Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WyspiarkaZ44wysp

Cel: schudnąć 10kg do maja i utrzymać wagę na zawsze.

Polecane posty

ja z lublina :P ja po sobie czuje ze troche schudlam. zreszta zmiezyłam sie dzisiaj w talii i jest 3 mniej w biodrach az 4 !! ale wazenie dopiero 5 marca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mierzenie się to dobry sposób by zobaczyć czy się chudnie, bo im bliżej upragnionych kg tym waga schodzi coraz wolniej. Ja zacznę się mierzyć 5 marca. Wracam do sprzątania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziwczyny przyłanczam sie do was. jestem dzis pierwszy dzien na diecie. mam 168 i 74,6kg dzisiaj sie wazylam i nastepny raz wchodze na wage za tydz mam nadzieje ze chociaz 1kg bedzie mniej:) mam zamiar jesc gotowane warzywa i gotowane miesko do 1000kacl dziennie. ale myslalam o jakis tabletkach. polecacie cos? kiedys bralam bio cla z zielona herbata. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Papati :) Ja przed chwilką dopiero spokojnie usiadłam. Cały czas coś robiłam. Zaraz po pracy zakupy, potem obiad i sprzątanie po nim. Powiem wam dziewczyny, cieszę się że za miesiąc przeprowadzam się do większego mieszkania ale dziwnie mi smutno, że "zostawiam" tę kawalerkę. Tu dojrzewało nasze największe szczęście z Damianem, oboje czujemy sentyment do tego mieszkanka. Żeby nie ta ciasnota i moje przyzwyczajenie do przestrzeni w mieszkaniu to pewnie jeszcze bym nie szukała innego lokum tylko czekała spokojnie na podział majątku z ex mężem. Postanowiłam, że jak tylko tam zamieszkam to sprawię sobie coś do ćwiczeń. Może to będzie rowerek stacjonarny lub steper - jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
wyspiarka duzo nas laczy , dieta ,wiek i do tego nowi partnerzy :)))))pozdrawiamn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Graja, najważniejsze że w końcu czujemy się szczęśliwe. Kilka słów o mojej diecie w dniu dzisiejszym: 1) 2 nieduże kanapki ze zwykłego chleba z pieczenią i serem żółtym 2) duży kefir 3) na obiad dużo smażonej ryby w panierce i surówka z kiszonej kapusty 4) garść owoców liczi i Damian mnie tu kusi jeżykiem ale nie wezmę, o nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny,u mnie dziś kiepsko,tzn tragedi nie ma ale mam ogromny apetyt przez ten okres,ale oprócz jedzenia 15 min na twisterze i 15km na rowerku:) papati witaj wśród nas:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
wyspiarka pewnie mowi jak moj ...... nie musisz sie odchudzac:)))) aniu nie tylko u ciebie tak bywa ja tez mam ostanio takie dni ,ale kupilam jabkla i brukselke jak mnie bierze to jem .....a wieczorkiem zawsze pol godziny na wibromaxie ......ja trzymam za Was a Wy za mnie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wprost przeciwnie! on mobilizuje mnie do zrzucenia kilku kilogramów. Ma w pamięci mnie taką jaka poznał, czyli o jakieś 7-8 kg lżejszą. Taka mu się najbardziej podobałam. Twierdzi, że lepiej się poczuję jak troszkę schudnę bo dostrzegł, że nie jestem zadowolona z sadła wokół pasa (mam oponę nawet z tyłu na plecach). Ma rację muszę o siebie zadbać bo latem chcę bez żenady wyjść na plażę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis o 7 pol kromi chleba i kawa. 10.30 pol bulki graham jogurt kawa 13.30 jablko 16.30 ryz z warzywami duzo wody niegazowanej 1dzien i jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej WyspiarkaZ44wysp a ile ważysz? i jak dlugo na diecie? a wy dziewczyny jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topik powstał 11 lutego, ale przyznam że stopniowo oswajałam się z dietą MŻ. Od tamtej pory przez połowę czasu nie trzymalam diety, jakoś mi nie szło. Od kilku dni staram się bardziej liczyć kalorie i nie wciągam słodyczy. Myślę, że to jeszcze ciut za mało i muszę bardziej się postarać by wkrótce zobaczyć wyraźne efekty. Napewno niezbędne będą ćwiczenia, ale leń śmierdzący ze mnie i nie mogę się do nich zmobilizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj papati, razem raźniej i wytrwale widzę po sobie. U mnie wygląda to tak: Śniadanie płatki z mlekiem, II śniadanie: jogurt, obiad 2 kanapki z jajkiem, kolacja sałatka z kurczakiem, w sosie czosnkowym. A poza tym wielkie sprzątanie jak to po remoncie. Jakaś masakra, a nawet nie udało mi się skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
papati witaj w klubie :))))) co do tabletek ja nie uzywam zadnych u mnie jest efekt odwrotny ,wiecej jem:((((tak ze dla mnie tylko MŻ ,a zwlaszcza slodycze ktore mnie zgubily ,bo chleba i ziemniakow to ja juz nie jem 7 lat :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_zwykla
czesc :) mozna sie dolaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki,ja dziś bez diety ale za to ćwiczenia,a od jutra nie będę ćwiczyła bo wyjeżdżam ale postaram sie MŻ,a od poniedziałku ta dieta co podałam link wcześniej,razemi z idris. Ja mam z tabletak aplefit i formoline l112 ale zadko łykam także efektów nie ma za bardzo. taka_zwykla witaj wśród nas:) napisz swoją wagę jak mozesz i jaką dietę planujesz i ćwiczenia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. boje sie ze nie wytrzymam na diecie. mam nadzieje ze za tydz bedzie mniej kg gdy wejde na wage. potrzebna mi mobilizacja. dzisiaj na sniadanko 1kromka zytniego chleba liht z poledwica i salata do tego kawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka_zwykła pewnie, że możesz. Pochwal się tylko swoim wzrostem i kg:-), albo przynajmniej celem. Papati ciężko jest schudnąć, podobnie jak ciężko jest rzucić palenie, jedzenie to też nałóg, musisz sobie to w głowie ułożyć. Mnie ostatnio zmobilizowało, zdjęcie- moje z imprezy, gdzie wyglądam jak świnka:-), to mnie poraziło i o dziwo, jestem 9 dni na mż i nie ciągnie mnie do słodyczy, chociaż wcześniej wszędzie widziałam batoniki, chyba w głowie mi się poukładało, że nie można tak wyglądać i tak dłużej zyć. Początki są ciężkie bo chce się jeść, ale z czasem lżej, polecam diete z linku Ani. Ja np. jem coraz mniejsze porcje, a po 9 dniach znacznie szybciej się najadam. Głowa do góry wszystkie damy radę na tą wiosnę i wakacje :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wreszcie ladna pogoda i mam wolne. Ide zaraz na fitness. Wczoraj wyjechalam poza moj limit bo zjadlam spora kolacje i to pozno. Zwykle staram sie po tego radzaju grzechach zwiekszyc dawke ruchu. Dzis musi byc ponizej 1200. Papati dlaczego sadzisz ze mialabys nie wytrzymac ?grunt to nie doprowadzac sie do glodu, bo to skazanie sie na porazke i ciagle myslenie o jedzeniu. Jaki masz cel? Jesli czujesz glod miedzy posilkami to mozesz zawsze miec gotowe jakies niskokaloryczne przekaski. Np pomidora z cebula, surowke z kapusty kiszonej, mizerie z jogurtem naturalnym itd. Ja zawsze mam potkniecia w diecie, kiedy nie mam czasu na jedzenie i robie zbyt duze przerwy- potem wracam wieczorem glodna jak wilk i jem za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda jest piękna, aż chce się chudnąć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Się przyglądam
Cześć dziewczyny.Wczoraj miałam równiutko 2 tygodnie więc rano się zważyłam. Od mojego ostatniego postu (czyli w ciągu kolejnych 4 dni) 0,5kg ubyło, 1cm w tali, 0,5cm w udach:) w tym 2 dni nie wytrzymałam bo było mi słabo i jadłam normalnie łącznie ze słodyczami, nie obżarłam się tak jak ja to potrafię no ale dieta to nie była:) Ale to i dobrze:) mniejsze ryzyko rzucenia się na jedzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
Dziewczyny viktoria:)))))) dzisiaj na wadze od dnia kiedy tu weszlam ....4 kilo mniej życ sie chce ....taka zwykla witaj w klubie i powodzenie :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc tak wczoraj sie wazylam i jest 74,6 przy 168 waga z przed ciazy rok 2007 54kg :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
papati niecale dwa tygodnie , jakos zaraz po tym jak to zalozyla wyspiarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graja
dziewczyny pijcie duzo wody z cytryna , nie dosc ze spala tluszcz to dodatkowo zasyca zoladek , ja wypijam dwa litry dziennie :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis juz 2litry ale bez cytryny . zwykla niegazowana zywiec. teraz sie wkoncu najadlam piers gotowana z papryka i fasolka zielona szparagowa. i jutro dop sniadanko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi dziewczyny czy ktos wam cos powiedzial na temat waszego wygladu czy wagi ze wzielyscie sie za diete? czy wasi faceci mezowie zwrocili wam kiedys uwage na temat waszych kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sie przyglądam
Facet nie sama widzę że się nie mieszczę w fajne ciuchy np sprzed roku więc to ze względu na to:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×