Starania o Dziecko od stycznia 2013

Witam wszystkie starające się.. ...pierwszy raz wypowiadam się na forum...od jakiegoś czasu śledzę wszystkie wpisy, może to mi pomaga? nie wiem... do rzeczy: 20 lutego gin stwierdził że moja dzidzia umarła, był to 10 tydzień, 19 marca miałam zabieg. Obecnie czuję się dobrze fizycznie, nic mnie nie boli. Lekarz w szpitalu powiedział żebym poczekała ze staraniami 2-3 cykle, ale nie wytrzymałam i z męże zaczęliśmy się już starać 2 tyg po zabiegu. Wiem ,że pewnie niektóre z was pomyślą sobie że jestem strasznie nie odpowiedzialna i takie tam, ale naprawdę bardzo ale to bardzo pragnę bobaska. Najgorsze jest to że pracuję z dziewczyną która też jest w ciąży i na dodatek w tym samym miesiącu co ja bym teraz była :( ciężko mi na nią patrzeć. Dziewczyny czy myślicie że mam szanse zajść teraz w ciąże tak szybko , słyszałam że teraz jest największa płodność? co myślicie ? tylko mnie za bardzo nie krytykujcie bo i tak jestem podłamana ...

do Będę MAMĄ2013 bardzo mi przykro, wiem co czujesz, sama to przeszłam. Nie wiem co Ci napisać...tak naprawdę to chyba nic nie odzwierciedli tego co My czujemy. Trzymaj się ciepło

przykro mi bardzo z powodu utraty ciazy. pamietaj ze zawsze istnieje szansa na to ze znowu bedziesz w ciazy. a co jesli ta ciaza moglaby byc zagrozona jakims schorzeniem? wiem ze to boli ale lepiej sobie to w ten sposob tlumaczyc niz cierpiec razem z dzieckiem pozniej ze jest chore. trzymaj sie.

Witam Was, jeszcze nigdy nie pisałam na forum.... jakoś sie bałam opini innych. Mam 28 lat od 2009 stwierdzone pcos,mialam przerwe 2lata a od czwartku zaczynamy od nowa zmienilam lekarza i wlasnie w czwrtek mam pierwsza wizyte u niego,bralam ruzne leki peregon,duphasto,clo...itd ale nic nie pomoglo. i znowu czekanie...

JEST KTOŚ??

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? odpowie mi ktoś ? :(

nie wiem co ci napisać , bo nie mam pojęcia co to jest pcos???

ja mam pco. tez bralam duphaston, luteine ale nie pomoglo przy wyregulowaniu cykli. pewnie dostaniesz jakies tabletki na stymulacje. ja np w tym momencie biore tabletki anty.

PCOS to '''zespół policystycznych jajników''

Miałam już dwa podejścia do insyminacji ale brak wzrostu pęcherzyków i nie wyszło,najgorsze jest to czekanie...Czy będzie dobrze czy znowu porażka...

jest tu kto?

LANINOWANA a bierzesz tabletki anty? bo są dobre właśnie na wyrególowanie cyklu. A w końcu ktoś mi odpowie na moje pyt? Jest szansa za zajście zaraz po poronieniu? przed pierwszą miesiączką? Bo podobno pierwsze 3 miesiące po są bardzo płodne. Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Mam w następny wtorek dostać @ , a dziś pobolewa mnie w dole brzucha.

Witam nowe starające się :) Karola tak jest możliwe zebys zaszła moja znajoma musiała usunąć ciążę bowykryli bardzo poważna chorobę u dziecka i w drugim cyklu po usunięciu zaszła w ciążę już niedługo bedzie rodzic.

Karola 29,ja poronilam15.12.2012, samoistnie.Krwawilam do 31.12. a potem 06.01.2013 dostalam pierwszy i ostatni @.Teraz jestem w 13 tc.Nawet nie wiem kiedy zaszlam bo po poronieniu wszystko się rozregulowalo-dość dlugo krwawilam a potem tydzień przerwy i @.Także można bardzo szybko zajść w ciaze.Teraz moja fasolka jest zdrowa i rozwija się ok.Jestem po teście Pappa i po usg genetycznym no i wszystko w jak najlepszym porządku:)

Hej dziewczyny! Dzięki za odpowiedzi. Zaczęłam się troszke denerwować ponieważ wczoraj odebrałam wyniki z cytologi i mam jakieś zapalenie grzybiczne :( . Dzisiaj jadę do mojego ginekologa bo muszę podjąć leczenie. Martwie się, że jak zaszłam to czy to może być niebezpieczne dla dziecka? a jeśli nie zaszłam to jak będę musiała podjąć leczenie to pewnie znów się starania odwleką. Jak myślicie czy taka infekcja jest niebezpieczna w czasie ciąży? czy można się leczyć w jej trakcie?

karola2812 szybko dostałaś tą miesiączkę po krwawieniu. ja krwawiłam /plamiłam jakieś 2 tyg z przerwami a teraz cisza. w następny wtorek mam dostać miesiączkę, zobaczymy czy nadejdzie. 4 tyg po stwierdzeniu , że mojej kruszynie przestało bić serduszko miałam łyżeczkowanie. w szpitalu powiedzieli ,że nie wiedzą dlaczego tak się stało, po prostu czasem tak się dzieje, a mój gin kazał mi zrobić badania na bakterie. Nie zrobiłam ich jeszcze ponieważ krwawiłam a potem powrót do pracy i tak na prawde nie miałam kiedy. A teraz po tych wynikach z cytologi , którą robiłam jeszcze w czasie ciąży, denerwuje się żę może faktycznie jakieś bakterie? Bożę tak się martwię!!!

jest tam kto???

Lamiowana pisalam, ze ja mam pco i tyko przez tabletki anty mozna wyregulowac miesiaczke- u mnie. W zaleznosci od tego, czy po miesiaczce okres rowniez bedzie regularny, bo u mnie np. z 3 miesiace moge miec cykle normalne, a pozniej stopniowo przedluzaja sie. Inseminacji i innych zabiegow nie mialam, bo na razie sa mi niepotrzebne. Najczesciej zapisywali mi duphaston, luteine, diane35, yasminelle, a teraz atywie. Z lekarzem, jak rozmawialam, to powiedzial, ze jesli zdecyduje sie na ciaze, to mam mu wczesniej powiedziec, bo bede jakies tabletki przyjmowac pewnie na przyspieszenie ciazy. Chwilowo biore anty bo tak mi wygodniej, a przy okazji nie chce zajsc w ciaze teraz, bo porod moglby sie pokryc z moja sesja, a tego nie chce. Teraz na dniach mam miec okres, jesli przyjdzie oczywiscie i mam zaczac brac tabletki przez 2 miesiace, bo pod koniec drugiego opakowania znowu mam isc do lekarza. Wtedy tez podejmiemy decyzje, czy faktycznie chcemy ta ciaze, bo jak pisalam powyzej lekarz zapisze mi inne tabletki, ktre wspomoga zajscie. Jak cos to pyta. Jak bede wiedziec, to odpisze.

Do karoli 29... tak jest mozliwe szybkie zajscie po poronieniu, ale pamietaj, ze kazdy przypadek jest inny. ednemu moze to zajac miesiac, a drugiemy 2 lata. Nie patrz na inne przypadki tylko na siebie najlepiej;)

kaja0009 Hej ja dzisaij mam wizyte o 17-stej ide prywatnie,wogule to zawsze chodze prywatnie,wiesz mam wszystkie badania zrobione tylko jestem ciekawa czy nie bede musiala robic ich od nowa w sumie każdy lekarz chce miec wlasne. nie wiem zobaczymy jak to bedzie ale juz mam stresa bo od poczotku sie zac

kaja0009 Hej ja dzisaij mam wizyte o 17-stej ide prywatnie,wogule to zawsze chodze prywatnie,wiesz mam wszystkie badania zrobione tylko jestem ciekawa czy nie bede musiala robic ich od nowa w sumie każdy lekarz chce miec wlasne. nie wiem zobaczymy jak to bedzie ale juz mam stresa bo od poczotku sie zacznie i opowiadac swoja historie. tabletki anty bralam pare dobrych lat temu. ja @ mialam ostatnia w styczniu bez brania jakich kolwiek tabletek,jak biore tabletki to jest co miesiac tylko ze brak wzrostu pecherzykow;( pozdrawiam cieplutko

Hej wam:-) dzisiaj byłam u mojego nowego lekarza a raczej nowej pani doktor:-) noi jakoś tak lepiej się czuje po tej wizycie. Przepisała mi luteine i clo. Mam brać luteine od jutra a clo od 3dnia cyklu do 7. I tak przez 3cykle jak nic nie pomoże to będę miała robiona laparoskopie nie wiem czy to boli ale słyszałam że jest nie przyjemne.

HEJ CZY KTOŚ TU JESZCZE ZAGLADA;(

zagladamy:) trzeba byc dobrej nadziei:) ja bralam duphaston i mi nic nie pomagal. wlasciwie musialam zwiekszyc dawke do 2 tab dziennie, bo tak to mialam problem:) mi moj cykl juz sie konczy powoli i na dniach powinnam dostac okres:) zobaczymy, czy bedzie ;) pozdrawiam

Trzymam kciuki aby było dobrze

Cześć dziewczyny. Mam siczke z mózgu! W środe byłam u ginek. Zrobił mi usg, w ciąży nie jestem, nie miałam owólacji w tym miesiącu:(, do tego jakaś mała resztka została po łyżeczkowaniu! Poza tym stwierdził u mnie także PCO !! :( i dotego mam 2 krwiaki na obó jajnikach. Powiedział że sie zrobił mały śmietnik we mnie i trzeba to naprawić. Przepisał mi hormony na 35 dni ( na pozbycie się krwiaków) po tym czasie za około 3/4 dni mam dostać miesiączkę. Ja nawet nie dostałam@ po łyżeczkowaniu. A taresxtka co została po łyż to ma wyjść z @. Nie mam żadnych objawów PCO, a dodatkowo zawsze miałam rególarny @. Czytałam że tych pęcheżyków musi być 10/12 lub więcej w PCO, wydaje mi sie że ich tyle nie ma. Poza tym chodziłam do wielu gin. ale żaden tego wcześniej nie stwierdził! W nastepnym tyg jade na kolejne badania, może się w końcu dowiem dlaczego poroniłam no i czy to napewno PCO? Lekarz powiedział że jedyny problem jaki on widzi u mnie to żadsxe owulacje, ale mówił że jak coś, to poda mi coś na wywołanie owu.ale coooo???? A tak a propo to w ciąże udało mi się wcześniej zajść w 3 cyklu starań. Więc nie rozumie. Napiszcie jakieś słowa otuchy. Może któraś z was zasła w ciąże mając PCO? Czy to duży problem? Jestem załamana...

PCO to nie problem. Pco rowniez objawia sie tym, ze mozna nie miec w ogole owulacji i ma sie pecherzyki polozone obwodowo. Co do ilosci, ze trzeba miec ich min. np 12, to bzdura i nie czytaj o tym. Pozostalosc pecherzykow bierze sie stad,, ze w danym cyklu pecherzyk nie pekl i przez iles cykli te pecherzyki gromadza sie...Uwierz mi, ze mozna nie miec objawow typowych, jak nadwaga, tradzik, wysoki testosteron, a PCO i tak moze byc. Czasami wystarczy zrobic samo usg, zeby to stwierdzic. U mnie bylo tak, ze najpierw zrobili mi usg, na ktorym wyszlo, ze pecherzyki sa polozone obwodowo, a pozniej wzieli sie za badania hormonow i okazalo sie, ze niektore hormony mialam podwyzszone takie, jak testosteron. Innym razem lekarz chcial potwierdzic, ze mam pco i znowu mialam pecherzyki. PCO moze rowniez pojawic sie pozniej, bo wczesniej moglas miec lagodniejszy stadium tej choroby. Aha i dlugosc cykli tez nie wplywa na to, czy ma sie pco, czy nie. Akurat ja mialam dlugie cykle, a lekarz powiedzial mi, ze mozna miec tez regularnie @, a i tak ma sie PCO.

W ciaze mozna zajsc przy PCO, ale to zalezy od przypadku. Niektore od razu praktycznie zajda, a inne nie. Czasami zdarza sie tak, ze ktos ma potworne PCO i zajdzie w ciaze, a inna ma tez PCO i drobne tylko problemy, a czeka na dziecko latami. U mnie lekarz powiedzial, jak bylam na wizycie u niego ostatnio, ze jak bede planowac ciaze, to mam mu powiedziec, bo dostane wlasnie tez tabletki wspomagajace. Ja mam problem z owulacja, bo co robilam usg, to owszem byl pecherzyk dominujacy, ale owulacji brak. Teraz mam miec okres i juz 1 dzien mi sie spoznia. Chociaz w moim przypadku, to trudno powiedziec, czy jestem w ciazy, czy to znowu mozna nazwac czekaniem na okres...:p Na twoim miejscu sprawdzilabym u innego lekarza, czy jest to PCO i niech zleci ci badania hormonalne, bo bez tych ani rusz! Kiedys obilo mi sie o ucho, ze bywa i tak przy pco, ze istnieje ryzyko poronienia wiec moze ciebie to zlapalo. Ale nie zwalaj winy na pco, bo rownie dobrze poronic moglas samoistnie, bo plod byl za slaby. Bedzie ok, zobaczysz;)

kaja wielkie dzięki za odpowiedź ! ostatnio jak byłam w Polsce ( mieszkam w Anglii), czyli w grudniu to byłam u swojej wieloletniej gin, ona nigdy mi nie powiedziałam że mam pco , powiedziała że ładna owulacja się szykuje i teraz to na pewno będzie dzidziuś , no i miała racje bo wtedy zaszłam. Także wtedy robiłam hormony, wszystko w normie tylko prolaktyne miałam nieco podwyższoną :( . tutaj jak poroniłam to robiło mi usg 2 lekarzy w szpitalu i też nic nie powiedzieli. teraz jeżdżę do prywatnej kliniki i dopiero w niej gin stwierdził pco, wcześniej jak byłm u niego to też tego nie wykrył, dopiero teraz. gin z kliniki przepisał mi hormony primolut i estrofem aby pozbyć się krwiaków. też mi mówił że nie będę miała problemu z zajściem , tylko owu moge mieć rzadziej :(. wiesz może czy te tabletki na wywołanie owu są skuteczne ?? Kaja a czy ty się starasz i dzidzie? w jakim wieku jesteś? ja właśnie kończe 29 :( i bardzo pragne być znowu w ciąży! taka obsesja i lekkie przerażenie po ostatniej wizycie u gina. trzymaj się cieputko :) i dziękuję za odpis >

Nie powiem ci nic na temat tych tabletek. Zajrzyj w wujka google, bo moze na forach pisza cos o tych tabletkach. Ale kazdy przypadek jest inny, wiec cierpliwosci. Obecnie o dziecko chcialam sie starac do tego cyklu, w ktorym obecnie jestem. Czyli do 3 cyklu od Nowego Roku:) Pozniej robie sobie przerwe, bo nawet tabletki juz wykupialm anty ;p Mam 22 lat:) Nie ma co sie martwic na zapas. U mnie pco na poczatku podejrzewali, a pozniej dopiero stwierdzili. Tez byly potrzebne kolejne wizyty i troche badan do zrobienia bylo, ale nie ma tego zlego...PCO to nie wyrok smierci :) Musisz byc spokojna i zrelaksowana, bo nerwy nie sprzyjaja zajsciu w ciaze:) Trzymaj sie i pozdrawiam:)