Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Hm, a może Wy mi coś doradzicie... Zastanawiam się nad drugim dzieckiem, jednak mały ma już prawie 3lata, a mówi się, że najlepiej jest gdy między rodzeństwem nie ma zbyt dużej różnicy wieku. A co wy myślicie? Jedynak czy lepiej dwójka?

Ryż:) Ja mam trójke i tak sie kochaja , ze serce sie raduje na ich widok! A róznica wieku 24 lata syn, 15 córka i 2,5 syn hehe, to nie jest wazne!! I na moim koncie trojka wnucząt pierwszy 4 lata, drugi 2,5 i miesięczna wnuczka haha:D Sa rózni ludzie , ale ja nie wyobrażam sobie zycia z jedynakiem:), kocham dzieci,a i one nigdy nie zostaja same- zawsze maja siebie- rodzeństwo :) Tak ogolnie to dzień dobry!:) Nadal prosze o przeliczenie tych wczorajszych kalorii:D Milego dnia-u nas przestalo lac na szczescie!!

kurcze wcięło mi taki post - nameczylam sie z tabeleczką aja dla ciebie - i białka i tluszcze i kalorie a zapomniałam najpierw wpisac pseudonim i poszło - powiem ci ze bez kawy herbaty i zupy wyszło 573 kalorie- czyli nie za dużo, jak znajde potem chwilke to jeszcze raz ci odtworze a tak wogóle to witajcie kobietki, !ryż! najważniejsze żebyście oboje z partnerem tego chcieli i do roboty po rodzeństwo dla synka, myśle że szczęście rodzinne nie zalezy od ilości dzieci tylko od uczuć jakie panuja miedzy rodzicami i wtedy to i kopa dzieci nie stanowi problemu, ja mam trójke dzieciakow (19,13,3) zostalam z nimi sama ale nie wyobrażam sobie że ktoregos z nich nie ma. !ryż! jak wybiore fotelik ten rowerowy to podeśle ci linka to moze ocenisz swoim okiem czy dobry? Piszcie co tam u was kobietki

kurcze wcięło mi taki post - nameczylam sie z tabeleczką aja dla ciebie - i białka i tluszcze i kalorie a zapomniałam najpierw wpisac pseudonim i poszło - powiem ci ze bez kawy herbaty i zupy wyszło 573 kalorie- czyli nie za dużo, jak znajde potem chwilke to jeszcze raz ci odtworze a tak wogóle to witajcie kobietki, !ryż! najważniejsze żebyście oboje z partnerem tego chcieli i do roboty po rodzeństwo dla synka, myśle że szczęście rodzinne nie zalezy od ilości dzieci tylko od uczuć jakie panuja miedzy rodzicami i wtedy to i kopa dzieci nie stanowi problemu, ja mam trójke dzieciakow (19,13,3) zostalam z nimi sama ale nie wyobrażam sobie że ktoregos z nich nie ma. !ryż! jak wybiore fotelik ten rowerowy to podeśle ci linka to moze ocenisz swoim okiem czy dobry? Piszcie co tam u was kobietki

a ten dwa razy , ot sie robi

Witam. Dziewczyny jesteście wspaniałe:) oczywiście, że doradze Ci Judyto w wyborze fotelika. Ja teraz szukam kasku dla malucha by było bezpiecznie... A takie pytanie mam jeszcze czy macie zwierzęta w domu? Jak tak to jakie?

Hejka:) Jej jak malo zjadlam:D, dzieki za info!! Ja mam zwierzatko- kota hehe juz 8 lat:) i maly sie dogaduje z nim:)

Hejka:) Jej jak malo zjadlam:D, dzieki za info!! Ja mam zwierzatko- kota hehe juz 8 lat:) i maly sie dogaduje z nim:)

Hejka:) Jej jak malo zjadlam:D, dzieki za info!! Ja mam zwierzatko- kota hehe juz 8 lat:) i maly sie dogaduje z nim:)

ja zastanawiam się nad kupnem psa miniaturki by synek uczył się odpowiedzialności i by nie sprawiał kłopotu innym domownikom... No i mógłby z nami jeździć rowerem:)

Z takim pieskiem, to dobry pomysł:). Moja sasiadka ma takiego co ma włosy zamiast siersci :D i wogóle sie nie leni!! Mój kot niestety włosów nie ma hahaha:p

szkoda, że te pieski są takie drogie... Mój synek uwielbia pieski, ma swojego interaktywnego i bardzo dba o niego i też zawsze marzyłam o psie w domu... No i nie chce ograniczać mojego syna, moi rodzice na nic mi nie pozwalali przez to nigdy nie miałam koleżane. Oj i znowu Wam marudze o sobie. Przepraszam ale na prawde nie mam z kim porozmawiać .. Co do jedzenia to dziś gotowany kuraczak i warzywa oraz ryż to na obiad. A na śniadanie była jajecznica z jednego jajka i kawałek ciemnego chleba. Hm tylko nie wiem co na kolacje brak pomysłów:)

Aja ja posługuję się tym przelicznikiem : http://przelicznik.ilewazy.pl I tam lepiej by bylo widac te twoje produkty a tu sie tabelka rozjechala Twój kalkulator kalorii B T W Bł. Kcal Wafle ryżowe0,8 g0,3 g8,1 g0,3 g39 kcal Jogurt naturalny3,9 g1,8 g5,6 g0 g 54 kcal Jajo gotowane6,3 g5,3 g0,6 g0 g 78 kcal Jabłko 1,1 g 1,1 g 33,3 g 5,5 g127 kcal Grejpfrut 2,1 g 0,3 g27,8 g4,2 g109 kcal Twaróg chudy 31,3 g 0,6 g 2,8 g0 g 141 kcal Otręby owsiane 1,3 g 0,5 g 3,2 g 1,2 g 25 kcal Podsumowanie: 46,8 g 9,9 g 81,4 g 11,2 g 573 kcal !ryż! u mnie corka ma chomika a moj maly lubi go wypuszczac z klatki i potem sie cieszy jak go łapiemy a chomik nam ucieka:), kurcze jak czytam ze ci rodzice na nic nie pozwalali to troche sie zmartwilam bo mnie moja 13latka męczy wlasnie o pieska ale ja nie mam warunkow, caly dzień nikogo nie ma a i miejsca malo, a maly psów się boi więc zamykam temat ale moze kiedys.. kto wie. Znow poczytalam pierwsze strony tego topiku, kurcze !ryż! skad ty mialas tyle sily, przeciez ty w półtora miesiąca zgubiłas 18 kilogramow, mi trzeba parę i chyba do końca życia będe je gubić:(

Rany Judyta super ten kalkulator:), dzieki - nauczyłam sie korzystać z niego :D Ryż pieski są super!! Troche kosztuja, ale sa piękne i jaka radośc heh. Zreszta wszystko jest drogie :p Na obiad dzis mialam pół torebki ciemnego ryżu i 8 listków salaty z jogurtem naturalnym i cytryna-:) Rano był wafel i jablko, a pół godziny temu zjadlam znowu pol kostki twarogu tak jak wczoraj a o 15 stej tez jablko i grapefruit -czyli prawie tak jak wczoraj a czuje sie swietnie:D

no piesek musi mieć opieke zwłaszcza taki maluch. Chociaż Ci powiem, że moja znajoma miała Yorka, który cały dzień był sam i też miała małe mieszkanie ale za to jej córka też 13 lata wtedy dzięki tej psińce zaczęła zmywać i pomagać w domu i skończył się bunt nastolatki. Psy bardzo korzystnie wpływają na dzieci... Co do utraty kg to w sumie schudłam od początku roku 25kg, bo jak pisałam przedtem byłam na sałatkach...

Judytko jest na allegro super fotelik za 99zł prawie taki jak mój. Nie mogę podać linku więc musisz sama wyszukać, mam nadzieję, że znajdziesz:)

!ryż! a zobacz ten - ten jest chyba taki sam jak za 99 ale wychodzi taniej bo przesyłka gratis: http://allegro.pl/fotelik-na-rower-bagaznik-odblaski-wyprzedaz-2012-i2268975584.html. A wogole dziewczynki wrocilam wlasnie z oblewania mieszkanka mojej koleżanki i chyba wiecej zjadlam niż wypilam, i sie wasnie zastanawiam jak to zrobic żeby tak jak !ryż! dostac powera do odchudzania a narazie ide lulu bo i maly na mnie czeka papa

Witam:) Judytko to ten sam, który Ci podałam tylko inny sprzedawca więc myśle, że jest dobry. Wygląda prawie jak mój. Ja przed zakupem swój oglądałam i wiesz było widać, że plastik jest twardy, a nie jakieś made in china co zaraz coś mu pęknie... Mam nadzieję, że Kasiu, Judytko i Ty Aja mnie nie zostawicie, tylko wy zostałyście:)

Hej laseczki:) !ryż! oczywiście kochana,że nie zostawimy Ciebie,bo przecież teraz nareszcie masz z kim pogadać,prawda...ja pomimo jeszcze swoich kłopotów mam ochotę być z wami,czasami odezwanie się tu i napisanie czegoś naprawdę dużo mnie kosztuje ale dobrze,że się przełamuję Wiecie ja całe życie wychowywałam córkę sama,ona nie wie co to ojciec ale mój przyjaciel moja miłość bardzo ją kocha i nie mówi na nią inaczej jak moja córcia ,dziękuję Bogu że go mamy,bo on nas bardzo wspiera i pomaga nie tylko dobrym słowem,najgorsze jest to ,że moja córka nie będzie miała żadnych dochodów wczoraj to już pękłam całkowicie bo dowiedziałam się,że nawet nie dostanie za poród ,bo musi być ubezpieczona 9 miesięcy,wiecie jak ja się czuję ..wczoraj przepłakałam całe popołudnie i jeszcze do tego skłóciłam się z moją córcią a ona powinna mieć teraz spokój,wiecie jak ja się dzisiaj z tym czuję... no i oczywiście byłam u mojej siostry i sobie popiłyśmy,także Judyko nie ty jedna po grzeszyłaś. Dzisiaj może tak się odprężę bo idę z siostrą na targ,ona chce obejrzeć dla swoich chłopaków garnitury,no i chcemy zobaczyć jakieś sukienki na wesele ale was zanudziłam przepraszam ale to jest dowód,że Was nie zostawię. Miłego dzionka laseczki,ściskam każdą po kolei:D

hej, hej !ryz! jeszcze dzis dokladniej pooglądam oba foteliki i poczytam i po wypłacie zamowie bo teraz zamowić musialam parasolke - wozek dla malego bo w naszym chipolino kolo sie wyrwało i nie ma możliwosci zrobienia go a sa 2 sklepy na internecie z tymi hiszpanskimi wózkami ale czesci nie maja wiec zeby juz nie tracic czasu na szukaniu kólka to zamowilam te parasolke tylko sie zastanawiam czy udzwignie mego malego bo wiekszosc parasolek jest do 20kg a moj maly wazy 18- tylko pocieszenie ze juz coraz mniej ubran trza bedzie nakladac. a ja ide pocwiczyc, dzis robie sam ryz wode i ewentualnie jakas herbatke- trzymajcie kciuki bo sie zapuscilam i oddalilam od mego Icelu. I dzis pojde z malym na boisko - lubi patrzec jak mama wrzuca pilke do kosza - ladnie mi podaje i kaze wrzucac - to troszke sie poruszam tez:).

Kasiu - witaj, jak zaczelam pisac to tylko !ryż! miala napisane. Hm z tym ubezpieczeniem tak chyba jest ale chyba narzeczony corki pisalas kasiu ze pracuje wiec on chyba bedzie mial no i z rodzinnego 2 becikowe takze kasiu nie bedzie źle, jeszcze moze dzis pogadam z moja kolezanka z ubezpieczen bo ona mi chyba cos wykombinowala jak urodzilam malego to chyba mialam dodatkowe ubezpieczenie ale nie jestem pewna. No to aja - do raportu

Judytko widzisz,to teraz wszystko spadło na mnie,myślenie i martwienie się ,tak młody pracuje więc on dostanie ze swojego ubezpieczenia ale piszesz,że 2 becikowe ? kompletnie się nie znam na tym

oj Kasiu to na prawde masz dużo stresu... Ja też nic nie dostałam za urodzenie mimo, że byłam ubezpieczona, a może dostałam i rodzice zabrali... Heh ogólnie to becikowego od nich, bo uznali, że dostanę na prawo jazdy. Więc nie miałam nawet wózka głębokiego dla synka tylko dali mi używaną spacerówke, było mi tak smutno. W tym czasie ojciec dziecka nie poczuwał się by z nami być ani by pomagać, dopiero po pół roku przypomniał sobie o nas. Więc wiem jak bardzo każde pieniądze są potrzebne gdy się nie pracuje:) oj jak dobrze moc się wygadać. Ja też mam parasolke dla syna i nie ma problemu da się jechać z dość ciężkim dzieckiem:)

Dziewczynki, szczególnie !ryz! - dzis jade jak ty na poczatku pisalas: brzuszki, pajacyki, ryż, pajacyki, ryz - rano odmierzyłam sobie 200 gram suchego ryzu i to ugotowalam i juz to zjadłam w 3 porcjach i z 2 litry wody chyba dzis bedzie- miedzy jedzeniem , piciem a sprzataniem - wreszcie ladna pogoda i moglam posprzatac balkon- robie slynne pajacyki :) - nie mam orbiteka wiec pozostaja mi pajacyki brzuszki i twisterek - dzis chyba dam rade - bo zaraz ide gdzies na 2 godzinki na podworko z małym - wiec jedzenia kolo mnie nie bedzie a potem to juz jakos moze dotrwam do jutra - jutro bym chciala podobnie ale sie chyba skusze na pyszna zupke ogorkowa ktora dzis gotowalam - chudziutka na piersi z kurczaka i same warzywka ogorki ryz wiec jutro miseczka zupki i ugotuje wtedy 150 gram ryzu. Kurcze !ryz! to kiepsko mialas jak synka urodzilas - rodzice zamiast dolozyc to jeszcze zabrali, całe szczescie ze z ojcem dziecka wszystko sie dobrze ułozyło. Kasiu - 2becikowe, ale poczytaj o tym bo troszke sie pozmienialo od tamtej pory - bo do jednego becikowego teraz musi byc chyba wizyta u lekarza szybko zrobiona i jakos potem udokumentowana, a jedno chyba w zależnosci od dochodu- wczesniej sie zorientujcie zeby to nie przepadło. Ide karmic malego, potem podworko, pajacyki i oby do jutra:)

Witam... Szkoda, że nas tak mało zostało. U mnie kompletny brak apetytu... W ogóle jakąś załamke mam, że ruszyć mi się nie chce... a co u Was?

dziewczyny gdzie jesteście?

Hej Ho - ja sie dietki trzymam:) Ryz :) jestesmy tyle tylko , ze weekend , to ja albo na zajeciach albo jak wolne , to dzieci i zabawa i rodzina- nie ma czasu na kompa:) Ale jestem i czuje sie super!! reszta dziewczyn tez pewnie:) A Ciebie dopadlo tzw. Zmęczenie wiosenne:) Nos do góry- nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo być gorzej ha:) Miłego popoludnia:)

witam... Szkoda, że nie macie czasu:( a podajcie mi temat 60, chciałabym poczytać

hej laseczki:) !ryż! to naprawdę współczuję kochana takich rodziców Judytko dzięki za radę,młodzi będą musieli wszystkiego się dowiedzieć co im się należy po urodzeniu dziecka,a młoda pierwszą wizytę miała już w 3 tygodniu ciąży więc nie jest źle.. U mnie nadal brak apetytu,przez weekend wypiłam trochę drinków,a to byłam z wizytą u siostry i była okazja do pogadania i wypicia,a wczoraj byłam z moją miłością u mojej mamci i też wypiłyśmy po drineczku,waga dzisiaj pokazała 68 kg więc jak widać rewelacji w chudnięciu nie ma...chciałam od dzisiaj przejść na dietę amerykańską ale co mi po tym jak nie mam ochoty na jedzenie,więc to bez sensu.. Miłego dzionka kochane:)

!ryż! kochanie jak możemy ,to tak się odzywamy i nie martw się na pewno Ciebie nie zostawimy,podaję Ci 60 stronę South Beach po świtach kto zaczyna? (ost.)