Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

Gość maałaamii
joana za porozumieniem stron bylo. wypowiedzenia nie dostalam.. jesli by nie bylo klopotem to bylabym mega wdzieczna jesli bys mogla zapytac kolezanke bo kazde pieniadze by sie przydaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
cześć Dziewczyny dzisiaj mam po 17 lekarza i już się nie mogę doczekać. Małami współczuję, tez bym się zdenerwowała gdyby mi taki numer wykroił :(. Pojawił się u mnie problem - tak jak mówiłam zdecydowałam się przerwać L4 i wrócić do pracy - czułam się przez ostatnie tygodnie super. A od poniedziałku - non stop mam mdłości, wymioty, odruch wymiotny, ból głowy i nie mogę na niczym się skupić :(. Już wszystko w zakładzie pracy załatwione, tylko czekam pro forma na decyzję lekarza.... Nie wiem jak ja podołam :(. Mdli mnie przed jedzeniem, w trakcie i po :(. Narazie jem tylko kwas foliowy, a podobno po witaminach dodatkowo zdarzają się wymioty, a spodziewam się, że już bede musiala je brać. Pozdrawiam Was serdecznie :), po lekarzu odezwę się co słychać u Maleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
no i wizyta odwolana.. troszke sie zdenerwowalam no ale co zrobie pojde we wtorek i juz :/ a Wy dziewczyny piszcie po wizytach jak tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maałaamii ok, spytam tylko napisz mi jeszcze kilka info dokładnie: -z jaką data masz podpisane porozumienie stron tzn do kiedy tam pracowałaś oficjalnie - od kiedy masz wypisane zwolnienie przez lekarza (gdzie to zwolnienie teraz jest) - w którym tyg ciązy jesteś Do wieczora coś się dowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jestem w 10t i mam takie bole jakby pachwin, jajnikow. W sumie ten bol jest ciezki do zlokalizowania i opisania. Czy ktoras z Was tez tak miala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
data rozwiazania umowy to 30.06, zwolnienie mialam od 2.07 do 16.07 no i jestem w 12 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malami,ale jak bylas w szpitalu to nie mialas zwolnienia szpitalnego? jak nie dostalas szpitalnego,to masz dokumentacje z jakiego powodu tam bylas(ciaza,torbiel itp)wiec szef wprowadzil ciebie w błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
mam zwolnienie wlasnie szpitalne, tzn.mialam bo on je wzial i tyle widzialam, na karcie wypisu mam nawet napisane "poronienie zagrazajace" przez ta torbiel. Teraz juz wiem, ze napewno zrobil mnie w balona i to niezle a ja glupia sie dalam :/ teraz to juz raczej po zabawie i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
hej, hej, ja już po badaniu Maleństwo ochoczo machało do mnie rączkami i nóżkami. Wierciło się, że lekarz musiał się trochę też nagimnastykować, żeby pstryknąć mu fotki i zrobić wymiary. i tak: CRL 6,07 cm, obwód główki 2 cm, przezierność karkowa 0,15, ma 2 nóżki, 2 rączki, serduszko piknie bije i jest ułożone po lewej stronie, żołądek pracuje a powłoki ciała pozamykane - czyli wszystko w normie. Następna wizyta (dopiero) 28.08. No i wracam jutro do pracy, tylko żeby te mdłości mi nie dokuczały..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wer26
Ja już też po wizycie :)) Co tu dużo pisać, wszystko jest super, wręcz książkowe jak narazie i oby tak zostało do końca!! Maluch się wiercił, lekarka powiedziała, że będzie akrobata :D cudowne jest takie usg. Nawet paluszki policzone. Jesteś zakochana w tym maluchu... <3 Dobranoc dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już też po wizycie :)) Co tu dużo pisać, wszystko jest super, wręcz książkowe jak narazie i oby tak zostało do końca!! Maluch się wiercił, lekarka powiedziała, że będzie akrobata :D cudowne jest takie usg. Nawet paluszki policzone. Jesteś zakochana w tym maluchu... <3 Dobranoc dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super wieści po wizytach, oby tak dalej :) ja dziś musiałam wziąć paracetamol bo mnie tak głowa bolała, że nie szło nic robić. w jednej aptece mówili że w ciąży można, w innej że absolutnie nie. gin też mówił że można brać, a wy jakie macie info na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wer 26 ,czy moglabys napisac mi w jakiej branzy twoje kolezanki zakladaly dzialalnosc w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety Ci teraz nie napiszę, bo nie wnikam z reguły aż tak w czyjeś sprawy. Coś na zasadzie firmy jednoosobowej pewnie , tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm,myslalam ze mowily czy to byl np.sklep internetowy,stoisko z warzywami itp.no nic,dzieki za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninina mialam podobna sytacje z NOSPA , w jednej aptece,ze nie mozna w innej ze mozna. Na Twoim miejscu posluchalabym gin i tyle. Na ulotce napewno cos pisze o kobietach w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina już tu kiedyś pisałam, że mi na ból głowy bardzo pomaga wycieranie alpy w skronie lub czoło :) na prawdę ulga ogromna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Powiem Wam tak: ja sama przez 6 lat prowadzenia DG nie spotkalam sie z kontrola. Moze cud, nie wiem. Osobiscie mam 2 znajome, ktore pracuja na etacie. Reszta to freelancerki lub osoby z DG. Wszystkie cos musialy wymyslac w ciazy, bo niestety zyjemy w takim kraju, ze jak bozia da to sie becikowe moze dostanie i koniec... Jedne zakladaly DG (teraz juz nie radze, bo zmiany przepisow wchodza od 1 stycznia i ilosc kaski zalezy od ilosci skladek chorobowych z 12 miesiecy, a pieniadze sa ladne - w 2014 roku bylo 6500 zl na reke, po wplacie nawet 1 pelnej skladki!!) a inne sie zatrudnialy gdzie mogly. Byly to zawsze proste (!) stanowiska, gdzie w przypadku kontroli mozna bylo udowodnic, ze osoby rzeczywiscie pracujace w danej firmie (asystentki, sekretarki, kadrowe) podzielily miedzy sobą pracę ciężarnej na zwolnieniu i wszyscy byli zadowoleni. Jest jeszcze cos takiego, ze mozna ciezarna zatrudnic z mysla o pracy stalej, ale np w sezonie inwentaryzacyjnym do niby tej pracy, a potem z mysla, ze chcemy ja przerzucic do innego dzialu, ale okazala sie w ciazy. Wtedy tez pracodawca jest czysty. Wazne tez gdzie bedziecie pracowac! Bo jesli ktos ma z US lub z Zusem na pienku to dobiora sie do wszystkiego :) taka prawda... A czy warto probowac cos robic? Tego Wam nie powiem. To jest juz indywidualna sprawa. Niestety w Polsce nie ma pomocy dla rodzicow... I kombinowac trzeba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
dziewczyny super wiesci po tych wizytach, oby tak dalej i u kazdej bylo, ja mam nadzieje ze juz wtorkowej wizyty mi nie przelozy i rowniez dowiem sie co tam u dziecka slychac. Mnie dzsi tez glowa boli od rana, dalam rade aby wyjsc rano po buleczki na sniadanie i tyle, dopiero jak wypilam kawe to jakos sie polepszyło wiec ogarniam mieszkanie bo wieczorem siostra z mezem na weekend wpadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
hej, wczoraj chwaliłam się jak super było na wizycie a wieczorem myślałam, że wyląduję na pogotowiu :(. Wieczorem czułam ból w podbrzuszu, taki jak zazwyczaj przy mocniejszych wzdęciach (co wydało mi się normalne bo akurat tego dnia miałam problem z pójściem do wc), poszłam się kąpać, a w wannie dostałam takich dreszczy, że myślałam, że zamarzne. Nie miałam siły wyjść z łazienki. Ledwo doszłam do lóżka, brzuch mnie rozbolał jak nigdy (jakby piekący przez cały środek, aż drętwiejący), dreszcze takie, że latałam po całym łózku, zimno mi było strasznie, i nagły wzrost temp. do 38,1 stopni. Ból przeszedł po dwóch godzinach, gorączka też minęła po kilku. Teraz czuje bóle w podbrzuszu, ze się nie mogę wyprostować, ale to tak jakby było efektem wczorajszego skurczu. Nie pisałam do mojego lekarza, bo uznałam, że skoro szybko przeszło to nie ma co panikować. Ale gdyby się to powtórzyło to pakuję się i jadę do szpitala... Nie ma chyba co ryzykować?! Przeryłam internet i pasuje to pod zapalenie pęcherza, bo jak siusiam to mnie ciągnie w podbrzuszu, piję herbatkę żurawinową i kupiłam sobie urinal. Czy zdarzyło się Wam coś takiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już po wizycie, wszystko ok - Maluszek ładnie rośnie i fika (akurat stał na głowie), płeć nadal nie jest znana, kolejna wizyta za miesiąc. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Mnie jakies 40 minut temu chwycil taki skurcz podbrzusza jak jeszcze nigdy w zyciu. Jak bol porodowy. Bylam w lazience i nie zdarzylam sie chwycic umywalki i tak upadlam na tylek :( masakra :( boje sie co to moglo byc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martolina
Hey. Mialam dzisiaj usg. Wszystkie wymiary ok:) termin z usg to 10 luty. Bylam z mezem i 4 letnim synem. Syn powiedzial, ze chce brata, ale lekarz powiedzial, ze to co jestiedzy nogami to raczej lechtaczka i uwaza,ze bedzie dziewczynka. Moj syn stwierdzil,ze jednak wyglada mu to na chlopaka:) w 12 tyg z synem ten Sam lekarz od razu powiedzial,ze chlopak. Ja podchodze do tego spokojnie. Najwazniejsze,ze zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
Marta odczuwałam to dokładnie tak jak Ty - jako mega skurcz :(. U mnie trwało ponad 1,5 godziny. Przeszło ci?? mnie ciągle pobolewa w podbrzuszu (jak łydkę chwyci skurcz to później boli jakiś czas noga- tak sobie tłumaczę ból podbrzusza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martolina super wieści..jednak dziecko ( dziewczynka) na tym etapie nie ma jeszcze łechtaczki. Jest taki dzyndzelek jak u chłopca dlatego na tym etapie tak trudno to określić. U któregoś ten dzyndzelek stoi a u drugiego opada. Nie pamiętam już u której płci dokładnie jak było. Dlatego bardzo dziwi mnie to co powiedział Ci lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez się zdziwilam. Widzialam ten dzyndzelek i powiedzialam, ze chlopak, a lekarz,ze. to raczej dziewczynka. Dziwne. Moj synio. chce brata i a tez go zapragnelam. Heh. Ten dzyndzelek miedzy nogami to moze byc chlop albo babka. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja ide w poniedzialek na prenatalne to sobie poogladam :) Bolą was jeszcze piersi? Bo mnie juz prawie nie..... ale chyba nie powinnam sie martwic co? sysunia 999 no i jak się dzisiaj czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
cześć :) adaaa - dziękuję, dzisiaj już na szczęście nie boli, wczoraj od przyjścia z pracy prawie cały czas leżałam, więc myślę, że to mi pomogło. Co do piersi to od kilku dni właśnie bolą je jeszcze bardziej i dopiero teraz czuję, że rosną :), wcześniej raczej się nie zmieniały. Jak widać u każdej z nas wygląda to inaczej. Ból brzucha miała też MArtaWWW - przeszło Ci?? Miłej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×