Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Cześć Dziewczyny :) Nockę miałam koszmarną, obudziła mnie zgaga a nawet już refluks nie zgaga. Myślałam,że wypali mi przełyk wzięłam gaviscon potem reni i nic nie pomogło. Znowu musiałam pozbyć się kwasów w inny sposób. Kurcze jak całą ciąże nie wymiotowałam i nie miałam mdłości to tu na koniec takie kwiatki :( Za to dziś w nagrodę od rana słoneczko i mimo niewyspania dobry humorek. Zaliczyliśmy już z M wycieczkę po sklepach a teraz każdy ma czas dla siebie na neta ;) Jeśli chodzi o wózek to chyba jest sprawa indywidualna w zależności gdzie się mieszka i w jakich warunkach terenowych ma się go używać i oczywiście cena,na który nas stać. Ja mam wózek typowo miejski quinny buzz 3 ze zwrotnym przednim kołem ułatwiającym poruszanie się w sklepach, aluminiowy stelaż, odpinana gondola i siedzisko żebym mogła sama go wnieść na drugie piętro. Potrzebowałam niewielkiego, zwrotnego i w miarę lekkiego wózka, który łatwo się mieści w bagażniku niewielkiego samochodu. Mam nadzieję, że wybrałam trafnie. Moim zdaniem z wyprawką jest podobnie wszystko zależy ile ma się pieniążków. Jedni kupują rzeczy nowe inni używane bo na inne ich porostu nie stać. Wszystko to sprawa indywidualna tak samo ilość śpiochów, jakie pieluchy jakiej firmy kosmetyki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duoot
Ja jestem w ciąży i mam termin na 28 kwiecień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tu rozruch! :) Jak na tygodniu gnacie ze stronami to nadrobić nie da rady, tak na weekend robi się cisza.. :) Oglądam cały czas pocztę, zdjęć też dużo, ale rewelacja :). Piękne jesteście kobiety i super fotki ze ślubów macie :). Ja coś tam dodam tylko muszę zrobić, chyba w sumie ja tylko nic nie dałam..obiecuje nadrobię. Pomysł ze stronką świetny;p/ W środę mam wizytę, ciekawe co mi powie..już się nie mogę doczekac jak małą zobaczę, w domku wszystko już na nią czeka.. Muszę wziąć się za jakieś porzadki ale na razie nie mam siły. Spać nie mogę, boli mnie miednica, kość łonowa, kostki, uda i łydki już sama nie wiem co jeszcze i ta potworna zgaga, a czasem nawet i refluks. Od razu zaopatrzacie się w herbatki i kropelki na kolki? Powinnam jakoś uzupełnić apteczkę przed porodem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatajcie:-) u mnie też cudna pogoda.Byłam z dziewczynami na zakupach,musiałam kupić im jakieś buty na wiosnę.Nałaziłyśmy się ,padam na twarz. Beatka i Paula u mnie termin na 08.04. Beata przestań tak myśleć,u mnie też ułożone dziecko poprzecznie,też prawdopodobnie cesarka ...przeżyjemy......idzie wiosna....jesteś też o wiele młodsza.... kurcze też mnie brzuch boli i strasznie naciska na pęcherz,chodzę z nogami zwartymi bo boję się,ze mi dziecko wypadnie:-) ale jeszcze chwila i przejdzie. Zagnałam panny do składania w szafach,był mały bulwersik ale składają. A mi przydałby się ktoś kto jeździ do Łodzi,bo kuzynka ma dla mnie i wózek i bujak i karuzelę i jeszcze jakieś rzeczy a nie mam transportu,muszę się dowiedzieć o kuriera ile za taki przewóz by chciał. Poza tym ptaszki śpiewają,strasznie mi się chce ciasta z kremem np karpatki ,ale dieta niestety.... Miłego dnia laseczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.;) I tutaj jak zwykle na weekend nastała ciisza.. ;) U mnie dzisiaj również pogoda piękna aż śpiewać się chce z radości.. ;) Te słoneczko, ten śpiew ptaków ahh..;) Kocham tę porę roku , wszystko budzi się do życia :D Ranki piękne ale za to nocki nie przespane przez.. ZGAGĘ! ;/ Dziś w nocy tak się namęczyłam, gardło mam spalone dosłownie ;/ Niewiem jak Wy kochane ale ja im bliżej porodu tym bardziej chodzę podekscytowana, że niedługo zobaczę się z moją dzidzi kochaną, a u mnie to już tylko 23dni według OM. ;) A co do specyfików na kolki to się jeszcze nie zaopatrzyłam. Jedyne co kupiłam to koper włoski i rumianek w aptece (tak mi poleciła bratowa) . paula444, alka85, Duoot - Witam nowe kwietniówki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że zgaga to nie tylko moja zmora ale chyba i większości z nas. Na szczęście już nie długo, więc musimy się przemęczyć Kochane a nagroda będzie wspaniała. Właśnie odpoczywam po obiadku zrobiłam risotto na ostro i czuję, że zaraz będzie zgaga :P U mnie po pięknym słonecznym dniu znowu nadciągają ołowiane chmury oj będzie lało. Fajnie, że rodzimy na wiosnę to taka piękna pora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. A u mnie dzisiaj był obiadek rodzinny. Przyszli rodzice P. i jego dziadek i było na prawdę sympatycznie. Uwielbiam opowieści dziadka P. on zawsze coś ciekawego opowie. P. od rana sprzątał, mi kazał odpoczywać. Rano czułam się tak sobie, bolała mnie strasznie głowa i nawet słonko nie cieszyło:/ale przeszło mi na szczęście. Smutno mi trochę, bo a tydzień wyjeżdżam już do domu i czekam na poród, P. dojedzie na święta. Zgaga mi odpuściła, ale za to teraz kłuje mnie w prawym boku:P Ale wiecie co, ja wolę po stokroć rodzić na wiosnę niż w lato-dzisiaj był cieplejszy dzień a ja już cała spuchnięta, ociężała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka85
chyba tak zrobie poszukam jeszcze konsultacji i zobacze co z tego wyjdzie, kurcze ale teraz to sie wystraszylam od poczatku ciazy ginekolog i pulmunolog mowili o cc i na to sie nastawialam a tu pod koniec szok:(. Musze duzo lezec bo od 30 tygodnia ciaza jest zagrozona(problemy z szyjka) a z wyprawki praktycznie nic nie kupione... dobrze ze zdazylam torbe do szpitala spakowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po wizycie u teściów, nawet poszło spokojnie, ale mój D wstawił się za mną w sprawie chrzestnych;P A nie wiem dlaczego, ale mały D się dziś tak wypręża, może sie obrócił, jak bede sie kłaść, to wezme obadam brzucha:P albo może już mi mówi, że chce do mamy hehe:P zobaczymy co jest grane, a jutro dam znać hehe:) miłej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktorąś z was bolą plecy :) ? ja już nie wiem jak siedziec i leżeć :( bolą mnie w części krzyżowej i... z prawej strony na wysokości żeber !!! i wogóle stopy zaczęły mi puchnąć... :( ja już chce na porodówke mówię do naszego Juniora żeby chciał już przyjść na świat ale jakoś mnie nie słucha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewuszki! Ja juz jestem blisko swojego szpitala i czuje sie o wiele bardziej bezpiecznie. Dzisiaj chcialam zaczac przygotowywac pokoik dzidzi, ale goscie zonajmili wizyte, wiec chyba nici z moich planow. Szkoda, bo juz chcialabym miec wszystko gotowe.. :/ Pogoda tutaj piekna i w dzien bylo +25C!!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rankiem..pusto na weekend jak zwykle ;). Co za noc..katar, nos zatkany, gardło boli, krzyż, całe plecy, miednica, kostki, łydki a i uda, głowa, coś w gardle mi rośnie..przeziębienie mega i jeszcze te bóle w sumie wszystkiego..nie mam siły. Niech Julcia zechce się urodzić już bo mama nie daje rady..;/ Chce już urodzić, boję się tego jak cholera, bo nieznane..ale chcę mieć już za sobą.. Co tu na to przeziębienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny? Ten ostatni miesiąc to się tak Nam dłuży, że tragedia..bynajmniej mi..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona czemu opisujesz moja nocke :P heehh czuje sie dokladnie tak samo ale ten katar musze wyleczyc przed porodem bo jak tu oddychac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la oc mialam taki ból w klatce jak by mi ktos zebra łamal masakra wczoraj umylam sobie wozek u mamy stelaz wypicowalam PLACKIEM od samochodu :P i jest cacy ale jeszcze go tu nie przywiozlam bo wiem ze moj by marudzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiaelo ale czym się będziesz kurować? Bo wiem czego tykać, na cholinexie pisze, że nie stosować w ciąży, jeden syrop dla dzieci jakichś wzięłam a dalej nie wiem co..i jak katar wyleczyć? CZym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Wam wyślę jakieś zdjęcie może..żebyście wiedziały z kim piszecie :). Jak zrobię fotki z brzusiem to też dodam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ciazy z corka mialam zapalenie oskrzeli i dostalam antybiotyk w 38tc a teraz juz jestem ktorys raz przeziebiona i mam dosc i psikam takim antybiotykiem do nosa oraz mam cholinex ale biore sporadycznie ale wiedz ze nie mozesz nic kwasnego na gardlo nic cytrynowego itp bo bardziej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) Na katar polecam zwykłą maść majerankową, niby jest napisane, że konsultować z lekarzem, ale to nie idzie do środka tylko pod nosek:) Mi pomogło w dwie noce a na gardło halls :) Mi ewentualnie lekarka pozwalała przez 3 dni stosować krople, ponoć max można 4 dni w ciąży:) Iwonka > nie musisz jakoś specjalnie uzupełniać apteczki:) Ale warto mieć np. herbatkę na kolkę z koprem włoskim:) To zawsze możesz dzidzi podać. A kupując kropelki nie masz pewności czy je wykorzystasz:) U mnie znów dziś ciepełko:) Wczoraj z moim R siedzieliśmy do 19 na ławce przed domem:) Po spacerze kostki mi spuchły, ale od wewnętrznej strony nóg, tak dziwnie:) A noc taka se, co chwilę się budziłam, bo kości udowe mnie strasznie bolały:( Na szczęście dziś też śliczna pogoda:) Miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej chorobzdzinki :) Dziewczyny ja ten sam stan zdrowia co wy i biorę EFERALGAN do rozpuszczania. Można to dla kobiet w ciąży. Ja na gardło biorę specyfik domowej roboty i pomaga- papryka ostara, czosnek, sól-składanki tej mikstury, jest paskudne ale skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragonka- dobrze że mi przypomniałaś o maści, muszę się nasmarować :) Ta maść jest dobra zarówno dla nas w tym stanie jak i dla dzieci . Iwonka- zgadzam się z Dragonką, nie ma sensu na zaś kupować czegoś co później może się tylko zmarnować. Jedynie co jest zawsze w domu mieć w razie czego to coś na temp- czopki jak niemowlak , syropki- już później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA wczoraj miałam ciężki ale przyjemny dzień, Byłam na zakupach- oczywiście sobie prawie nic nie kupiłam , no oprócz wisiorka . Dla męża 2 pary butów- dał się namówić , ale limit na ten rok wyczerpany :) , dla córeczki 2 czapeczki a dla maluszka pampersy i kilka drobiazgów i poszło prawie 500zł :( Teściowie zadowoleni z naszych odwiedzin - bo w końcu dłużej posiedzieliśmy, teściowa na odchodne dała troszkę swoich specjałów- kurczak faszerowany i rolada drobiowa- wszystko swojej roboty i bez soli- akurat dla mnie :) A u nas świeci słoneczko za oknem i ma byc super pogoda. Idziemy dziś na urodzinki do 5 latki- i powoli idę się szykować na bóstwo :) żeby trochę kobietę przypominać i moje 2 dzieci- większego i mniejszą :) Narazie mamuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszły foty, tak tylko obrazowo, byście widziały z kim piszecie :). Z brzusiem też się pojawią :). (jak zrobię) Kurczę, a może wybrać się do zwykłego lekarza? Czuję uderzenia gorąca, potem zimna, mało co mówię, raczej już szeptam, katar..jak z kranu woda leci.. Cholinex sporadycznie..no wzięłam parę razy..ale nie pomaga, syrop Lipomal i tez dupa..;/ Spróbuję Waszych rad. To coś tam kupię na kolkę, od gorączki i tyle tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie, ja jak bylam chora gdzies tam na pocatku ciazy, tp bralam goraca herbate z sokiem malinowym wlasnej roboty. Pilam duuuuuuuuzo soku pomaranczowego, jadlam duzo pomaranczy, grejfrutow i pamelo. Pamelo juz kiedys pisalam ,ze jest najlepsze z tych cytrusowych, bo najwiecej witamin. Jeszcze mozna zrobic sobie miksturke na gardlo jak boli z posiekanej cebulki/czosnku, soku z cytrynki i miodku. Wymieszac, odstawic na jakis czas i podjadac lyzeczke co 3 godziny. Mi to normalnie pomaga, ale nie w ciazy, bo bylam wtedy strasznie wrazliwa na cebule. A mnie nic nie dolega, oprocz tych ciaglych bolow miesiaczkowych. No i dzisiaj od rano spuchnieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też ostatnio byłam na zakupach z mężulciem i Go namówiłam na dwie pary butów, to mi teraz marudzi, że gdzie on się ma tak przebierać ciągle i, że jak żyje nigdy na raz dwóch par nie kupował :). Ale zauważyłyście, że faceci tacy są? Mój to by mi nakupował co się da i ile sie da a jemu po 1 rzeczy od czasu do czasu wystarczy..nie wiem czemu tak ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafka Ty masz termin dwa dni po mnie? :) Jeju ale mi sie dłuży..czekanie jest najgorsze chyba.. Popróbuję tych Waszych sposobów oprócz mikstury z czosnku i cebuli(nie cierpię tego). ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka- mój tez mówił że w życiu nie kupił 2 par i to aż za tyle 280zł.( choć dla mnie to wcale nie drogie :)) Jedne co kupiliśmy to takie po trampki- sportowe- ale super a drugie taki pod młodzieżowo, sportowo- eleganckie - do dżinsów i koszuli w sam raz . Ja uznaje zasadę że buty to muszą być konkretne bo butem można spieprzyć cały strój . A 3 dni temu kupiłam mu super jeans LEE na ciuchach prawie nowe za 15zł :) takze cena sie wyrównała A sobie buciki kupie jak już urodzę Iwonka- jeszcze takie coś sobie zrób- pokrój cebulę i posyp cukrem - niech postoi i się będzie taki syropik robił- ten syropik pic , jest słodki i dobry , i tak dosypuj cukier co jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka- ale lepiej taki mąż jak taki co by więcej wydawał na ciuchy od ciebie :) Mój tez zawsze mówi że mu nic nie trzeba że wymyślam dla niego z ubraniami. Ale taka jest prawda- JAK WYGLĄDA MĄŻ ŚWIADCZY TYLKO O ŻONIE :):):) mój zawzse twierdzi po co prasować ubrania :) i tak się pogniotą , teściowa nigdy nie zwracał na to uwagi. a jak ostnio kupilismy dla teścia koszulę na imieniny i przyjechał teść na wigilie do nas to wszystkie kanty od kartoniku ze środka były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Pogoda śliczna więc spacerki w końcu są możliwe. Dziwnie się tylko czuję z brzuchem na wierzchu, zawsze był zakryty wielką kurtką a teraz? Kupiłam sobie śliczne buciki w Deichmanie na niewielkiej koturnie. W sam raz na bieganie z wózkiem a mimo to kobiece. Jak byscie ubrały maleństwo na wyjście ze szpitala w taką pogodę jak dziś? U mnie jest już teraz +15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
budy spiochy pajac jakis polarowy do nosidelka bym wlozyla i kocykiem okryla a moje nosidelko ma jeszcze ta oslonke na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×