Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

whedif

nie chcę iść do tego psychiatry

Polecane posty

heh dziękuję Ci, ale przecież ta uwaga chyba się do mnie nie odnosiła:) nie ma co się nurzać w rozpaczy, kolego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe SS czytam jakiś topik na którym sobie z vodką gruchacie jak gołąbki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SS - dzięki jesteś bardzo sympatycznym nickiem pewnie dlatego masz tyle wrogów na kafe:) ja jestem słodka :classic_cool: i stąd te pomarańcze agresywne. ktoś mi tu kiedyś raka życzył :D no pojebało totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm no tak nie wiem czemu ludzie się tak angażują w kafe przecież to zabawa :D a życzenie komuś śmierci albo dopierdalanie się do czyjejś rodziny to już przegięcie :O gardzę takimi frajerami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie chodzi by znaleźć kobietę do dawania d**y, jak to nazwałeś. Znaleźć kobietę do dawania d**y, a znaleźć kogoś do wspólnego bycia to wielka różnica. Kobietę do dawania d**y, można znajdywać co dzień inną, to najmniejszy problem......... Ale znaleźć taką z którą chce się spędzać czas i wspólnie rozwijać pasje..............to już problem......" dla mnie wszystko to problem ja tego nie odzelam dla mnie dziewczyna do dupczenia to dziewczyna do zycia ja juz nie wierze ze kogos znajde a jesli znajde to przy moim wygladzie i meskosci bedzie to ktos kto mi sie w ogole nie bedzie podobal na koniec i tak pojde na takli uklad bo chce miec dzieci i bede ja kochal z rozumu a nie z serca jak bede umial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej whedif, pzdr;-)))) marwtisz się, że nie masz faceta? to akurat nie powód, by iść do psychiatry. ja też nie mam i nie będę miała dopóki w głowie sobie nie poukładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka z mielna
Whedif zaraz Nox sie na ciebie rzuci i bedzie ci jechała bo z SS wymieniłas 3 posty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARE PANNY Z KAFE
pora ruszyć w miasto, przez neta nikt was nie wyrucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuje sie ze nie mam faceta. Tylko ze nie mam cech normalnych ludzi m.in. bycie w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, czyli de facto tym, że nie masz faceta. też bym czasem kogoś chciała....ale jestem przyzwyczajona do tego co mam i tyle.... w sumie... czasem się zastanawiam jakby to było...pewnie lżej pod wieloma względami mimo wszystko. ale kłopoty też nowe by były. czyli będzie co ma być i tyle. nic na siłę, bo życie można spaprać. a pod tym względem to akurat mnóstwo młodych ludzi jest;-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy chce z kims byc... Boje sie ze zmarnuje komus zycie albo ze bedzie tak jak z moimi rodzicami. Ss ma racje. Osoba ktora unika ryzyka kladzie sie do grobu. Szczegolnie osoba z zaburzeniami lekowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:Dzieci powinny byc owocem szczesliwego i spontanicznego zwiazku " w idealnym świecie to tak ale co zrobić jak ktoś chce mieć dziecko a nikt go nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ŻYCIE to jedno wielkie
ryzyko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie wszystko jest ryzykiem Na szczescie oszczedzono mi jednego problemu -Dzieci nie lubie i nie powinnam ich miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w witrynach odbicia
no to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w witrynach odbicia
połóż się do trumny i czekaj na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim6285
jakie choroby psychiczne was gnebia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz
mnie męczy klaustrofobia i paniczny lęk przed życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim6285
bierzesz przeciwlekowe przeciwpsychotyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepis na przecier
Czas przygotowania: 60 minut Czas inny: 3 godzin Składniki 2 KG OGÓRKÓW GRUNTOWYCH ZE SKÓRKĄ 1 KG MARCHEWKI 5-6 ZĄBKÓW CZOSNKU 1 PĘCZEK KOPERKU 1 PĘCZEK NATKI PIETRUSZKI 2 ŁYŻKI SOLI KAMIENNEJ Polecam naprawdę pyszny i sprawdzony przepis na przecier ogórkowy. Bardzo łatwy do przygotowania. Etapy przygotowania Ogórki wraz ze skórką myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem. Ścieramy na tarce o grubych oczkach. Marchewkę obieramy ze skórki i również ścieramy na tarce o grubych oczkach. Koperek oraz natkę pietruszki drobno siekamy. Czosnek przeciskamy przez praskę lub drobniutko siekamy (ja rozdrabniam w blenderze). Wszystkie składniki wrzucamy do miski i zasypujemy 2 łyżkami soli kamiennej, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 2-3 godziny, od czasu do czasu mieszamy. Gdy składniki się przegryzą przekładamy do małych słoiczków. Ja używam małych słoiczków po przecierze pomidorowym. Z podanej porcji wychodzi mi 9-10 słoiczków. Następnie układam słoiczki na 2-3 dni na blacie aby "odpoczęły", po tym czasie wynoszę do piwnicy:-) PRZECIERU OGÓRKOWEGO NIE PASTERYZUJEMY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no w razie wpadki pokocham jak swoje :-p Nie ma wpadki bo nie na partnera nie ma partnera bo mam fobie spoleczna :( Gorzej jak sie chce miec dzieci a nie moze przez takie zycie ojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytacz forumowyyy
z tego co mi się wydaje to ty chyba od pół roku już idziesz do tego psychiatry i jeszcze nie dotarłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie jestem na kafe od 3 msc. A postanowilam o wizycie jakis czas temu a ze mnie naszly watpliwosci i leki to temat zalozylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×