Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Gość kOtElEk24
Witajcie ja robilam test 2 dni temu wyszedl negatywnie ale okresu jeszcze nie mam a ostatni byl 7-8 lipiec :/ mam zamiar jeszcze testowac bo jak sprawdzalam w kalkulatorze zaplodnienia wychodzi mi 20 lipca a tak akurat zaczelismy ostre przytulanko ... martwi mnie tylko ze tyle po terminie spodziewanej miesiaczki test jest negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla nowych mamusiek:) elena ja też rocznik 85:) Ja zapomniałam ze w pon jest święto i ide do lekarza we wtorek U mnie brzuszek dzisiaj bardzo widoczny,dwie osoby zaóważyły,ze jestem w ciąży:)w poprzedniej ciąży tez dosyć szybko wszystko było widać,a póziej staną i do porodu miała całkiem przeciętny:) Zaczynam więcej jeśc,troche sobie pofolguję,a co;po ostatniej ciązy w ciągu tyg wróciłam do swojej wagi, a po dwóch znów schudłam 6 kilogramów;mam nadzieję,ze teraz też tak będzie,przy dwójce dzieciaków będzie duzopracy:) Lulita leż i odpoczywaj jak najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena, tak 85 to mój rocznik :) Poszłam do lekarza bo mnie pęcherz bolał i przy okazji zrobili mi usg... Planowałam iść na pierwsze dopiero w 7 tyg. Ja ostatnią miesiączke miałam 4 lipca. Mam za to dłuższe cykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _elena_
Witam, witam :) Marita właśnie który to tydzień że Ci brzuszek widać??? Napewno jesteś na kwiecień 2012?? ;) Dziewczyny, czy powiedzieliście już komuś o ciąży? My z mężem nie wiemy czy mówić rodzinie itd. czy czekać do 1 usg? Zastanawiam się też, jak to powiedzieć np. w domu rodzinnym? Tak po prostu przy okazji każdemu osobno czy zebrać wszystkich wokół "stołu"?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _elena_
Dziewczyny a powiedzcie mi czy macie bóle podbrzusza?? Bo ja mam ciągle, 95% czasu są lekkie ale czasem taki mocniejszy ból mam i wtedy sie boje ze poronie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinamoonka
Witam kobietki! Ponad tydzien temu robilam test i wyszedl pozytywny :) termin mam na (niby) 9.04 ale nie mialam jeszcze usg. W Uk panuja troszke inne zwyczaje i wg tutejszych norm wogle nie jestem traktowana jako kobieta w ciazy...az do 12 tygodnia.Objawy ciazy mam chyba typowe...pobolewania podbrzusza,zgaga.lekkie mdlosci, napady goraca i zimna naa przemian...poki co nie odrzuca mnie od jedzenia ani jakos specjalnie nie mam wielkiej ochoty na jakies konkretne smaki. Martwi mnie jednak te angielskie podejscie...Jako ze jest to moja pierwsza ciaza chcialabym wiedziec czy wszystko jest ok a tu nawet mi krwi nie pobrali chociaz juz mialam spotkanie z polozna.Lekarza specjalisty to jesli wszystko bedzie w porzadku pewnie wogle nie zobacze.Takie moje pytanie ...jak to wszystko wyglada w Polsce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena mnie tez czasem poboli brzuch mocno, tak jakbym miala zaraz dostac okres. Lekarz mowi ze to normalne, mozna brac nospe,ale to u mnie nie ma sensu bo trwa to max 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje mamuniom:)Dziewczynki z tym bolem podbrzusza to na poczatku ciazy jest calkiem normalne macica sie powieksza wszystko sie naciaga oczywiscie nie mowimy tutaj o bolu ktory skreca... Ja wg.kalkulatora bede rodzic 19kwietnia:) Tu jest fajny artykul o bolach brzuszka na kazdym etapie ciazy- http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ W końcu słońce, a ja bym z łóżka w ogóle nie wstawała. Czuję niedosyt snu, ale aż szkoda pogody na leżenie w wyrku. Mnie w sumie nic nie boli poza piersiami, ale w końcu dziwnym byłoby gdyby w ogóle nic mi nie dolegało będąc w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Byłam dziś u gina, widziałam fasolkę na USG, muszę przyznać że jestem troszeczkę zawiedziona bo niby jeszcze zanim lekarz mi ją pokazał widziałam ją, ale myślałam że będzie większa. Nawet lekarz stwierdził że powinna być większa biorąc pod uwagę tygodnie. Niby 7 tydzień ale w moim wypadku prawidłowo to gdzieś 6 bo owulkę to miałam co najmniej 17 dc, a może i później!Ale i tak się cieszę że fasolka w macicy jest!!!Chciałabym mieć bliźniaki ale niestety na razie ani nie jest to jeszcze wykluczone ani potwierdzone. Także kochane trzeba Nam cierpliwie czekać choć jeszcze ze 2 tygodnie na następne USG. Ja planuje następne dopiero we wrześniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _elena_
A mialas usg dopochwowe? Bylas sama u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justazg a ile dzidzia ma milimetrów ? moja w 5.6d miala 3 mm nie liczac pecherzyka sam zarodek mial 3 mm ledwo widoczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny. Mam zaszczyt do was dołączyć :-)). Termin z kalkulatora w necie 26.04. Obecnie 5 tydzień. Do lekarza idę dopiero 25.08.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja prawdopodobnie jestem w 7 tyg,ale to moja druga ciaża i brzuszek juz jest widoczny:)wcześniej byłam szczupła,brzuszka zaro;zresztą nawt postawa jest inna,plecy wgiete,wczoraj nie musiałam nikomu mówić,już wszyscy zaóważyli:) Z Igorem też miałam szybko widoczny brzuszek,a pózniej staną i w końcu miałam przeciętny:) Co do terminu,to ostatni okres miałam ok 1 lipca. Ja idę jutro do lekarza,USG będe miała dopochwowe,z tego co pamiętam z poprzednirj ciązy Brzuch też mnie boli,ale już się przyzwyczaiłam;kolejne dziewięc miesięcy będą "specyficzne",więc trzeba się przyzwyczaić. Justazg jak byłam na pirwszym usg poprzednio też widziałam tylko pęcherzyk,ale to świadczyło o ciązy,następnym razem biło serduszko;dostałaś skierowanie na badania? Ja będę chodzić prywatnie,więc wszystkie badania będą płatne,chyba że do rodzinego pójde po skierowanie,ale wątpię żeby mi się chciało czakać w kolejce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
Gratuluje wszystkim dziewczyna które do nas dołaczyły:) mnie poki co mecza tylko mdłosci ale na szczescie tez nie cały czas nasilaja sie przy miesie i zapachu cebuli fuj. no i bola mnie piersi troszke sa wieksze niz zawsze ale to poki co na plus:) brzuszek mam lekko wzdety ale nic nie widac jeszcze. nastepne usg we wrzesniu ale najpierw musze badania porobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie Drogie kobietki. Przypuszczam, że również już niedługo będę mogła uważać się za przyszłą mamusie, bo jak na razie na 100 % jeszcze nie wiem:( 1) Ostatni okres 06.07, więc spóźnia się już 10 dni:) 2) Wykonane dwa testy, pierwszy słabiutka druga kreska, drugi kreseczka bardziej wyraźna:) 3) Z tego cieszę się najbardziej: nie mogę palić, nie smakuje mi:) 4) Lepiej do mnie nie podchodzić bo ugryzę:) Sama się aż nie poznaje Wizytę umówioną mam na 30 sierpnia, będzie to koniec 8 tyg., mam nadzieje, że będzie już widać dokładnie, bo mam nadzieje że się nareszcie udało:) Staramy się już z mężem od kwietnia. Jeśli lekarz potwierdzi, że jestem w ciąży to poród wg. kalkulatorów przewidziany jest tak między 12-15 kwietnia, zależy który kalkulator. A ja już się martwię żeby tylko nie 13 kwietnia, bo to piątek:) Pozdrawiam Was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! jak mnie się nie chce jeść, normalnie najchętniej nic bym nie jadła, na samą myśl o jedzeniu robi mi się niedobrze!!!! Kiedyś żyłam jedzeniem, a teraz wszystko bleeee!!! Wszystko się zmienia, bo często mnie bolała głowa a teraz wcale, nawet jak jestem zmęczona i śpiąca ( A JESTEM !!) to nie boli mnie. Ale nie narzekam, byle jeszcze ten brak apetytu i mdłości zniknęły.... Martika, byłam prywatnie u gina, a teraz już będę w publicznej przychodni załatwiać badania! Jutro powiem szefowej, a potem idę załatwiać badania w przychodni. Mieszkamy w Dublinie i przeraża mnie przebieg całej ciąży, badań i poród w języku angielskim. Ale lepiej żebym się bała języka niż porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach,to zmienia sytuację; ja mam całą rodzinę w Malahide pod Dublinem,kuzynka rodziła tam w styczniu,jestem na bieżąco,bo troszkę przebojów miała z "tamtejszymi" zwyczajami;tam wygląda to całkiem inaczej niż u nas,wszystko "idzie" swoim trybem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Gratuluję wszystkim, które są w ciąży. :) Mam nadzieję, że niedługo będę mogła do was dołączyć. @ miałam mieć wczoraj jak na razie cisza i mam nadzieję, że tak będzie przez najbliższe 9 miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia- będę 3mać kciuki za Ciebie, za siebie oraz za wszystkie dziewczyny, które jeszcze czekają na 100% potwierdzenie, że w kwietniu 2012 roku zostaną mamusiami:) Jeśli masz test w domu to zrób sobie go jutro rano. Mi wyszła druga kreseczka (co prawda słabiutka, ale była) już w dzień spodziewanej @, także myślę że śmiało możesz go już wykonać:) Powodzenia i oczywiście daj znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinamoonka
justaazg a Ty bylas u prywatnego polskiego lekarza?? Przeraza mnie prowadzenie ciazy tu na wyspach :( zwlaszcza ze jest to moj pierwszy dzidzius i chcialabym miec pewnosc ze wszystko jest ok a tu niestety musze czekac conajmniej jeszcze 6 tygodni na pierwsze USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak byłam prywatnie u polskiego gina, koszt takiej wizyty z USG to bagatela 140 euro, a poszłam tylko dlatego że była promocja w przychodni i USG było bezpłatne. Zapłaciłam tylko za wizytę 70 euro, ale widziałam fasolkę i nie żałuje tej kasy. Jednak trzeba myśleć przyszłościowo za kilka wizyt można mieć już całkiem niezłą wyprawkę dla dziecka. Maksymalnie chciałabym być jeszcze prywatnie 2 razy, ale na tym koniec. Następne USG zrobię jak będę w Polsce. pozdrawiam cinamonnka, wiem że to dodatkowy stres że jesteśmy w obcym kraju gdzie ciąża liczy się od 12 tyg!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinamoonka
justazg dokladnie...praktycznie rzecz biorac w ciazy to ja nie jestem ...paranoja jakas ;/ w Uk znalazlam polska klinike i faktycznie jest tak jak mowisz koszt wizyty 60 funtow usg 50 funtow ale chyba nie ma to tamto poprostu umowie sie na wizyte bo ta niepewnosc mnie wykanczy. Chcialabym wiedziec ze z dzidzia wszystko ok. niestety zanim sie dowiedzialam sporo palilam papierochow i to mnie strasznie martwi...ze glupota moglam zaszkodzic malenstwu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinamoonka ja to poszłam dlatego że wbiłam sobie do głupiej głowy że to może być ciąża pozamaciczna, okazało się że fasolka w macicy:) Ale jak możesz to poczekaj jeszcze z wizytą około 8 tygodnia już słychać serduszko, a teraz to zobaczysz fasolkę lub kropkę!!! nie martw się tymi papierosami, jestem pewna że nie zaskodziłaś na początku, ja też 3 tygodnie temu byłam na imprezie i wprawdzie nie paliłam ale piłam! Ciąże często to wielka niespodzianka, ale najważniejsze że teraz o siebie dbamy :) martita_85 ale fajnie że jutro idziesz do lekarza,mam nadzieję że zobaczysz już całkiem sporą fasolę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia kwiecień 2012 :) pamiętam jak niedawno siedziałam na 2011 a dziś mój potworek ma 4,5 miesiąca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinamoonka
justa ciaza pozamaciczna...skad ja to znam ;) ostatnio tyle sie nasluchalam ze tez sobie zaczelam wmawiac...chyba najwyzszy czas zaczac myslec tylko i wylacznie pozytywnie. Masz racje wstrzymam sie jeszcze dwa tygodnie i dopiero wtedy pojde ,co by uslyszec serduszko mojego malenstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martita_85
Ja dzisiaj przyszłam do pracy,mąz ma urlop,więc mogę troszkę popracować;tak jestem cały czas sama z synkiem,więc praca od czasu do czasu to dla mnie odpoczynek:) Byli dzisiaj razem u fryzjera,strasznie płakał mój maluszek,wczesniej nie było problemu,może nowa fryzjerka mu się nie spodobała:) Ja dzisiaj nie dopiełam się w spodnie,strasznie mnie cisną,ciekawe co lekarz powie;dzisiaj w nocy sniłuy mi sie straszne głupoty,cały czas sie martwię i myślę i chyba dlatego;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×