Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daphne Guinness

Dieta Dukana od 2.01.2013!

Polecane posty

Cześć Dziewczyny. Dzisiaj początek fazy II. po trwajacej siedem dni fazie I utrara wagi 2.6 kg!!! Walka trwa dalej. życze dużo słoneczka w ten pochmurny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane co do anomali to moj organizm przeszedł samego siebie. 5 dni nie grzeszyłam i byłam na czystych białkach i co 1,5 kg do góry i waga 91.7kg wkur..wiłam sie i powiedziałam dość całą sobote i niedziele jadłam wszystko to za czym tęskniłam od początku diety i było tego dosc sporo. dzis weszłam na wage a tam 90.7kg i o co chodzi?? od dzis znow same białka, najadłam sie wspaniałych rzeczy i teraz ide jak burza z dietą. a na sniadanie owsianka kawusia dwa jajka na twardo i serek wiejski. zaraz ide na drugie sniadanie tzn kefir truskawkowy dwa jajka na twardo i makrela. wieczorem areobik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika super :) xgosiulenkax widzisz tak to jest :) najważniejsze że waga spada :) Ja dziś 3 dzień P i mam troche nerwów bo mąż wraca po 14,dopiero pojadę na zakupy a lodówka wymieciona z dukanowskich produktów, boję się że się skusze na coś niedozwolonego :( kurcze choćby jajca były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika super :) xgosiulenkax widzisz tak to jest :) najważniejsze że waga spada :) Ja dziś 3 dzień P i mam troche nerwów bo mąż wraca po 14,dopiero pojadę na zakupy a lodówka wymieciona z dukanowskich produktów, boję się że się skusze na coś niedozwolonego :( kurcze choćby jajca były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xgosiulenkax u mnie tez tak bywa ze jednego dnia mam na wadze wiecej a nastepnego mniej ale ja nie podjadam szkoda mi tego co juz ode mnie odeszlo :) wiec dla pewnosci wskakuj na wage jednego dnia i drugiego zeby sie upewnic wagi u mnie po alko nadal dzis 85 :D no wiec jestem szczesliwa :P gratuluje kochana tych utraconych kg :) kisiel moze byc? znalazlyscie taki bez cukru ?:> nie slyszalam o takim :D chyba ze domowej roboty :) ja juz po sniadanku i kawce w srode do pracy zobaczymy co bedzie :) do pierwszego celu jeszcze 10 kg.. hm...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola ja na wage wchodze kilka razy dziennie to takie moje zboczenie. ja zjadłam mięso z porcji rosołowej i na razie nie mam nic ciekawego do zjedzenia a jestem cholernie głodna chyba nic mi nie pozostaje jak wypic hektrolitry wody zanim cos dukanowego wpadnie mi w rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xgosiulenkax ja tez tak czasami mam, ze jak idę zgodnie z planem, to nie chudne, a jak nagrzesze, to waga leci w dół :P A ja właśnie siedzę w macdonaldzie i popijam cole zero... To jest dopiero wyzwanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana i powiedz mi jak mamy byc zmotywowane do diety kiedy dieta nas w jajo robi?? ja na kolacje pocisnełam dwie parówki z kurcząt dwa gotowane skrzydełka i popiłam ala zupa pomidorową a raczej woda zabarwiona koncetratem pomidorowym. zjem jeszcz dwa jaja na twardo i na dzis koniec az nie moge sie doczekac jutrzejszego ważenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po kolacji a"la pierożki robiłam :) Wygląd średni ale w smaku pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie jedzcie parówek, drobiowe czy cielęce mają tylko odrobinę tego mięska , reszta to wypełniacze. Lepiej pare plasterków wędliny z kurcząt albo z indyka. Ja dzisiaj zjadłam na śniadanie ser biały ze szczypiorkiem i rzodkiewką, na obiad gołąbka dukanowskiego i poprawiłam też gołąbkiem ok 18. nie jestem głodna i nie ciagnie mnie do niczego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dukanki u mnie dzis pierwszy dzień po "przerwie " nie wytrzymałam i musiałam się zważyć a tu zaskoczenie 57,1 to jest dopiero .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dukanki u mnie dzis pierwszy dzień po "przerwie " nie wytrzymałam i musiałam się zważyć a tu zaskoczenie 57,1 to jest dopiero .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny parówek tez nie polecam, maja ogrom tłuszczu. i w ogole nie ma ich na liscie dozwolonych rzeczy wiec co ? sa ZAKAZANE.ja sie scisle trzymalam zasad dlatego udalo sie 18kg w 3 miesiace schudnąc, bo z tego co obserwuje to kazda z Was i widze,ze szału nie ma, ale widze ,ze kazda ma za duzo chwil słabosci, odstępstw od diety. Nie pisze tego zlosliwie , tylko w trosce o Was, zebyscie saly sobie kopa, przestaly sie oszukiwać i wziely sie za siebie porzadnie!! Monika gratulacje 2,6 dobry wynik, tak trzymaj nie daj sie złamać! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusiex oo a gdzie widziaals u mnie odstepstwa? hm? pozatym bywa tak ze niektore sobie podjedza cos innego a i tak nie ma to wplywu ja osobiscie scisle trzymam Dukana i jakos nie chudne 18kg w 3 miesiace wiec to kwestia organizmu nie oszukujmy sie . ja parowek nie je juz ze dwa lata od czasu gdy dowiedzialam sie co tam miela. asiorek coraz blizej celu gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchajcie ja dzis rozmawialam z kobieta ,ktora schudla na dukanie 16 kg niestety nie mogła dalej ciagnac diety ze wzgl na zdrowie (nie rozchorowala sie przy diecie ale juz wczesniej miala problemy) lekarz ja opier...... wiec ona schudla 16 kilo po 4 miesiacach ale zrobila tylko dwie fazy mimo to nie wszystkie kilogramy wrociły tylko 7 i to po 2 latach w sumie a wszystko dlatego ze uczymy sie inaczej gotowac i zdrowiej odzywiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze ze jej nie wrocily:-) ja juz nie chce jest takich tlustosci nawet jesli skoncze diete za jakis czas:-) wole zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje kochane. Teraz kawka i śniadanie z ukochanym. Pola, Każda konstruktywna krytyka jest dobra. Dziewczyny nie obrażajmy się na siebie, każdej z Nas zależy na efektach swoich i efektach dziewczyn , które są z Nami.Bardzo się ciesze , że trafiłam na to forum, uzależniłam się od niego, haha, lubię czytać Wasze wypowiedzi i podziwiam efekty. U mnie dzisiaj słońce. nareszcie. całus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam laseczki serwujecie na obiadek dzisiaj? Ja robię pulpety w sosie pomidorowym, nie wiem czy dobre bo dopiero próbuję tak trochę po swojemu ale pewnie da się zjeść , pogoda się psuje a już miałam nadzieję na kilkukilometrowy spacer z moją dzidzią bo starsza córcia (10 lat) to się buntuje,nie chce tyle maszerować :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Malinka. U mnie na obiad gołąbki. Wczoraj robiłam i mam jeszcze na jutro i na pojutrze... haha. Za mną space ok 3km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika ale ja sie nie gniewam tylko niech kazdy uwaza co pisze. bo nie wszystkie chudna w jednym czasie tak samo bez przesady. ja wlasnie zastanawiam sie nad obiadem moze nalesniki na slodko.? lubicie? chyba nie warto sie poddawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, masz rację, każdy chudnie w swoim rytmie, najważniejsze żeby siebie nie oszukiwać i stosować się do diety. Stosowanie jej z przerywnikami ( mam na myśli np. luz w weekend) to nie ma sensu. to tak jakby antybiotyk na siedmiodniową kurację brac przez 14 dni.A naleśniki jak robisz, na jakiej mące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie organizm i jego funkcjonowanie ma wielki wpływ na to jak waga nam spada. za pierwszym razem na dukanie szłam jak burza i to mnie motywowało i dawało energie. tym razem idzie opornie wiec i moja motywacja jest o wiele mniejsza 12 kg w 3 miesiące to dla mnie bardzo mało po doświadczeniach z dukanem kilka lat temu wiec dlatego tak łatwo sie poddaje potem mam wyrzuty sumienia i tak w kółko. a tym bardziej jak widze ze waga rosnie po dniach kiedy trzymam sie zasad a maleje jak sie najem czegos niedozwolonego. to zamkniete koło z którego bardzo mi sie cięzko wyplątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, to że byłaś już wcześniej na diecie, teraz ma wpływ na to jak chudniesz. Nie daj się zwieść pozorom, sukcesywnie przyj do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xgosiulenkax miałaś się dziś ważyć.. i jak tam? Ja właśnie zjadłam piersi w papirusie i ogórki :) Rano była jajecznica, serek wiejski i jogurt pitny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dukanki u mnie drugi dzień p i ciągle głodna jestem chyba zaraz upiekę sobie łososia ,bo umrę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki. U mnie konczy się własnie 2 dzień PW. popijam pyszną maślanę.Ważenie za 8 dni. Postanowiłam ważyć się co 10 dni, tzn po 5/5. Wiem że w fazie II waga spada po mału, a dziesięć dni to tak akurat żeby coś spadło ( na wadze oczywiście).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana no cóż po dniu czysto białkowym waga 91,3 czyli wzrost o 600g staram sie staram ale coraz mi trudniej. mam coraz mniejsza motywacje i trace nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×