02.01.2013 dieta MŻ

hej hej :) dzisiaj moje śniadanko było malutkie i delikatne bo jogurt z płatkami :)

Ja wczoraj nie liczylam kcal i zjadlam barszcz ukraiński a potem rizotto- małe porcje, potem kromke białego chleba z masłem i wedlina i 5 uszek- niby nie było to bardzo dużo, ale do teraz czuje się jakbym pożarla całego prosiaka! Ale to chyba wyrzuty sumienia leżą mi na żołądku, a nie to jedzenie! Dziś na śniadanie 3 kromeczki biłego i kiełbaski kawałek :( Obowiązkowo paczek :( Do wieczora wyrzuty sumienia przygniota mnie do ziemi :) pocieszam się tym, że co rano dzielnie ćwicze z Jilliań, a czasem dodatkowo wieczorkiem zrobię parę brzuszkow!

Witam dziewczyny Dzisiaj trzeba zjeśc pączka aby mieć szczęcie przez cały rok. Ja właśnie skończyłam skalpel, teraz prysznic i kawusia z pączkiem.

ohh mam szczescie nie lubię pączków i na 100% nie tknę. Dziś na śniadanko jogurt z otrębami ;) zrobilam sobie foty..ojj jest o co walczyć mimo ze wszytscy mowia ze szczupla jestem dzis fitnessik 2h juz sie ciesze, mam tez l-karnityne mnie pomaga to co jutro podajemy wagę?

kluseczka-laseczka niom jutro dzień "prawdy" :D powodzenia życzę :D

ja miałam robić faworkowe róże-ale stwierdziłam,że jak zrobię to pożre sama prawie wszystkie. Skalpel zaliczony,szukam innych podobnych i nie ciężkich a efektywnych ćwiczeń, możecie coś polecić?

a tak ogólnie to na śniadanie było musli z mlekiem i kawa,na 2śniadanie 3 mandarynki, na obiad ziemniaki z wątróbką i pomidorem, i teraz jabłko i mandarynka-obiad oczywiście spalony.

Ja mogę polecić te co robiłam: - domowy aerobik tv morąg - Jillian level 1 w tym aerobiku nie ma podskoków ale łapki bolą:)

u mnie na sniadanie jajko ja twardo z musztarda francuska bo mnie cos na ostre bierze :) dlatego ja paczka tez nie tkne :)

Miałam zjeść tylko 1 pączka, jak na razie zjadłam 2,5 a dzień się jeszcze nie skończył. Dzisiaj bardzo bolą mnie uda po skalpelu, nie wiem może wreszcie prawidłowo wykonałam ćwiczenia?

iwona to też zależy od dnia i czy się je na siłę wykonywało-ja dziś właśnie ze znudzeniem i też mnie bolą uda. a powiedzcie mi coś o filtrach dzbankowych do kranówy jeżeli macie coś takiego,czy tą wodę można pić bez gotowania? chcę taki kupić bo zaoszczędzimy na mineralnej która idzie litrami u nas.

Que Ty bierzesz therm line forte? czy II? ile tabletek tego trzeba brać?duże są?

ja mam therm line ale wzielam z 4 dni zero efektu ( jak sie jeszcze nie odchudzalam) i stwierdzialam ze bede je brala pozniej jak juz schudne do 51-52 i dalej nie bedzie szlo (wiem ze tak bedzie) que zapomnialam napisac ze ladny wynik! ja dzis póki co jogurt z otrebanik i danio light czekam na rosolek to zjem udko gotowane ten skalpel to my na fitnessie robimy bardzo podobne cwiczenia, ale ja mam wieksza mobilizację jednak w grupie no i trener cie poprawi jak cos zle robisz, ja mam zawsze zakwasy ale nie odpuszczam sobie nigdy , my robimy sporo powtórzen i sie przykladam

dziewczyny nie jezdzcie tych obleśnych smazonych w tluszczu pączków ;) zjedzcie za to lepiej jakas dobra salatkę albo ciastko nawet!

Ja kiedyś używałam takiego dzbankowego filtru ale zawsze gotowałam wodę; latem mieliśmy remont i wymianę instalacji wodnej i mamy pozakładane filtry, jeden główny w piwnicy i jeszcze dodatkowy w kuchni przy kranie ale ja niemiałabym odwagi napić się bezpośrenio wody z kranu. xxxxxx Oglądałam program z Bosadzką o jej odchudzaniu i ona mówiła właśnie że wsypuje do zwykłej wody jakieś mikroelementy i minerały, bo pijąc wodę wypłukujemy je z organizmu. Jakby któraś wiedziała co dosypuje się do tej wody to napiszcie:)

jezu que właśnie gratuluję!!zapomniałam kochana przepraszam!!jak samolub wyszłam!! a ten aerobik świetny jest dzięki,ta babka bardzo fajna:) może będę robić go z rana codziennie-jeszcze pomyślę. ja nie lubię tej Bosadzkiej,nie wiem dlaczego. a ciekawe ile takie cudo kosztuje to co wsypuje.

kilka dni mnie nie ma a temat rozwija sie w szalonym tempie ;)

no właśnie założycielko tematu:) Jak tam u Ciebie? Ja zjadłam 1,5 pączka, bo mąż przyniósł po pracy.

a ja ani jednego poczka ! i jestem z siebie dumna :) zaraz zrobie kolacyjkę - myślałam nad serem białym z cebulką :)

a ja tam nie żałuję, bo spale je ćwiczeniami Chodakowskiej i z mężem w nocy:)

czytałam Was przez cały dzień, ale dopiero teraz mogę się odezwać. Przyznaję się bez bicia, że ja zjadłam dziś 2 pączki. Tak patrze, że to chyba najwięcej z Was ale poza tym starałam się nie przesadzić i nie rzucę z tego powodu diety! ;) dziś tak: śniadanie:jogurt + musli, pączek II śniadanie: pączek obiadu nie jadłam bo nie czułam głodu a na kolację pół pomarańczy i pół jabłka i kawa Na jednej się może nie skończyć bo mam dużo papierkowej roboty może mało jedzenia, ale zdecydowanie za dużo cukrów! jutro ważnie kochane, pamiętajcie! ;) gratulacje dla wszystkich tych które nie zjadły dziś pączuchów

wesola mama biore II ale juz zamowilam forte :) 2 kapsulki przed sniadaniem i dwie przed obiadem. wiesz no takie srednie te kapsulki, nie powiem ze male, nienawidze ich lykac no ale coz :) ja zjadłam na sniadanie jajko na twardo a na obiad samego jednego sznycla smazonego na oliwie zero paczkow :)

Que kiedy wyjeżdżasz?

za jakies pol godziny :)

QueBoRRaCheRaaa miłego wyjazdu i do usłyszenia :)

up

dzieki :) w sobote postaram sie wam zdac relacje :) paaa;*

eh okropny wieczór kochane, pożarłam się ze swoim... Ci faceci potrafią tyle nerwów człowiekowi zjeść, że szkoda gadać

Que powodzenia:) m=Moniko niestety tak już z nimi jest. Ale pewnie do jutra się pogodzicie, albo już to zrobiliście:) Do jutra! Dobranoc. ps-zjadłam jeszcze 1,5 pączka-czyli 3 najwięcej.Teraz to już mam wyrzuty.

moniucha popieram faceci stroją fochy a póżniej mówią ze to kobieta robi.. ale... zycie bez nich byłoby nudne :) wiec nie martw się jutro zapomnisz zupełnie ze dzisiaj się kłóciliście:)