Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Mam problem :( , 5 miesięcy to bardzo długo. Jak najszybciej udaj się do ginekologa. Tak długa przerwa w miesiączkowaniu może być skutkiem zaburzeń hormonalnych, brakiem owulacji itd. Jedyne co jestem w stanie Ci doradzić to jak naszybszą konsultację ginekologiczną.

Witam, jestem położną i studentką Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Proszę o wypełnienie ankiety, która pomoże mi w napisaniu pracy magisterskiej. Ankieta skierowana jest do rodziców (których dziecko jest już na świecie smile) oraz par, które od co najmniej 1roku bezskutecznie starają się o dziecko. http://www.ankietka.pl/ankieta/73156/witam-serdecznie.html Z góry bardzo dziękuję za wypełnienie ankiety. Kinga Bujak

Lovekrove, można leczyć zęby w ciąży - najbezpieczniejszy jest drugi trymestr. A i znieczulać można -ponoć są specjalne znieczulenia nie powodujące obkurczania się naczyń (mówiła mi o nich moja stomatolog). Nie wiem, czy są takie w standardowym wyposażeniu każdego gabinetu, ale można zapytać. JA teraz też powinnam udać się do stomatologa...Jakoś tak zwlekam niepotrzebnie. Ale chyba mnie zmotywowałaś i zadzwonię jutro się zapisać :D A co :D A co do spacerków to chcę wykorzystać jeszcze ostatnie dni suchej pogody (bo ładną ją nazwać nie można). Nie chce mi się z reguły, bo to wyprawa (z czwartego piętra), ale dla Bartka dobra :) Może i ja szybciej dzięki temu schudnę ;) Mnie szybciej pomoże w tym bieganie z tym klocem góra - dół niż sam spacer ;) Love, co to te placuszki z jabłkiem i cynamonem? Bo nazwa kusi :D Wanda, moja sąsiadka ma Mutsy Transporter i sa zadowoleni :) Karolina - bardzo ładnie wyglądasz- nie wiem co od siebie chcesz :) Naprawdę, uwierz mi :) Ja to byłam zombiak. Nie dość, ze gruby pasztet, to jeszcze z worami pod oczami...ehh..jak przypomnę sobie ten pierwszy miesiąc :D

Vilia - te placuszki to taka breja :))). Jajko, otręby owsiane, jogurt 0% i garść mąki żytniej - w smaku jak śruta dla kur :))) - ale bardzo dietetyczne :))). Tarkuje pół jabłka wrzucam na patelnie i dodaje cynamon - to wszystko - taka zapychajka żołądkowa - cukry trochę podnosi ale w granicach rozsądku :))). Z zębami to widzę dwie małe dziurki, a jak jem coś twardego (marchewka) i muszę to pogryźć to bolą mnie trzonowce w górnej szczęce - wtedy czyszczę szczeliny nicią - raniąc dziąsła i jest teksańska masakra piłą mechaniczną:))) - i przechodzi za jakieś 15 min. Zazdroszczę Wam już tych szkrabów przy boku :)). Mam nadzieję, że będę się tak moim, zdrowym mogła cieszyć - jeszcze parę dni do chwili prawdy - już mam stresa...

Love, mnie dziąsła bardzo krwawiły pod koniec ciąży. Stomatolog poleciła mi płyn do płukania Listerine różowy. Ponoć ma takie zioła, że wzmacnia dziąsła. Ja akurat nie mogłam go na co dzień używać, bo jakoś mnie piekło, ale czasem płukałam. Można w Rossmannie kupić małe opakowanie (turystyczne jak ja to nazywam), więc może wypróbuj sobie.

Dzień dobry:) Karolina super wyglądasz:) U mnie od wczoraj zmiany, byliśmy na bardziej fachowym USG i lekarz powiedział że na 90% jest dziewczynka:) Pozdrawiam:)

Witam Stresuje sie znowu o 11.30 mam usg! Oby serduszko pikalo i bylo ok. A tak wogole wczoraj obcielam wlosy ale nie bardzo jestem zadowolona chcialam miec fryzurke podobna do tej co wam kiedys pokazalam (nie do tej takiej króciutkiej) za bardzo mnie obciela i tak stercza zobacze jak sama je uloze zaraz po swojemu co z tego wyjdzie. Wczorajsza fryzure tak mialam sztywna od pianki i zelu ze masakra. I to mi fryzjerka robila fryz. Karolina slicznie wygladasz i malutka coraz piekniejsza :)

Katiaa nie stresuj się, będzie dobrze :-) Daj znać jak wrócisz. Mała gosienka gratuluję córci :-)

Katia - będzie dobrze - czekam na dobre wieści :).

Dziweczyny boli mnie dół brzucha, aż się boję, ale czytam, żed dopóki nie krwawię jest ok Tylko że nic nie mogę zrobić Przeciwciał na szczęscie nie wytworzyłam, żółtaczki też n ie mam:)

Lovekrowe, na zęby miel skorupki jajka. Ugotowane skorupki, zmielone w młynku. REwelacja na zęby i dziąsła. Vilia, nosisz pas ciążowy, by obkurczyć brzuch? Słyszałam różne opinie, ale chyba pomaga.

Moniaaa...podziwiam Cię za te skorupki:) nie cierpię gotowanych jajek , zjem jak mam wene, ale rzadko...ale na samą myśl o przełykaniu skorupek, to az mnie wzdryga :)

Cześć Wam! Wanda, czy ja dobrze zrozumiałam - macie z mężem konflikt serologiczny? Ja też mam. Mały urodził się z grupą krwi 0 Rh (+), dostałam po porodzie zastrzyk z immunoglobuliny anty D. Przez całą ciążę przeciwciał nie wytworzyłam. Teraz tylko gorzej będzie przy kolejnym dziecku :) moniaaa123, ja nosiłam takie majtki: http://www.orirose.pl/?p=148&kat=55 Pewnie pas byłby wygodniejszy, ale jestem nawet z nich zadowolona. Tylko brzuch obkurczył się do pewnego stanu i dalej ani rusz...Z majtkami czy bez. Teraz potrzebne są ćwiczenia :) Biegnę bo mały płacze :/

Asia, trzeba się przełamać. Mój ojciec i mama oboj mają sztuczne szczęki i na dole im nie pasują. Mama wogóle dolnejnie nosi, a ojcu chlapie przy jedzeniu. Więc jak coś się da zrobić to róbmy. Dla mnie każdy własny ząb ma ogromną wartość. Vilia, mam nadzieję, że z czasem się wchłonie, no i oczywiście trzeba będzie ćwiczyć.

Jasne Monia,ze co swoja szuflada to swoja...mama ma tez juz segmencik i nie uwiera ja,ale szału nie ma ja podgryzałam przed ciaza ostercal

witam w końcu w domu założyli mi krążek (aby 200zł ta przyjemność :/ ) mam stado leków i leżeć dalej. Mały napiera główką na dół i szyjka dalej by sie skracała. buziaki :*

Monia_aa, ja miałam pessar i jakoś wytrzymałam do końca ciąży :) dbaj o siebie i będzie dobrze :D

Hej. Cieszę się Karolka że Ci się spodobało :-). Zaczełam się przejmować, bo nie wiem jak dziecko jest ułożone i chce w grudniu poprosić o usg. Nie czuję pod cyckami żeby kopało tylko cały czas na samym dole :-/. Czy to możliwe?? Wczoraj tak mnie kopało wieczorem, że nie dałam rady zasnąć, wiec poprosiłam swego M o pomoc, by ukołysał swoje maleństwo i smiechem żartem pomogło :-) Kiedy powinno dziecko sie odwrócić główką w dół?? Tak już do porodu.

Nio ja też mam nadziję, że nie wytworze:) Ale zawsze troszkę się przed tym wynikiem denerwuje U mnie 0- i męża 0+ Czytałam, że prawdopodobieństwo wytworzenia przeciwciał w pierwszej ciązy to mniej niż 1% Ale kiedyś NFZ refundował zastrzyk jeszcze w 28tyg ciązy Zastanawiam się nad zakupem na własny koszt (ulubiny zwrot mojego M) ale chyba dam sobie luz Vilia siostra mówiła, że po cesarce nie od razu mozna założyć te gacie- a im później tym gorzej się ta skóra wciąga, ona uzywała bandaża elastycznego, ale to było 17 lat temu-przy pierwszej córce po normalnym porodzie są gaciochy:) a no i ona bardzo szybko chudła przez co skóra straciła jędrność i tylko jakieś zabiegi, masaże a w obecnej sytucji nie ma na to czasu Więc nie zasze dobrze szybko chudnąć Ja najbardziej boję się o piersi, bo są ogromne, a słowa pomarańcze w skarpetkach jak zmora się mnie uczepiły Moni_a dobrze, że wróciłaś Wszystko lepsze niż szpital:) Powiedz mi jeśli wiesz jak długą masz tą szyjkę, bo moja też się skraca, ale na razie jest twrda i zamknięta z tym, że mnie gin mówił o szwach...chyba co lekarz to metoda

Monia__aa...najwazniejsze,ze jestescie coraz blizej chociazby 36 tyg :) a moze sie zdziwisz i po zdjeciu passera posiedzisz jeszcze w domu-my bez lekow niemal 2 tyg w dwupaku , a myslalam,ze na drugi dzien polecę :) dobrze,ze jestescie w swoim łózeczku ze swoim jedzonkiem:) Aguś mi Mała przestawiła sie ok.28-29 tyg. dowiedzialam sie w 29 na usg

Jestem juz po wizycie ekspresowe tempo bylo i gowno wiem. Wiem ze po krwiaku juz nie ma sladu i ze dziecko zyje i odpowiada rozmiarem 11t1d ciazy. A dokladnie nie wiem nic. Ledwo ujrzalam ze serce pikalo ale nic nie slyszalam mowil ze dziecko sie rusza a wedlug mnie to spalo bo nic nie widzialam zeby sie ruszalo. Latal tak szybko po tym brzuchu tym USG ze nic nie wiem. I zdjecia nie mam i jestem zla. Szczesliwa ze wszystko jest z dzidzia ok ale rozczarowana ze zdjecia nie mam. Nastepna wizyta gdzies na poczatku grudnia Podobno na 6 chcialby mnie wcisnac na USG dokladne i sprawdzic przeziernosc karkowa i takie tam. A mialo byc to dzisiaj porobione ale sie koles spieszyl chyba na obiad do domu buuuuuuuuu.

Wanda w zeszły piątek szyjka miala 24 mm, sobota w szpitalu 27mm, poniedzialek szpital 35mm,sroda szpial znow 24, no i miekka caly czas,rozwarcie wewnetrzne na 2cm,palec ginowi wszedl.

monia_aa Moja z 3,42 skróciła się do 3 ale na szczęscie jest twarda i zamknięta(to chyba sprawa decydująca) Oni chyb nie są obiektywni w ocenie tych szyjek katiaaa najważniejsze, że z Dzieciątkiem ok Wiem, że pewnie jesteś zła, też bym była Ale jeśli chodzi o medyczny punkt wiedzenia przyniosłaś same dobre informacje :) krwiaka nie ma, dzidzia jest, srduszko bije

no z medycznego punktu widzenia dobre :) mam tylko nadzieje ze na następnej wizycie nie bedzie to trwalo 5 min. Bo go osobiscie zalatwie na amen ze zlosci :P

Wanda, ja po 5 tygodniach zaczęłam zakładać te gacie :D Nic się nie działo. A ranę smaruję teraz Kremem Cicatridina - nie wiem czy to od niego, ale powoli wraca czucie wokół cięcia (wcześniej drętwe i jakieś "obce" było :o ). A co do konfliktu, to jeśli nie masz przeciwciał, to wg mnie chyba nie potrzeba szczepionki. Na pewno w drugiej ciąży będą potrzebne. A po porodzie zaraz Ci dadzą (podskórna). Aguśka, dziecko może nawet w ostatniej chwili użołyć się główką w dół - mojej koleżance w 38 tygodniu (2 dni przed cesarką, którą miała mieć z powodu ułożenia dziecka :D w końcu rodziła naturalnie). Bartek z tego co pamiętam koło 31 tygodnia już się ułożył w pozycji startowej, ale dokładnie nie pamiętam (nie chce mi się sprawdzać w papierach). A pod cyckami dopiero będziesz czuła w trzecim trymestrze kopniaki. Dopiero wtedy macica sięga żeber. Wanda, ja też się boję o moje piersi... Też są ogromne. JAk wczoraj wyciągnęłam biustonosze sprzed ciąży to mało się nie popłakałam ;) Ja chcę takie piersi!!! Tylko już takie jędrne nie będą :( No i teraz ta "mleczniejsza" pierś jest większa - mam nadzieję, ze potem się zrównają.

Katiaa najważniejsze,że wszystko ok, ale rozumiem Cię doskonale. Ja po przedostatniej wizycie tak miałam. Niby było ok, ale ja nastawiłam się na oglądanie maluszka, mierzenie i takie tam, a ona mi, że już nie mierzymy bo się nie mieści na monitorze ( jej małym chyba :-). Na dwa tygodnie przed kolejną wizytą już miałam schizy, czy wszystko ok i wyobrażałam sobie nie wiadomo co. Teraz wiedziałam, że za bardzo nie pooglądam, a ona bardzo długo chciała "namierzyć płeć", więc trochę to trwało, pomierzyła główkę, kość udową, posłuchałyśmy serduszka itp. Wizyta łącznie ok.pół godziny :-)

Dzięki vilia to mnie uspokoiłaś :-). Ja w grudniu zaczynam III trymestr :-).

Cześć JA do tej pory nie mam kopniaków w żebra bo mały leży w poziomie - więc to też kwestia ułożenia dziecka. Swoją drogą ciekawe kiedy się odwróci? Ma jeszcze czas - jak net mówi - do 34 tygodnia - czyli jeszcze ok 4 tygodnie :)

Katiaa...ja niestety mam ostatnie zdjecia z 24 tyg...ale tylko zrobione w ten sposob,ze z filmu 4d zrobiłam zrzut ekranu...niby dreptam prywatnie, a nie mam :/ najważniejsze,ze wszystko ok :) kopniaczki w żebra...ominely mnie...nie wiem co to są wiercenia pod zebrami...ale wiem jak "Wspaniałe" są wiercenia główki w szyjke (?) kto pamieta uderzenie w ramę od roweru ten zna to uczucie ;) mamy dzis dzien totalnego muła-śpię, jem,...mama sprawdzaq czy zyje... nawet obiadu nie mam....mniejsza z tym...m znajdzie cos w lodowce

:) pora zacząć weekend :) ...na szczescie cały z mężem - jutro ma wolne :)