04 to wydaje mi się że za wcześnie by było a 27.04 za późno ale to wszystko teoria a jaka jest natura to wiadomo, kieruje się swoimi prawami . Wydaje mi się że powinnaś urodzić w pierwszej połowie stycznia :) Co do ciemnej lini na brzuchu i ciemnych brodawek to jest indywidualna sprawa, w pierwszej ciąży zabarwiły mi się na początku 3 trymestru , kobietom które mają bardzo ciemną karnację , pojawia się to wszystko dużo wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rimela ja lecze sie tylko domowymi sposobami: chleb z maslem i czosnkiem, herbata z miodem i cytryną, herbata z lipy płukanie gardła sodą, i paracetamol. czuje sie troche lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
ostatnie cylke, które pamietam to 3 ostatnie : 32 dni, 28 dni i ostatni 34 dni. Nigdy nie miałam dłuższego cylku niż 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane a ja właśnie zaczynam 13 tydzień :-). Liczę sobie według kalkulatora na ciazowy.pl i dalej nie wnikam czy dobrze czy nie, dzidziuś i tak urodzi się kiedy będzie chciał. Jednym słowem kończę I trymest, czuję się świetnie, piersi już nie bolą, mdłości brak, żołądek już nie jest taki wrażliwy. W ogóle się nie czuję, że jestem w ciąży :-). Przytyłam książkowo 2 kg. Brzuszek powoli się uwidacznia. Wcześniej pisałyście o tym adapterze do pasów - też na to patrzyłam ale to strasznie drogie cholerstwo jak za taki kawałek czegoś. Przyglądałam się temu na zdjęciach i właściwie to bardzo prosto by takie coś sobie samemu zrobić. Podkładka pod pupę np. z Yska (taka na krzesełka ogrodowe) + doszyć pas na stałe żeby zamocować wokół fotela + doszyć dwie taśmy z rzepem przez które by przeciągać dolny pas. A ja gdzieś też wyczytałam, że dziewczyny po prostu zapinają się w ten pas, który przechodzi przez biust. Też tak próbowałam jeździć. Zapinałam pas na pusty fotel, siadałam i tylko przekładałam pas przez biust. Przeczytałam też, że przy większym brzuchu trzeba wyłączyć poduszkę powietrzną. Jestem bardzo ciekawa co słychać u założycielki topiku - Basieńki31. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogie - trzymam kciuki, życzę Ci dużo wytrwałości.. Ja liczę tak, że jeśli dzisiaj jestem w 9ti1d to jestem w 10 tyg. ciąży. Mój lekarz tez tak liczy. Córkę urodziłam 2 dni po terminie - 40t.2d i w karcie wypisu mam że urodziłam w 41 tygodniu ciąży. Dziewczyny pisałyście o sposobach na przeziębienie.. ja się strasznie załatwiłam na samym początku ciąży - leczyłam się domowymi sposobami: hektolitry gorącej herbaty z miodem i cytryną, mleko z miodem i masłem (brr) + syrop PRENALEN i jakieś pastylki do ssania. Tylko wzięłam sobie 2 dni wolnego i leżałam w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susełek ja po pierwsze to nie ryzykowałabym z szyciem adapterów. Nad stworzeniem tego pracowało pewnie kilku inżynierów stąd wysoka cena. Widziałam w fabryce jak szyje się tego typu rzeczy i uwierz mi że sama na maszynie tak nie przyszyjesz żeby być pewna że szwy w momencie uderzenia nie puszczą, pamiętaj że są obciązenia kilku ton. Po drugie nie kombinujcie z przekładaniem pasów, tylko tak zapięty pas jak jest zaprojektowany chroni Was. Ja jestem niska i czasami też przekładałam ten pas bo mnie w szyje drapał, ale jak zobaczyłam jak pięknie bym wyleciała przez szybę tak zapięta to już tego nie praktykuję. Można adaptery kupić używane, a może wcale nam nie będzie ten pas przeszkadzał. U mnie na razie bez problemu chociaż brzuszek już spory. Co do poduszki to mam problem bo u mnie nie da się jej wyłączyć, od strony kierowcy mam zawsze wyłączoną bo mąż nosi okulary. Robię więc tak że maksymalnie się odsuwam do tyłu , wtedy poduszka do mnie nie sięgnie. Ogie radzę Ci skorzystać z pomocy fachowca w sprawie męża bo widać że jest mu bardzo ciężko, ale już 90 % sukcesu że walczy. Może się okazać że Twoje słowa wsparcia mają przeciwny skutek, znam taką sytuację. Specjalista to podstawa. Zastanów się. Ja już w środę mam wizytę. Mąż też się nie może doczekać. Muszę położnej zapytać czy to normalne że w 11tc mam już taki brzuch jak co niektóre w 18tc. Ja już niestety nic nie ukryję :P Agniesiulka ja też planuję kolację u chińczyka po badaniach, chyba już to stranie się regułą, bo te zapachy to dla mnie cudo. Mam pytanie, nie ściemniały mi jeszcze sutki ale są "sterczące" czy u Was tak samo? Mama mówi że będą jeszcze bardziej, myślałam że robią się takie dopiero jak zaczyna się laktacja. Mąż oczywiście przeszczęśliwy, z rozmiaru z B na D też :-). O jak ja nic nie wiem o byciu w ciąży :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rimela przepraszam nie chce cię straszyć, chciałam cie tylko uwrażliwić. wszyscy mówią, ze ciąża to nie choroba, że nie ma się co nad sobą roztrząsać gdy katarek leci z nosa. a ja mam swoje zdanie na ten temat. monia jeszcze 5h :D wczorajzasnęłam po 3, obijałam się z kąta w kąt i nie mogłam spać. ech te utajone nerwy :( a córcia dziś wstała o 6.30 (normalnie wstaje o 8.30-9) jakby na złość mamusi za to, ze się stresuje :D z tym jej wstanem pokrzyżuje nam całe plany, bo musi z nami jechać do lekarza, a na bank pójdzie w drzemkę niani, więc wybudzenie jej przed 15 będzie cudem. już sobie wyobrażam jej nastrój, strasznie nie lubi jak się ją budzi, gdy smacznie śpi. mufi chińszcyzna mniam! ale po 16 :o przed nawet tego bym nie wepchnęła :o ja juz jestem spakowana, teraz zabiorę się za pytania na egzamin, a o 14 zaczynam sie szykować. przeslijcie mi pozytywnych fluidów troszkę ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×