Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Sylwka ta huśtawka jest super ale pamiętaj że w niej dziecko może być tylko 2 h dziennie, podobnie jak w nosidełku czy bujaczku, ze względu na jej kształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Mufi wiem, mówiąc spać miałam na myśli drzemki mojego Matusia, jak potrzebuje coś zrobić w kuchni to go tam kładę i z reguły te melodyjki i gwiazdki go usypiają, ale nie na długo :) bo mój Mati to teraz śpi w ciągu dnia po 20-30 minut a reszta dnia to "mamo zajmij się mną" :) Czy Wasze dzieciaczki też tak mają? Ja się już zastanawiałam czy on nie jest za bardzo rozpieszczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy moge przechowywac sciągnięte mleko kilka godz w lodówce w szklance a nie w pojemniku specjalnym ? jak wy robicie ? myslicie że można czy raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka ja przechowuję w butelce do której ściągam. Nie masz kilku (2?) butelek? A jeśli nie to może masz jakiś pojemnik szczelnie zamykany, który mogłabyś wysterylizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion no właśnie do jednej ściągam a w drugiej przechowuję ale brak mi jednego pojemnika bo chcialam rozróżnić bo ściągam mleko np, wczoraj i dziś i Maly nie zjadł a podobno nie powienno się ich razem zlewać , no nie wiem , napewno musze kupić jakieś pojemniki ale póki co ... no i jak długo przechowujesz w lodówce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i podobno nie dolewa się ciepłego ściągniętego mleka do stojącego juz w lodówce zimnego tylko nalezy je pierw schłodzić osobno a potem połączyć oba , jak wy robicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka ja sciagam i zawsze to co sciagnelam to w czasie dnia podaje i mam w lodówce jedno tylko mleczko, teraz kupiłam druga butelkę wiekszą na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ira4
elzunia ja te kropelki stosuje czasami tylko nie wiem czy wogule dzialaja jezeli ja je podaje jednorazowo, moze musi byc ciaglosc, sylwka hustawka super, ja to nie mialabym miejsca, u mnie tez ciemna kreska pozostala a do tego brzydki brazowy rozciagniety pepek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka_1984 ale jak masz trochę ściągnięte w lodówce i coś znowu ściągniesz to dolewasz takie ciepłe do tego stojącego w lodówce czy trzymasz osobno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :-) Lisa - wyjełaś mi z ust to pytanie o chusty. Sama miałam zwykłą elastyczna, przy pierwszej córce,ale zaczełam ją za pozno wkładac, bo koło 4 miesiąca i jakoś nie polubiła. a teraz za Chiny nie moge jej znaleźć. I wydaje mi się,ze tkane to chyba dla starszego dziecka są super, jak waga już wyższa. Fasolka chyba nie miesza się ciepłego z zimnym,ale ja czasami tak robiłam. zbieram z całego dnia i potem do zamrażarki. ale poszukaj opini na forum karmienie na gazeta.pl Albo na głównym zapytaj. Sama się chetnie dowiem. Pewnie w tych ulotkach i poradnikach jest info,ale brakuje mi czasu by poczytać je. I mam PYTANIE! Jak pepki u Waszych dzieci? Kindziuk konczy dziś 5tyg i się cholerny kikut twardo trzyma. Połozan oczywiscie stwierdziła: wszystko ok, tak może byc, to normalne. Ale już mnie on drażni i to codzienne pędzlowanie. Chyba wywalę gencjalne i przejdę na spiryt. I jeszcze miałam o coś zapytać,ale jak sobie nie zapiszę to nie pamietam..hihi.. I ja wczoraj zjadłam pączki - wstyd się przyznac ,ale 5 szt. i teraz już nie mam prawa narzekac,ze mi 10kg zostało,kiedy ja się tak odżywiam. Miłego dnia. A i jak to Wy do 15 w pizamach chodzicie? Skandal! ubierać się z samego rana, lekki makijaż i czlowiek od razu się lepiej czuje. Ja staram się przy dwójce do 9 ogarnać, przy Kindzi samej do 8.30 hihi.. choć nadla w koszuli dziś jestem. A i elzunia chyba pytała o te bluzki... tez miałąm pytać .znalazłam na allegro tylko dwie - u małgosi i u kogoś jeszcze, ale jakieś takie niefajne. ja sobie razę dwoma kopertowymi,ale one się jakoś rozchełstują (nie wiem czy takie słowo funkcjonuje?) i jak listonosz przychodzi, to mi cycki lub stanik wyłazi. i mam jedną rozpiznana tunikę, jest ok. musze takie chyba zakupić. bo faktycznie w gościach jest problem,by dyskretnie nakarmić dziecko. bo albo brzuch, albo cyce na wierzchu. Miłego! _

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Z góry przepraszam,ze nie odniose sie do waszych postow.Wczoraj czytalam na bieżąco,ale nie dalam rady nic napisac.Moja córa nie spala caly dzien,zasnela dopiero o 21.40.Do spania nie zaliczam jej 10 min drzemek.Masakra jakas maz w pracy caly dzien,wiec bylam wykonczona,glodna i nawet nie zdazylam sie ubrac caly dzien w pidzamie.Juz tez sie zastanawiam nad kupnem tej chusty,bo co wczoraj mala odlozylam ze by troszke sama polezala bo chcialam cos zrobic to byl placz,nawet w bujaczku nie chciala lezec.Plakalam wczoraj na wieczor jak bóbr z wykonczenia,nie mialam kompletnie nikogo do pomocy.Nawet mama nie mogla przyjsc bo byla w pracy,a jak sobie pomyslalam o tym ze w nocy tez trzeba wstawac to az mnie telepalo.Teraz moja mala terorystka zasnela w bujaczku,ale ma takie spanie na czuja,wiec nawet nie przenosze jej do łozeczka bo zaraz sie obudzi.Sa dni ze jest grzeczna jak aniolek,a tak jak wczoraj to jakis horror. oooo.....juz oczka otwiera.Poki jeszcze spi to zmykam cos porobic,mam nadzieje ze dzis bedzie laskawsza dla mamusi ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojah-tak na szybko dp ci na ten papuszek.Mojej malej odpadl prawie w 3 tyg,to byla juz dla mnie masakra.Robilam go spirytusem,potem troche fioletem bo tak polozna doradzila.Polozna tez powiedziala i pokazala mi jak podwazyc pepuszek.Z gazika robilam taki sznureczek i podwazalam nim kikut zeby powietrze dochodzilo i zawiazywalam.Gazik sie przyklejal trosze do skory bo wiazalam go zaraz po przemywaniu.I po dwoch dniach kikut odpadl.A tez sie twardo trzymal.:). Kochana to masz chyba grzeczne dzieci :),bo ja np wczoraj nie dalo rady nic ze soba zrobic,bo inaczej jak ja zostawilam to byl taki ryk ze sciany pekaly :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajek, starszej włączam mini mini, lub zabieram do łazienki ze soba, młodsza zasysa smoczek - u nas dopiero nuuk się przyjał,bo wczesniej nie miałam nawet 5 sek dla siebie.. . i tak na zmiane albo ja albo córcia jej wciskamy, to nam daje 10-15 min ciszy i wolności,by coś zrobic. Zresztą niedawno pisałam jak u nas wygladaja dni i zwyczajne czynnosci hihi.. Ale ja się nie daje. musze się ubrać i zrobić choćby w locie kanapkę i kawkę. I marzy mi się,by ktoś przyszedł i się zajał na godz tylko dziećmi,a ja bym lezała. Choć nie ukrywam, jak mała zasypia przy cycu to też sobie leze i ogladam tv lub czytam w komórce forum lub gazete. Powodzenia! Moja kocha spać u mnie na rekach. i też wierze,ze jak tylko przekopie "w wolnej chwili" szafe to znajdę tę chustę i jeszcze musze w necie znaleźć jak się ją wiązało,bo nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja staram się majtać troszkę tym pepkiem,ale on jest tak mocno przytwierdzony. ale tam już sucho jest,ładnie, może gdybym się nie bała to bym go oderwała,ale nie ma mowy. czekam na połozna ,bo w tym tyg jeszcze nie była. a jak nie to w pon idę ze starszą do lekarza to pokaże też młodszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajek20 - doskonale cie rozumiem, ja jestem zaprawiona "w boju" ponieważ od 5 tygodni, czyli od urodzenia córki, nie odwiedził nas nikt do pomocy, mama czy teściowa itp., także od rana do wieczora jestem sama, i też siedzę w piżamie całą dobę chusta mi pomogła, nie da się jej oczywiście nosić cały dzień bo max można chyba w niej nosić dziecko 2-3 godziny, ale to są 2 godziny gdy można coś ugotować, zjeśc itp., mówiłam mojej mamie o tym i powiedziała mi, że jej mama też ją nosila w chuście i dzięki temu babcia mogla wykonywać normalnie obowiązki domowe a i nie pamiętam czy karmisz piersią? jeśli tak to dobrym sposobem jest wziąć dziecko do łóżka i nakarmić, może przyśnie to poleżeć z nim chwilę i pójść sobie i zostawić je na łóżku, nie kombinowac z przenoszeniem, ja tak robię jeśli muszę coś zrobić w domu a mała nie chce spać w łóżeczku tojah- no chyba żartujesz z tym lekkim makijażem z rana? :) przeciez gdybym sobie takowy strzeliła to chodziłabym w nim tydzien potem bo nie miałabym zapewne kiedy go zmyć, i walcz z tym pępkiem bo ileż go można hodować :) u nas odpadł po wacikach leko, ale gdyby nie to, że go połozna ruszyła to pewnie długo bysmy miały bo ja się go bałam dotykac i tak delikatnie się z nim obchodziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Podaje sposób na pozbycie się rozstępów dla wszystkich zainteresowanych!:) w razie czego pytać o więcej szczegółów a będe wyjaśniać bo w internecie za duzo na ten temat nie znajdziecie. Spotkałam się ostatnio ze swoją kolezanką która rok czasu była w Stanach i bez ciąży a od nadmiernego utycia nabawila sie rozstępów a brzuchu i udach, jej siostra studiowała kosmetologie. Praktycznie jej rozstepy są już niewidoczne. pozbyla się ich za pomocą samodzielnie robionej mikrodermabrazji i peelingu glikolowego zwanego także peelingiem z kwasów owocowych. zabiegi te w salonach kosztują średnio 150-300 zł jednorazowo. więc wiadomo że żeby były jakieś efekty trzabyłoby być tam kilka razy a nie oszukujmy się malo kogo stać na taki luksus.(nie ujmując tu nikomu na forum:)) Dzięki temu że jej siostra studiowała kosmetologie, moja koleżanka podjeła walkę sama pod jej okiem.:) a efekty, sa po prostu szokujące, jak po jakimś zabiegu laserowym SZok na prawde. Cały proces zaczyna się od peelingów kawowych ze zwykłej sypanej kawy, odrobiny wody , soli morskiej i cynamonu 2-3 razy w tygodniu. po peelingu wcierając serum z witaminą E. Potem przechodzimy do mikrodermabrazji , której koszt to 5,99 za 40 zabiegów, mało prawda?:) jest to peeling tzw. korundem czyli tlenkiem glinku. zabieg jednorazowy w salonie ok 200 zł na brzuch a w domu takich zabiegów możemy wykonać 40 za ok 10 zł , ja akurat kupiłam korund za 5,99 ale to różnie dlatego pisze orientacyjnie. ten peelnig wykonujemy raz na 2 tygodnie. Efekty może dać już sama mikrodermabrazja i nie bedzie potrzeby już w użycie kwasów. w razie gdy mikrodermabrazja nie przyniesie nam jeszcze zadowalajacych efektow przystepujemy do działania z kwasami. Tylko trzeba pamiętać ze zabiegi z kwasami robimy tylko zimą jesienią żeby chronić ciało przed słońcem. ale o tym to już napiszę więcej póxniej bo jednak sporo tego jest:) a wlaśnie zaraz jedziemy do ortopedy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Dziewczyny, moja Hania ma refluks żołądkowo przełykowy, stąd te ulewania. Treść pokarmowa cofa się do przełyku z powodu niedomykania odźwiernika - prawdopodobnie to tylko niemowlęca niedojrzałość, która minie - ale nie wiadomo kiedy, może trwać nawet rok, półtora... Wczoraj, tak jak Ty Kajek, nosiłam Hanię cały dzień na rękach, taka była niespokojna. W nocy też nieciekawie :(. Pomaga mi mama, więc nie mam źle, ale kręgosłup trochę mi wieczorem wysiadł. Ale co tam moje zmęczenie, najgorsza męka to słuchać płaczu dziecka i bezradność, że nie potrafię pomóc. Teraz usnęła, oby nie na chwilkę... Lisa - chustę jak najbardziej chcę kupić, nie zrobiłam tego do tej pory bo miałam dostać używaną od znajomej. Jednak zanim to nastanie, kupię mimo wszystko nową, bo teraz będzie mi bardzo potrzebna..., nie chcę dłużej czekać. Kiedyś sprawdzałam gdzie można dostać takie cudo, natrafiłam na stronę http://zachustowani.pl/chusty-c-1.html Na tej stronie są tkane i kółkowe, te drugie są dla starszych dzieci, tkane niby od pierwszych dni. Z tego, co pamiętam, MAMINKA kupiła chustę, poleć nam, jaką!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzę że elastyczne też są na tej stronie, "Stworzone z myślą o noworodkach"... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki! Tojah, ja zjadłam wczoraj 11 pączków i do tego na obiad miałam naleśniki :P Normalnie masakra, ale było to takie pyyyyyszne :D Na szczęście synusiowi nic nie jest. A dziś delikatniejszy obiadek, barszcz czerwony z ziemniakiami i ryż z kurczakiem w ziołach :) O i ostatnio zjadłam zupkę pieczarkową i mielone (4 szt) i małemu też nic nie było, więc jestem zadowolona, gdyż jadłospis mój powoli się rozszerza :D U nas dziś od rana sypie i sypie śniegiem. Trochę szkoda, bo iść gdziekolwiek z wózkiem przez ten śnieg to było by ciężko. Ale za to moje córy zadowolone, bo mają ferie, więc codziennie na polu na śniegu szaleją :) Życzę miłego dnia :) I buziaki dla waszych maleństw :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojah-u nas mala juz tez smoka zaczela tlerowac.I w sumie i nuk i canpol jej pasuja.Ale jak zaczyna swoja opere to smoka ciagle wypluwa.Poprostu pluca trenuje :P:P.Jak ja karmie to tez ogladam sobie tv,i jak mala ma aktywny dzien to karmienie jest taka chwila odpoczynku. elzunaw-ja wlasnie karmie piersia,i mala przysypia mi na łozku,czasami ja zostawiam na nim,ale bardzo dlugo uczylam ja spac w lozeczku i nie chce tego zaprzepascic :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ml wasze maluchy zjadają i ile mają tygodni , teraz jak daję butle z moim mlekiem to mój jakiś ciągle nie najedzony w nocy wciągnął 180 a teraz 150 ml, je średnio co 3 godz ma 8 tygodni to mało zjadł czy dużo ? skąd mam to wiedzieć , buzia chodzi mu non stop a ja nie wiem czy głodny czy taki to odruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - moim zdaniem duzo je. moja cora lat 2, tylko 3 razy w swoim zyciu zjadła butle 210ml , do teraz poje mleko i maks 180ml. A może Filipo sie oblizuje po sniadanku...hihi. Moim zdaniem 180ml powinno mu starczyć na 3-4godz. zapychaj smokiem w razie czego. Elzunia - ja codziennie wychodze i musze jakos wygladac :-),zatem albo z rana albo jak młoda w kombinezonie juz sie grzeje - to jedyny czas gdy moge sie umalowac, i uwielbiam przychodnie dziewczynek. własnie mnie pani zaprosiła na szczepienia, na 1marca. miło. i przyszła mi kasa z pzu,za urodzenie dziecka - akurat bedzie na szczepienia. i wymysliłam,ze jednak pneumo wezmiemy za pół roku, bo wtedy bodajze juz tylko 3 dawki beda. a poza wyklaruje sie,czy młoda do złobka bedzie szła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rozstępów to od kilku dni smaruje się mleczkiem soraya anty aging i nie dość że cudnie pachnie to skóra ładna taka lepsza także polecam- w sobotę mam dostać maść na blizny od siostry o ile nie zapomni :P co do skuteczności- ciężko powiedzieć bo ona rodziła w 7 miesiącu więc aż tyle rozstępów nie miała no i regularnie się nie smarowała :P ja się staram od wtorku dwa razy dziennie po 30 brzuszków robić- trzeba zacząć nie od dużej ilości żeby mięśni nie spalić... Wczoraj zjadłam pączka i pierwszy raz zupę pomidorową na koncentracie a dziś jakby zielona kupka nie wiem... może ona jest normalna tylko lekko zabarwiona a ja przesadzam? Poczekam na następną i zobaczę :) Swoją droga jestem wyrodną matką bo z racji braku czasu i sił już nie prasuje ciuszków :P tzn niektóre ale niezbyt często a no i pieluchy prasuję :) Ubieram się codziennie bo faktycznie to dobrze robi :) a co do bluzek to nie macie jakiś koszul? ja mam co prawda niewiele ale zawsze plus bluzki z dekoltem i wystawianie cyca :) w najgorszym razie pożyczcie od Męża jakąś której mu nie żal- podobno nie ma nic bardziej sexownego dla faceta jak jego kobieta w jego koszuli ;) Parujące okna świadczą o zbyt dużej wilgotności ale tej złej- radzę więcej wietrzyć i nawilżać powietrze- u nas jest ten sam problem :/ 5 tygodni i pępek? Dawno bym się udała do pediatry sprawdzić :) Szczepiliśmy 5 w 1 i nic nie było- przy żółtaczce dziecko bardziej płacze bo to szczypie jak się rozchodzi ale jest ok :) Któraś pytała o naczyniaki naszej Małej- ma na nosku dość dużego płaskiego ale jakby coś się zaczynało tam uwypuklać i chcemy się skonsultować bo ja tez miałam naczyniaka ale inny rodzaj który rośnie i w wieku pół roku miałam to wypalane zimnym czy tam ciekłym azotem więc wolę tego pilnować. Drugi mniejszy ma za uchem ale o tego tak się nie martwię bo co nos u dziewczynki to nos... Hemoroidy wyszły mi po ciąży tzn chyba mam w środku ogólnie mam problem z zaparciami więc po tym jak coś z siebie wyduszę to trochę krwawię.... Połóg mi się kończy a ja zamiast się cieszyć na sex się boję o to coś co mi zalega w macicy... bo jak to się nie wydaliło od poniedziałku to dolina... a tych leków moja pediatra powiedziała ze mam nie brać bo ona nie wie po co mi leki przeciwzapalne skoro mi nic nie jest i pielęgniarka przy ginekologu mojej mamy powiedziała też że mam nie brać więc nie ryzykuje zdrowia Małej- jak co to cóż będę czyszczona ale nie zaryzykuję zdrówka Małej :) Wczoraj byłam na naukach przed chrztem- sama! Mąż nie zdążył dojechać w tę pogodę a chrzestnych niby nie musiało być na szczęście szybko poszło- 40 minut ale wiecie co? fajnie było tzn wyrwałam się na chwilę a Mała nakarmiona została z moją mamą więc byłam spokojna :P Kreskę też mam na brzuchu ale mniej mnie drażni niż pełno rozstępów :P Przepraszam że pisze tak ogólnie a nie odnoszę się do każdej osobno ale wczoraj cały czas nie miałam neta i nadrabiam plus sprzątam i planuję jutrzejsze chrzciny :) z gotowaniem czekam na Męża bo nie mam z czego robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka-masz racje nabardziej boli jak malenstwo placze.Moja plakala co chwila,albo bo pozycja juz nie taka i trzeba zmienic,albo za dlugo siedzialam w jednym miejscu i teraz trzeba pochodzic bo patrzenie w ten sam punkt jej sie znudzilo i musi sobie popatrzec tu i tam.A ona wazy juz 5 kg to jest co nosic.Niewiem co bedzie dalej z tym niszeniem ona bedzie coraz wieksza to chyba na wózku inwalidzkim zostane bo mi kregoslup siadze. Madzia mi dzieki za ten przepis na peelingi :) i za linka do stronki zaraz bede zamawiac i potem tylko dzialac z pozbyciem sie rozstepow. Ahhh ktos to wczoraj pisal o tej kresce na brzuchu.Ja tez ja mam i pepek taki brazowy :P,ale ta kreska znika do pol roku.Wiec bez obaw zniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia.Tyle poczakow dalas rade wsunac...o matko :D.Ja zjadlam ostroznie jednego,a dzis drugiego.11 to nawet by mi sie nie zmiescilo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane:) Madzia_mi- dziękuję za "przepis"- zamówiłam korund i parę innych rzeczy:) Kreskę na brzuchu mam i brązowy pępek również:P Wczoraj byłam na zakupach i ekspedientka w sklepie zaczepiła mnie i mówi, że mają pyszne pączki- a ja ... powiedziałam że nie mogę... buuu a taką chęć miałam ogromną... Mój synek od kilku dni ma problem z brzuszkiem, więc wolałam nie ryzykować- kupiłam mu za to espumisan... ehh Oj dziewczynki- nie kupujcie tych specjalnych do karmienia bluzek- mam jedną i cycka nie mogę wyciągnąć bo dziurka za mała(a nie mam wielkiego biustu 75d):( Ja noszę coś w tym stylu-na allegro jest tego masa: http://moda.allegro.pl/sliczny-modny-rozpinany-top-guziczki-fuchsia-36-i2066567216.html http://moda.allegro.pl/koszulowa-bluzka-rolowane-rekawy-guziki-hm-38-i2098079304.html http://moda.allegro.pl/largo-bluzka-guziki-zamsz-laty-jesien-4672-i2102673605.html http://moda.allegro.pl/elegancka-bluzka-z-zabotem-guziczki-wiosna-5510-i2149351786.html http://moda.allegro.pl/wyjatkowa-bluzka-na-guziki-rekaw-3-4-l-i2112208793.html http://moda.allegro.pl/nowa-rozowa-bluzka-w-paski-na-guziczki-l-30-i2101075292.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny od poniedz do piątku na tvn style jest fajny program MAMO JUŻ JESTEM. Polecam :) od 13:00 dwa odcinki jakoś do 14:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×