Odchudzanie po raz enty.

a ja dziś na śniadanie zjadłam owsiankę z rodzynkami. a na drugie śniadanie mam kanapkę z jajkiem :) Dziękuję Piękna. Najbardziej ciesze się z tych centymetrów bo kiedyś odchudzałam się bez ćwiczeń i co z tego że schudłam do tych 47 kg jak centymetry były wciąż takie same. Serio.;/

Porcelanova nie przejmuj sie dasz rade wierze w Ciebie ,mi też na początku byle jak szło ale dzięki Wam zmotywowałam sie i daje rade ,Tobie też uda sie jestem tego pewna na 100% ,i tak jak pisałam wcześniej pedałuj na zmiane raz palcami to jest na wyszczuplenie łydek a następne 20min piętami na uda poza tym zmieniaj pozycje raz na prosto siedż a drugi raz położyć ręcę na poprzeczke to wtedy pracuje talia i pośladki ,no i ja pedałowałam jednym tępem cały czas i rozgrzewka przed jakeś 15min

Muszę spróbować z tymi zmianami. Dziś jeszcze pojeżdzę ale na weekend jadę do domu a tam nie mam roweru. Muszę wymyśleć jakieś cwiczenia... tak mnie kusi żeby przez te dwa dni robić skalpel chodakowskiej. ale jeszcze nie wiem.

2 dni to nie jest tak długo bez roweru ale tak jak piszesz cw co tylko chcesz i co Ci :p będę trzymać za Ciebie kciuki :)

Truskaweczka a nie bolą Cię mięśnie? bo ja robię mniej niż Ty ale dziś już ledwo ćwiczyłam z Jilian. pomimo tego że wczoraj zrobiłam sobie dzień przerwy:/

Porcelanova pewnie że bolą ale jak sie chce być zgrabną laską to trzeba wytrzymać :) wiem że dasz rade początki zawsze są trudne a jak złapiesz wprawe to nie będzie bolało ;) mnie po 1 dniu z mel b to tak bolało że okrakiem chodziłam :( ale sie nie uzalałam nad sobą

Mogę dołączyć? Topiki do których dołączam padają a odchudzam sie dopiero tydzień może u was znajdę trochę wsparcia :)

Czanka jasne śmiało dołączaj. Napisz coś o sobie. Ile chcesz zrzucić i co spowodowało że postanowiłaś przejść na dietę:)

Witamy w grupie Czanka ,pewnie że będzie nam miło jak sie do nas dołączysz :) napisz coś więcej o sobie;)

Mam za sobą już jedno odchudzanie po ciąży zrzuciłam 12kg doszłam do wagi 65kg wtedy a potem zaczęłam ćwiczyć żeby to utrzymać i waga spadła do 60kg a potem wzrosła do 62-63kg ale za to centymetry spadały, nauczyłam się jeść zdrowo regularnie no ale jak po trochu zaczęłam podjadać coś a ostatnie dwa trzy miesiące to ciągle coś jadłam niezdrowego, codziennie słodycze nie w jakiś ogromnych ilościach ale jednak do tego więcej pieczywa i te wszystkie śmieci typu chipsy, pizza, frytki i tak doszło mi 3kg. Chciałabym schudnąć ok 5kg do wagi 60kg mam 165cm, ćwiczę od dawna 5 razy w tygodniu plus spacery. Kupiłam jeszcze Slim Green Trio żeby swój apetyt opanować bo już było bardzo źle i widzę poprawę, oprócz tego że się pilnuje nie ciągnie mnie tak do słodyczy i jakiś większych ilości jedzenia. Ogólnie to jem połowę mniej czyli dietka MŻ nie ograniczam się z jakimiś produktami po prostu wolę mniej jeść żeby potem waga nie wracała, ograniczam do minimum słodkości. Jak mnie najdzie na coś ochota jem ale mało do tego więcej ruchu i zero podjadania wieczorem. Puki co mój plan działa po tygodniu 1,2kg mniej :)

Czanka ale widać że potrafisz prowadzić zdrowy tryb życia więc wróżę Ci sukces :) a jakie ćwiczenia wykonujesz?

a wiecie co ... tak za mną chodzą naleśniki że chyba umre ;P kurcze musze je jakoś wpasować do diety chyba bo inaczej to ja nie wiem co będzie :p

Porcelanova możesz zrobić sobie 2 naleśniczki na śniadanko ale z mąki orkiszowej będzie mniej kl

Porcelanowa ja ogólnie to na co dzień jem zdrowo regularnie, lubię warzywa, ryby, ciemne pieczywo, sałatki tylko te niezdrowe przekąski mnie gubią niestety. Ćwiczę różnie w zależności od humoru i pogody ;) Jillian, Mel b, lubię długie spacery 4-9km ale z synem i zależy ile on wytrzyma w wózku tyle chodzimy, ostatnio też dorwałam trampolinę, hula hop z przerwami też kręcę, ale tak jak mówię nie mam wyznaczonego planu tylko codziennie mogę ćwiczyć coś innego byle te 30-40min. Naleśniki polecam z mąki orkiszowej lub pełnoziarnistej, ja jem takie z serem białym od czasu do czasu, do tego odrobina dżemu lub polewa jogurt naturalny z owocami.

muszę kupić sobie mąke orkiszową :) ale nie mam też teflonu żebym mogła zrobić te naleśniki bez oleju ;/ kurde tak to jest na swoim garnuszku :P a ja też staram się teraz zmieniać ćwiczenia bo ja ogólnie malo sportowa jestem i szybko mi się te ćwiczenia nudzą więc jedyna opcja to wyszukiwanie coraz to nowszych i urozmaicanie.

Czanka uda Ci sie zgubić te zbędne kg zwłaszcza że prowadzisz aktywny tryb życia no i zdrowo sie odżywiasz ,wierze w Ciebie że dasz sobie rade :)

a tak w ogóle to nudzi mi się jakoś.... niech już będzie 16 cobym mogła rozpocząć weekend. :p

dziewczyny wyniki super!!!! ja dzisiaj sniadanie zaliczone 60 min workout INSANITY, PO PROSTU LEJE SIE ZE MNIE podloga cala mokra. to jest prawdziwe insanity :) zobaczcie sobie efekty na youtube dziewczyn insanity transformation

Ty to masz kondycje kobieto! Ja narazie ćwiczę ten kickboxing z Jilian który mi poleciłaś ale kto wie, może kiedyś przerzucę się na coś bardziej hardcorowego. Ale na dzień dzisiejszy te ćwiczenia są dla mnie nie małym wyzwaniem

:):):):):) witaj czanka trzyamm kciuki i powodzenia. napewno sie uda;);););):*

Ja polecam diete chili 3 d :) Ja mam tą diete w wersji elektronicznej , wiecej informacji na maila, sylwiao_1989(małpa)buziaczek.pl Piszcie do mnie! :)

Fajnie że jesteście też aktywne, niestety sam ruch niewiele daje bez diety tak jak i sama dieta nie jest dobra dla ciała ;) Wyszłam na spacer i mnie deszcz przegonił :( na liczniku tylko 3km za chwilę wskakuję na trampolinę i poskaczę ile dam radę puki syn śpi. Truskaweczka dziękuje za dobre słowo za Ciebie tez trzymam kciuki no i za resztę laseczek tutaj też :) Porcelanova zupełnie zapomniałam że to już weekend dobrze że przypomniałaś, tydzień leci jak szalony, pewnie nie obejdzie się bez drobnych grzeszków i jakiś alkohol wpadnie, wiem że to puste kalorie ale jakoś ciężko w te letnie wieczory siedzieć tak o suchym pysku ;) jakoś zimą mogę nie pić miesiącami ale w lecie lubię jakieś piwko na ochłodę czy wino na wieczór, oj trzeba się ograniczać tylko do weekendów. Też przerabiałam Kickboxing z Jillian i chyba wszystkie jej treningi babka jest super! zawdzięczam jej spory spadek boczków i jędrny tyłek :) Makeithappen kiedyś mnie kusiło żeby zacząć Insanity ale to nie zły wycisk! Ile już to ćwiczysz? Muszę przeczytać cały topik w wolnej chwili to się dowiem coś więcej o Was :)

Kochane jeśli się wybiorę do domu to będę odcięta od netu dlatego chciałam już wcześniej uprzedzić że w weekend mogę tu nie zaglądać ale nie martwcie się w poniedziałek wszystko nadrobię. :)

Moje dzisiejsze menu: jajecznica z 2 jaj, 2 kromki grahama, 2 plasterki wędliny drobiowej, trochę margaryny, kawa zbożowa 3 małe ziemniaki, kawałek dorsza w panierce, 2 łyżki mizerii na jogurcie croissant do herbaty czerwonej serek wiejski, 2 kromki grahama z margaryną, zielona herbata Teraz mnie trochę jeszcze nosi żeby coś przegryźć bo dość wcześnie zjadłam kolacje więc zrobiłam sobie kawę zbożową i zjem 2 wafle takie lekkie mają mniej cukru i jeden ma 14kcal. W sumie kalorii nie liczę bo mi się nie chce ale pewnie jem ok 1500? Kiedyś przez 2 miesiące liczyłam i jadłam gdzieś tak podobnie jak teraz ale to dla mnie czasochłonne. Skakałam na trampolinie 30min jeszcze więc dzień w miarę udany dietowo jak i ruchowo ;)

ja dziś nie miałam ochoty na jedzonko:-0 przez cały dzień wypiłam tylko 3 szkl kefiru i 2l herbaty i wcale mi sie niechce jeść .CZanka a ty już dzisiaj nie podjadaj ,wiem że jesteś dzielna i nie dasz sie pokusie ;)

Nie podjadam :) wypiłam kawkę zjadłam te 2 wafle i mam spokój :) bez diety to by się skończyło górą kanapek i kto wie czym jeszcze ;) Oj Truskaweczka strasznie mało zjadłaś w porównaniu ze mną hehe Do jutra!

Dziś usłyszałam coś bardzo przykrego. Moja matka mówiła do ojca, że nigdy nie byłam tak gruba i ze mi dupa urosła. Może dobrze,ze cos takiego usłyszałam - wreszcie się otrząsnę i przestanę wpieprzać słodycze. No ale to jednak przykre. Przede mną ostatni tydzień przygotowac do ważnego egzaminu,więc odpuszczam ćwiczenia. To będzie ogromne wyzwanie, bo skupie sie tylko na tym,żeby jeść zdrowo, niezbyt kalorycznie, no i...ZERO SŁODYCZY. Wasze posty mnie mobilizują. Kiedyś mi się udało, to teraz też mi się uda!:)

hey laski, jak tam u Was??? Wy to jedziecie rownoz tym koksem, chudzinki!!! ja dzisiaj zjadlam: bulka (120), serek topiony (77kcal) 3 banany (330) 2 jablka ( 150) obiad: salata (20), pomidor (10), kurczak gotowany ( 160) kolacja: platki (190), jogurt ( 60), rodzynki (75kcal, 25gram) Razem: okolo 1200 + kawa Zrobilam rano 60 min workout jak odpoczne po pracy to jeszcze 30 min INSANITY na brzuch

Czanka pozbadz sie margaryny i tej panierki!! ja uwielbiam lososia, posypuje go przyprawami, wsadzam do piekarnika i jest zabójczy!!!

Witam dziewczynki :) jestem z was bardzo dumna i wierze w Was . Czanka Make ma racje co do panierki z piekarnika lub z grila łosoś jest świetny i mniej kaloryczny :) Ang witamy ponownie dawno do nas nie zaglądałaś :-0 wiem że to przykre gdy ktoś bardzo Ci bliski tak mówi o tobie ale jak dla mnie to najwyższy czas by sie zmotywować jesteś mądrą i silna dziewczyną i napewno dasz sobie rade ,trzymam za Ciebie kciuki :) i za was wszystkich RAZEM NAM ;) Miłego Dnia kochane trzymajcie sie cieplutko i bez grzeszków :)