Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Iza na zgage jedz migdaly a mi moja lekarka pozwolila brac Reni ktory faktycznie jest dozwolony w ciazy a bardzo mi pomagal bo mialam straszne zgagi. Mowili mi ze to na duzo wlosow u dziecka i u mnie sie sprawdzilo. Wlosy czarne i najdluzsze na calym oddziale:) mylili mi synka z dziewczynką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina, będzie dobrze, tak jak napisałaś, to było tylko chwilowe "potknięcie" ;) Sylwia nie zadręczaj się, co ma być to będzie. Ja przestałam już tak świrować, nastawiam się neutralnie, raczej bardziej negatywnie, ale bez stresu, wolę się pozytywnie zaskoczyć :) Ciekawe czy jak podchodzisz komercyjnie i prosisz o AH to by ci zrobili? Mnie dr M na moje pytanie o to odpowiedział, że o tym decyduje embriolog i tyle w temacie ;] Dziołszki w ciąży, nie cierpię zgagi ale mimo wszystko chciałabym ją mieć ;) Oczywiście tą ciążową ;) Iwcia ma rację, rozgryzaj wolno migdały i przełykaj, są jak miód na tą dolegliwość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zrobili by bo juz pytalam :) Dziewczyny wybaczcie za to marudzenie. Iza :* kiedy masz usg? Fif, biedna odlezyn dostaniesz :P Catrina- dobrze ze sie dostalas wczesniej zawsze to kilka dni wczesniej mocno trzymam kciuki by wszystko poszlo po twojej mysli. Nikicia ja tez mniej swiruje ale wiecej mysle, niestetu negatywnie ;) ale chyba po przejsciach to normalne :) Asia no chyba w koncu musi do nas wyjsc slonce :) Helen czekamy na wiesci :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Jak was poczytuje to normalnie mogla bym sadzić ze nie jestem w ciąży oprócz jakiś 3 zasłabnięć z początku to nic więcej mi nie dolega, żadna zgaga wymioty jedynie brzuch czasami pobolewa ale to się już przyzwyczaiłam ze się odzywa co jakiś czas. Chyba jestem jedna z nie licznych która pozostała przy pracy i L4 boi się jak ognia. Teraz wylądowałam na cale 8 dni bo się przeziębiłam i trochę to zlekceważyłam i teraz dostałam opieprz i antybiotyk ale taki który można przyjmować w ciąży. A tak czuje się często jedynie nie wyspana. wczoraj to chyba na 12 godz przespałam 8 w ciągu dnia hahha :)Dzisiaj wizyta u gin zobaczymy co powie pewnie znowu opiernicz ale mam nadzieje że z naszą małpeczką wszystko ok :) Pozdrowionka trzymajcie sie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszek i tak będzie do końca ciąży czy jest jakaś nadzieja, że potem będziesz mogła wstać? iwcia migdały mi nie pomagają (dr mi zaleciła) i chyba mam alergię bo piecze jeszcze bardziej. Jak będzie bardzo źle to sięgnę po Reni, póki co jest do wytrzymania. Dzięki za info :) Teraz nadal ma takie włoski? nikita to życzę rychłej zgagi ciążowej ;) Kiedy betujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, jutro pewnie mi dr zrobi, bo mam jutro wizytę. I wczoraj umówiłam się na genetyczne na 12.11 udało mi się do bardzo dobrego dr. Baska zasłabnięcia to poważna sprawa :( Zdrowie jest najważniejsze, nie lekceważ tego :( Teraz już chuchaj i dmuchaj na Was. Daj znać co po wizycie. Mam nadzieję, że okej i że obejdzie się bez opierniczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec ja ede lezec do samego konca, bo szyjka jak najdluzej musi byc ladna, a to daje mi lezenie, a dodatkowo blixnieta cisna na szyjke 2xbardziej. Bardzo chhce wytrzymac do 35tc, to bedzie 7.01, mam nadzieje, ze mi sie uda, bede probowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszek jesteś bardzo bardzo dzielna. Na pewno wytrzymasz i uda się do 35 tygodnia co najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszek podziwiam Cie :) Ale czego nie robi się dla szczęścia. Ja już po wizycie maluszek ma już 4,4 cm 11 tydzień według usg. W przyszły czwartek mam umówione 1 badanie prenatalne. ale tak lekarz powiedział że wszystko w porządku i na razie nie ma przeciwwskazań żebym chodziła do pracy oprócz mojego przeziębienia teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Catarina super,że Ci się udało umówić do dr Cz:) Myśl pozytywnie będzie dobrze:) Teraz ma Ci rozpisać już stymulację tak? kiedy masz dostać @? 3mam kciuki:* xxx Sylwia Kochana nie stresuj się tak:* 3mam mocno kciuki za Ciebie:) Przecież przy jednym zarodku też się udaję-co Ty mówisz:* Masz jakieś objawy? czyli planujesz betę na piątek tak?:) Miałaś fajny zarodek podany-napewno się przyczepi na całe 9 miesiący:))) xxx Nikita jakie dzwignięcie głowy? z tego co kojarzę to ja też głowę podniosłam...jeszcze miałam problem bo tak siku mi się chciało i się wierciłam na tym fotelu zamiast spokojnie leżeć....jeszcze nigdy takiego parcia na pęcherz nie miałam hihi:P Spokojnie leż,gadaj do brzuszka i wcinaj ananasa:) xxx Izuś dzięki Kochana:) wczoraj miałam 9dpt i miałam 5-dniowe blastusie- co tam u Ciebie kiedy masz wizytę?:) i który to już Twój tydzień:) xxx Grania miałam podane dwa zarodki.....powtórzę w czwartek betę bo i tak muszę po recepty do gyn jechać... mam nadzieję,że już będzie wyższa.... chyba dopiero się uspokoję jak zobaczę serduszko:) ehh nie zazdroszczę Ci tych objawów-Biedna jesteś:( mam nadzieję,że z dnia na dzień coraz lepiej? ciekawe ,że jedne wogóle nie mają zbytnio mdłości itp a drugi muszą się tak męczyć:( xxx WItam nowe koleżanki-fajnie,że dołączyłyście-razem raźniej:) za wszystkie 3mam mocno kciuki:) w końcu do każdej się los uśmiechnie-MUSI!! xxx Linka Kochana kiedy idziesz do szpitala? teraz w czwartek?? Informuj nas na bieżąco:** będzie dobrze-do dobrego specjalisty trafiłaś...a już za niedługo będzie Ci to wynagrodzone Kochana:*:*:* xxx Baska super,że z Maleństwem wszystko ok -dbaj o siebie i szybkiego powrotu do zdrówka:) :* Teraz niestety taka pogoda,że raz dwa idzie coś złapać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:-) trzymam kciuki za wszystkie wizyty, bety, zabiegi:-) Witam tez nowe kolezanki na forum:-) Ja juz prawie spakowana jutro z rana jade do szpitala:-( postaram się Was czytac zeby byc na bierząco bo tyle się dzieje :-) dokupiłam dodatkowy pakiet internetu zeby jakos przeżyc ten pobyt... mam mega stresa, boje się ze cos pojdzie nie tak.. :-( trzymajcie kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malami obie zeszlysmy szybko z fotela za silną potrzebą siusiu i obu nam się udalo także kobitki pecherzyk nie opróżniamy;) Iza Reni ma w ulotce ze kobiety w ciąży mogą go brac takze sie nie mecz tylkko ssaj. Ja bralam te do ssania co są w Kauflandzie bo nie wiem czy sa jeszcze moze jakies inne. A Szymek wloski ma nadal czarne i sporo ich na tej główce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baska super wieści :D małamii czekam na super wysoką betę w czwartek. Umówiłaś się już? Jutro mam wizytę :D Dziś najpierw zgaga a potem mdłości ale nie ma co narzekać bo ogólnie jest super. Dziś kończę 9 tydzień :) linka musi być dobrze. Trzymam mocno kciuki!! Będziesz tam super wysprzątana i gotowa na przyjęcie kropka(ów). Pisz nam wszystko co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Izus w czwartek jade tylko po recepty moze dr M gdzies zachacze:)) Umowic sie chce gdzies na 2 listopada abym juz mogla cos zobaczyc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Małami :-** jakos To musze przezyc ;-) w koncu czego sie nie robi zeby dojsc do upragnionego celu.. No a w czwartek zobaczysz jak beta skoczy do góry i potem będzie piekne serducho!!! Teraz dbaj o siebie i odpoczywaj jak tylko masz okazje:-) Iza :-** bede informiwala na bierząco:-) i Ty tez dbaj o siebie i maluszka w brzuszku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita- ja miałam transfer wczoraj takze dzis jest 2dpt wiec betowac bedziemy podobnie :-) dziewczyny dzis w nocy obudzil mnie OKROPNY po prostu mega bol brzucha. Nie wiedziałam czy to jakies zatrucie ale bolał mnie dól brzucha. Trwalo to jakies 7 minut i przeszlo. Miała tak ktoras? Od rana czuje juz tylko delikatne kłucia. Mam nadzieje ze to nie zaszlodziło zarodeczkom. Podobno tak moze sie dziac ale mimo to mam obawy. milego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwcia ja jestem dość wytrzymała i ogólnie nie biorę tabletek zbyt często. Jakoś nie lubię. Jak będzie gorzej to będę ssała na pewno nie będę zgrywać bohatera :D Ponoć pomaga też Pepsi, więc jeszcze to spróbuję :) małamii w czwartki dr M jest popołudniu i pewnie go gdzieś dorwiesz, bo on często wychodzi do rejestracji :) :) Zawsze go spotykam nawet jak jestem na chwilkę w Gync :) Miło go widzieć i zawsze pyta co u mnie z takim mega uśmiechem :) linkaa dbam bardzo nie wiem czy nawet nie przesadzam hehe :D ale w tych okolicznościach mnie to nie przejmuje. agula ja miałam bóle brzucha co noc tak, że nie byłam w stanie się ruszyć czy męża zawołać, pot ciekł strugami. I później zmuszona byłam spać w pozycji siedzącej pod kątem 90 stopni. Ale było to nieco później bo od 12dpt. Dr mówił, żeby brać nospę i że to minie. Może też nospę powinnaś wziąć jak się to powtórzy. Bierzesz relanium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuula2525 dpt liczy się od dnia następnego po transferze. Czyli jeśli wczoraj miałaś transfer, to dziś masz 1 dpt. Ja chora, grypa żołądkowa, ledwo żyję. Już nie latam co 5 min do wc (tylko odrobinę rzadziej) ale za to gorączki dostałam. Jak nie urok to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inees
hej dziewczyny. od transferu jestem z Wami i bardzo wszystkim kibicuję! napiszcie mi proszę czy podanie 5 - dniowej blastki w 23 dc to nie za późno? męczy mnie ten temat, bo wydaje mi się, że tak.. mrozaczków brak. Czeka mnie 2 IMSI. Myślicie, że będzie kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza82 betuję w przyszły czwartek, także jeszcze dłuuugo. Iwcia, no to pech dla mnie, bo ja miałam wypróżniony pęcherz, tak mi kazała anestezjolog i położna goniła do kibelka ;) Sil współczuję tej grypy, nigdy nie miałam jelitówki ale z opowieści osób które ją przeszły, domyślam się,że jest straszna. Życzę Ci by Ci szybko przeszło! :) Linkaa trzymam kciuki żeby wszystko u Ciebie dobrze poszło! :) Fif, naprawdę dzielna jesteś, kobieta wiele potrafi dla swoich dzieci zrobić :) Aguuula ja mam dziś 3dpt ( transfer był w sobotę) i jak dotąd w ogóle nie bolał mnie brzuch, jedynie cycki trochę czuje jak na okres. Na razie czuję się jakbym tam nic nie miała... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza- relanium nie biore. W nocy byłam zmuszona juz wziac nospe forte. Dziś tylko lekkie kłucia. Sil- no tak, pomyliłam się :-) dzieki za poprawke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita- mnie tez troszke bola piersi a tak poza tym to czasem mam lekkie kłucia w podbrzuszu. Ostatnim razem tez je miałam. pozdrawiam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inees nie pomoę, nie miałam mrozaczków ani 5 dniowych blastków.. Jeśli chodzi o kasę z MZ, to na nowes stymulacje w tym roku już nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inees
Dzięki Sil. Liczyłam, że druga będzie pod koniec grudnia, ale zobaczymy. Jeśli któraś ma Hashimoto, albo jakąś translokację to chętnie podzielę się przeżyciami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vicky83
Trzymam kciuki za wszystkie testujace betujace dziewczynki ☺ u mnie po krótce 11 lat starania o dzidzie ciążę biochemiczne i poronienia laparoskopie histrroskopie kilka inseminacji nieudanych i w końcu w zeszłym roku IMSI i mój Cudotwórca dr Mercik. Mam śliczną córeńkę dzięki niemu i teraz wracam po mrozaczki zostały mi tylko dwa zabieram od razu obydwa mam nadzieję że się uda ze po tylu latach niepowodzeń przyszedł nasz dobry czas....Ale stresuje się jak przed pierwszym podejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Długo Was czytam, ale nie ośmieliłam się napisać - nastąpił przełom. Jestem po pierwszym krio, dzisiaj 4dpt, nie czuję właściwie nic. Czytam o Waszych objawach i stąd nasunęło mi się pytanie - czy powinnam coś czuć, czy każda kobieta przeżywa to inaczej? Dodatkowo, czy muszę cały czas leżeć, czy mogę iść do pracy, na zakupy itp? Pytania może głupie ale nie znam na nie odpowiedzi. Z góry dziękuję :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allesa ja lezakowalam pierwsze 3 dni a potem chodzilam do pracy gdzie nawet musialam czasem dzwigac. Udalo sie takze nie ma normy, jedne leza do bety i sie nie udaje a inne od razu pracuja i sie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×