Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klione

ŚLUB SIERPIEŃ 2012

Polecane posty

Wszystko zalezy z jakiego regionu jestes...u nas w pomorskim to juz tak wstepne rezerwacje sa robione nawet ok 2 lat wprzod...my zaczelismy szukanie sali dopiero w listopadzie 2011,coprawda jest to piatek,ale nam to nie przeszkadza:)niestety wszystkie soboty na 2012 juz zajete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demorela.......uwielbiam tę pieśń.....swego czasu zastanawiałam się czy ta dziewczyna, która będzie nam grać i śpiewać, nie mogłaby jej jakos przerobić, ale ona powiedziała, że to nie zabrzmi tak ładnie w wykonaniu solo.A na Magnetofon jak wiadomo nie mamy co liczyć :) Tylko że ja ją planowałam nie na wejście ale na czas udzielania komunii. Teraz mam inne piesni upatrzone - zobaczymy co z tego wyjdzie. Iwonka.....my zaczęliśmy rezerwację na 11 miesięcy przed(w połowie września) i to była ostatnia wolna data sierpniowa zarówno w przypadku sali jak i zespołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klione...jak tylko pierwszy raz ja uslyszalam to chcialam ja miec w przyszlosci na swym slubie:)mam taka cicha nadzieje,ze jednak ksiadz zgodzi sie i nie bedzie robil zadnych przeszkod:)ale o tym dowiem sie w pozniejszym terminie,gdyz obecnie przebywam za granica.Jak cos bede wiedziala to dam znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
to ja zaczęłam w grudniu jak byłam na urlopie i miejsc u nas było jeszcze sporo,a w tej sali co my chcieliśmy było wstępnie zarezerwowane na naszą datę ale właściciel kontaktował się z tamtymi ludźmi i oni nie byli do końca zdecydowani (konsultowali się z rodzicami) i nam odstąpili termin.Na szczęście dla nas :) z kościołem też nie było wtedy problemu bo nie było jeszcze żadnego ślubu na 18.08 kamerzysta i fotograf (jak wspominałam) nie szukałam i nie rezerwowałam bo to zbędne.Mojego P. siostry mają porządne profesjonalne sprzęty więc one będą robić zdjęcia (jedna nawet robiła w Wawie zdjęcia na weselach i chrzcinach,ale nie jako profesjonalistka ze studia) więc nie ma co przepłacać.Ja i tak nie oglądam zdjęć za często.Djem będzie właściciel sali więc też nie szukam nikogo innego,nie chce mi się skoro mam pod nosem dobrego dja.Najgorsze zaproszenia,suknia,auto i reszta dodatków.A wydawało się takie proste-ale z zagranicy nie jest łatwo a nie mam nikogo kto mi może pomóc.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w kościele niestety była juz zarezerwowana jedna godzina i to ta, którą ja sobie wymarzyłam, czyli 17 (dziewczyna rezerwowała ten termin w roku 2010 - zreszta jesteśmy z tej samej miejscowości i jak się później okazało ona miała już wszytsko w 2010 roku porezerwowane - trochę paranoja ) Kamerzysta i fotograf mieli wolne terminy. Suknię muszę zamówić do końca lutego, żeby potem bez problemu sobie jeździć na przymiarki i czekać. A zaproszenia Iwonka możesz przecież zamówić przez net - wybór jest ogromny. Niestety nie wiem jak to jest z samochodem - bo tu wolałabym zaoszczędzić i zastanawiam się, czy nie miałabym od kogoś znajomego pożyczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka...Klione ma racje co do tych zaproszen na necie,na allegro masz bardzo duzy wybor i naprawde za niewielka cene:)ja osobiscie kupilam tez na allegro i jestesmy z narzeczonym bardzo zadowoleni,te zaproszenia sa takie inne,nie chcielismy takich wiesz tradycyjnych.U mnie w pomorskim to pary sale rezerwuja juz dwa lata wprzod....troche dlugi czas,bo w tym czasie tak wiele moze sie wydarzyc...Ja suknie chce kupic dopiero tak czerwiec/lipiec...mam nadzieje,ze sie uda i nie bede musiala sie stresowac,ze jeszcze nie mam co ubrac heh.Na pierwsze poszukiwania wybieram sie teraz w lutym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demorela.....a tę suknię to chcesz już kupić gotową? jeśli tak, to podziwiam Cię za odwagę. Ale przełom czerwca i lipca to już trochę nerwowy może być ;) A masz jakies upatrzone modele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klione...tak suknie sa gotowe i mam upatrzonych kilka modeli i na cale szczescie u mnie na miejscu w odleglosci 15km :)jedyne co bede chciala to koniecznie musza byc doszyte ramiaczka bo nienawidze gorsetow,poprostu zle sie czuje i co chwila bym sie poprawiala a ja mam sie dobrze czuc,seksi i swobodnie:):):) No chyba z eteraz w lutym mi sie tak spodoba ktoras to byc moze zdecyduje sie:) Jesli chcesz to moge Ci zapodac fotki na maila,co zatem bym prosila o adres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwierzycie co za odmiana! Niedawno szanowny ksiądz proboszcz chodził po kolędzie. Pojechaliśmy więc z mężem do mojej mamy przyjąć go razem. I co się okazuje? Ksiądz uśmiechnięty, żartuje i nawija z Nami przeszło pół godziny na temat ślubu, dziecka itd. Żartował, że nauki Nam już niepotrzebne, bo się nauczyliśmy sami, że mój mąż młodą kobietę sobie bierze, że coś tam i wgl. Po prostu przesympatyczny człowiek. Nawet powiedział byśmy przyszli się wstępnie zapisać jak skończy kolędę w całej parafii i już Nam o chrzcinach wspomina. Byłam w szoku, zmiana 180 stopni przy mojej mamie.. Zobaczymy co z tego wyjdzie jak się do niego wybierzemy za 2 tygodnie.. U Nas salę trzeba rezerwować z co najmniej rocznym wyprzedzeniem. My byliśmy w maju 2011 i już o mały włos a nie moglibyśmy 25 sierpnia tylko dopiero we wrześniu ale się udało..:). Zaproszenia raczej też zamówię przez allegro, ze względu na mój stan ;). A sukienkę mogę zacząć przymierzać po skończonym połogu, myślę, że na przełomie maj/czerwiec..dopiero.. A i chciałabym na 17..mszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona19....bo sa ksieza i ksieza....my dwa lata temu trafilismy na takiego pajaca na koledzie ze szkoda slow....dopoki nie padlo haslo ze mieszkamy razem to ani be ani me ani kukuryku...a jak tylko podlapal,ze mieszkamy razem to sie zaczelo....a jak zadal mi pytanie czy zyje zgodnie ze swoim sumieniem to juz nie wytrzymalam kobitki!!nerw mi puscil i prosto w oczy mu powiedzialam,zeby najpierw zaczal od siebie i od ksiezy i by tez sie zastanowili nad swoim sumieniem kiedy to dochodzi do gwaltow przez nich na ministrantach,mlodocianych bo jak chce to mu puszcze pare takich linkow na necie....gdyby to jeszcze takim jakims innym tonem powiedzial,to by bylo ok ale nie z debilnym usmieszkiem na twarzy i pogarda jakbym nie wiem jaka kur....byla.Z tego wszystkiego to zapomnial na koniec dac blogoslawienstwo pozostalym domownikom i poszedl jak przecinak.U nas w parafii tez jest bardzo fajny ksiadz,naprawde super czlowiek,zyciowy,terazniejszy i naprawde taki do pogadania,kiedys bardzo mi sie podobalo Jego kazanie na temat malzenstwa na sile,dla dobra dziecka,podal przyklad gdzie w rodzinie jest przemoc,alkohol,oczywiscie mowil,zeby dac szanse,zeby probowac to ratowac,ale jesli nie widzi sie juz zadnego wyjscia to lepiej nie tkwic w takim zwiazku,lepiej odejsc...a inni ksieza to na sile by uszczesliwiali....wlasnie bardzo chcemy aby wlasnie ten ksiadz nam udzielil sakramentu malzenstwa:)wstepnie juz sie zgodzil i ucieszyl:) Iwonka19 daj znac jak przebiegla rozmowa z proboszczem,czy dalej byl taki mily i usmiechniety:)mamy juz nie bedzie heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety z tymi księżmi to tak jest - często uważają, że wiedza lepiej. Też jestem ciekawa co ksiądz powie Iwonce w cztery oczy :) demorela - podzielam Twoją niechęć do sukni bez ramiączek -za każdym razem jak mierzyłam jakąś ciekawą sukienkę to moje pierwsze pytanie brzmiało "a da się do niej doszyć ramiączka?":) Moja mama już się ze mnie śmiała, że zafiksowałam się na jednym. Ale gorsety są fajne - bo ładnie modelują figurę, tylko oczywiście muszą mieć ramiączka :) Mój adres to klione@wp.pl - jeśli możesz to podeślij mi te fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klione...dzieki za adres,wyslalam:) Ja przymierzalam suknie z osobnym gorsetem i osobno spodnica....czulam sie tak okropnie jakbym miala to wszystko na sobie za kare:(co chwile podciagalam ten gorset....ech...jakby to wygladalo gdybym co chwila obmacywala sobie cycuszki heheheh:)dlatego moja suknie bedzie w calosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz sprawdzę pocztę ja mierzyłam suknie też w całości, ale góra to był gorset - tylko od razu połączony z dołem - tak że wygląda to jak sukienka. Ale większośc sukienek miało wbudowane fiszbiny i wg mnie to fajnie kształtowało moja sylwetkę - i zmuszało mnie do trzymania się prosto. Więc ma swoje zalety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że dam znać jak wypadnie rozmowa sam na sam ;). Co do sukienki, myślę, że lepsze chyba z ramiączkami, bo ten gorset co chwila poprawiany to rzeczywiście wygląda tak jakby się sobie ciągle macało cyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
z zaproszeniami nie wiem jak wygląda sprawa z płatnościami,konta na allegro nie mam i konta w Polskim banku też nie.Więc pewnie musiałabym prosić kogoś w Pl żeby mi zamówił i zapłacił tak samo jak z całą resztą którą kupywałabym przez internet.Wiecie coś na ten temat jak łatwo i bez proszenia innych kupować z UK? Ja w niedziele mam iść zapisać nas na nauki,u nas był nowy proboszcz też był bardzo miły w przeciwieństwie do tego jak się zachował kiedy dzwoniłam do niego żeby wcześniej zapytać o nauki i termin. Dodatkowo mam problem z jednym gościem weselnym ponieważ on potrzebuje wizy na przyjazd do PL i potrzebuje specjalnego zaproszenia z urzędu wojewódzkiego a ja nie mam jak teraz lecieć do PL bo zmieniamy mieszkanie a moja mama też tutaj pracuje.Ciekawa jestem czy mogę wydrukować wniosek z internetu bo widziałam że są ale czy oni to przyjmą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka1989 ... koniecznie musisz kogos poprosic z Pl by Ci zalatwil te zaproszenia,teraz za zlotowke mozna dostac naprawde bardzo ladne zaproszenia:)ja wlasnie w takiej cenie kupilam i jak pisalam wczesniej z narzeczonym jestesmy bardzo zadowoleni:)mozesz sobie sama zrobic projekt zaproszenia wlacznie ze strona zew i jak wew:)a jesli masz taka osobe zaufana w Pl to przeciez mozecie sie rozliczyc.Co do tego dokumentu to spokojnie mozesz go sobie wydrukowac i przekazac,ja tez bede wysylac takowe zaproszenie do kolezanki na Ukraine,wiec nie ma problemu. Iwona19.... ale sie usmialam bo moja wyobraznia zadziala jak siedze w kosciele na mszy slubnej,ksiadz wyglasza kazanie czy co tam a ja co chwile macam sie:)a on udaje ze tego nie widzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
aha o to trudno będę musiała poprosić kogoś,tylko nawet nie wiem kto z moich znajomych ma konto na allegro,wiem że mój brat ma ale on też jest tutaj no i mój P ma ale oczywiście też jest tutaj ze mną:P nie mam pojęcia...moja przyjaciółka i zarazem świadkowa nie ma...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
tak można ale przelewy pocztowe są tak drogie że nie wiem,nie opłaca się, ale ja już załatwiłam sobie że mój wujek który jest też tutaj a ma konto na allegro i konto w PL kupi mi i ciotka wyśle na jego adres a on je przekaże.Tak najłatwiej a ja mu bedę oddawać kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie podobaja nr 4, 10, 13, 21, 23 i 28 a które podobają się Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
mi tak:8,13,24,26,33 i jeszcze 20 może być i 34 w ostateczności. Rozmawiałam teraz z kuzynem i ewentualnie on będzie mi zamawiał to co będę chciała,ja będę mu wysyłać pieniądze,zamówienie będzie przychodziło a jego adres i on będzie zanosił to do mnie do domu bo ma klucze do mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
nooo na całe szczęście,więc chyba jeszcze poczekam z zamaiwaniem tych zaproszeń.Dziewczyny a będziecie miały kotyliony?bo nie wiem czy tez zamawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A oprocz Twoich gosci beda jeszcze jacys inny?tzn z innego wesela? bo jesli nie to po co te kotyliony?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!Ja ślub mam 18.08!Sala,fotograf,kamerzysta,zespół i kościół załatwiony!Pomysł na podziękowanie dla rodziców tez mam tylko ze mase pracy nad tym ale jest jeszcze masa czasu wiec mysle ze zdaze z tym!A sukienke mam juz zamowiona i mierzylam tylko jedna i od razu wiedzialam ze to ta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
no innego wesela niż moje nie będzie w tym domu weselnym,ale z tego co kojarzę to zazwyczaj bez względu na to czy jest inne czy nie to i tak się kupowało.Chyba że to tylko u nas taka tradycja...Jutro idę do kościoła zapisać nas na nauki...i kolejna rzecz będzie z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha....zazdroszczę Ci tego, że masz juz suknię i podziwiam za umiejętnośc szybkiego podejmowania decyzji :) Iwonka - ja nie planuję kotylionów. Raz, że u mnie nie ma raczej takiej tradycji.(Nigdy się z czyms takim nie spotkałam) A dwa, że u nas jest spora dysproporcja gości z jednej i drugiej strony i za bardzo by to się rzucało w oczy :) A tak to może mniej osób na to zwróci uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka1989
yyy ale myślałam o takich samych kotylionach dla wszystkich,oczywiście rodzice i świadkowie mieliby inne. Nauki załatwione,17 marca przez cały dzień...ale już będzie po wszystkim. Mój ma już nauki robione w szkole,brakuje mu tylko z poradni rodzinnej ale ze względu na to że są one w jeden dzień musimy być razem,ale ksiądz nam poszedł na rękę i za niego nie płacimy,ja płacę tylko za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×