Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Ide spać baby bo coś narzekanie mi się włączyło;) Miałam brwi zrobić ale nie mam siły. Stella powodzenia na usg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka otoz to''' internet jest straszny, czasem faktycznie pisza ciut prawdy ale z reguly sa to niesprawdzone i przesadzone informacje, ja na ostatniej wizycie dostalam takie zraby od mojego gina ze az go na korytarzu bylo slychac :) a moj sie pyta co on tak krzyczy, a gin po prostu kategorycznie mi zakazal czytac neta bo tylko schizuje i sie denerwuje a wszystko jest ok, i mowil ze pozniej jak juz sie maluchy rodza to te mamy sie zastanawiaja czemu ich pociechy sa takie nerowoe, a to nic dziwnego jak sie babeczka cala ciaze denerwuje i wmawia wszystko co jest tylko mozliwe.... moj gin tygodnie liczy skonczone, czyli tak jak mam na suwaczku, obecnie zaczynam dopiero 35 tydzien, a bezpiecznie bedzie po skonczonym 37 tygodniu, czyli dziwne ze u marki gin mowi o 39 tygodniu skoro za tydzien dopiero bedzie miala 38 bo teraz ma 37, ale ja sie tam nie wtracam w zdanie lekarza, prowadzi ja od poczatku wiec wie co mowi, bez powodu to oni tak nie chca wywolywac porodow, chyba ze przenoszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się melduję jestem po wizycie u gin. Wszystko dobrze, pomimo kłucia na "samym dole", twardnienia brzucha szyjka zamknęta. Z maleństwem też wszystko Ok, wód płodowych mi przybyło ;) wieć nie jest źle. Ginka zrobila mi wymaz (czy paciorkowca przypadkiem nie wyhodowałam). Za dwa tygodnie znów mam do niej iść. Tak się zastanawiam po co? Skoro w sobotę mija mi "bezpieczny okres", czyli zaczynaam 9 miesiąc. Chyba, żeby ginka sobie zarobiła :/ Pinaa_789 - ja też mam taką gęstą, wydzielinę budyniowatą ;) Pytałam o to moją gin - powiedziała mi, że to normalne, nie ma czym się martwić (jeśli ma kolor mleczny) Mar_ka - ja Cię doskonale rozumiem... co do obaw z porodem. Zobaczysz będzie dobrze. Od dzisiaj juz nie biore magnezu, choć doktorka kazala mi jeszcze przez 5 dni. Zobaczymy jak mój brzuch na to zareaguje. Poza tym za tydzień biorę się za generalne porzadki w szafkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012 - moja ginka tez sie irytuje, jak jest mówie, że coś przeczytałam na necie i porównuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalla to fajnie ze po wizycie wszystko ok :) a nastepna ci wyznaczyla za dwa tygi bo bedzie wtedy 38tydzien i chce sprawdzic pewnie czy wszystko dobrze idzie, i jak tak to pewnie i w dniu terminu dostaniesz nastepna wizyte, po 34tygodniu czasem nawet co tydzien kaza przychodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wizyte nastepna za dwa tygi (37tydzien) i pewnie jeszcze jedna dostane na 39 albo 40 tydzien, ale to tylko moje przypuszczenia bo moj gin nic nie mowil na razie, i on juz twierdzi ze nie trzeba robic usg, a ja sie chyba zdecyduje jednak na jeszcze jedno, chociarz jest w tym sens??? ostatnie usg mialam robione w 31 tygodniu....:/ a jutro pojde zrobic wymaz i ostatnia morfo i mocz.. w koncu koniec tego klucia :D--nienawidze igiel :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalla mi mój też kazał przyjść za dwa tygodnie jak coś chociaż nie bardzo wierzył, żebym dotrwała, w sumie im chodzi o to by w razie porodu wyniki badań były w miarę aktualne. Szczęśliwa ja ostatnie miałam robione w 33. Przed zamieszaniem z szyjka lekarz juz wcześniej zapowiadał mi, że to będzie ostatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któraś z was pisała, że nie może rodzić z mężem bo nie chodziła do tego szpitala do szkoły rodzenia (izzkaa?). Zdajesz sobie sprawę, że gdyby Ci odmówili to możesz ich zaskarżyć? Szpital nie ma prawa ani do pobierania opłat za poród rodzinny ani do zakazywania bycia przy Tobie kogoś bliskiego. Takie jest Twoje prawo jako pacjentki. Poniżej info w rodzicpoludzku.pl Pobieranie opłat za tzw. porody rodzinne i za intymne warunki podczas porodu (sala pojedyncza) przez placówki, które zawarły z NFZ kontrakt na udzielanie świadczeń medycznych związanych z porodem, jest sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami szczególnej opieki nad kobietą w ciąży (art.68 ust.3 oraz art.71 ust.2), a także z zasadą równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej (art.68 ust.2). Stanowisko w tej sprawie zajęło również Ministerstwo Zdrowia, które w odpowiedzi na interpelacje poselską stwierdza, że pobieranie opłat jest naruszeniem prawa. Praktyki te naruszają ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ustawę o zakładach opieki zdrowotnej oraz wydane na ich podstawie rozporządzenia. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, regulująca zasady finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ, zabrania pobierania przez szpitale opłat bezpośrednio od pacjentów, jeżeli pacjenci mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia, a NFZ zawarł ze szpitalem umowę na wykonywanie udzielanego świadczenia zdrowotnego. NFZ kontraktuje i finansuje opiekę medyczną w czasie porodu, a prawo do dodatkowej opieki ze strony osoby bliskiej jest jednym z praw pacjenta. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wskazuje jednak, że szpital nie może ponosić kosztów opieki sprawowanej przez osobę bliską. Wynika z tego, że dopuszczalne są opłaty bezpośrednio związane z obecnością bliskiej osoby, np. za obuwie czy strój ochronny lub dodatkowy posiłek. Ich wysokość nie może być ustalana w sposób dowolny i stanowić bariery w korzystaniu z praw pacjenta. Praktyka pobierania opłat za pobyt i poród w sali ?ponadstandardowej" również jest nielegalna. Warunki sanitarne i wyposażenie takich sal określone są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, do którego odwołuje się NFZ zawierając umowę ze szpitalem. Wymagania w stosunku do nich stanowią więc część umowy pomiędzy szpitalem a NFZ, co oznacza że pobyt w takiej sali jest objęty kontraktem i szpital nie może pobierać za niego dodatkowej opłaty. Ponadto, pojedyncza sala do porodu gwarantuje poszanowanie prawa kobiety do intymności w czasie porodu. Realizacja tego prawa, tak jak innych praw pacjenta, nie może być ograniczona ze względów finansowych. W przypadku naruszania przez szpitale prawa poprzez pobieranie wyżej wymienionych opłat, należy poinformować o tym NFZ, ponieważ praktyka ta jest niezgodna z umową łączącą Fundusz ze szpitalem. Może to skutkować nałożeniem kary na szpital. Ponadto pobieranie opłat za realizację prawa pacjenta do opieki sprawowanej przez osobę bliską, przekraczających wysokość kosztów poniesionych przez szpital, może stanowić podstawę do wniesienia pozwu do sądu cywilnego w celu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe teraz Poród to nie tylko zdarzenie medyczne, a przede wszystkim wydarzenie o wielkim znaczeniu dla psychiki i tożsamości kobiety, ogromne przeżycie emocjonalne, a także wydarzenie rodzinne. Fakt, iż w większości przypadków poród odbywa się w szpitalu, nie może wiązać się z zaprzeczeniem tym aspektom narodzin dziecka. ?Pobyt w szpitalu jest jedynie zmianą miejsca i nie może być postrzegany jako rodzaj odosobnienia. Prawa człowieka oraz naturalne więzy rodzinne czy małżeńskie pacjentki nie zostają za bramą szpitalną" (Dorota Karkowska 2006,Analiza uwarunkowań opieki okołoporodowej.... ). A więc pacjentka zachowuje swe prawa do ochrony życia prywatnego i więzi rodzinnych, między innymi poprzez prawo do wsparcia ze strony osoby bliskiej, przez nią wybranej. Prawo to także jest powiązane z prawem do poszanowania godności i intymności oraz prawem do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej sprawowanej przez osobę bliską. W Polsce przyjęło się rozumienie ?porodu rodzinnego" jako porodu odbywanego w obecności męża lub partnera, rzadziej innych osób wybranych przez pacjentkę. Jednak niedopuszczalne jest ograniczenie tzw. porodu rodzinnego wyłącznie do męża lub partnera (ojca dziecka), np. nie wpuszczenie siostry rodzącej kobiety. ?Wybór osoby uczestniczącej przy udzielaniu jakiemukolwiek pacjentowi świadczeń medycznych pozostawiony jest zawsze temu pacjentowi, tak więc w interesującej nas sytuacji porodu wybór należy do samej rodzącej" (J. Haberko 2006, Prawne aspekty asysty przy porodzie... ). Zdarza się także umożliwianie obecności bliskiej osoby od pewnego, arbitralnie określonego, momentu zaawansowania porodu: Miałam poród rodzinny, była ze mną mama, którą wpuścili na 3 godz. przed końcem porodu, spędziła całą noc w poczekalni, a ja byłam sama, bo wpuszczają od 5 cm rozwarcia. Jest to nieuzasadnione ograniczanie prawa do wsparcia ze strony bliskiej osoby. Sprawą budzącą wiele kontrowersji jest obecność bliskiej osoby przy porodzie w warunkach wieloosobowej sali porodowej w przypadku, gdy kilka kobiet rodzi jednocześnie. Obecność bliskiej osoby uzależniona powinna być od zgody innych rodzących. Wieloosobowa sala porodowa powinna być tak wyposażona, aby ryzyko naruszenia prawa innych pacjentek do intymności było zminimalizowane. Umożliwianie odbywania porodów rodzinnych w salach wieloosobowych należy uznać za sytuację wyjątkową, przejściową, zanim we wszystkich szpitalach możliwe będzie wprowadzenie jednoosobowych sal porodowych, gwarantujących poszanowanie intymności. W świetle obowiązujących przepisów nie istnieją podstawy prawne zezwalające na pobieranie opłat za udzielone świadczenia w trakcie porodu finansowanego ze środków publicznych. Uzasadnianie opłat za poród rodzinny czy salę pojedynczą do porodu uznaniem ich przez dyrekcję szpitala za usługi ponadstandardowe jest niewłaściwe, jako że nie istnieje standard opieki okołoporodowej, precyzujący do jakich świadczeń finansowanych ze środków NFZ ma prawo pacjentka. Niezgodne z prawem jest także powoływanie się na regulamin porządkowy placówki, ponieważ regulaminy, czyli akty wewnętrzne, nie mogą odmiennie regulować praw obywatelskich, wynikających z przepisów powszechnie obowiązujących, bez wyraźnego upoważnienia. Pobieranie opłat za tzw. porody rodzinne i za intymne warunki podczas porodu (sala pojedyncza) przez placówki, które zawarły z NFZ kontrakt na udzielanie świadczeń medycznych związanych z porodem, jest sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami szczególnej opieki nad kobietą w ciąży (art.68 ust.3 oraz art.71 ust.2), a także z zasadą równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej (art.68 ust.2). Stanowisko w tej sprawie zajęło również Ministerstwo Zdrowia, które w odpowiedzi na interpelacje poselską stwierdza, że pobieranie opłat jest naruszeniem prawa. Praktyki te naruszają ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ustawę o zakładach opieki zdrowotnej oraz wydane na ich podstawie rozporządzenia. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, regulująca zasady finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ, zabrania pobierania przez szpitale opłat bezpośrednio od pacjentów, jeżeli pacjenci mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia, a NFZ zawarł ze szpitalem umowę na wykonywanie udzielanego świadczenia zdrowotnego. NFZ kontraktuje i finansuje opiekę medyczną w czasie porodu, a prawo do dodatkowej opieki ze strony osoby bliskiej jest jednym z praw pacjenta. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wskazuje jednak, że szpital nie może ponosić kosztów opieki sprawowanej przez osobę bliską. Wynika z tego, że dopuszczalne są opłaty bezpośrednio związane z obecnością bliskiej osoby, np. za obuwie czy strój ochronny lub dodatkowy posiłek. Ich wysokość nie może być ustalana w sposób dowolny i stanowić bariery w korzystaniu z praw pacjenta. Praktyka pobierania opłat za pobyt i poród w sali ?ponadstandardowej" również jest nielegalna. Warunki sanitarne i wyposażenie takich sal określone są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, do którego odwołuje się NFZ zawierając umowę ze szpitalem. Wymagania w stosunku do nich stanowią więc część umowy pomiędzy szpitalem a NFZ, co oznacza że pobyt w takiej sali jest objęty kontraktem i szpital nie może pobierać za niego dodatkowej opłaty. Ponadto, pojedyncza sala do porodu gwarantuje poszanowanie prawa kobiety do intymności w czasie porodu. Realizacja tego prawa, tak jak innych praw pacjenta, nie może być ograniczona ze względów finansowych. W przypadku naruszania przez szpitale prawa poprzez pobieranie wyżej wymienionych opłat, należy poinformować o tym NFZ, ponieważ praktyka ta jest niezgodna z umową łączącą Fundusz ze szpitalem. Może to skutkować nałożeniem kary na szpital. Ponadto pobieranie opłat za realizację prawa pacjenta do opieki sprawowanej przez osobę bliską, przekraczających wysokość kosztów poniesionych przez szpital, może stanowić podstawę do wniesienia pozwu do sądu cywilnego w celu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi szyjkami krótkimi długimi skracającymi zamkniętymi miękkimi i twardymi to zupełnie indywidualna sprawa. Tak mi się wydaje. Moja gin coś o moim przypadku wie, więc inaczej stawia diagnozę dlatego, że jestem jej pacjętką już 10 lat prowadziła pierwszą ciążę i cały czas pod jej kontrolą. A z tym wiekiem to ja jużteż mam mętlik, moja liczy rozpoczęte, czyli j mam teraz 36+5 więc ona liczy że jestem w 37. A na suwaczku pokazuje mi 37+5 hehehe ciekawe. Nawet jeżeli wezmę pod uwagę termin z OM to i tak wychodzi, że 29 czerwca kończę 38 więc luz. A dziewczyny ja naprawdę czuję, że to niedługo. Prasuję 5 koszulek i brzuch twardy, to 15 min posiedzę 3 spiochy, brzuch twrady to 15 min leżę i tak w kółko. Ja dopiero za tydzień w tym tępie wyprasuję i poukładam wszystko :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012 - no tak też mi powiedziała ginka, że za 2 tyg. wizyta, a później za następne 2 tygodnie, czyli w dniu terminu (o ile wcześniej nie urodzę). Po dzisiejszej wyzycie u ginki, pomyślałam sobie, ze jeszcze mogę przenosic dzieciaczka niz urodzic przed terminem. Byłam pewna, ze mi powie, ze mam małe rozwarcie, może, że szyjka króciutka, itp, a ta mi mowi że ona zamknieta, nie jest skrócona. A ja ledwo chodzę, brzuch twardnieje, kłuje mnie jakbym szpile miała między nogami. No nic, trzeba cierpliwie czekać :D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka to ja pisałam o tym że u nas w szpitalu tak robią :(. Po wczorajszej wizycie w końcu spakowałam torby do szpitala bo sumie nie mam co zwlekać. Marka nie dziwie się że się boisz, ja bym pewnie tak samo zareagowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli to ja bym Ci radziła pojechać z mężem i powiedzieć, że chcesz aby był przy porodzie i zgodnie z kartą praw pacjenta masz do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I niech się w nos całują A moja gin nagle zaczęła mi liczyć tygodnie wg om. Hehe. Mimo, że wg terminu porodu jestem 1,5 tyg do tyłu. I badz tu madry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że spróbuje skoro tak mówisz, jeśli jest nadzieja. Kropelka dzięki za info :* Szkrabiczek ale Ci fajnie że krążek za darmo Ci dali, ja też leżałam w szpitalu ale kazali kupić swój, no ciekawe czy to zależy od szpitala czy jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli - no ja nie wiem mi założyli od razu jak przyszłam i nie czekali nawet na wyniki badań . bo jak już pisałam moja była w katastrofalnym stanie i główka dziecka bardzo napierała. A z tego co wiem, to jak leżysz w szpitalu to refundację muszą zrobić bo jest to metoda leczenia jak szew..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na wizycie u połoznej stwierdziła ze główka strasznie nisko i maks 2 tyg wytrzymam ten pobyt w szpitalu dobrze mi zrobił schudłam 0,5 kg ha ha az połozna sie zdziwiła narazie 9 kilo na plusie pogoda super nieza goraco nie za zimno dzisiaj gra Holandia zobaczymy dziecko mi pomalowali w przedszkolu Brzuch to ja juz na kolanach czuje a chyba kazda boi sie porodu ja jak pojechałam do szpitala to chciałam miec wszystko za soba ale na szczescie jeszcze mały troche posiedzi niewiem jak to jest z tym rozwarciem ja niby mam na 1,5 cm a cycki mnie strasznie ostatnio bolą ja tam wole urodzic na poczatku lipca jak teraz przynajmniej bedzie donoszony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronikarz>> u mnie też właśnie plusem pobytu w szpitalu było -1kg po wyjściu :). Jeju max 2tyg no to faktycznie malutko Ci zostało ale fajnie że tak mało przytyłaś w ciąży, ja 2razy tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka wszystko zależy od długości cyklu ;) Ja już się uspokoiłam i teraz co będzie to będzie. Któraś pisała, że wolałaby rodzić siłami natury. Ja też chciałabym, żeby poród zaczął się sam. Ale jeśli Filipowi jest za ciasno i mało przybiera na wadze i tak będzie lepiej to i ja będę spokojniejsza. Uważam, że skończone 38, zaczęte 39 tyg to już jest czas kiedy można spokojnie rodzić bez obaw, że coś będzie nie tak. A to czy poród będzie wywoływany i czy wywoływanie zadziała to nic pewnego. We wtorek wszystko się okaże. Póki co spotkałam w sklepie koleżankę ze szkoły rodzenia. Urodziła miesiąc temu. I zakochałam się w tym maleństwie. Boziu jakie małe rączki miała jej córeczka. Piękna. I cały strach mi odszedł. Uciekam odpoczywać, bo być może to ostatni tydzień takiej laby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli ja też zrobiłabym tak jak Kropelka radzi. Ale postaraj się spokojnie, bo w razie gdyby i tak nie pozwolili to żeby chociaż potem godnie traktowali. werka i szkrabiczek już wiem skąd ten błąd w wyliczeniach. Wszędzie mam termin wpisany na 04.07, a w tabelkę wpisałam termin z USG, dopiero zobaczyłam. Więc lekarka dobrze liczy, a to mój błąd bo w suwaczek mam inaczej wpisane. Muszę to poprawić w tabelce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronikarz Ty już jesteś po jednym porodzie, wiesz co Cię czeka więc i stresu mniej. Też chciałabym wiedzieć co mnie czeka :P a przytyłaś rzeczywiście malutko. Ja właśnie przeglądam kartę ciąży i startowałam z 47,8kg a dziś na wadze 55,5 kg. Więc też nie zawiele. Ale mam nadzieje, że mniej niż 50 kg nie będę ważyć jak urodzę, bo źle się czułam jak wazyłam mniej niż 50 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po usg. Wszystko ok, maluch waży 2080 g, szyjka 39 mm, więc długa - czyli powoli zaczynam chodzić. Wymiary ok, brzuch i kość udowa idealne do wieku ciąży, główka większa, ale lekarz mówi, że mieści się w siatkach centylowych dla wieku, więc ok. No i dzieć nadal jest chłopakiem :-) Przepływy dobre, I stopień dojrzałości łożyska. Hurra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię *********************************************************************************** madziaz...........24.........27.09.2011.........29.06.201 2.....Wiktoria Szkrabiczek......22..........16.09.2011.........01.07.2012....... Julia luna0207...........27.........25.09.2011........02.07.201 2......Jagoda lipcówka.kasia....26........03.10.2011.........04.07.201 2..... Adaś ma_rka...........23.........27.09.2011..........07.07.201 2.......Filip Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.2012..... neli8...............23..........30.09.2011........07.07.2012 .......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011.........07.07.2012.. .Mateusz Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.2012 ....Liwia Aaannneeetttaaa..31........06.10.2011........10.07.2012.. . .Mikołaj jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.2012.....syn Kalla...............33.........09.10.2011.........15.07.2012.....synek elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2012.....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2012.....córeczka? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012.....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś Pigułeczkaa.......27........13.10.2011........19.07.2012......Małgosia justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.2012.....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........23.07.2012.... Daria Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.2012. ....Zuzia Werkaa_a..........25..........16.10.2011.........23.07.2012....córeczka weronikakrz......29.........17.10.2011.......23.07.2012....Aleksander Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.2012.....Siusinka amiaga............ 34.........18.10.2012........ 25.07.2012.....córeczka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2012....Alanek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2012.....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare.......29.........26.10.2011.......29.07.2012.....chłopak strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn Neonka1935.......31.........21.10.2011........30.07.2012. ...Antoś andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........16-10/2011........03.08.201 2.....Kluska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ************************************************************ *********************** madziaz...........24.........27.09.2011.........29.06.201 2.....Wiktoria Szkrabiczek......22..........16.09.2011.........01.07.2012.. ..... Julia luna0207...........27.........25.09.2011........02.07.201 2......Jagoda lipcówka.kasia....26........03.10.2011.........04.07.201 2..... Adaś ma_rka...........23.........27.09.2011..........04.07.201 2.......Filip Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.20 12..... neli8...............23..........30.09.2011........07.07.2012 .......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011.........07.07.201 2.. .Mateusz Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.2012 ....Liwia Aaannneeetttaaa..31........06.10.2011........10.07.2012.. . .Mikołaj jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.2012. ....syn Kalla...............33.........09.10.2011.........15.07.2012 .....synek elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2012 .....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2012.....córeczka?małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012. ....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś Pigułeczkaa.......27........13.10.2011........19.07.2012... ...Małgosia justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.2012. ....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........23.07.2012. ... Daria Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.2012. ....Zuzia Werkaa_a..........25..........16.10.2011.........23.07.2012. ...córeczka weronikakrz......29.........17.10.2011.......23.07.2012....A leksander Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.2012. ....Siusinka amiaga............ 34.........18.10.2012........ 25.07.2012.....córeczka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2012 ....Alanek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2012 .....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare.......29.........26.10.2011.......29.07.2012.....chł opak strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn Neonka1935.......31.........21.10.2011........30.07.2012. ...Antoś andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........16-10/2011........03.08.201 2.....Kluska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilę, więc na szybkiego napiszę. Marka, dasz radę! Ja wiem, że to tak nagle przyszła ta wiadomość, i że się boisz, to normalne. Ale jak już przytulisz swojego synka, to zapomnisz o wszystkim, a będziesz to mogła zrobić już za tydzień! Najważniejsze, że oby dwoje jesteście zdrowi! Nie będę pisała, żebyś się nie denerwowała, bo wiem że i tak będziesz, ale te nerwy zostaną w tak cudowny sposób wynagrodzone! Dobra, bo się rozczulę. Także, spokojnie, mamy tydzień, nastawimy Cię pozytywnie ;) Szczęśliwa, ja też totalnie nie wiedziałam o co chodzi z tymi terminami, że na suwaczku mam 37tyg, a dziewczyny mówią, że 37tydz skończony a 38 tydz zaczęty. Ale już wiem, bo moja gin jest boska i mi wytłumaczyła i gin Marki ma rację ;) Przecież 40 tydz też musi mieć pełne 7 dni, a nasz termin to dzień, w którym ten 40 tydz się kończy. Czyli teraz ja mam na suwaczku 36+5, czyli 36tydz skończony, 37tydz zaczęty, a 7 lipca będę miała 40tydz skończony. Ufff, mam nadzieję, że nie namieszałam, ale spróbuj tak obliczyć u siebie ze swoim terminem, to będziesz wiedziała o co mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella polare no to super, że masz takie dobre wyniki :) Marka mi wystarczy, że w telewizji zobaczę jak maluszek się rodzi i strach mi odpuszcza hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, gratuluję zdrowego Synka! Aż miło czyta się takie wiadomości :D To teraz już z górki ;) Dobra, uciekam się farbować, w końcu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa to co ci twoja lekarka wytłumaczyła ma sens a mój liczy inaczej tak jakbym 40 zaczęła w terminie ale nie skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella to super że mały waży te upragnione 2kg a nawet i więcej :) Marka dobrze że mi napisałaś bo pewnie bym z krzykiem do nich skoczyła a dobrze to by się dla mnie skończyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×