Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LIPCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość mama na kafe
Ja mialam antybiotyk pimafucin 3 globulki i krem mi grzybica kojarzy sie z czyms fuj ze ktos nie dba o higiene ale ja wlasnie o nia dbam i przed ciaza niemialam takich problemow chociaz w 1 ciazy tez infekcje sie zdarzaly.. ja Cie magdalenka doskonale rozumiem tez chcialam dziecko mimo ze mloda jestem ale po porodzie sama wszystko umialam kapalismy razem z mezem to takie przyzwyczajenie i dalej razem synka kapiemy on sie cieszy bo chlapie a maz robi smieszne miny hehe naprawde po porodzie wszystko samo sie umi:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia3w
to akurat moj lekarz mowi ze dotyka ,,czyscioszek,, a nie brudasow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Ehhh te problemy niewiem jak sie pozbyc tego grzyba chyba wymaz zrobie.kurcze jeszcze 10 dni i zobacze moja kruszynke na usg:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia3w
najlepiej wymaz, bo moga byc oporne na leki ktore akurat bralas, niestety w ciazy to czesta dolegliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Czesta i bardzo nieprzyjemna..u mnie brzuszek juz widac w 1 ciazy mialam taki w 5 msc:-) jestem strasznie senna ale przy moim buntowniku rzadko sie udaje spie tylko jak on ma drzemke:-) ale lepsze to niz nic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
magdalenka 85 no z tego wynika, że będziemy razem rodzić :D A Ty skąd jesteś?:) Lipcóweczka2015 Jak dobrze, że się w końcu odezwałaś. Myślę, że możesz zrobić tak jak napisałA A AnaBan, powiedzieć, że Cię brzuch boli i masz jakieś objawy i wtedy muszą Ci zrobić USG, bo tak to będziesz tylko się zadręczać czy wszystko ok. Trzymam kciukasy!! mamaljuba życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia! karolcia15031 ja właśnie czasem jak lerzę na boku czuję takie lekkie mizianie w okolicy pępka, to może faktycznie nie wydawało mi się i to bobo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Dziewczyny czy to możliwe że czuje te ruchy? Dzisiaj znowu to poczułam a po biegunce i wymiotach nie ma śladu :) jak przelewa mi się tak w brzuszku to się napina i tak jakby dretwieje. Jeju jakby to były ruchy to cały mój strach poszedł by w chol*** :) leżę właśnie teraz i znów mi się tak tam coś przelewa hihi :) jakby taki bąbelek się napełniał i za chwilkę pękał :) na usg pójdę 9 stycznia wiec jeszcze tylko 6 dni :) coraz częściej mam przeczucia że jednak mieszka we mnie dziewczynka. Wszystko mi jedno w sumie ale wolałabym żeby został synuś tak jak było powiedziane :) musze tez iść do dentysty bo strasznie zaczynają boleć mnie zęby :/ myślałam tez tak sobie że po usg jeśli uda się lekarzowi znów podejrzeć płeć i znów powie że chłopczyk to skocze po jakąś rzecz dla malucha :) jakiś drobiazg np czapeczke albo kocyk :) gdybym donosiła poprzednią ciążę to już bym tuliła maluszka bo tp był na święta, a tak to niestety musze jeszcze poczekać. Choć wierze że mój aniołek walczył o to żeby się urodzić i urodzi się z małym opóźnieniem bo w czerwcu/lipcu :) Jeszcze miałam zapytać czy juz myślicie o porodach? :P w sensie sn czy cc? Ja wolałabym rodzic naturalnie. Niby dłużej się męczyć ale cc to operacja i męczysz się po niej, a po zwykłym porodzie 2 godz i śmigasz chociażby na siusiu. Mam też takie lekki ze może coś pójdzie nie tak i zachoruje na jakąś sepse, albo się wykrwawie. Wiem jestem rąbnięta ale zawsze panikuje i niczego się tak nie boje jak porodu :P w sensie nie bólu a komplikacji. Może to przez to że u nas w mieście był przypadek że babka zmarła przy porodzie sn. Ciąża bliźniacza bez problemów. Pojechała rodzic tez się dobrze czuła i wszystko ogólnie ok. Urodziła jedno dziecko żywe, przy drugim zaczęły się komplikacje, dziecko zmarło i ona tez. Wiadomo plotek było dużo a prawdę znają tylko najbliżsi. Z kolei u mnie w rodzinie takiej dalszej był przypadek przy cc że dziewczyna normalnie urodziła przez cesarke, wszystko ok, wyszła ze szpitala i normalnie gasła w oczach. Wysoka temperatura, mąż ją zawiózł do szpitala i okazało się że kawałek łożyska gdzieś tam został. Do tego coś się działo z jelitem, ale na szczęście ją uratowali właśnie mimo sepsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Happy bunny bede rodzic w Rudzie Slaskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie przyszłe mamusie! Ja jestem w 12 tygodniu ciąży i mam termin porodu wyznaczony na 14 lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Ja sie nieboje naturalnego porodu tylko ciekawi mnie jak to bedzie czy szybko i bezbolesnie chociaz synek byl duzy jak sobie pomysle o pierwszym stolcu jest to nieprzyjemne trzeba uwazac zeby szwy nie pekly to takie nie przyjemne...i tylko to z takich nie przyjemnych rzeczy a takto jestem pozytywnie nastawiona ja tez czuje mojego szkraba jak na boku leze cudowne uczucie ale jeszcze sie tych kopniakow naciesze:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
hej dziewczyny jestem po prenatalnych , z dzieckiem jak na razie wszystko dobrze , ale nie wiadomo jaka płec bo dziecko jeszcze male 5,7mm 12 tydzien ale ja mialam pozniej owu .Kurcze myslalam ze te prenatalne to sa takie ze wiadac w kolorze a to takie zwykle usg. Co do porodu to ja nigdy w zyciu bym nie urodzila drugi raz sn.. co prawda rodzilam 8 h i wrocilam szybko do formy ale to byl horror co ze mna wyrabiali zebym wreszcie urodzila naturalnie , mialam co chwiel robiony masaz szyjki to nic nie dawalo i musieli mi na sile zalozyc taki cewnik do srodka zeby szyjka zaczela sie rozszezac , zemdlalam z bólu , a na koniec dwoch lekarzy kladlo mi sie na brzuch i wyciskali dziecko , słabo szło bo nie wiedzieli ze taka krótka pępowina i ona trzymala dziecko. Potem szycie na zywca , wiec dziekuj***ardzo . Co prawda inaczej sie rodzi żywe dziecko które sie pcha do wyjscia a inaczej martwe któe jest wiotkie. Siku po porodzie nie boli ale trzeba strasznie dbac o krocze, po kazdym sikaniu przemywac itd. Gorzej z tym drugim , pierwszy raz zrobilam po tygodniu. Tez miałam duze zagrozenie sepsą po sn, miesiąc nie mogłam wychodzić z domu, w szpitalu nic mi nie powiedzieli o tym , tylko z wypisu sie dowiedzialam ..;/ Teraz strasznie bym sie bala rodzic sn chociazby dlatego że nawet jakby moje dziecko żylo to lekarze powiedzieli ze przy naturalnym raczje by sie w jednej chwili udusiło..;( miałam miec wtedy cc bo powiedzialam lekarzowi prowadzącemu ze nie dam rady urodzic sn i on to uszanowal ,kurcze normalnie mialam przeczucie ze nie ebde mogla urodzic sn , no ale na koncu i tak musialam. Nie wiem czemu ale po pordzie sn mialam pewne syndromy osoby zgwałconej przez to ze co chwile inny lekarz chodzil i zaglądał na obchodzi juz po tez przy wszytskich trzeba bylo pokazac krocze , bylo to dla mnie upokorzenie..Teraz mam miec cc 2 lub 3 tygodnie przed terminem. Pytalam dzis lekarza czy na tych prenatalnych widac pępowine i powiedzial ze tak ale woli tego nie sprawdzac zeby kobieta sie nie denerwowala bo wiele dzieci sie rodzi owiniete i zdrowe , ale ja bede chciala wiedzic bo jak cos to poprosze lekarza o szybsze rozwiazanie wlasnie tak 3 tyg wczesniej a jak nie ebdzie okręcone to chce zyby dzidzius sobie dorósł. Lipcóweczko no to gratuluje ruchów :) w 15 tyg mozesz juz jak najbardziej je czuc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
Z pewnoscia jest łatwiej jak poród zaczyna sie sam i na początku to nie boli , tylko z czasem jest coraz gorzej a co innego jak na sile go wywoluja. Moja kuzynka pierwszy porod i na poczatku ja nic nie bolalo tylko potem troszke mocniej i dzwoni do mnie ze cos sie chyba dzieje a nie wie czy to juz , ja jej mowie zeby sprawdzila czy rozwarcie sie nie robi ,wlozyla tylko palec , czop odszedl wody troche tez , pojechala do szpitala i po 3h juz dziecko byla , a bolalo ja tak serio mocno tylko przy partych takze u kazdego jest inaczej , dobrze jest trafic na fajna polozna któa serio pomoze no i trzeba jej sluchac bo jak sie nie robi tego co kaze to kicha . Dziewczyny grunt żeby urodzic zywe i zdrowe dzieci a reszte sie przezyje . Ja myslalam ze nigdy nie bede umiala urodzic a urodzilam . Strasznie sie słucha o porodzie ,o połogu ale jak to wszytsko nadchodzi to to jest takie normlane i nie ma strachu ani nic. Kiedys nie wyobrazalam sobie jak mozna byc tam pociętym ale potem jak to następuje to to takie serio normalne i nie ma tak strasznie . Kochane dzieci nam wszystko wynagrodzą :) chyba ze będą sie darły całą noc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Lipcoweczka2015 cieszę się, że u Ciebie wszystko ok :) , że czujesz dzidzię to najważniejsze, moim zdaniem to ona daje o sobie znać :) Najważniejsze żebyś się w ogóle nie przyjmowała a wszystko będzie dobrze. jak słyszę słowo poród to jestem przerażona. Kompletnie sobie tego nie wyobrażam...jak zobaczyłam te sale na zdjęciach te koła, drabinki, piłki i ten straszny fotel to jestem przerażona. Jeszcze na oglądałam się różnych filmików na YT jak kobiety rodzą i wygląda to dla mnie straaaaasznieeeee! no ale nic chyba jakoś damy radę jak inne dają to nie może być tak źle, najgorsze w tym wszystkim to, że ja nienawidzę szpitali i tego zapachu ;) sam pobyt tam będzie dla mnie już przerażający nawet w odwiedziny do szpitali nie lubię chodzić a co dopiero leżeć. Teraz jest pełno wyprzedaży ciuszków w sklepach takich ślicznych, że aż rozczulać się można ale na razie nic nie kupuję przynajmniej do 5 mies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
No jak moja gin nastraszyła mnie z dwóch powodów cc (juz sama przez problem z oczami że to będzie jedyne rozwiązanie) i obejrzalam na yt filmiki to myslam że zwymiotuje. Jeszcze strasznie boje się ew narkozy. Jak miałam lyzeczkowanie to nie mogli mnie z niej wybudzic. Obudziłam się później niż powinnam i cala pokuta bo mnie wybudzali jakimiś świństwami. Musze iść do okulisty żeby sprawdził może "coś samo się naprawiło" i dam radę rodzic naturalnie chociaż też panicznie boje się bólu ale z dwojga złego wole to :P jeszcze ostatnio znajoma która rodziła przez cc opowiadała mi o tym całym wstawaniu, bólu , cewniku i jestem przerażona. A co do tych ruchów to to takie dziwne uczucie że aż mi się niedobrze robi jak tam bryka i to czuje :P ale mam nadzieje że im będzie większy to ten dyskomfort się zmniejszy :P chyba wole konkretne kopniaczki niż takie bąbelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny- to niesamowite, ze czujecie juz ruchy dziecka. Ja koncze 13 tydzien i niestety jeszcze nic nie czuje, ale w Sylwestra mialam USG i dzidzia miala sie dobrze, fikala koziolki i machala raczkami, niestety karku nie chciala dobrze pokazac i przeziernosci nie udalo sie zmierzyc wiec za 2 tygodnie mam badania z krwi. Dzisiaj troche sie zdenerwowalam- wstalam z bolem glowy i znowu dostalam lekkich plamien, ostatnie mialam w 8 tygodniu i juz sie cieszylam, ze mam z nimi spokoj a tu znowu to samo:-( plamienie szybko ustalo, ale brzuch nadal pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia3w
dreamer, jesli brazowe, to spokojnie mialm co chwile jest nie grozne, a czerwone jak sie powtorzy to od razu szpital, mnie caly czas brzuch bolal, ale odkad kazali mi brac 3-4 magnezy minal prawie calkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinova83
Karolcia, za każdym razem jak czytam Twoja historie to mam dreszcze przerażenia i nawet nie próbuje sobie wyobrazic co czułaś :( Moja koleżanka miała podobny poród do Twojego i rzucaniem sie na brzuch 100 lekarzy, tylko nad nią sie zlitowali i wzięli po 10 godz. porodu SN na cc. Troszkę późno, miała dren założony i pózniej sączylo jej sie z pół roku z dziury w brzuchy, ale do przeżycia, najważniejsze, ze dziecko odratowali. Ja cały czas myśle nad porodem. Pierwszy miałam cc, ze względu na wzrok, bo bardzo mi sie pogorszył. Teraz po nuefajnych przeżyciach ze szpitala państwowego, będę rodziła w prywatnym, a tam sie podpisuje umowę co kto chce i sie waham. Z jednej strony po tych wszystkich tragicznych historiach zaplanowana cesarka byłaby spoko, ale chciałabym tez przeżyć poród naturalny. Jest jeszcze sporo czasu i może wiele sie wydarzyć, wiec nie myśle jeszcze jakoś bardzo. Moj (myśle, ze to chłopiec) już rusza sie po jedzeniu jak sie dobrze wslucham i siedzę spokojnie. Oby tylko dał sie zmierzyć na tym genetycznym. Nie jem żadnych słodyczy, wiec może nie będzie za bardzo szalał. No i jutro go podejrze przez chwilkę, bo mam wizytę zaplanowana u gina prywatnego. Życzę wszystkim miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
dziewczyny czy wy tez jestescie takie że łezycie caly dzien jak juz posprzatacie itd ? ja sie stalam takim leniem ze zaczynam sie tego obawiac , chcialalam pochodzic na spacerki ale mąz pracuje do wieczora i nie bardzo mam z kim a do tego sie rozchorowalam ..maskara co troche kicham i boje sie zeby cos dziecku nie zrobic .. Musze sie za siebie wziasc i chyba sama zaczne chodzic na spacery tylko najgorsze jest to ze mieszkam na wsia nad woda i tu nie ma kolo mnie chodników i boje sie ze jakis wariat pojedzie i cos sie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Ja też ostatnio mam trochę lenia ;) Nic mi się prawie nie chce ale jak już się za coś wezmę to jakoś idzie, najgorzej jest zacząć. Za tydzień w poniedziałek w końcu USG cieszę się bo chcę zobaczyć jak wygląda po miesiącu moje dziecię :) Coraz bardziej ciekawa jestem czy będzie chłopak czy dziewczynka, wydaje mi się, że chłopak. Patrząc na rodzinę po stronie TŻ rodzą się same chłopaki :) po mojej mieszanie. Ale nie wiem czy to ma duże znaczenie patrzenie na to. Zresztą po wizycie u mojej koleżanki, która ma fajną córeczkę, stwierdziłam, że dziewuszki też są fajne :). Więc czy będzie chłopaczek czy dziewczyna obojętne mi to, ważne żeby wszystko było dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
mi sie wydaje ze mam znowu dziewczynke :) w sumei dobrze bo mam wszystkie ubranka różowe , dobrze ze jak kupowalam dla córci to wozek i to wszytsko do łozeczka , kocyki kupilam takie kremowo brązowe bo jak bedzie chlopak a tak sie wydaje męzowi to bylyby jaja :) jak bylam na tych prenatalnych lekarz powiedzila ze za wczesnie ale jak tam najechal to bylo pusto czyli moze dziewczynka , chociaz na forum gdzie sa dziewczyny po takiej tragedi jak ja i sa w ciazy to aniołki za kazdym razem przesyłają nam odmienne płcie czyli wychodzi na to ze chlopak :) e tam byle zdrowe bylo . Pare ubranek mam uniwersalnych to w czyms do domu wróci , apotem mąz pojedzie kupic jakies ciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Hej ja lenie sie niesamowicie,stale mi niedobrze,na dworze zimno i ponuro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaBan
a mi na prenatalnych powiedział ze będzie dziewczynka :) ale kazal się powstrzymać z mowieminiem corce bo to na 70% teraz w srode mam nadzieje ze mi potwierdzi.. wydawalo mi się ze bdzie chłopak-tak samao jak poprzednio i już slyszalam od kilku osob ze wyglądam na chłopca-tez tak miałam wcześniej wiec tymbardziej wydaje mi się ze historia się powtorzy i będzie druga corka :) dla nas obojętnie, najważniejsze żeby było zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
We mnie naprawdę też odezwał się leń. Tak mi się do pracy nie chce wstawać i chodzić, że masakra. Ale pocieszam się, że jeszcze trochę trzeba wytrzymać. Jeszcze jakbym towarzystwo miała fajne to by było inaczej, w poprzednim dziale, w którym pracowałam miałam baardzo fajną zgraną ekipę, aż nawet z samego tego powodu chciało się iść do tej pracy :) a teraz nie zbyt mi się podoba. Pocieszam się, że jeszcze jutro taki jeden ostatni wolny dzień ;) i się wyśpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Mi w12 tyg powiedziala ze za wczas i w 13 tyg mialam dodatkowe. Usg i powiedzala ze jak maluch sie ulozy to 12 stycznia mi powie wiec tydz jeszcze:-) :-) :-) :-) mam synka ale szwagierka ma corke wiec da mi ubranka a akurea ona tez w lecie rodzila:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lipcoweczka, nie chce cie martwic, ale jesli masz jakby uczucie dretwienia to sa to skurcze. Duzo za wczesnie na cwiczenie macicy do porodu. Porozmawialabym i ty z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Hej dziewczyny. Wczoraj miałam takie skurcze że gdybym była w większej ciąży to pomyslalabym że rodzę. Ale na szczęście przeszło. Dzisiaj mecze się z bolacym zebem. Dentysta nie ukikniony :( generalnie ja mam problemy z szyjką niby niewydolność ale zobaczymy jak to będzie. Kurde ja to nie mam po kim odziedziczyć ciuszków niestety a szkoda. Oprócz leniów jak się czujecie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Ja czuję się dobrze. Bolą mnie jednak ciągle piersi i sutki jak ostatnio niechcący się zahaczyłam to myślałam, że zwariuję. Jeszcze dodatkowo mnie swędzą. Mdłości przeszły są tylko nadal jak dopadnie mnie głód. A wczoraj podczas sprzątania zatkało mi się kilka razy ucho, ponoć tak czasem może się zdarzyć. No i czasem nadal czuję takie mizianie jak popukam w brzuch :) ale muszę być wyluzowana, wygodnie się ułożyć i nie oddychać przez chwilę i wsłuchać si5e w ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaBan
ja tez mam mega lenia i spiocha.. ja od 1.12 jestem na l4 i tak już chyba zostanie.. do tego jestem jeszcze bardzo oslabiona po przeziębieniu. chwile posprzątam i padam, dpslownie padam ze zmeczenia, a ja czuje fasole, wyraźnie po lewej stronie pepka najpierw myslalam ze to za wysoko i to nie dziecko ale teraz jestem pewna, zawsze się rusza wieczorem, poznym i jak mocnej "popukam" w brzuch albo podotykam odzew jest murowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Noja odpoczywam jak synek spi ale spiaca jestem:-) :-) :-) ja moja kruszynke tez wyczuwam super uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimi007
Ale Wam fajnie :) Już nie mogę się doczekać kiedy będę czuła mojego Kropka (lub Kropkę) :) pojutrze mam prenatalne... I póki co się nie denerwuje... Jestem dobrej myśli i mam cichą nadzieję,że może lekarz powie mi przypuszczalnie płeć :) jak myślicie gdy poproszę lekarza aby moj mąż wszedł na chwilkę zeby dzidzi zobaczyć bo wyjeżdża i na normalnej wizycie go nie będzie to się zgodzi? Wiadomo jeśli będzie badał przez powłoki brzuszne... Ja ogólnie czuje się tak w miarę ale też mam lenia strasznego... Mdłości jeszcze trochę mnie trzymają, czasami jeszcze wymiotuje ale nie jest to tak intensywnie jak na początku... No i piersi bolą prawie cały czas ale da się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×