Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

Nie nie zdecydowalam sie na wyjazd i mysle,ze dobrze. A pracuje tam od 7 a najwczesniej konczy o 23 wiec bez sensu bym siedziala....w jakis dzien sie wybiore ale tak na na popoludnie tylko:) Zaraz przychodzi mama na klachy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiecie co?? teraz odkrylam ile tak naprawde ten moj facet zjada....teraz kupuje polowe mniej i jeszcze mam nadmiar:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama - to będą oszczędności i to spore.... :p hehe sorelka - już lepiej :) widzę uśmiech na Twej twarzy :) mireczkowataaa - witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bedzie oszczednosci:P To co zostalo z tygodniowych zakupow przeznaczylam na farbe i pomalowalam sobie pokoj i od razu przyjemniej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zna ktos dobry srodek na mrowki?? rodzice kupili nowe mieszkanie i sie okazalo,ze z mrowkami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też walczymy z mrówkami :) Wiem, że trzeba uważac, bo są środki na mrówki w domu i na mrówki po za domem :) W domu ta są najlepsze takie płytki sprzedawane po 2 sztuki w Leroy Merlin - moge sprawdzic w domu nazwe i podam jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama - niestety nie znam sie na mrowkach Wiecie co? coś się stalo z moją małą osatnio. Tylko rodzcie i rodzice. Jak wychodze rano do pracy to jest jazda, że szok. Przerazliwie wyje, chodzi za mna non stop. A mi tak cięzko wyjsc z domu jak ona tak placze ze jak schodze po schodach do samochodu to na parkingu ja slysze. Potem po 5 minutach juz zapomina i sie bawi a mi jej żal strasznie. Ale co mam nie chodzic do pracy? musze Moze to chwilowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama - miałam napisać, że my też walczysliśmy z mrówkami, a nie że walczymy :) Jak nie zapomne to jutro dam Ci nazwe :) Albo moze znajde w necie to Ci przesle link :) Sorella - myślę że to chwilowe. Nasze dzieci juz tak mają - co chwile jakaś zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) Sorellla :) czillll auuut ;) pisalam o 99,9 % Ty jestes ta pozostala czesc;) hehe Skads sie jednak te stereotypy wziely...ale ok,po co drazyc temat:) Wiesz ja tez na temat swojej pracy slysze nagminnie,ze "te panie" nic nie robia...ale mam to gdzies,bo sama wiem jak pracuje:) 👄 Druga kawa wjezdza ;) moje dziecko o 5 rano arie operowe odstawiako znow;) hehe Chce byc mama jestem z PL :) ale rano latam nad mala,potem jak mam wolne to Was juz nie ma :D Siorka wpada na kawke,trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
sorella- bankowo chwilowe. Nawet się to jakoś nazywa w psychologii...Kurde, mam sklerozę, ale pamiętam, ze analizowałam to na mojej córce :) Wiem, lęk separacyjny!! Dlatego właśnie tak ważne jest, zeby w tym okresie nie dawać dziecka do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorella Moj syn tez tak mial jak mial ok 2 latka tylko mam i mama trwalo to jakim miesiac i przeszlo:) Wiec u Was mozliwe,ze tez to bedzie chwilowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja córka dziś rano o 6:30 przyszła do naszej sypilani, staneła koło mojej głowy i mówi: Mama tutu - i postawiła mi na łóżku swój kubek niekapek :) Ja mówie: to choć na chwilke do mamy do łózka a potem pójdziemy tutu. Na co Ona chetnie sie wdrapała, połozyła miedzy nami, chwile jeszcze pogadała o tutu i za 5 minut spała :) Najlepsze jest to ze za 10 minut trzeba było ja budzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowataaa --- ale to jak dziecko ma lęk separacyjny to mam zwolnic sie z pracy i siedziec w domu z dzieckiem az minie? no nie dam rady. Bedzie wyła w przedszkolu przez chwile jak samo jak przy niani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
sorella- nie, z tym przedszkolem chodzi o to, ze dopóki dziecko buduje w sobie poczucie bezpieczeństwa powinno mieć, jednego opiekuna- w sensie nie dzielić uwagi z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
sorelka- to bardzo dobrze, szybciej jej minie. Ja pisałam o sytuacji, kiedy małe dzieci idą do żłoba- nie maja czasu, zeby wykształcic w sobie poczucia bezpieczeństwa, po prostu. A u Ciebie trzeba przeżyć. Córka wie, ze zawsze wracasz, ma swoją nianię- będzie dobrze, ani się obejrzysz jak minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam nadzieje. Kurcze zaraz bedzie miala 2 latka i musze zacząc ją przyzwyczaiac do innych osob. Do np nocowania u dziadkow itp. Najgorzej to przyzwyczaic dziecko do rodzicow, ze tylko mama i mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja się cieszę, że moja bez problemów nocuje u dziadków :) Pierwszy raz nocowała już jakoś w zeszłym roku we wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...chyba nikt mnie nie zauwazyl ... :P:P:P teraz mama wpada na kawke :D wyciagam nowa filizanke...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla hot mamy były całusy bo była dzis pominieta ;) a z Tobą rozmawialam :) no ale tez przesyłam :* :* :* :* :* żeby nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iiijeeee co to za całowanie beze mnie??? i picie kawy tez beze mnie :P podwójny foch :D hot mama pytałam bo nie używasz polskich znaków ;P myślałam, że może w anglii siedzisz czy coś a to chyba z lenistwa ? hheheheh ;)) mi to oczywiście nie przeszkadza tylko dało do myślenia :D mama na jaki kolor malowałaś? i co Cie tak nagle naszło hehe ja bym nie miała siły chyba, jeszcze w te upały... ja dla odmiany dziś o 12 piję zieloną herbatę tak dla zdrowotnostwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce być mamą! - COś Ci powiem na temat zielonej herbaty. Chińczycy ja piją dla zrównoważenia w organizmie. Zielona herbata jest silnie wychładzająca, i dlatego chińczycy ktorzy jedza bardzo piknatne i przyprawione jedzenie pija ją po posiłkach, zeby ugasic "ogień" w organizmie. Dla nas - niestety - ta herbata nie jest dobra :( Ale to tylko tak a propo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×