Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LIPCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość Monia lipiec
Dziewczyny a jesteście już na zwolnieniu czy pracujecie zawodowo? Jak myślicie ginekolog da mi zwolnienie bez problemu tak koło 14 tygodnia? Bo powiem szczerze, że mam dość ciężką pracę i rozważam pójście na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Mi też nikt nigdy nie zabraniał wejśc z mężem, ale sama decydowałam się na to dopiero wtedy jak usg było przez brzuch, bo mi też było jakoś głupio.. mimo, ze w sumie mąż to mąż, swoje przecież widział ;) Gu2014 Jeśli chodzi o ból głowy to ja kompletnie nie mam tego problemu, ale myslę, że zimne okłady to chyba najlepszy sposób. Poza tym mi zawsze mówiono, że nie ma nic złego w braniu paracetamolu w ciązy i po ciązy, ale może spróbuj skonsultować to ze swoim ginem.. Lipcóweczka2015 Zatokowe naczynia brzezne, kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi.. ale jak wszystko masz nisko i masz taką możliwość to może odpoczywaj jak najwięcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaBan
lipcoweczka no to zycze sily, ale masz już to co najważniejsze.. ja mam meza ale tez ciaze przechodzę sama.. mój maz jest kierowca i nie ma go tygodniami w domu, tak było w pierwszej ciąży, kazda wizyta, usg, ktg a nawet porod bo się mloda pospieszyla był w pojedynke, druga ciaza która stracilismy teaz sama i teraz jest tak samo.. nie ma go żeby pojsc ze mna.. szkoda :( ale na polowkowe wezme moja core żeby poogladala fasole :) no i co do porodu tak czy siak i tak będę rodzic z siostra bo niedosyc ze maz wolalby nie a ja nie chce go zmuszać to i tak czułabym się niekomfortowo z nim momo ze jesteśmy już nascie lat razem i nie mamy nic przed sobą do ukrycia to wolalabym żeby nie widział jak się to odbywa.. tymbardziej ze core rodziłam dość szybko ale hardcorowo.. od pocztaku skurcze co 5min i bole krzyżowe.. teraz wiem ze znieczulenie będzie pierwszym o co będę prosić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaBan
ja od ok 10-11tc jestem na l4, lekarz sam zaproponowal choć nie pytal o typ pracy.. pracuje w firmie finansowej nie jest to obciazajaca fizyczna praca ale dość stresujaca wiec wolalam odpuscic niepotrzebne stresy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasitka
ja jestem od 5 tyg na l4 ze wzgledu na ryzyko po poronieniach, w pracy nie robili problemow, a lekarz sam wypisal bez pytania mnie :):) zapowiedzial, ze do konca ciazy mam sie baaardzo oszczedzac, wizyty mialm do tej pory co 1,5 tyg a teraz co 3 tyg, a pod koniec to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Monia lipiec - Ja w pierwszej ciązy też byłam na l4 od połowy 2giego miesiąca, bo bardzo plamiłam. Także bez problemu z tym zwolnieniem , nic się nie martw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Ja na l4 byłam już przed ciążą, wróciłam do pracy i po tygodniu okazało się że znowu musze iść na l4 bo jestem w ciąży i to zagrożonej. X No oszczędzam się, leżę ile mogę, w domu prawie nie robie nic, niedługo to będzie istna melina :D dzisiaj idę na zakupy, może w końcu kupie coś dla maleństwa :) niby wcześnie, ciąża zagrożona, problemy z tym łozyskiem i naczyniami ale już nie umiem się powstrzymać :D w końcu to tylko ciuszek, jeden czy dwa a nie łóżeczko czy wózek :) takie grubsze zakupy planuje na 8 msc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Byłam dzisiaj oddać mocz no i orzy okazji podeszłam do rejestracji zapytać o tą moją wizytę i okazało sie, że na wizytę zapisana nie jestem, więc z racji tego, że ostatnią miałam w grudniu pani wcisnęła mnoe na środę za tydz. W pon usg a potem wizyta. A wyniki moczu mam odebrać w poniedziałek. A ja dzisiaj coś nie ciekawie sie czuję. Jestem niewyspana, wstawanie rano mi nie służy a do tego jest mi niedobrze a siedzenie w jednej pozycji w pracy sprawia, że wszystko mnie boli, jest mi nie wygodnie, że jedyne o czym marzę po pracy to łóżko. A jeżeli chodzi o objawy sutki nadal bolą i od czasu do czasu czuję kłócie w jajniku i troche w macicy ale to chyba normalne i nie ma czym się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Ja jeszcze pracuje ale niedługo również planuje l4 z racji tego co wspomniałam powyżej. Mam pracę biurową typowo, ciągłe przed komputerem 8h a z tego co wiem kobieta w ciąży może góra 4 zwlaszcza po 20 tyg. Więc wtedy planuję iść. Pozatym naprawdę wstawanie ranne nie jest dla mnie przez 2 czy 3 h jestem taka śpiąca, że w ogóle nie kontaktuję a napić kawy czy czegoś innego nie napiję się i tak muszę się męczyć. Więc nie dziwię się, że większość chodzi na zwolnienia bo praca nawet ta nie męcząca staje się uciążliwa. I macie rację co do tego jedzenia przed prenatalnym. Jak chcę żeby był dokładnie bobas zmierzony to nie ma co cudować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
Matko też macie takie dziury w pamięci? Czuję sie jak sklerotyk a zawsze pamięć miałam dobrą... no mniejsza o to widocznie tak musi być. Miałam was zapytać o spanie. Ja mam tak, ze jak kiedyś bez trudu przekrecałam sie na bok to teraz jest mi ciężej a jak leżę dlugo na jednej stronie to czuję sie taka obolała. W ogóle jak leżę to już mi taka piłeczka wystaje. Nie wiem co to bedzie potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Ja sie moge wyspac do 9 bo maz wstaje o 5 do pracy i daje mu butetke z mlekiem rozpala mi w kominku i budzimy sie z synusiem o 9 ubieramy sie dokladam do kominka i jemy razem sniadanko gotujemy obiad i tak caly dzien leci spi przez dzien 2 godzinki wiec wtedy tez odpoczywam wiec naszczescie mam czas posprzatac mam farta ze synek boi sie odkurzacza i gdy sprzatam on autkiem bawi sie na lozku i nieschodzi ale czasami jest tak ze czlowiek by tylko spal:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia lipiec
Z tym spaniem to fakt, są takie dni w których drzemka popołudniowa to jak obowiązek:) A powiedzcie mi dziewczyny jak radzicie sobie z nerwami w ciąży? Powiem szczerze, że jestem osobom, która łatwo się stresuje. A potem znów się denerwuje, że te nerwy zaszkodzą dziecku. Czy można stosować jakieś preparaty na uspokojenie? Ma któraś z Was takie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Ja dziur w pamięci nie mam, ale jestem strrrrrasznie niezdarna. Któregoś dnia rozcięłam sobie wargę wyjmując laptop z torby, czujecie to?? :) sama w to nie wierzyłam. no i nie licząć już tych wszystkich siniaków i otarć ;) Moja praca też biurowa, ale to mi jakoś nie przeszkadza, bo w kazdej chwili mogę się przejść i rozprostować kości. Tak jak pisałam, jak wszytko będzie dobrze planuję L4 od końca marca. Monia lipiec - ja to smieję się, że w ciązy jestem oaza spokoju :) bo brak @ oznacza brak zespołu napięcia :) wcześniej 2 tyg po @ zaczynalismy w domu ciche dni, bo to albo tamto, teraz za to istna sielanka ;) Ja polecałabym Ci jedynie meliskę na ukojenie nerwów, żadnych specyfików.. A macie anemię dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja się robie otepiala.. niestety ;) w ciąży z corka tez to miałam, ja zbieram się po core.. masakra kolejne przedpołudnie przelezalam.. do tego pogoda niesprzyjajaca bo szaro, buro i zimno.. ja staram się ogarniać dom na bieżąco ale w tylach jestem z prasowaniem niestety.. urosła mi już wielka gooora do prasowania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
hej kochana :) malinova ja okres ostatni mialam 7.10 a Ty ? lipcóweczko jak masz tak nisko łozysko to oszczedzaj sie jak najwiecej szczególnie potem jak juz bedzie 20 tyg zebys nie urodziła przedwczesnie. Ja juz mdlosci nie mam , piersi całe w zyłach i czasem nie tak jakby pobolewa brzuch ale to raczej takie rozpulchnienie i czasem kłuje mnie w pochwie wlasnie tak jakby ktos mnie kuł igła. Oj ja w pierwsze ciazy tez taka otępiala bylam no i najgorsze jest to ze jak juz brzuch duzy to z kobiety taka niezdara sie robi , bynajmniej ja tak mialam , zawracałam sie , wszystko mi z rak leciało ;/ i te seksi ruchy słonicy hihi . Mi brzuch jeszcze nie wystaje ale mysle ze to kwestia miesiaca a potem to poleci raz dwa. wiecie co mój kot zgłupiał chyba, łazi za mna i miałczy zeby go na kolana brac a jak go wezme to mialczy i prosi łapa o głaskanie i stal sie bardzo zazdrosny. Pamietam jak urodziłam i wrócilam ze szpitala a on tak okropnie miałczał normalnie wiedzial chyba ze mialam przyjechac z dzieckiem , caly czas stal przy drzwiach i okropnie wył i chodzil i szukał czegos a w nocy przychodzil i wąchał moj brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Ja mam anemie coprawda leciutko biore witaminy ale moj synek ma 15msc i czasem mi sie zapomni wziasc:-) :-) :-) hehe kurde do poniedzialku trzeba czekac i moze dowiem sie czy urodze coreczke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaG_pl
Wszystkie kobietki przygotowujące się do bycia mamą zapraszam na mój blog www.MartynaG.pl - o ciąży, o wyprawce, o porodzie, o zakupach i wychowaniu małego człowieka słów kilka! Na pewno znajdziecie coś dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Mama na kafe - a bierzesz jakieś żelazo? Ja biorę Biofer 2x dziennie, powoli pomaga, ale dodatkowo powoduje zaparcia, a to nie są najprzyjemniejsze przezycia..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Melduje się :) zaraz spadam spać bo jestem okropnie zmęczona. Kupiłam kocyk, kaftanik i czapeczke :D nie mogłam się powstrzymać :) ale jak przy kasie trzymałam to w ręku to prawie się poryczałam bo popatrzyłam na te ciuszki jak dla laleczki i pomyślałam że jak ja dam sobie radę z takim maleństwem, przecież to jak okruszek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzi ridzi
Witam Was. Pozwólcie że się dołączę. Jestem w 15 tygodniu, termin- 8 lipca. Dołączam dopiero teraz bo nie chciałam zapeszać, zresztą dalej nie wiem jak będzie. Od ponad miesiąca lezę plackiem, w 10 tygodniu omal nie poroniłam- lekarz na IP powiedział żebyśmy się z mężem nie łudzili bo przy takim krwawieniu, rozwarciu i skurczach nie ma mowy o utrzymaniu ciąży ale o dziwo leki pomogły i już 5 tygodni przetrwałam. Dołączam do Was, żeby móc się czasem wygadać komus kto zrozumie, bo tylko kobieta w ciąży zrozumie pewne rzeczy. Aha, to moja 2 ciąża, synek ponad 2 latka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Zelazo wykluczone i tak w falvit mama jest zelazo a ja juz mam zaparcia raz na 4 5 dni oddaje stolec i tto bardzo uciazliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Hej dziewczyny.Dzis mnie rozlozylo-gardlo,zatoki pelne,katar a do tego mega bol glowy,na dodatek puscila mi sie krew z nosa i spuchlo mi oko.jeeeju:( Czosnek i inne specyfiki odpadaj bo na sam widok wymiotuje;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Magdalenka a nie masz inhalatora w domu moze sol fizjologiczna by Ci pomogla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Mama na kafe-->robie sobie wziewy parowe z kroplami takie miskowe;)smaruje sie amolem,maz byl i jakies kupil pastylki do ssania dla kobiet w ciazy. Szkoda,ze nie wiem kto mi tam siedzi w brzuszku-rodzina obstawia juz powolutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Monia lipec-ja juz od polowy grudnia jestem na l4,non stop zwracalam wiec nawet nie bylo mozliwosci pracowacl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
No i nikt mi nie odpowiedział jak ma ze spaniem ;) Ja też dzisiaj jestem baaardzo zmęczona no ale jutro sobota więc w KOŃCU się wyśpię. Zaraz planuję położyć się do wyrka wziąć jakąś książkę albo popatrzeć sie na TV i zrelaksować. Nie wiem czy też tak macie ale np. mam dzisiaj tak, że czuję jakby podbrzusze było ciężkie. Może niektóre z Was miały taki PMS właśnie, ciężkie podbrzusze, to jeżeli tak to właśnie takie mam uczucie, czuję się taka opuchnięta. Najchętniej bym leżała bo siedzenie 8h w pracy a potem po pracy męczy mnie niezmiernie. Jak niektórym z Was dobrze, że sobie siedzicie w domku i to jeszcze w tak marną pogodę. Lipcóweczka ja już się też nie mogę doczekać kiedy kupię pierwszy ciuszek :) a jak poszłam do sklepu i zobaczyłam te multum gier, zabawek to już wiem z kim będę sobie grała :D i kto grać czy bawić się będzie chciał ze mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy_bunny
magdalenka 85 życzę zdrowia, bo niestety wiem jak to jest z przeziębieniem w ciąży, na które praktycznie nic nie można wziąć. Kuruj się :) Co sądzicie o farbowaniu włosów w ciąży? Niektórzy twierdzą, że można inni, że nie ale chodzi mi bardziej o to, że słyszałam od wielu osób, że farba nie łapie włosów, albo się mogą spalić, bo w tym okresie włosy się zmieniają, co akurat jest prawdą, bo ja mogę myć je teraz co 2 dni i mi się w ogóle nie przetłuszczają, a wręcz jeszcze szybciej mi rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Happy bunny ja pisalam ze dlugo spie:-) :-) :-) ja bym mogla ciagle spac ale moj maluszek niestety budzi sie o 9 i musze z nim wstac a poprzednia ciaze cala przespalam tylko mezowi wstawalam obiad gotowac ale w tej ciazy niemoge sobie na to pozwolic bo mam 15 msc synka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Happy ja ze spaniem ostatnio kiepsko ale tak do około 12 tyg tylko łóżko i łóżko :P ja do farbowania włosów farbą bez amoniaku nic nie mam :) wiele moich znajomych farbowało włosy i nic się nie stało. Jedna nawet rozjaśniała :P ja planuje wlasnie zmianę koloru ale nie wiem na jaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Happy,ja ufarbowałam wlosy castingiem sama przed Sylwkiem.wszystko wyszlo jak trzeba,ale to taka niby farba no i bez amoniaku:)ale bardzo ja lubię:) Ja przy spaniu nie odczuwam żadnych dolegliwości,gdybym mogla to spałabym po 12 godzin,no ale starszak mój kochany i praca nie pozwalają na to za bardzo.... Śpijcie dzis smacznie Ciężarówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×