STYCZNIÓWKI 2012

Witajcie ;) Sandra - moje maleństwo tydzień temu na usg miało tętno 146. Widzę, że Twoje maleństwo też lubi się gimnastykować ;) Eh, mi też się nic nie chce, powkładałam tylko ogórki do słoików (przy okazji zjadłam też sporo) i na nic już nie mam siły. Jeszcze obiad trzeba zrobić, ale jestem jakaś taka nijaka ;/ Cama - nie słuchaj ginekolożki :) Wczuj się w organizm tak jak dziewczyny pisały i zdaj się na swoją intuicję. To również moja pierwsza ciąża i nie mam praktycznie żadnego doświadczenia ale mogę Cię zapewnić, że ruchy można odczuwać dużo wcześniej niż dopiero po 20 tc tak jak Ci powiedziała. Sprawdzone na własnym brzuszku, a także na brzuszkach naszych koleżanek z forum. Madzia_mi - gratuluję dziewczynki, widzisz doczekałaś się usg i już znasz płeć ;) fajnie! Madziatek - Tobie gratuluje chłopca i cieszę się, że wszystko jest dobrze i że Ty tak się cieszysz hehe. Czyli możesz być "grudniówką", u mnie też jest to b.prawdopodobne, ale tak jak piszesz to już dzieciaczki same zadecydują. Choć nie ukrywam, że wolałabym dotrwać do stycznia. Wiesz, możemy mieć bardzo udanego Sylwestra ;) Dziewczynki, piszę tak do Was i energia powraca ;) Mufi - Ty przed usg zjedz sobie kukurydzę skoro maleństwo tak reaguje ;) Dla męża nie wiem co polecić, mój też się wzruszył na usg w 12 tc. Co do naszych kochanych partnerów.... Decydujecie się na poród rodzinny? Edzia - myśle, że Twoje objawy w ciąży są zupełnie normalne i nie masz czym się martwić. Mnie też często coś kuje, czasem zaboli, pepek co prawda nie boli, ale bardzo swędzi od poniedziałku i jest zaczerwieniony.

no właśnie wydaje mi sie ,że muszę się przyznać tymbardziej ,że brzuszek mam widoczny ...

Cama - Mufi dobrze Ci pisze, nic nie mów, że jesteś w ciąży. I napisz jak już będziesz po tej wizycie w UP. Mufi - widzisz, jesteś bardzo ceniona jako pracownik i jak nie ta oferta to na pewno znajdziesz pracę za rok tak jak planujesz. Głowa do góry i pozytywne myśli tylko - ok!?

Dziewczyny, spokojne z tymi pępuszkami. Jesteśmy w ciąży, nasze ciała się zmieniają i to całkiem normalne, że będzie nas boleć tu czy tam. Czasami mniej, czasami bardziej. Więc spokojnie :) Ja np, nie stosuję żadnych kremów na rozstępy, i nie pojawiły się mi żadne. A na przykład w pierwszej ciąży, zanim jeszcze potwierdziłam ciążę testem, to piersi tak szybko mi zaczęły rosnąć, że od razu rozstępy miałam i mam je do dziś, są mniej widoczne, ale ja je widzę. Co do witamin, nie biorę żadnych, póki jest dostęp do maksymalnej ilości świeżych warzyw i owoców. I wyniki mam rewelacyjne. Brzuch mi rośnie, a kruszyna dokazuje już mocno. W sklepach, bankach mi ustępują w kolejkach, miłe uczucie. Oczywiście nie zawsze, ale coraz częściej. :) Życzę miłego dnia

Cama - z kim masz to spotkanie, z Panią w Urzędzie tak? Co to za oferta pracy? Ona i tak nie decyduje o zatrudnieniu więc nic nie musisz mówic.

Popieram Donię - jak już mówiłam nie jestem doświadczona, ale wszystkie "brzuszkowe niedogodności" traktuję jako objawy ciąży, także bez obaw dziewczynki. Mnie jedynie te skurcze wyprowadziły z równowagi bo to już normalne nie było i dobrze zrobiłam, że pojechałam od razu do szpitala. Mi jeszcze nikt miejsca w kolejkach nie ustępuje, nie wyglądam jak na kobietę w ciąży :)

powinni jeszcze doceniać kobiety w ciazy ktore chca i maja sile pracowac. a nie tepic.! Kupiłam ten zestaw buteleczek:D

a u mnie pomimo ze widac ze jestem w ciazy nikt w autobusie miejsca nie ustapil, a ni nigdzie indziej wrecz jeszcze sie na mnie chamsko gapia zwlaszcza kobiety,

Madzia_mi - szalejesz z tymi zakupami, szalejesz ;) Kiedy dostaniesz wózek? Obawiam się, że i u mnie miejsca nikt nie będzie ustępować, tylko tak jak piszesz, obdarzą krzywym spojrzeniem.

a wiesz co kochana szaleje szaleje, bo w pazdzierniku remont i strace glowe zupelnie a nie bede mogla robic 5 rzeczy na raz umuwmy sie, a nie hcce zaniedbac jednego czy drugiego zreszta jak jest okazja kupic cos tanszego to czemu mam sie powstrzymywac?:) łózeczko kupie na samym koncu i pieluchy:) wozek bedzie pewnie w sobote bo babka dopiero jutro go wysle:(

Madzia_mi też się chyba skuszę na ten zestaw. Mam już jedną buteleczkę Aventu więc miałabym już wystraczającą ilość. Wysłałam mężowi niech on decyduje. Aguniek0121 też sie tak pocieszam, że mnie docenili i to jest duży plus, a z a rok wiele jeszcze może sie zmienić, może w końcu pomyślę o własnej firmie, chociaż lubię pracować dla korporacji. O tej kukurydzy faktycznie muszę pomyśleć przed usg :D A mi się dziś śniła moja Kruszynka jak ją karmię piersią tylko już był taki duży z pół roczny :D

Mufi ja mysle ze zestaw jest na prawde tani bylam ostatnio w smyku to ceny byly o wiele wiele wyzsze.... a zadowolona jestes z tej buteleczki?

Madzia_mi - ale ja to uważam za pozytywne szaleństwo :) Dobrze, że sobie tak wszystko planujesz, lepiej zrobić to wcześniej niż na ostatnią chwilę, tym bardziej, że będziesz miała zajęcie z remontem. My właśnie teraz odnawiamy ostatni pokoik i jeszcze nie mam czasu na zakupy. Właśnie oglądam meble do tego pokoju. A Wy duży remont robicie, taki konkretny z podłogami itd? Jak duże jest mieszkanko? Wypytuje tak bo uwielbiam remonty i sama od jakiegoś czasu się tym zajmuję:) Pomalowałam praktycznie sama 2 pokoje teraz z 3 mąż się męczy.

Madzia_mi jeszcze jej nie używałam :-) powiem Ci w styczniu. Dostałam ją od znajomej położnej. A wiem że Avent to jedna z najlepszych firm. A cena tego zestawu jest bardzo atrakcyjna. Zastanawiam się od razu żeby może laktator kupić od tej osoby. Aguniek0121 ja w zeszłym roku jak kupiliśmy mieszkanie też sami malowaliśmy - tydzień czasu nam to zajęło ale jaka radość. Pokoik dla malucha mam w kolorach niebieskim i caffe late - tylko że nadal bez mebelków :-(

mieszkanie 50m2 2 pokoje:) mieszkanie jest w surowym stanie i wszystko robimy od podstaw i musimy sie wyrobic ze wszystkim do grudnia:P mam nadziej ze sie uda:) takze podlogi malowanie itd it itd:)

Mufi tez chcialam od razu kupic laktator ale pewnie bnie ebde w ogule karmic ze wzgledu na moja chorobe i leczenie ktore bede musiala podjac od razu po porodzie wiec darowalam sobie poki co.

Madzia_mi - czyli bardzo dużo pracy, ale to dobrze, ze jest w stanie surowym bo możecie zrobić sobie wszystko tak jak Wam się podoba, a to wybieranie, postępy w pracy, a potem końcowy efekt to sama radość:)

wiem juz sie doczekac nie moge chociaz boje sie czy ze wszystkim zdarzymy? zaczniemy od pokoju dzieciecego:D zeby w razie co gdzie miec gdzie spac z maluchem:D a mozesz polecic jakies farby do scian?

hej ja jakoś nie mam weny na topik typowo ciążowy dlatego mnie tak mało :( ja dizś mam wizytę u gina, idę z wynikami krwi - lekka anemia mnie dopadła i moczu - w posiewie wyszła mi bakteria e-coli - miała któraś z Was? Udało się wytępić cholerstwo? Umówię się też na usg połówkowe po moim urlopie, bo w weekend jedziemy nad jeziorko do domku Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i maluszki fikają ;) ja czekam jeszcze na ruchy, czasem po przyłożeniu ręki czuję takie plumknięcia ale chciałabym już to wyraźniej czuć

Ja już po spotkaniu niestety ofert i tak nie było dla mnie zreszta to normalne ...tu w ciechanowie.... to już moje 4 spotkanie i co nic nie mają załamka... a jeśli chodzi o ustepowanie miejsc ja mam już wyraźny brzuszek i jak byliśmy teraz w częstochowie i czekałam w kolejnce do wc to pani sprzątaczka wyszukiwała z kolejki kobiety w ciąży i prowadziła do wolnej łazienki spojrzała na mnie i pozła dalej szczerze poczułam się jakbym miała zapuszczony brzuch.... :(

Aguniek0121, madzia_mi odradzam Wam farby Duluxa, szczególnie te ciemne odcienie. Drogie a na bordowej ścianie mam pełno śladów. Jak tylko się dotknie zostaje biała plama, masakra, miałam chęć ją przemalować ale przykleiłam do niej już naklejkę (drzewo) i szkoda mi było odklejać. A ja nie potrzebuję żeby mi miejsce ustępowali bo czuję się wspaniale:D no może oprócz zgagi :D

Madzia_mi - malowaliśmy sypialnię Magnatem z mieszalnika (dwoma kolorami) i jestem bardzo zadowolona. malowaliśmy też Śnieżką, to w sumie tania farba, ale pokryło ładne (ale to też zależy od podłoża), mieliśmy też Dulux, ale tą z własnego doświadczenia odradzam bo źle pokrywa, a nawet uwidacznia niedoskonałości (u nas tak było). Mamy 3 rodzaje bo też tak eksperymentowaliśmy z firmami (żeby przetestować) i kolorami. Wszystkie lateksowe. Jeśli chodzi o użytkowanie to do tej pory wszystko oki, ale my sypialnie malowaliśmy chyba w listopadzie, a salon w marcu także dużo czasu nie minęło. Teraz dopiero 3 pokój poszedł pod wałek ;) Nie było czasu na szybki remont, ale w między czasie zrobliśmy kuchnię i łazienkę. Do kuchni i łazienki (sufit)mieliśmy jakąś farbę odporną na pleśń i parę. Nie chcieliśmy wydawać duzo kasy na farby bo chcemy budować dom, teraz chcieliśmy tylko odnowić mieszkanie i odświeżyć ściany jak najmniejszym kosztem. Wiem, że dobre sa farby Nobiles i Beckers.

Ja też nie potrzebuje tego ,aby ktoś mi ustępował miejsca.. :)

iti - a miałaś posiew robiony? mi wyszły ajkiś czas temu, ale nie napisali jakie, tylko że miałam leukocyty w normie a to chyba też się bierze pod uwagę.. Dziewczyny, jesli coś mogę poradzić odnośnie kupowania smoczków, butelek itp. to nie kupujcie tego za dużo, bo może się okazać że dziecku nie będą pasowały i np.. nie będą chciały z tego pić. Ja od początku używałam Aventów, ale np. Canpol Babies majka mi wypluwała. Mufi - ja mam ręczny aventu, powiem Ci że nawet się sprawdził, tylko trzeba się trochę namęczyć. Ja przy dwójce to teraz planuję elektryczny kupić Aventu albo Medeli. Aguniek0121 - ja miałam poród rodzinny. Mąż dał radę, pomimo że na widok krwi to robi się blady. Mi to też naprawdę dużo dało że nie byłam sama wśród obcych. Przecinał też pępowinkę, a tuż po samym porodzie po zbadaniu córeczki przez neonantologa zajął się nią zanim lekarz dokończył swoje "czynności" przy mnie . Tylko że ja rodziłam 20 min. więc nie zdążył zemdleć. :) Chodziliśmy do szkoły rodzenia też razem. Ogólnie bardzo polecam jeśli partner też chce, bo jeśli nie to nic na siłe, bo to duuuuże przeżycie. Cama_85 -w świetle prawa mówić o ciąży nie musisz.Od Ciebie to zależy :)) Tylko jesli Ciebie zatrudnią a będziesz pracowała przez jakiś czas to git, ale jeśli zdarzy się że Ciebie zatrudnią a Ty zaraz wylądujesz na L4 to wtedy będą mogli uznać że zatrudniając Ciebie "działali pod wpływem błędu". Tylko weź pod uwagę że po 20tc. brzuszek dużo szybciej rośnie. Powodzenia :))

youstta u nas w okolicy jest trudno z pracą ... w warszawie jak mieszkałam juz nie jedną bym miała a tu niestety cisza...

tak miałam posiew robiony z antybiogramem, bo dużo tych e-coli było pewnie dziś abytybiotyk gin przepisze ja polecam z farb Magnata i Tikurille

Temat zszedł na remonty..;p heh u mnie miały być odświeżane ściany ale niestety. Całe wakacje z dziećmi jak nie siostry to brata. Wczoraj bratowa moja urodziła córeczkę przez cc. Słodka dzidzia ;) Cama_85 a to Ty z Ciechanowa jesteś? Jeśli tak to nie mamy aż tak daleko od siebie. Bo ja z Mławy. To raptem jakieś 35km :)

Szkoda że się Was nie poradziłam w sprawie malowania wcześniej :-) Nobiles jest dobry tylko że jak zechcesz umyć ścianę np. po piesku to zostają takie błyszczące ślady, u moich rodziców tak się zrobiło na kolorze pieczarka, ale to przy tej firmie podobno norma. Cama_85 nie martw się pracą teraz najważniejszy jest dzidziuś. Ja jedynie co czuję się taka niedowartościowana. Zajmowałam stanowisko kierownicze a teraz to co robię to jest dla mnie bardzo poniżej moich aspiracji a w dodatku nawet tu mi podziękowano. Mam nadzieję Cama ze dacie radę finansowo. youstta właśnie waham sie nad tym elektrycznym Medeli bo duzo pozytywnych opinii czytałam, ale kuzynka miała oba i mówi że ręczny lepiej jej sie sprawdził i sama nie wiem. Tylko mi nie piszcie żeby na razie nie kupować bo nie wiadomo jak będzie :-) bo ja znam siebie i wiem że bez laktatora sie nie obejdzie, szczególnie że mąż też chce karmić przytulając małego ciało do ciała, a dodatkowo laktator podobno pomaga w wywołaniu laktacji. Ja bardzo bym chciała żeby mąż był ze mną przy porodzie ale poczytałam tu trochę mądrzejszych ode mnie i wiem że nie mogę go zmuszać, na razie mamy umowę że wyjdzie w trakcie jak stwierdzi że to ponad jego siły. Nawet przy pobieraniu krwi kładzie się na kozetce bo różnie to z nim bywało.

nasze forum wyleciało coś w kosmos ;-) a ja tak się naprodukowałam i post mi wcięło :( Cama_85 - wiem, ze pisałaś, że nie było dla Ciebie dziś propozycji, ale chciałam tylko powiedzieć, że czytałam kiedyś forum, na którym dziewczyny zastanawiały się nad tym samym, oczywiście nie masz obowiązku mówienia, że jesteś w ciąży, pojawia się jednak pytanie czy jeśli dostaniesz pracę i z powodów zdrowotnych pójdziesz na l4 to czy pracodawca nie poczuje się oszukany czy nabity w butelkę, nie ma się zresztą co dziwić, wystarczy postawić się na jego miejscu, możesz poczytać na forach jakie decyzje podjęły dziewczyny i jakie miały pozytywne i negatywne skutki :) Mufi, ładnie napisałaś o seksie, bujaniu i szczęśliwej mamusi ;-) Madzia_mi - ja też mam remont od podstaw, a nawet jeszcze gorszy i mam już serdecznie dość! nie chcę słyszeć o remoncie przez najbliższe 15 lat Donia_Julia - dzięki, że zawsze potrafisz nas uspokoić ;-) Socjofobiqe - wakacje z dziećmi siostry... coś o tym wiem, jestem młodszą siostrą :D ktoś pisał o porodzie rodzinnym, ja sobie tego szczerze mówiąc nie wyobrażam, mój mąż by mnie chyba strasznie denerwował... wiem, że to może dziwne, ale w ekstremalnych sytuacjach lepiej żebyśmy byli osobno, poza tym ja nie wdzę jakiegoś pędu i chęci do porodu ze mną... z pewnością nie będę go zmuszać, ale zastanawiam się czy go w ogóle pytać bo boję się, że pójdzie na siłę stwierdzając, że tak będzie lepiej, owszem, nie mówię, że będzie mi super samej, na pewno nie, ewentualnie rozważę opcję wzięcia męża ze sobą i wyproszenia jeśli będzie mnie irytował ale mnie dzisiaj pępek swędzi! :D

Oj tak,tak istna masakra z dziećmi. Zwłaszcza, że nie chce się denerwować ale tak mnie te dzieci wkurzają... Po prostu rozstawiłabym po kątach wszystko a jakby się ruszyli to bym zastrzeliła. Uwielbiam ciszę po prostu :P Ja z Moim rozmawiałam ale taki z niego panikarz stwierdził, że lepiej nie bo nie będą wiedzieli kogo ratować jego- jak zemdleje czy mnie- rodzącą. Ale wiele kobiet słyszałam które stwierdziły, że pielęgniarki i lekarz o wiele lepiej się do nich odnosił jak był mąż, siostra bądź matka. Ale chyba bym wolała siostrą zaciągnąć. Po co ma oglądać partner takie rzeźnie. Ale to tylko moje osobiste zdanie.