Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

hej dziewczyny, w weekend byłam w szpitalu w którym planuje rodzić, spotkałam się ze swoją położną. To fajna baka, wciągnęła mnie na listę do szkoły rodzenia, zacznę w środku kursu, na okres porodu zarezerwuje mi sale jedynkę z własna łazienką- tez fajnie, zdecydowanie wole sobie posiedzieć w ciszy tylko z mężem, nie martwić się odwiedzającymi przychodzącymi do innych dziewczyn. Położna potwierdziła, że z takim łożyskiem nikt nie będzie mi kazał rodzic naturalnie- chyba, ze sie podniesie- bo jak mówiła to dopiero 30 tydzień. Jednak wydaje mi się, że cc jest bezpieczniejsza w takiej sytuacji, wolała bym takie rozwiązanie- mieć ustalony termin a nie czekać na skurcze i cały czas się zastanawiać czy dziecko przeżyje poród. Niestety żyjemy w Polsce i jak będzie trzeba dam łapówkę- tylko ile schować do koperty- 500 zl? 1000zł? Głupie pytanie, ale i głupie państwo. Mam teraz wizyty co dwa tygodnie, co mnie cieszy i trochę uspokaja. Na ostatniej wizycie synek ważył 1,52kg - ciesze sie ze nie jest wielki- podobno rozwija sie książkowo, mój brzuch ma w obwodzie 100cm, a waga na plusie 9 kg. Florentyna- na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiała i wykorzystała oferowaną pomoc w pisaniu tych wszystkich pism. Nad facetem nie ma sie co użalać, bo on nie liczy sie z twoimi potrzebami, więc ty nie musisz się liczyć z jego - nawet jeśli sam tłumaczy sie ciężką sytuacją- twoja też łatwa nie jest, a on przyczynił się do poczęcia twojego dziecka. Musisz wierzyć, że dziecko będzie zdrowe- nie jesteś przecież stara:) Ostatnio moja kuzynka urodziła ślicznego zdrowego chłopaka , a ma 38 lat. U nas tez remont zakończony- teraz tylko przydało by sie kupić jakieś łóżko- bo nadal mamy pusto w domu, a przeprowadzka już pod koniec marca. Martwię się tym łożyskiem, tym że będą mi kazali rodzic naturalnie i coś stanie się Maćkowi. Pozdrawiam was i życzę wam miłej, przespanej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Ją na spokojnie to wszystko odbieram tylko dziele się z przeżyciami i przmysleniami a co do zakupów to chyba każdego cieszą zakupy tumbardziej dla nowego członka rodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola lu zielone wózki są śliczne, tylko koleżanka ma (bardziej jaskrawy) i na spacerach nie może się odpędzić od owadów...;) Może do tego odcienia muszki nie będą tak lecieć, ale wolałam napisać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indianka u nas za polozna placi sie otwarcie 500zl :) moze popytaj sie w okolicy swojej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnachata
Cześć Wreszcie słodki wypoczynek, pierwszy dzień na l4 W zasadzie to do tej pory mało zajmowałam się swoim odmiennym stanem, prócz obowiazkowych wizyt u lekarza i kilku zakupów na allegro Co daje mi opłacenie połoznej? chyba już wolę za te kasę kupić coś maleństwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurnachata --> ja na przyklad wzielabym polozna bo wtedy ona sie toba caly czas opiekuje i ... nie oszukujmy sie ---> zawsze ta opieka bedzie lepsza :) bo np ona nawet jak nie ma dyzury to jak rodzisz to dzwoniz do niej i ona przyjezdza. a jak nie wykupisz jej to nigdy nie wiadomona kogo w szpitalu trafisz --> na jaka polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja długo zastanawiałam się nad położną, niestety cena skutecznie mnie odstraszyła, 1500 zł legalnie i oficjalnie! Do tego 600 zł gdybym chciała zzo... Zwyczajnie mnie nie stać :( Na szczęście słyszałam wiele pozytywnych opini o położnych będących normalnie na dyżurze więc może jakoś to będzie. O jaskrawych wózkach właśnie słyszałam, że owady je lubią :( Ponoć w aptece można kupić takie plasterki odstraszające komary i kleszcze. Nakleja się toto na wózek lub ubranko dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Kurcze ale miałam dzisiaj okropne sny. :( Przez całą noc śniły mi się jakieś głupoty i rano wstałam bardziej zmęczona niż jak się kładłam wczoraj wieczorem spać. Normalnie masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim:) Kolejna noc spisana na straty:/ No ale oby mały był szczęśliwy, a może już mnie zaczyna trenować na później hehe:) Cieszcie się z pomocy teściów! Wszyscy wiemy ile to wszystko kosztuje, a jeśli chcą pomóc sami od siebie to rewelacja! Moi rodzice centralnie dali mi pieniądze i co chciałam to miałam kupić, nie chciałam, ale moja mama jest "okropna" i o odmowie nie było mowy, znowu teście od strony męża mają wszystko gdzieś, nawet się nie pytają o małego ani nic, jak ja im nie powiem co i jak to nic by nie wiedzieli, no chyba, że nie chcą, dlatego już tam nie jeżdze, tym bardziej że na 4 piętrze mieszkają! co już jest powiedzmy sobie szczerze, terudne do przejścia na jeden raz;P Dziś pierwszy raz pojawiły się u mnie bóle "miesiączkowe" w nocy jak się obudziłam i chciałam sie przewrócić z boku na bok. Ale już przestało. A powiedzcie mi dziewczyny, jak u Was z rozstępami? Macie już, co stosujecie? pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko u mnie jest wręcz odwrotnie tzn teściowie non stop wypytują, po 15 razy o to samo itd i mnie to wkurza jak diabli. Natomiast moi rodzice jedyne pytanie jakie zadają to "wszystko ok?". Dodam, że mieszkamy po 300 km od jednych i drugich. Co do rozstępów to pojawił się jeden na boku, dosłownie o długości 1 cm :( Mimo smarowania... No ale jak się z 70 cm w pasie przechodzi na 100 to trudno się dziwić. A gdzie tam do końca :( Dziś wizyta u gina, zobaczymy co tam u małej słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny :) Indianko- siostra dała w kopercie 1500zł za cesarkę. Znajoma położna jej podpowiedziała ile. Z tego co kiedyś wyczytałam w necie to zależy to od miasta i szpitala. Tak na marginesie to straszne, że trzeba płacić za coś co nam się należy w ramach ubezpieczenia, na które i tak odciągane są ogromne kwoty z każdej wypłaty. Co do wózeczka to zielony też bym wybrała My kupiliśmy niebieski i mam nadzieję, że nie będzie wabił wszystkich much w okolicy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim:) Obudziło mnie dziś słoneczko i nasiliła się nadzieja na szybkie nadejście wiosny:) Ale czuję się fatalnie, od wczoraj męczy mnie straszny katar... :/ A to, że mamy tak wyraziste sny to ponoć normalne pod koniec ciąży, gdzieś to wyczytałam:) Ja też dziś idę do lekarza, dopiero na 15stą :) Zobaczymy co i jak:) Ciekawe czy zrobi mi USG. Chociaż jestem spokojna, bo 13stego byłam u innego gina i tam lekarz powiedział mi co i jak, wiec tu raczej tylko po zwolnienie:) Ja mam dużo rozstępów, ale to po pierwszej ciąży. Nie widzę jakiś nowych. Najpierw smarowałam się kremem z Mustela a teraz kupiłam krem z Pharmaceris. W pierwszej ciąży też miałam jakiś dobry krem, ale nic to nie dało jak do końca 6 miesiąca byłam płaska a od 7 tak mi szybko brzuch rósł i był oooogromny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane Dziewczeta, Jak tam samopoczucie? U mnie pojawia sie delikatny bol miesiaczkowy raz, dwa razy w ciagu dnia, ktory latwo jest zignorowac, wiec tak sie tym nie przejmuje. Musze dopytac sie lekarza o co w tym wszystkim chodzi. Ostatnio wspominalysmy o obdarwywaniu. Wczoraj moja siostrzyczka zrobila nam niespodzianke i kupila wypas wozeczek wielofunkcyjny dla dziecka!! Teraz juz wiem, dlaczego wszyscy wypytywali mnie, ktory mi sie podoba hahaha Nie wyobrazam sobie tego nie przyjac i bardzo jestem wdzieczna za tak wspanialy gest :) Ja poloznej nie mam. Licze na szczescie i mila obsluge. Jak bede rodzic to i tak mi obojetne bedzie kto tam jest. Potem tylko pozostanie odliczanie godzin do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rozstepow jeszcze nie mam, ale mi brzuszek rosnie od 4 miesiaca systematycznie. Na pocatku uzywalam kremu dla kobiet w ciazy. W 5 miesiacu zaczelam mieszac krem z oliwka. Jednak w 6 miesiacu pojawil sie dyskomfort, wiec kupilam olwike w zelu dla dzieci. To zniwelowalo nieprzyjmne uczucie na skorze i do dzisiaj jeszcze nie mam rozstepow. Zobaczymy jak to sie zakonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) właśnie się wkurzyłam. odpisałam na każdą rzecz co pisałyście i wyszło tego trochę i mi sie coś zawiesiło i wszystko zniknęło :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Anita i właśnie dlatego zawsze jak napisze coś to przed wysłaniem kopiuje cały tekst w razie czego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam tylko oliwki jak i w pierwszej ciąży i ani jednego rozstępu. Mam po bokach ale prawie niewidoczne ale je zdobyłam jak sie odchudzałam. A nie ważne czym sie smaruje , ważne by skórę nawilżać cały czas i robić to systematycznie. Np.moja kumpela przez 8 mieś krem MUSTELLA(100zł op) a w 9 mieś miała cały brzuch poorany w rozstępach. Także niekiedy nic nie pomoże a niekiedy ktoś sie niczym nie smaruje i nie ma ani jednego :) A co do genów to nie wiem jak to jest -mama po ciąży lekkie rozstępy, siostra po jednej ciąży masakra rozstępy, ja po jednej ciąży ani jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się Anita, tak bywa... Tak czytam o Waszych objawach i dolegliwościach a u mnie nic. Kompletnie nic nie czuję (poza ruchami dziecka oczywiście). Niby szyjka miękka ale tez objawów zero. Nie wiem czy to nie jest skutek tego, że od początku ciąży biorę wapń, potas, magnez, wit D. Do tego pani endo obniżyła mi dawkę euthyroxu co prawda tylko o 100 na tydzień ale i tak jestem happy z tego powodu :) Byle do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie ;) co do wózeczka też bym wybrała ten zielony;) rozstępów jak narazie u siebie nie zauważyłam, ale to chyba dobrze. Wracając jeszcze do tygodni to ja też mam jakoś tak liczone przez lekarza że termin mi wypada na 41 tydzień ciąży . Nie mam pojęcia o co w tym chodzi. A jak samopoczucie u Was ? u mnie znowu pojawiły się jakieś wahania nastroju. okropne to jest Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolu- zielony też bym wybrała :) nie jest taki jaskrawy to może nic nie będzie leciało :) Co do tych tygodni jest tak -jeden lekarz opiera sie tylko tygodniami pełnymi -zakończonymi, a drugi liczy ten co już idzie. A co za różnica tydzień w ten czy tamto- aby było zdrowe i sie rozwijało a i tak sie dzidzia urodzi kiedy zechce :):) Ja to nawet dokładnie nie mogę obliczyć bo okres miałam raz co 24 dni a raz co 30 dni i weź tu oblicz :) i na kalkulatorach to róznie wychodzi . A tak to teraz chyba 33 tydz tylko ja taka jestem że za bardzo się nie zagłębiam w niektóre rzeczy , nie patrze co miesiąc ile wały waży i mierzy, ile mam cm szyjki macicy i inne rzeczy. lekarz mówi ze wszystko ok to jest ok :) i tylko patrze na USG czy wychodzi podobny termin co mam OM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :). Znikłam na trochę bo nie miałam internetu.. Zanim Was przeczytałam to zeszło mi trochę :). Ja większość zakupów mam za sobą, zostało do zamówienia: komplet pościeli 10 elementów i wózek. Oprócz tego muszę kupić staniki do karmienia, koszule do porodu, kosmetyki dla mnie i dla małej, proszek do prania i płyn do płukania, aspirator, pampersy i to już chyba wszystko..:). Rozstępy mimo smarowania przeróżnymi kremami (nie stosowałam oliwki tylko) pojawiły się w ogromnych ilościach. Co do skłonności genetycznych nie wiem jak to jest ale moja mama po dwóch ciążach ma cały brzuch w rozstępach..no tak jak ja :). Mam pytanie do dziewczyn biorących ślub w wakacje. Jak to planujecie z takim małym dzieckiem i kiedy chrzciny? Ja się obawiam tego dnia trochę i przeraził mnie ogrom rzeczy do zrobienia po narodzinach małej a przed ślubem..i skąd wziąć kasę? No właśnie problemy z pieniędzmi to chyba każdy ma ale współczuję sytuacji Florentyno i radzę jak reszta zająć się sprawą alimentów bo one bez względu na wysokość Twoich zarobków należą się "Wam" w 100% :). Kurczę dziewczyny ale czas zasuwa już tak nie wiele nam zostało do spotkania z maluszkami w granicach 40-70 dni :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do samopoczucia - to coraz bardziej sie męczę , często mi nogi puchną i kręcą nawet jak od razu wstaję . A dziewczyny cieszcie się że rodzice czy teściowie chcą coś kupić- po części oni kupują dla swojej wnuczki czy wnuczka - i dla nich to jest frajda że mają na kogo wydać parę pieniążków. A możne u niektórych to będzie pierwszy wnuk to jeszcze bardzie sie cieszą i się wypytują :) U nie teściowie ogólnie sie pytają jak sie czuję, nie wgłębiają sie bardziej , nawet bym nie powiedziała jak cos nie tak - po nocach by ni spali tak by się denerwowali a moja mama to widzi na co dzień jak ze mną jest i jest ok. A też przykre jest że są dziadkowie co wcale sie nie interesują wnukami , nawet nie chną się bawić czy coś dla maleństwa kupić a faworyzują wnuki innego swojego dziecka . Np moi rodzice na co dzień nie kupują dla Hani ubrań i zabawek- od tego jestem ja :) ale jakiś soczek i serki to kupują i nie cza to pieniędzy i tak samo kupują dla starszej wnuczki- wszystko idzie po równo i na równi je traktują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i któraś pisała o miłym prezencie od męża: zakup samochodu..tzn, że Ty chcesz sama tym samochodem do szpitala jechać? :) Ja też mam trochę do tego szpitala ale jak nie mąż to teść a jak nie to brat tesciowej a jak nie to sąsiad jakoś damy radę :). Hheheh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze co do samopoczucia to też się szybko męczę . A właśnie co do chrzcin jak myślicie jest jakiś najlepszy miesiąc życia dziecka na zrobienie chrzcin ? Kiedy wy macie zamiar robić? Florentyna dziewczyny mają rację staraj się o alimenty przyda Ci się taka pomoc. I nie jest tu ważne ile zarabiasz ty a ile ojciec dziecka. On powinien pokrywać połowę kosztów związaną z utrzymaniem maleństwa. A nawet teraz jak jesteś w ciąży już je utrzymujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rozstępów to nie mam na brzuchu ani jednego pomimo iż w pierwszej ciąży przytyłam 22 kg !!! a teraz jak narazie 11 kg za to na piersiach po pierwszej ciązy mam kilka pamiątek :( Cały czas staram się smarować kremami ale teraz to juz słabiej bo masowanie brzucha i piersi powoduje wcześniejsze skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×