nie chcę iść do tego psychiatry

zapędzilismy cie w kozi róg ty palancie.

ty tesz zalatujesz jednym wielkim paradoksem

no i zostałam z pomarańczowymi ciołami :O dobra, zadzwońcie jak się pojawi ktoś normalny

to nie my sie wybieramy do psychiatry.

ale może powinniście? :P

ktos normalny? za duzo wymagasz bo samna jestes nie normalna

pomarańczo cóż za cięta riposta zaskocz tak swoją nauczycielkę

EWELINA kim ty kurwa jestes?

czy ja kogoś szkaluję jak pojebana? atakuje? naprawdę?

yyughiuh o co Ci chodzi :O

whedif po co tu jestes na co czekasz?

a tobie o co chodzi sflaczała poznańska pindo rozciągnięta po 3 porodach, z początkami klimakterium?

na rozwój tematu Ty widać też

musisz dać coś od siebie to twoj temat rzuc jakies nowe info o sobie

whedif, jakie słowa byś jeszcze chciała tu przeczytać?

mam tu napisać jeszcze jakieś objawy, obawy?

żę jednak kochacie mnie za ten projekt :(:(:(

whedif, ja chętnie z tobą porozmawiam, też jestem znienawidzona.

generalnie interesuje mnie czy jak już lekarz postawi diagnozę to czy raczej mam się z nią zgodzić? u każdego lekarza jest to raczej logiczne, on wie więcej o moim ciele ale w przypadku czegoś tak intymmnego jak psychika to chyba co innego a Ty Ewelina Kajor leczyłaś się kiedyś?

napisz o tych niepokojach: "do gina tez nie chciałam iść ale wiedziałam że muszę bo miałam wiele niepokojów no i było koszmarnie ale mam to za sobą, wiem że raczej nic mi nie dolega no i jest ok bo się pokazałam jakiemuś lekarzowi" coś więcej o swojej książce: "- co do pasji to kiedyś pisałam prozę nawet mam jedną książkę zaczętą ale zawiesiłam " i o tym chłopaku: "ja miałam mieć swoją historię miłosną ale wszystko się zj**ało rozmyło teraz on nawet się nie przywita jak się miniemy a sam zaczynał jakikolwiek flirt"

zawsze możesz skonsultować się z innym lekarzem

tylko mała refleksja kobiety osiągają swój seksualny szczyt w swoich lata 30 stych a faceci w swoich lkatach 20tych więc nie przejmuj się że nie masz faceta a ja sie przejmuje bo mi życie ucieka a boję sie że ze swoim libido w wieku 30paru bede calkowitym impotentem jesli nie zjem wiagry

o chorobach psychicznych wie chyba wszystko.

Sacryficial Suicide-LEGION Moja kobieta jest młodsza od Ciebie i za to już połowę świata by mnie powiesiło.................. ale to chyba z zazdrosci bo kazdy by chcial zeby wieku trzydziestu lat dawaly mu dupy nastolatki ja tez zazdrosze ale nie bede narzie hejtowal

to twoja dziewczyna? http://www.voila.pl/344/mugpc/?1 śliczna

książka moja niby jest z gatunku fantasy, ale średnio mnie interesuje jakaś tam otoczka niesamowitości raczej chodzi mi o alegoryczne przesłanie. nie napiszę o fabule bo mi podwędzą pomysł :-P o ginie co tu więcej napisać? :D poszłam dlatego bo miałam hipochondryczne schizy inaczej bym tam nie poszła. to koszmar dla dziewicy :O jeśli chodzi o dyskomfort fizyczny też nie chcę do tego wracać. :( byłam u baby i nie wyobrażam jak można pójść do faceta :-P a z tym facetem to było dziwne. sam zaczął flirt, na początku mi się nie podobał był bardzo miły, często się widywaliśmy nawet był ekspansywny, a później, po krótkiej hm nieobecności w moim życiu się ożenil. teraz mnie ignoruje, nie oczekuję że będziemy mieć romans, ale kurwa odrobiny szacunku i życzliwości co mu szkodzi :O bardziej nie o to chodzi że się zakochałam tylko że to był cudowny okres też pod wieloma innymi względami w moim życiu

a przepraszam 30 to dużo? wg mnie dla faceta to nie jest wcale dużo, tak żeby nie mógł być z kimś młodszym. ze dwóch kolegów rówieśników mi się podobało w moim wieku, reszta to 25-30 nawet wyżej :D nie wiem czemu tak, zaraz ktoś wyjedzie że się bez ojca wychowywałam a z tatą akurat relacje mam raczej dobre ;)

nie wiem czy to duzo ale ja bym nie chcial kobiety powyzej 30 nio chyba ze do skesu jesli mi wroci libido ale i tak mam za malego ciesz sie ze przynajmniej mialas okres jakiegos czesciowego szczescia na ziemi

no ale to szczęście było raczej krótsze nie zrozumieliśmy się :-P dla faceta 30 lat bądź więcej dobrze robi na atrakcyjność dla kobiety - to nie wiem :-P kobita ma przejebane :(

im dłużej tu pisze i czytam tym gorzej sie czuje bo sobie uswiadamiam jak malo z tego zycia mam i moge miec