Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Będę MAMĄ2013

Starania o Dziecko od stycznia 2013

Polecane posty

Gość gość
jest możliwość zajścia w ciążę przed 14 dc. Ja nie mam pewności kiedy zaszłam w ciążę 3 lata temu, bo zupełnie nie sprawdzałam który to dzień. Na pewno "przytulanek" w miesiącu było mało w stosunku do poprzednich miesięcy, gdzie pilnowałam dni. I ku mojemu zaskoczeniu zaszłam w ciążę, myślę, że nie zaszłam w ciążę 13-14 dc, ale pewności nie mam. Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko u mnie staranie o dziecko trwało 3 lata, ale jak się okazało przez niedoczynność tarczycy i TSH powyżej 2, ale o tym to już pisałam kilka dni temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikuska2020
Hej dziewczynki dawno mnie nie było ale śledze wasze wpisy i trzymam za wszystkie starczki mocno kciuki. Ja w zeszły czwartek tj. 11,07 miałam dostać @, która nie przyszła w patek nastepnego dnia pomiar temperaturki efekt podwyższona. Postanowiłam zaraz po wstaniu z wyrka zrobic teścik wspólnie z męzem i ku mojemu ździwieniu na taściku pojawiły się piękne dwie kreseczki. Wczoraj teścik powtórzyłam i wynik ponownie pozytywny. Teraz tylko wizyta u gina dla potwierdzenia. Najprawdopodobniej jest to 5 tydzień ciązy. Jestem wniebowzięta. Zmęczona oraz z mega bolesnośca piersi, ale są to tak piekne odczucia, że człowiek sam do siebie się uśmiecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Też tak jak Wy wszystkie oczekuje 2 kresek na teście. Staramy się z mężem 4 miesiąc. Może w tym miesiącu się uda :-) Mikuska2020 GRATULUJE!!! :-) Jak się czujesz? Miałaś książkowe objawy? Ja odkąd staramy się o dziecko przed @ mam bóle jajników. Byłam u gina, powiedział że to bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-ka
Witam. Tak poczytałam to i owo... Mam już ponad 40 lat i 2 kreski pojawiły mi się ponad tydzień temu. Ostatnio w ciąży byłam 17 lat temu. Jakoś w to wszystko jeszcze nie mogę uwierzyć. Dziś wizyta u ginekologa. Boję się co będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40-ka to faktycznie wspolczujemy:( po 17 latach takiej przerwy i w takim wieku jest zwiekszone ryzyko chorego dziecka. wspolczujemy:( my tutaj jestesmy o wiele mlodsze i szczerze powiedziawszy nie ma zadnej, ktora rodzi dziecko w tak bardzo poznym wieku. ale jak to stalo sie, ze zaszlas? nie boisz sie, ze dziecko moze byc chore? na szczescie w takim wieku, jak twoj robia rozne bdania prenatalne, wiec radze zrobic. moja kolezanka robiac takie badania, jak zaszla w 3 ciaze okazalo sie, ze dziecko na pewno bedzie mialo zespol downa i poddala sie aborcji...oczywiscie pisze o historii w polsce. 3maj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-ka
Ale mnie pocieszyłaś... A jak się stało? Nowy partner, nowe zycie po rozwodzie... i się stało. Z jednej strony się cieszę , córka też, a z drugiej... te obawy. W jednym masz rację - są badania i na pewno je zrobię. Mam nadzieję ,że będzie dobrze. Zobaczymy. A tak na marginesie, to trzymam kciuki za wszystkie starające się - jak widzicie, czasem pojawiają się 2 kreski w najmniej oczekiwanym momencie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dobrze, ze 40 lat, a nie wiecej :) tym sie pocieszaj. 40 lat to nie jest jeszcze tragicznie duzo. jakbys miala 45 lat albo 50, to juz wprost mozna napisac, ze baaardzo pozno. a jak partner? cieszy sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem tu nowa też staram się o dzidziusia już prawie rok teraz przeszłam drugi cykl na clo i czekam na wyniki modląc się o dwie kreseczki, mam stwierdzone PCO, udało się może którejś po clo? Dobrze że istnieje takie forum bo rozmowa z kimś kto kompletnie nie rozumie co się czuje jak nie można zajść w upragnioną ciążę jest beznadziejna i dołująca. Czy też odczuwałyście takie straszne boleści jajników po clo, bo u mnie było okropnie i sama nie wiem czy to dobrze czy żle mam nadzieję ,że to dobry znak. Pozdrawiam was wszystkie starające się i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-ka
Pani ginekolog pocieszyła mnie :) Fasolka rozwija się prawidłowo jak na swój tydzień. Czuję ,że będzie dobrze. Powodzenia dziewczyny! Życzę wszystkim 2 kresek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efcia2
Do 40-stka Super gratulacje!!!! Moja mama rodziła mojego brata w późnym wieku i 24 lata temu miała mnóstwo obaw. Z perspektywy czasu powiem, że mimo dużej różnicy wieku mam z nim super kontakt i nie wyobrażam sobie, gdyby nie było mojego kochanego najmłodszego braciszka:) Apropo wyrósł na przystojniaka 190 cm wzrostu i wogóle nie widać między nami takiej różnicy. Myślę, że przy dzisiejszej medycynie, ciąża są znacznie bezpieczniejsze niż kiedyś, a na to czy dziecko chore, zdrowe nie ma reguły. Znam dziewczyny, które po 20 urodziły dzieci z zespołem Downa więc... Zresztą jak rozmawiam z moją mamą to wogóle mówiła, że kiedyś to nie było tyle badań więc jak jej czasem mówi co lekarz mi zlecił to stwierdziła, że tego zdecydowanie dużo. A teraz każde z nas na swoje rodziny i wyprowadziło się z domu rodzinnego a najmłodszy jest zawsze bliżej rodziców:) Fajnie mieć taką rodzinkę. Pozdrawiam wszytskie starające się i przyszłe mamy. Pozdrawiam również przyszła mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkowska90
Dołaczam do Was, niestety tez jest problem, chociaż to moje już 3 dziecko... Póki co od wczoraj stosuje Pre seed, mój ginekolog uważa ze powinno pomóc. Więc trzymajcie kciuki. Będe sie do Was odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama skończyła 40 lat jak mnie urodziła, wprawdzie z komplikacjami ale wszystko się udało, nie stresujcie kobitki, jak siostra rodziła to rodziła z nią kobitka która też była po czterdziestce a róznica między dziećmi 18 lat i wszystko przebiegało ksiązkowo. Nie ma co się denerwować dużo odpoczywać i być dobrych myśli. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli o mnie chodzi to też staramy się z mężem o dziecko, sami bez pomocy lekarza staraliśmy się 3 lata bez rezultatu. Po wizycie u lekarza okazało się że mam pco, pani doktor zaleciła mi d*phaston, który biorę od 7 cykli, póki co z marnym rezultatem (tzn. miesiączki są, ale ciąży brak), w tym cyklu zaczęłam dodatkowo pić zioła ojca klimuszki, mam nadzieję że kiedyś się uda... ale przyznam z miesiąca na miesiąc jest coraz trudniej i nadzieja tez ucieka... Może któraś z was była w podobnej sytuacji a mimo to wszystko się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziwczyny mam do odsprzedania 2 paczki herbatek poprawiających sluz plodny, 3 paczki femifertil i zel wspomagajacy zapłodnienie oraz mikroskop owulacyjny. Wszystko jest nowe nie używane w dniu w którym odebrałem paczkę z tabletkami dowiedziałam się ze jestem w ciąży . Tabletki femi fertil już brałam wcześniej ale zamówiłam więcej . Mam nadzieje ze komuś tez by mogly pomoc. herbatki i tabletki sa 100% ziolowe ,jezeli któraś z was jest zainteresowana kupnem można prosze o wiadomosc na Emaila jasmine215@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia136
Witajcie pisze pierwszy raz na forum. pokładam wielkie nadzieje ze bardziej mi pomozecie od jakis suchych informacji czy ksiązek. Staram sie o bobaska, mialam ostatnia @ 14.07 testy owulacyjne wykazaly owulacje 27.07 od 24.07 d 04/08 uskutecznilismy starania :) teraz musze czekać na @ do ok. 17.08 poniewaz mam cykle ok 34 dniowe. To ze temperaturke mam podwyzszona to juz tutaj wyczytalam ze to normalne po owulacji ale zauwazylam ze dwa ostatnie dni czuje sie strasznie dziwnie mam zatkany nos ciezka głowe i na dodatek boli jak na przeziębienie a ja nie choruje czy jakby to byly objawy zapłodnienia toczy wyzszla by mi juz beta??? Prosze dziewczynki bo boje sie brac czegokolwiek z lekarstw :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia136
DZiekuje pytanie nieaktualne to nie przeziebienie tylko cieniutka kreseczka ktora pojawila sie na tescie :):):) jupi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel0112
witam was dziewczyny !!! też dołączam do was.staramy sie z mężem o dzidzie juz ponad rok.mam 30 lat i córeczke w wieku 11 lat. z pierwsza ciąża poszło prosto bez problemów :) a teraz cos sie zmieniło i nic :( mialam robione wszytskie badania które wychodziły ok nawet zdecydowałam sie na hsg (drożność jajowodów) z nadzieją ze to pomoze ale nic to nie dało. owulacje teraz miałam sprawdzaną i tez wyszło ze ja mam,lecz długie cykle po 36 dni.teraz dostałam clo i dzis jest drugi dzień jak biore ten lek.ma on stymulować moja owulacje ale czy coś da to zobaczymy.tak ze ja tez biorę clo i pokładam w nim swoje nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia85
Witam wszystkie dzielne dziewczyny :) Staramy się drugi cykl o wymarzone trzecie dziecko. Mam już córcie 9 letnią i synka 6 letniego. Przy drugiej ciąży zaszłam od razu, jak na życzenie, ale potem było mnóstwo problemów, szpital, krwotoki i leżenie przez kilka miesiecy, na szczęście z happy endem. Pierwsza była podręcznikowa. W poprzednim cyklu potwornie się nakręcałam i być może to stanowiło problem. Tym razem jest lepiej, ale postanowiłam spróbować z testami LH (przy drugiej ciąży zdały egzamin). W 14 i 15 dc wychodziły pozytywnie, dziś jest 16 dc i zobaczymy wieczorem. Generalnie w 14 dc podjęliśmy próbę na zasadzie "jeśli jest nam to pisane - uda się..." Pozostaje tylko czekać do 28 sierpnia... Życzę Wam powodzenia i wytrwałości w staraniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikuska2020
Witam wszystkie staraczki!!! Ja jestem po dwóch wizytach u gina jestem w 9 tc. Maluszek jest żywy i jak na razie rozwija się prawidłowo. Kolejna wizyta 3 wrześnie już nie mogę się doczekać :) Do wszystkich starających się. Najlepiej jest przy staraniach troszkę odpuścić zapomnieć na chwilę o pragnieniu posiadania dziecka, jak i o podstawowych, książkowych objawach. Ja przed ciążą miesiąc w miesiąc przed @ miałam wszystkie objawy ciąży. A gdy zaszłam nie pojawiło się nic co mogłoby świadczyć o ciąży. Gdy w dniach @ pojawiła wyższa temp. niż standardowo i dało mi to troszkę do myslenia wybijałam sobie tą myśl z głowy. Po trzech dniach wyższych temperatur piękne 2 kreseczki. Objawów ciążowych brak do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goość 21
Witam ! :-) My z mężem staraliśmy się o dzidziusia 11 miesięcy, bez skutku .. Już baliśmy się, że któreś z nas jest bezpłodne ;( Ale Trzy miesiące temu, przypadkiem trafiliśmy na stronę jestempłodna.pl i zamówiliśmy stamtąd tabletki oraz herbatkę wzmagające płodność . Dzięki temu od 7 tygodni... Jestem w ciąży ! Polecam te produkty wszystkim Panią bezskutecznie starającym się o maleństwo :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również witam wszystkie kobitki :) Jestem po 2 poronieniach.Pierwsze 30.11.2011 drugie 19.02.2012 a potem dałam na luz na rok i teraz jestem znów w ciąży.Kończę 6 tydzień i jak na razie ok.Bolą mnie piersi,chodzę często do toalety i jestem śpiąca cały dzień.Wymioty i nudności na tą chwilę się nie pojawiły ale kto wie ,może jeszcze wszystko przede mną.Pierwszy tydzień był koszmarny-stres non stop ale teraz już jestem spokojniejsza nie wiem czemu,pewnie i tak nie mam na nic wpływu więc po co szaleć.Wiecie co nam pomogło (2 cykl starań) DOBRY SEKS!!! Nawet mój mąż przyznał że TEN konkretny raz był wow...tzn.byłam dobrze "nawilżona" jak on to ujął :))) a próbowaliśmy 4 razy a dodam że myślałam o dziecku podczas starań ale ten raz jakoś odpuściłam.Nie wiem czy to akurat wystarczyło ale w ciąży jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwmo
Witam. Jestem tu nowa. Z mężem staramy się od ponad roku i nic. Byłam u lekarza, zrobiłam wszystkie badania hormonalne, mąż też się badał i wszystko jest ok a dziecka jak nie było tak nie ma :( od dzisiaj zaczynam próbować z clo. Może to coś pomoże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiosaska
My od roku staramy się o dziecko, zaczęliśmy w końcu robić badania. Ja jestem zdrowa, ale maż po raz pierwszy robił sobie badanie nasienia i...okazało się ze wynik jest poniżej normy - 12 mln/ml. Lekarz mówi, że to jeszcze nie tragedia. Mąż ma powtórzyć badania za 2 miesiące. Do tego czasu ma brać preparat witaminowy Fertimen, zadbać o formę, zmienić dietę na bogatą w warzywa. Jestem trochę podłamana ale może nie ma się co martwić. Najważniejsze to mieć pozytywne nastawienie.Bo w psychice jest 50% tego co odpowiada za nas stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wena77
Witam. Dołączam do wątku gdyż jestem w trakcie starań o dzidziusia . Miałam już chwile poddania się ,ale gdy czytam jak wiele z nas boryka się z tym problemem to na nowo nabieram sił do walki i wiary że się uda. W 19 d.c mój pęcherzyk miał 23 mm ,zrobiłam zastrzyk ovitrelle i następnego dnia wieczór przytulanko :)Dla pewności też jeszcze następnego dnia rano czyli dzisiaj. Nie wiem tylko jak mam się odnieść do bólu jaki czuje w jajnikach i podbrzuszu. Rozrywa mnie wręcz . Ponoć mało odczuwalne jest to co zachodzi w organizmie w tych dniach. Nie wiem, czy ktoś miał podobnie w tych kluczowych dniach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaMi2013
Halo dziewczyny:) co u was, co u starych forumowiczek? U mnie bez zmian..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka topiku poronila swoje dziecko i z tego, co wiem uciekla juz z forum i rzekomo miala wrocic, jak znowu jej sie uda. co do reszty niestety nie wiem. sama udzielalam sie tutaj na poczatku i z poczatkiem roku staralam sie o dziecko, ale zrezygnowalismy, bo obecnie sa inne plany niz jednak dziecko. szczerze mowiac nie ma czasu na to, zeby chodzic w ciazy i ten okres po ciazy- wszystko wymaga odpoczynku i spokoju, a my ciagle w biegu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,pisze gdyż chciałam się z wami podzielić moimi staraniami o dziecko,wiec zaczęłam się starać od stycznia 2013 roku,minęło 9 miesięcy i nic, nie rozumiem tego jestem młoda mam 23 lata wiec nie powinnam mieć przeszkód,jestem tym wszystkim zdołowana nie mam się tym dołem komu pożalić mąż już też nie ma siły tego słuchać więc pomyślałam,że napisze i po dziele się swoim smutkiem, jak w okół słyszę że ktoś jest w ciąży to mam wszystkiego dość!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Hej dziewczyny, fajnie słyszeć że nie jestem sama.. Ja po pół roku regularnych starań o dzidziusia nie dostałam miesiączki ... ale jak się okazało nie z winy ciąży ale jakiejś torbieli :( i potem się zaczęło, żeby zlikwidować torbiel najpierw 2 miesiące PROVERA, gdzie nie ma jajesczowania potem FEMOSTON 4 miesiące, przy którym też nie można zajść... ale właśnie kończę ostatnie opakowanie, lecę na badania do gin. i od następnego miesiąca będziemy mogli już się starać :) Powodzenia dla staraczek i gratulację dla tych które widzą II kreseczki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika13
Z Mężem staram się o dziecko od 3 Miesięcy wiem że to krótko ale dosyć mam oglądania jeden kreski:( .Od kiedy zaczęliśmy się starać o naszego dzidziusia to mam zachwiania miesiączki zawsze miałam co 28 dni teraz 26 lub 25 jaki może być tego powód ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×