Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Tzn dużo nie jem ale jakoś tak często strasznie - nie mogę bez jedzenia wytrzymać 2-3h :)

Betka - dobrze, dobrze! Może teścik? :P

Daisy nie nie no coś Ty :) do środy jeszcze dużo czasu i wszystko może się zdarzyć :)

Gościówa gdzie jesteś chodź no tu trzeba Betkę namawiać na teścik!!! :p Eh wierzyć mi się nie chce. Dziś jest 14.03 a ja ten cs zaczęłam 02.02. :D

Daisy kochaniutka wiesz przecież, że nie dam się namówić :) Współczuję Ci z tymi cyklami serio :( mi się już drugi kończy a Tobie pierwszy... Koniecznie musisz to unormować, bo jak tu się starać.....?! U mnie dzisiaj 24dc..

A zupełnie nie boli Cię brzuch ani piersi?? U mnie czasami brzuch zaboli, piersi jeszcze nie.. ten apetyt mnie bawi :) idę po jabłko hehe ale apetyt nic nie oznacza :) także luz.. :)

Kurde dziewczyny dziwnie sie czuje. Chce zrobic ten test ale i trzyma mnie cos zeby nie robic. Jutro i w niedziele go nie zrobie bo wyjezdzamy.Tzn jutro rano bym mogla, ale.. Nie wiem :(

Betka no mnie widzisz tak poboli poboli i przechodzi. Ale tylko podbrzusze. Wczoraj to myślałam, że już idzie @, po raz któryś z resztą w tym miesiącu..a tak to nic. Piersi nigdy mnie nie bolały, więc to na pewno nie będzie moim wyznacznikiem..pamiętam, że w ciązy z Werą to miałam takie nabrzmiałe te cycki i jędrne, hehe ale nie bolały :/

Liwia przestań kręcić i rób ten test. Piszesz na kilku wątkach i nie wiem czego od dziewczyn oczekujesz. Że będą Ci mówić 'rób rób' a Ty i tak nie zrobisz? A w czym przepraszam przeszkadza Ci wyjazd? Nie mozesz rano zwyczajnie się wysikać i sprawdzić czy jesteś w ciąży?

Liqia, zrob test skoro mass takie opoznienie, po co mass sie zamartwiac milego dnia dziewczeta, my zaraz po czajnik jedziemy, Bo przestal grzac a potem mama na pierogi wpada :) do wieczorka

Daisy nie pytalam Ciebie o zdanie :)

Joanne znowu ucielo koncowke postu

To po co piszesz 'Nie wiem'. Chcesz, ale boisz się? Czego? Noga Ci przecież nie odpadnie jak zrobisz test. Po prostu będziesz wiedziała czy jesteś w ciąży czy nie.

Liwia skoro piszesz na naszym wątku to chyba oczekujesz od nas wyrażenia zdania tak ? Ja uważa tak jak Daisy. Zrób test i nie zachowuj się jak dziecko ... .... No właśnie Betka może teścik :-D Nie no do środy jeszcze daleko ha ha a Betka jest też nieugięta :-D

dziewczyny alez mnie dzisiaj glowa peka wzielam tabletke i czekam az zacznie działac. byłam juz na rundce rowerowej ale nawet swieze powietrze nic na moj bol nie pomoglo. Liwia- Dasiy ma racje, tez zauwazyłamze piszesz na kilku watkach i ciagle to samo. zrob test i juz ia jak nie to niezawracaj d**y.

Nie wiem może skoro Liwia nie prosiła mnie o zdanie to może prosiła o zdanie którąś z Was, wtedy proszę Kochana zwracaj się bezpośrednio do którejś z dziewczyn. Bo rzucenie wypowiedzi w próżnię powoduję, że każda z nas ma prawo się odezwać. Tak samo jest, gdy nawet zwrócisz się do którejś bezpośrednio. Takie są zasady/prawa korzystania z forum.

Agnes - ja też w końcu sięgnęłam po nurofen, bo nie szło wytrzymać :/

hmmmm no tak, u mnie to piersi zawsze bolą i brzuch więc nie mogę "zapomnieć" o tym dniu :/ z zaskoczenia raczej mnie @ nie dopada..

Skoro zawracam Ci d**e to nie czytaj :) Moge pisac gdzie chce i co mi sie podoba.Nie zabronisz mi niczego, a nikogo nie obrazam .. wiec :)

Tak samo ja mogę się wypowiadać więc się nie podniecaj i nie zwracaj mi uwagi Liwia.

Witajcie :) Ja wczoraj zaległam w kuchni najpierw z gotowaniem, potem z przygotowaniami do pracy, a na wieczór grałam ze współlokatorkami w kalambury.. Ile z było śmiechu :D Dziewczyny z ta głowa chyba coś jest na zmianę pogody, bo mnie wczoraj tak bolała, ze dwie przeciwbólowe musiałam wziąć a i tak mi ćmiło :/ * Daisy no, no, no ładny sen. Może proroczy? ;) Mi się śniło, że byłam w ciąży na ostatnich nogach i miałam taaaki brzuchol :D Sen tak realistyczny, ze jak się obudziłam, to za brzuch się złapałam :D * Bullitko - nie martw się tak bardzo, na pewno wszystko będzie w porządku i na usg usłyszysz serduszko maleństwa. Przytulam Cie mocno :* * Agnes - dobrze, ze już między Wami wszystko w porządku. Mój to nie chrapie, za to ja przed zaśnięciem strasznie się kręcę i to musi być obowiązkowo, bo nie zasnę inaczej, więc to on się wścieka, że mu przeszkadzam :P Pochrapuje, jak tylko wypije sobie troszkę, ale mam taki patent jak Gościówa przewracam go na bok :D * Gosciówa - dobrze, ze na bilansie okej, a z pielucha dziewczyny maja rację. Czasem nie wiadomo kiedy i jak a dziecko samo zaczyna wołać. Nie martw się :)

Strasznie szybko sie irytujesz :) Nerwowa bardzo jestes

Liwia ty to chyba masz to 18 lat co? I ja również zauważyłam, że piszesz na wielu wątkach to samo. Więc dlatego śmiem twierdzić, że niedojrzała gówniara jeszcze z ciebie

Cześć MałaMi! Już po pracy? Ale słonko ładnie świeci :) Byliście na spacerze? Moja mała to wychodzi raz na podwórko na plac zabaw, a drugi raz na spacer gdzieś w koło przedszkola. Pamiętam w zeszłym roku latem to pół dnia dzieci spędzały w piątki na słoneczku, bo mają w piątki normalne zajęcia, ale nie ma tych dodatkowych, więc jest niejako luźniej. * Co do chrapania - niestety mój luby też chrapie. Miał nawet robioną przegrodę nosową, łamaną itp., no ale chrapacz mu się włącza niestety często i gęsto. Wtedy ja się budzę i jestem wściekła jak pies :p

Betka- nie chce krakac ale twoja chec jedzenia moze byc oznaka okresu. ja np. tak mam ze nie moge sie najesc i wymyslam przed okresem a potem wszystko mija. moja siostra tez tak ma i pisze mi ze je i je :). Liwia- to zrob test nie daj sie prosic. trzymamy kciuki za ciebie. hehe Daisy- ojj idzie zmiana pogody. własnie umowilam sie na rozmowe na wtorek naszczescie blisko mojego miasta 15min jazdy busem. praca biurowa. rozpoczecie od 01 kwietnia. kurcze super jakby sie udało.:)

Liwia dziewczyny mają rację, pytasz o radę i my mówimy "zrób test", a jak nie chcesz robić to nie rób i nie pisz, że nie wiesz, ale nie zaśmiecaj wątku tym niezdecydowaniem, bo albo chcesz albo nie, Nie ma tematu.

Liwia ja się nie irytuję. Po prostu zastanów się co piszesz. Weź to na chłopski rozum. Sama piszesz, że Ty możesz pisać wszędzie i co Ci się podoba. Ale ja już nie mogę, hm? Jak tylko wypowiedziałam się odnośnie Twojego postu ( i raczej nie były to ochy i achy, że 'Ojej na pewno to ciąza') to zwróciłaś mi uwagę, że nie pytałaś mnie o zdanie. Nie musiałaś, mam prawo do swobodnej wypowiedzi tak samo, jak Ty. To nie działa tak, że Tobie wolno, a innym nie. Mam nadzieję, że dobrze Ci wszystko wytłumaczyłam, jasno i klarownie.

Agnes wiem wiek=m kochana że to może być oznaka @ :) nie będę się łamać :) Trzymam kciuki za Twoja pracę :)

Nooo Agnes, trzymam mocno kciuki!! No i jeszcze od razu od kwietnia! :)

10 cykli za nami, a 6 "kalendarzykowych" :) no cóż ja poradzę...