Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość MIRANOWA
Witam Ciekawa jestem kto usunął mojego posta???? Ktoś tu chyba manipuluje wypowiedziami!!!! Życzę wszystkim uczciwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Jeśli chodzi akurat o moje posty, to nie ma tutaj żadnego negatywnego nastawienia do soku Monavie. Jest to czysta ciekawość, która tak naprawdę napędza świat. Oczywiście można żyć nieświadomym wszystkiego, nie chcieć się edukować, poszerzać swojej wiedzy, analizować, a jedynie być tym który idzie posłusznie za innymi. Jednak takie podejście wstrzymałoby jakikolwiek rozwój oraz doprowadziłoby do fali oszustw, ponieważ wedle tego co piszecie ludzie nie powinni polegać na badaniach i racjonalnych dowodach, a jedynie na wierze w człowieka. Sądząc po wypowiedziach niektórych osób, niepotrzebne są nam instytuty badawcze, lekarze, naukowcy, bo jest "mama". Każdy musi mieć własny rozsądek oraz otwarty umysł, nie możemy się zamykać na wszystkie opcje oprócz tej, którą ktoś nam pokazał. To, że coś analizujesz, wnikasz, doświadczasz, sprawdzasz itd. nie sprawia, że jesteś wrogiem tego. Świadczy o Twojej inteligencji oraz otwartości umysłu. Ta otwartość umysłu działa w dwie strony, nie tylko w jedną - moją, bo moja jest tylko ta jedyna słuszna. Działanie na zasadzie - Wy macie mieć otwarty umysł, bo inaczej jesteście nieudacznikami, natomiast my nie musimy, bo nasz wybór to jest ten słuszny, (mimo, że tak naprawdę nie wiemy czy jest słuszny, tylko tak nam ktoś powiedział) jest błędne. Jeśli zagłębicie się we wszystkie moje pytania, teorie oraz opisy dostrzeżecie, że będą one w 100proc działać na korzyść monavie jeśli tylko ten produkt jest taki jak przedstawiają go producenci oraz dystrybutorzy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukany naciagniety
witam. chce tylko powiedziec ze cala ta firma to banda naciagaczy. moze i mozna na tym zarobic ale trzeba sie liczyc z tym ze musimy byc bezczelni i oszukiwac ludzi. mnie oszukali. nawet zeby te soki oddac to nie jest takie latwe. pieniadze to szybko biora ale z oddaniem jest juz ciezko. na tej infolinii tez nikt nie odbiera. taka firma,tyle zarabiaja a niema kogo na telefonie posadzic. nie dajcie sie oszukac,nie decydujcie sie na to. oszusci i naciagacze. tyle moge powiedziec . NIE DAJCIE SIE OSZUKAC. beda pokazywali wam filmy,opowiadali rozne rzeczy jaki to ten soczek jest wspanialy. ja go pilem mi mosze powiedziec ze nie czulem sie wcale lepiej. wrecz odwrotnie. kupcie sobie karotke w sklepie za 3zl. lepiej na tym wyjdziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hondas
witam tak sobie czytam te wszystkie wypowiedzi i chciałąm wam opowiedzieć o moim doświadczeniu z monavie. 4 lata walczyłam z uczuleniem (kobalt, nikiel, kurz i roztocza), obiawiało się ono u mnie pekaniami na stopach, rekach, kolanach, łokciach, doszło do tego że nie potrafiłam wykonać najłatwiejszych czynności. moja mama przez cały czas eksperymentowała na mnie i znosiła różne mikstury, aż w końcu się zbuntowałam i już zarzywałam tylko leki od dermatologa i alergologa, które tylko chwilowo poprawiały moj stan. przed świetami bożego narodzenia przyniosła mi butelkę monavie, oczywiście ją wyśmiałam, ale po przeczytaniu składu stwierdziłam że co mi szkodzi, spróbuje. przez ok 4 tygodnie nie czułam różnicy, ale później zauważyłam że moje "rany" zaczynają się szybciej goić, aż w końcu zostały po nich tylko drobneś ślady. pije sok 3,5 miesiąca i nie powiem że mam wyszystko wygojone, ale teraz jeśli już mi pęknie skóra to tylko w jednym miejscu i goi się max 3 dni. przez 4 lata odwiedziłam chyba z 20 lekarzy z których każdy przepisywał inne lekarstwa, niektóre za 600zł, które nie pomagały. lekarze eksperymentowali na mnie, a nóż coś pomorze. przez 4 lata przeleczyłam 24 tys zł i wierzcie mi że teraz jestem w stanie 400zł na miesiąc wydać na coś co mi pomaga. drugim przykładem jest moja 4,5 letnia córeczka, która w każdą zimę miała przeziębienie, zapalenie oskrzeli itp. jej też zaczęłam podawać sok i od tego czasu czyli od początku stycznia nie byłam z nią u lekarza. owszem dostanie katarku, lub pokaszle ale trwa to 1 dzień i na drugi nie ma już śladu wirusa, ponieważ organizm ma już taką odporni=ość że się zam wybroni. oprócz soku nie podaję jej żadnych innych specyfików (żelków, tranu) trzecim przykłądem jest znajoma której dziecko zachorowało na szkarlatynę. chłopczyk przed zachorowaniem pił już sok chyba 3 tygodnie. po stwierdzeniu choroby a był to piątek, lekarz powiedział znajomej że ma się uzbroić w cierpliwość bo ta choroba trwa ok 2 tygodni,chłopczyk miał ostrą wysypkę, gorączkę i był bardzo osłabiony i jeśli ktoś z rodziny nie miał szkarlatyny to się zarazi. po 3 dniach czyli w poniedziałek znajoma poszła do kontroli z małym i okazało się że wysypka, zniknęła, a chłopczyk jest prawie zdrowy. lekarz nie mógł uwierzyć, stwierdził, że mały musi mieć silny organizm. nie chcę pisać że mnavie czyni cuda. ale na pewno odporność organizmu wzrasta tak diametralnie, że daje on rade pokonać większość infekcji. są to przykłady z mojego najbliższego otoczenia, które się powoli mnożą. jeśli osoba zdrowa pije sok to czego ona się spodziewa że będzie jeszcze bardziej zdrowa? jednym sok pomoże drugim nie, tak samo jest z lekami, też dużo kosztują, a przeważnie jeszcze szkodzą, a monavie na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfff
a świstak siedzi i zawija je w te sreberka... 💤:O😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie czytam te wszystkie wypowiedzi o cudownych niemalże ozdrowieniach po monavie i myślę sobie, że warto byście rozpoczęli proces beatyfikacyjny zarządu firmy. Firma zapewnia bogactwo materialne, zdrowia i duchowe ! Nowy Mesjasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Uważam, że prawda jak zazwyczaj to jest leży po środku. Np. ból kręgosłupa to nie jest jednoznaczna nazwa choroby, a co za tym idzie u jednych jakiś lek może pomóc u innych nie. Dlatego właśnie porównywanie wyników klientów, do tego jeszcze filtrowanie wypowiedzi pisanych przez przeciwników i zwolenników monavie jest według mnie bezsensowne. Właśnie dlatego tak ważne jest to, aby poznać dokładny skład konkretnych produktów monavie. Ponieważ tak naprawdę to będzie jedyny rzetelny wyznacznik prawdomówności producenta i dystrybutorów. Co do jagody acai uważam, że nie mamy się co spierać. Tęgie mózgi siedziały nad ustaleniem jej działania na organizm człowieka i raczej żaden z nas nie będzie od nich mądrzejszy. Natomiast co do soku monavie możemy już się spierać ze względu na to, że producent wcale nie zapewnia nas jaki jest wskaźnik ORAC gotowego produktu. Drogą indukcji doszedłem do wniosku, że opisywana wcześniej "mieszanka monavie" która została zbadana i producent daje gwarancje, że jej wskaźnik ORAC wynosi 1072, to jedynie owoc po lub przed procesem suszenia. Dlaczego łatwo to wywnioskować? Ponieważ monavi posiada kilka produktów, a często te same produkty mają trochę zmieniony skład w zależności od regionu dystrybucji, a co za tym idzie dla każdego z tych produktów wskaźnik ORAC byłby inny. Jedyna mieszanka która w tej samej postaci występuje we wszystkich produktach to właśnie ta mieszanka wspomniana kilka wersów wcześniej więc to jest właśnie to co mnie ciekawi, jaka jest wartość ORAC 25% soku monavie np. active. Ponieważ tyle jest tej mieszanki w soku wedle informacji na produkcie. Myślę, że jeśli wskaźnik będzie się zgadzał to już nie będzie można zbytnio przyczepić się do monavie ze względu na to, że to co mówią byłoby prawdą opartą na badaniach instytutów naukowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Tam oczywiście nie miało być 25% tylko 100% przecież to się rozpuszcza cholerstwo ;) Do tego jeszcze dochodzą antyoksydanty z innych owoców zawartych w soku, które należałoby odseparować w wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Oczko78. Tak na marginesie. Prawda nie leży w żadnym środku, tylko leży tam gdzie leży, niezmiennie. Pewne rzeczy są bezwzględne od punktu widzenia. Czymś takim jest np. zdrowie. Zatem mikstura monavie albo ma potwierdzoną skuteczność na jakieś choroby albo jej nie ma. Póki co żadnych potwierdzeń tu, ani nigdzie nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Ok, w takim razie przedstaw badania z których jasno wynika, że monavie nie działa. Pamiętaj to działa w dwie strony. Dywagować to sobie można długo i namiętnie, tylko z takich dywagacji nic nie wyjdzie sensownego. Uważam, że nie ma co oceniać soku monavie całościowo jako suplementu, a jedynie pozostać przy wskaźniku ORAC ponieważ, on tak naprawdę według tego co mówią dystrybutorzy jest najważniejszym i praktycznie jedynym składnikiem tego soku, który może coś zdziałać, reszta to standardowe witaminy dostępne wszędzie. Oczywiście też ważne, ale bez bez odpowiedniej ilości antyoksydantów sok mimo wszystko większość swojej skuteczności by stracił. Co do badań, o których mówiłem nie jest to nic wielkiego. Wystarczy wziąć butelkę soku, podjechać do instytutu badań medycznych i poprosić o przebadanie soku pod kątem wskaźnika ORAC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Jeszcze odpowiedź co do skuteczności "Mieszanki monavie" bo chyba o nią chodziło. Tak, są badania które potwierdzają, że mieszanka monavie jest skuteczna i działa pozytywnie na wiele elementów naszego organizmu. Są to badania przeprowadzane na jagodzie acai, mieszanka wedle badań nie traci większości właściwości owoców z jagody acai nawet po procesie suszenia, a więc wynika z tego, że mieszanka działa w podobny sposób do jagody acai. Kwestia dla mnie jest tylko tego czy ta mieszanka zachowuje swoje właściwości po zmiksowaniu z resztą składników i wlaniu do butelki, ponieważ tego już nikt nie potwierdza, a z tego co wyczytałem istnieje prawdopodobieństwo, że właśnie w tym etapie traci swoje właściwości. Co do badań, nie chce mi się na nowo szukać, ale wystarczy po prostu sprawdzić jaką ilość antyoksydantów zawiera jagoda acai, a następnie sprawdzić badania na skuteczność antyoksydantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie między innymi o to cały czas trwa tu dyskusja czyli Ile ma wspólnego właściwość acai prosto z drzewa do właściwości fioletowego płynu z etykietką monavie na butelce. Rozumiem, że żartowałeś oczekując ode mnie badań na "niedziałanie" :) ? Jeśli obowiązek dowodowy (choćby moralny) leży po którejś stronie to z pewnością jest to strona producenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRANOWA
Witam Mam nadzieję że tym razem mnie ktoś nie usunie.!!!! Sprawdziłam dostępne produkty z owocem Acai i okazało się że oprócz Mona Vie jest również inny suplement w tej samej cenie który zawiera 2 X więcej ekstraktu .Nie jak w Mona vie 25% tylko 50% .Oczywiście jest również produkowany w fabryce W USA. Dlatego podjęłam decyzję o zakupie .Zdaję sobie sprawę że nie jest to lekarstwo tylko suplement czyli dodatek do pożywienia . W firmie , o której mówię Acai jest jako uzupełnienie do diety. Mona vie w USA sprzedaje przede wszystkim RVL na odchudzanie a sok jest dodatkiem. Dystrybutorzy w Polsce zachwalają sok a powinnic zachwalać RVL który faktycznie działa.Ot cała Polska. Jeżeli kogoś interesuje ten produkt z zawartością 50% acai proszę o kontakt na email: miranowa@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
fryckiem w 100 procentach się zgadzam z tą wypowiedzią i to jest właśnie to do czego dążę. Gwarancji producenta o tym, że sok zawiera to wszystko o czym mówią dystrybutorzy, a nie to że produkt przed przetworzeniem i zrobieniem z niego soku zachowuje te właściwości. Od producenta pewnie tego zapewnienia nie dostanę, ale jest możliwość sprawdzenia tego samemu i jeśli nie będzie to zbyt drogie to nie omieszkam tego zrobić. Jednak bez tych danych, nie można jednoznacznie opowiedzieć się ani przeciwko, ani za produktem. Co do wypowiedzi Miranovy to uważam, że zapewnienie o ilości owoców lub soku w butelce zupełnie nic nam nie daje, ponieważ tak jak pisałem wcześniej owoc wytraca swoje właściwości względem czasu. Poza tym z tego co wiem w miąższu i skórce owocu jest dużo więcej wartości odżywczych niż w samym soku. W sumie teraz przy badaniu ORAC mogę napotkać pewne problemy ponieważ: -Producent pisze, że zawarte jest 25% proszku z owocu jagody acai, tylko jest to 25% pod względem wagowym czy objętościowym? - ORAC to wskaźnik mierzący zdolność pochłaniania reaktywnych form tlenu przez przeciwutleniacze zazwyczaj podawany na 1gr produktu więc skoro mieszanka monavie przed zmieszaniem z innymi produktami ma wartość 1072 na 1gr mieszanki to po zmieszaniu z woda itp. wiadomo, że będzie ona znacząco mniejsza na 1 gram. W takim razie jedyne co w takim badaniu możemy sprawdzić to czy wartość ORAC całego soku jest rzeczywiście "duża", ponieważ nie możemy się odnieść do żadnej konkretnej wartości. Jednak myślę, że to już będzie wystarczające, oczywiście nie będziemy mieć podstaw aby pozwać dystrybutorów lub producenta, bo ten się zabezpieczył poprzez właśnie nie podawanie nam pisemnie takich informacji, ale zawsze już będziemy wiedzieć czy robią nas w wała czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRANOWA
Proszę tego nie usuwać tylko przeczytać:-) W odpowiedzi na informację o jakości MonaVie opierałam swoje informacje na podstawie wyników badań firmy Brunswick Laboratories i produkt który używam ma najlepsze wyniki min pod względem ORAC, zawartości katechiny, antycyjanów i fenolil. Niestety Monavie było na 4 lub 5 miejscu w porównaniu z innymi produktami zawierającymi Acai. Oczywiście ktoś może mi zarzucić stronniczość ale kto szuka nie błądzi. pzdr miranowa@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
jeśli badania był porównywane z monavie tzn że... albo był porównywany półprodukt, albo jednak są gdzieś badania ORAC soków monavie. Czy masz może gdzieś pod ręką te badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Dzięki za wskazówkę, znalazłem wyniki badań na stronach o mlm, jednak nie mam badań z samego instytutu Z 3 badanych produktów Monavie wypadło najgorzej. Wartość ORAC: Monavie - 23,323 Xango - 24,480 Thai-Go - 51,939. Wedle tego co jest napisane na poniższej stronie testowany były całe opakowania, a nie pojedyncze porcje lub gramy. Widać że monavie w jednej porcji 60ml.Zawiera (750ml/60ml=12,5 ........ 23,323/12,5= 1870) Nie wiem czy aby na pewno można to tak przeliczać, ale nie widzę przeciwwskazań. Z tego co wyczytałem na którejś ze stron dzienne zapotrzebowanie to 3000-5000. Z czego 1000 pobieramy z codziennego jedzenia. Codzienne jedzenie + kieliszek monavie to ok 2870 ). Badania jednak nie są oficjalne, ponieważ nie szukałem wynik na stronie instytutu badawczego. http://mlmblog.net/site/2007/10/monavie-lowest.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRANOWA
Wystarczy wpisać w google "brunswick laboratories monavie" i pokaże się nam sporo badań ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Sądząc po tych badaniach monavie coś daje, bo tak naprawdę każda witamina dodatkowo nam coś daje, jednak.... Patrząc po tym czym się chwalą dystrybutorzy, po liczbach jakie podają ( 1072 na 1g ) wydaje mi się, że jednak jest to lekkie naciąganie. Nie chce mi się teraz przeliczać ile waży 1ml. ale nawet licząc górką na korzyść monavie ( 2-1 ) wychodzi na to, że w jednym gramie soku monavie. (60ml/2=30.....1870/30=62) Bardzo możliwe, że nie należy tego tak przeliczać, ale jeśli jest to dobre obliczenie to w przybliżeniu 1gram SOKU moanvie ma wartość ORAC "62". W porównaniu z 1 gramem "mieszanki monavie" który ma 1072 wygląda to dość nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRANOWA
Brunswick Laboratories opatentował badania ORAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko78
Jeszcze tak dla wyjaśnienia: 100g suszonych śliwek to ok. 5500 w skali ORAC, tyle co 3 porcje soku monavie :) Tabele możecie znaleźć w google wpisując "ORAC tabela"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elajza
Może nie na wszystkich tak to działa, ale ja muszę powiedzieć, że dla mnie sok MonaVie to jakieś cudo!!!!!!! Miałam ogromne problemy z cerą i nadwagą. Cera wygląda o niebo lepiej, bo organizm został oczyszczony z toksyn, a nadwaga się zmniejszyła, częściej się wypróżniam, nie mam problemów z puchnięciem łydek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi od soku monavie fiutek urósł o 90cm , teraz kopie nim basen w ogródku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DemiDomm
Czyli wychodzi na to że sok nie posiada praktycznie wlasciwosci owocu jagody acai poniewaz jego sila lezy w antyoksydantach i moze rownie dobrze zostac zastapiony wieloma innymi owocami, ktore sa dosteone na rynku :/ badań chyba juz nikt nie podwazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Molesta
Dziwi mnie tylko ze ci ludzie sa w stanie sami nie widzac co tam jest wcisnac to za ogromna kase swojej rodzinie, znajomym, przyjacilom tylko po to zeby zarobic... Udawanie wielkich przyjaciol, ktorzy chca dobrze dla swoich dystrybutorow, wielkie przyjaznie i dbanie tylko o dobro innych to niefajny chwyt marketingowy na ktory niestety co mniej rozsadni daja sie nabierac... jak biznes sie skonczy to pewnie skoncza sie tez te wielkie przyjaznie, szkoda wmanipulowanych osob, ktore robia to rzeczywiscie myslac ze pomagdaja, a nie sa tylko pazernie dla pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-mlm.pl
dlaczego tak negatywnie, trzeba do tego podejść że kupujemy soczki dla zdrowia, czy działają czy nie to inna sprawa a zarobek to kwestia dodatkowa, i dzięki temu podejściu nie będziemy mieć depresji, jestem w monavie jednak nie sprzedaję soczków bo nie ma na niego popytu albo co gorsze nie umiem tego sprzedawać :( w monavie trzeba mieć dużą strukturę żeby zarobić pierwszy 1000 zł i to w dwóch nogach, jak nie masz daru wciskania to nie przekonasz normalnego człowieka do zakupu soczków za 250 zł miesięcznie, ja proponuję mlm w którym 1000 zł zarobisz po zaproszeniu tylko 2 osób, czy to możliwe? jak najbardziej, produkt w cenie dostosowanej do realiów polskich nie zwlekaj pisz kontakt@e-mlm.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do e-mlm.pl
Widzę, że wziąłeś udział w dyskusji w celu zareklamowania swojej strony i jak się domyślam innego MLM. Sądząc po nazwie strony jaką prezentujesz możnaby pomyśleć, że znasz się na temacie jednakże przedstawiasz dość mylne informacje w kwestii biznesu MonaVie. "w monavie trzeba mieć dużą strukturę żeby zarobić pierwszy 1000 zł i to w dwóch nogach, jak nie masz daru wciskania to nie przekonasz normalnego człowieka do zakupu soczków za 250 zł miesięcznie," Przykro mi, ale jest to kompletna nieprawda. W mało którym biznesie MLM potrzebujesz tak niewielu ludzi jak w MV aby zarobić pierwszy 1000 zł(podobnie jak pierwsze 3,5 i więcej tysięcy). Znam niejedną osobę, która zrobiła to w kilka dni po rejestracji, nawet pokaźnie przekraczając tę kwotę(oczywiście dość szybko i aktywnie rozpoczęła). Możliwe jest to z uwagi na pakiety startowe, tym bardziej dodatkowo jeżeli masz aktywnego sponsora w biznesie, który może bardzo pomóc w budowie jednej nogi, pozwalając skoncentrować się Tobie na drugiej. MonaVie kosztuje- owszem, jednak bardzo wielu ludzi jest przekonanych do produktu bo odczuło pozytywne skutki zdrowotne i ceni to na tyle, że są gotowi płacić odpowiednią cenę(tak jest m.in. w moim przypadku i kilku innych znajomych). Cena jest wartością relatywną - dla jednego niewiele trzeba aby był gotów wydać dodatkowe 300 zł miesięcznie na produkt taki jak MV, dla innej osoby zaś nawet 100 zł byłoby wydatkiem nie do zaakceptowania mimo pozytywnych odczuć na samopoczucie/zdrowie po spożywaniu. Każdy produkt ma swoją grupę docelową, w tym przypadku najbardziej odpowiednią(jeżeli chodzi o konsumentów) są ludzie, którzy dbają o zdrowie i których na taki produkt po prostu stać. Kluczem jest jednak odpowiednia informacja czym ten produkt jest a czym nie jest(lub też nie ma w założeniu być). MonaVie nie jest lekiem, nie jest też suplementem - jest to napój funkcjonalny, który możemy przydzielić do grupy tzw.żywności o odpowiednio wysokich wartościach odżywczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badania naukowe
Trafiłem ostatnio na podstronę, gdzie podane są informacje dot. badań naukowych związanych z produktem MV. Być może kogoś zainteresuje i znajdzie tam choć część informacji, które szuka: http://www.monavie.com/en/company/scientific-research

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-mlm.pl
to proszę powiedz ile musisz mieć osób w 2 nogach żeby zarobić te 1000 zł w MonaVie bo wg mnie 30 (i to na nodze ) przy zakupie za 100 CV, 30 * 100 = 3 000 * 10% ze słabszej nogi = 300 $ 1000 zł w mojej propozycji zarabiasz tyle już po zaproszeniu 2 osób które zaproszą 2 osoby, a to znacznie mniej co do produktu to nic nie mam kontakt@e-mlm.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do e-mlm.pl: Żeby zarabiać ten +/- 1000 zł miesięcznie trzeba mieć taki jak piszesz 30 osób na jednej nodze. Zatem należy mieć również minimum 30 osób na drugiej nodze więc w sumie 60. (60 osób aktywnie kupujących co miesiąc pakiet dla siebie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×