Czy którejś z Was facet też spieprzył sylwestra?

tylko nie ma kto tego jeść, bo jak wspomniałam wcześniej mój mąż sam sobie teraz kupuje jedzenie oczywiście tylko dla siebie ewentualnie dla dziecka

samotna, moze czyta ten topik :P

hehe , moze jak pojechalam po piwsko, ale nie , wted nie bylo duzo o pizzy :P w kazdym badz razie, podzielilam sie piwem i chyba pies bo od niego sie zaczelo, nas skazal na rozmowe co prawda polslowkami, ale ehhhh duzo by tu pisac , same wiecie jakie potrafia byc problemy z facetami.... cielatko kurde no wiesz co , podobnie bylo u mnie, ze sam jadal, dla dzieci nawet rzadko kupowal cos nie jest nauczony w ogole tego , zeby dbac o rodzine ale jak wspomnialam wyzej to zasluga tego ze jego ojciec mial go w dupie, mame tez, no i na koniec ich zostawil :(

ciekawe czy się podzieli a mówiłaś że mąki nie masz a przepis na pizze na cienki centymetrowym spodzie a w zasadzie na jaką dużą blachę wyłożycie 2 szklanki maki łyżka oleju łyżeczka soli Szklanka wody cipłej a awniej pól paczki drożdży, nie trzeba czekać aż wyrosną, od razy wlać do maki wymieszać wygnieść rozwałkować, ja robię na wielkość blachy takiej z piekarnika kuchni.Potem smaruję koncentratem i dodatki wedle uznania.

idę małą położyć spać, ale wrócę

pytalam sie mowi ze ma moze kupil dzis nie wiem podzieli sie ;) zapewne zamienimy 3 slowa na krzyz i tyle ale tyle ile mi krzywd wyrzadzil to mam dosc.... oj ciezko jest

samotna to po co z nim jestes jak kazdy sobie ?

no wlasnie jest spakowany juz ma sie wyniesc na dniach bez sensu to wszystko tyle ile my przeszlismy ze soba to telenowele mozna nakrecic oprocz zdrad hehe bo ja nie zdradzilam, a on heh no watpie zeby mu sie chcialo hhahhaha mielismy kilka separacji , pozniej powroty, terapie.... i tak ehhh

no bez sensu chyba tak kazdy sobie :O nie wyobrazam sobie tego :O

jejku jak mozecie być z kimś kto was rani i w tym szczegolnym dniu nie chce byc z wami ??? dzisiaj sie godzicie na to a zakilka lat na co jak za wszystko was tak łatwo przeprosić ,żenada

nie jest latwo u mnie w domu bylo podobnie u niego jeszcze gorzej kazdy z nas ma historie chujowa zyciowa wszystko sie odbija, ale juz mi sie nie chce, nie mam sil juz. dosc

samotna a terapia nie pomogla?

pomogla na troche pozniej znow sie zjebalo a tak fajnie bylo zaczelo sie od nadmiaru obowiazkow po powrocie do Pl, a to pies, a to remont trzeba zalatwic, a to hydraulika, a to cos , a to tamto przeroslo go , na bank bo tak naprawde o wsystkim mysle ja :/ i nie mam juz sil

to szkoda bardzo, bo juz byla nadzieja ale nie mozesz Ty o wszystkim myslec i o wszystko dbac po to ma sie meza zeby pomagal ....

A mój nadal nie dzwoni ale od jutra już nie będzie mój.

samotna przykro mi znalazl sie pies? kropeczka dlatego ja wylaczylam tel, zeby mnie nie korcilo zadzwonic :(

Mnie korci cały czas zadzwonić ale powstrzymuje mnie myśl, że jeśli to zrobię to zdołuję się jeszcze bardziej, więc STOP.

już jestem mała umyta, upita, uśpiona :) samotna wspólczuje tobie i sobie też i innym tu obecnym i nieobecnum

spoko dziolchy bedzie dobrze psa nie ma, a to chuj jeden ciekawe co jutro bedzie co dziewczyny ;) albo jak wroca faceic z gor itd, ciekawe czy moj sie wyniesie w koncu czy nie jak zawsze sytuacja moze zlagodniec i znow meczarnia, nadzieja blablabla

kropeczka ->nie dzwon, dasz rade cielatko-> pora cos wypic teraz Tobie :) samotna-> kopniesz gow dupe i tyle :) a ja durna juz siedze i placze... ech. co sluchamy?

Nie dzwoncie dziewczyny, oni juz ppewnie pijani i cholera wie co robia :O

Ja wiem jak będzie. Przed dzień, czy dwa, on będzie dochodził do siebie po sylwku a później się odezwie. Już wtedy będzie zdziwiony moim milczeniem bo na co dzień jesteśmy w stałym kontakcie :)

little katie ja tez juz rycze :( pierwszy samotny sylwester :O

kropeczka nie dzwon oj nie dzwon cielatko mi tez siebie szkoda ze taka naiwna ciagle jestem heh katie no zwariowalas, nie wyj!

Mój to już pewnie wstawiony, z resztą chwalił się, że on idzie pić.

kropeczka nie dzwoń, ja też się męczyłam kilka dni temu i chcialam zadzwonić gdy mijała 12 godzina jego nieobecności w domu ale pomyślałam on sobie to ja też. Iteraz jestem dumna że nie zadzwoniłam

Tylko nie płaczcie, oni nie są tego warci. Wyciągnijcie jakiś alkohol, od razu poprawi wam się nastrój. Ja mam wino, włączyłam film na tvn7 aby nie przyglądać się naciąganym imprezom na 2 i polsacie :)

hahaha mój przemówił, zajrzał do pokoju i powiedział "mogę zjeść tą pizzę" i poszedł, ciekawe czy podziękuje?

ja ogladam czesia na tv4, dawno ich nie ogladalam hehe

ja sylwestra na 2 ogladam