Zostałam sprzątaczką i uważam, że nie mam się czego wstydzić

Hh, prezentujesz najuczciwszą i najbardziej ambitną postawę z możliwych, nie ma co :D

Hh29,tak wynika z Twoich wszystkich wypowiedzi. Dziewczyny dajcie już spokój biednej hh, ona jest tak wykształcona i bogata, że może jedynie patrzeć na nas z góry. Szkoda tylko, że klasy nie da się kupić, przydałaby się jej.

No no taka wykształcona ,ambitna hh29 siedzi na wychowawczym ? i nie jest ci wstyd ? Rozumiem ze kobieta po sredniej może byc kura domowa ale TY?

po co mam isc na etat, jak ja mam kase, a dziecko chodzi na 3h? wez sie nie osmieszaj, serio. x Na 3h? Hh..... Pilnuj co i gdzie piszesz, bo już się sama gubisz w tej ściemie, jaką nam tutaj serwujesz :D Po co? Słowo "ambicja", "rozwój" coś Ci mówią? Chyba nie bardzo, skoro wolisz ciągnąć zasiłek, w dodatku robiąc swojego pracodawcę w wała jak ostatnia szumowina. Ale czego się spodziewać po snobce na emigracji.

11:27, nie, to co opisalas wyzej, to nie jest sklepowa, ktora nieoficjalnie jest ksiegowa, tylko sklepowa, ktora jest sklepowa. skelpowa prowadzi firmie pelna kseigowosc? nie. rozlucza podatek? nie. szuka mozliwych ulg? nie. wypelnia pity pracownikow? nie. XX Rozlicza podatek? Tego zapewne nie, Szuka możliwych ulg? Tego zapewne też nie, ale szuka oszczędności, tańszych dostawców, lepszej jakości co porównywalnie jest tak samo pracochłonne jak szukanie ulg podatkowych i nie wiem czy nie trudniejsze, rozlicza pracownikom pity?Co to za trudność wypełnić pit? Księgowa jeśli już jest to taka której przedsiębiorca podrzuci wszystko gotowe raz na kwartał, a on to wszystko rozliczy tak aby się zgadzało. Ale to wszystko ma już spisane i gotowe, a przez kogo? Przez sklepową. Dlatego należy doceniać pracę innych i nie twierdzić że sklepowa to tylko na kasie wystukuje i ma gotowe ile ma wydać :) Tak jest w dużych sklepach, supermarketach. U prywaciarzy w małych sklepach na sklepowej ciąży więcej obowiązków.

Śmiechy śmiechami, ale czuję, że faktycznie na tym temacie drastycznie spada mi IQ. Kończę zatem, ktoś wyżej ma rację, że trzeba dziewczynie odpuścić, bo nam jeszcze depresję złapie i z tego wszystkiego psiknie się nie tą Chanelką co trzeba. Zdrowia, szczęścia, pomyślności, hh. I moja rada: kłam umiejętnie, bo na jednym topiku (zdaje się o dzieciach dwujęzycznych, a może gdzieś indziej, nie pamiętam dokładnie) napisałaś, że twoje dziecko jest w przedszkolu od rana do 14, a tutaj piszesz o 3h. Kłamać trzeba umieć ;) Bez odbioru

A ja wklejam kolejne "mądrości" hh29 do prezentacji :D

a jaki to dostaje zasilek?? ok, dostaje kindergeld, jak kazdy kto ma w de dziecko ponizej 18 lat - pracujacy i niepracujacy ;). wiesz, rukola, ambicje to ja moge realizowac robiac zlecenia, bo nie skrecam dlugopisow. siedzenie 8 h w pracy nie swiadczy o ambicji. aaa, a robienie wala z pracodawcy - w jaki sposob? bo wzial kogos na zastepstwo za mnie? jak sie zwolnie, to pociagnie tamtemu umowe, a jak nie, to ja wskocze. i gdzie tu robienie wala? robienie wala, to jakbym siedziala na l4 na chore dziecko 2 razy w miesiacu - a tu mamy pelna jasnosc, nie mnie do wtedy i tyle. zreszta po co ja sie produkuje. rukola, juz jadem monitor oplula, bo jej gula rosnie, ze scieranie wymiocin po informatyce to nie kariera, wiec teraz bedzie mi wchodzi na konto, do portfela i do cv ;). za chwile do lozka mi wejdzie, hehe, wiec uciekam. [potem pewnie sprawdze, co zescie nabazgrolily, wiec sie nie krepujcie.

nie, rukola, do 12. brat-informatyk, a ta na liczeniu do 20 sie nie zna :P.

tak się zastanawiam hh29 skoro tak ponad nami tutaj stoisz takim prostym ludem robotniczym po co sobie nami zawracasz głowę? nie masz znajomych z swoich sfer? Na prawde nie musisz nas tutaj otaczać swoja życzliwością, (bo przecież koleżankami nie jesteśmy z racji innych klas :)). Nie męcz się kobieto, my sobie poradzimy nie musisz nas zapraszać na obiad jak twoja teściowa tę staruszkę z życzliwości :) Swoją drogą, ta starsza pani pewnie myślała, że twoja teściowa jednak ją trochę lubi, bo dyby się dowiedziała, że to z litości jest zapraszana na obiad to pewnie by nie przyszła. Kim trzeba być żeby zapraszać kogoś na obiad a za plecami opowiadać, że to z litości ha ha ha ha och i zapomniałam bez kolejki coś tam załatwi dla niej u lekarzy :)

moja tesciowa nie mowila mi nigdy, ze to z litosci. gdzie to napisalam? wiesz, przeciez tutaj wszytkie pisza, ze one sa po studiach, a o te sprzataczki sie rzucaja dla zasady, wiec? to jednak jestescie sprzataczkami czy paniami prawniczkami itp.? dobra, spadam, bo mam lepsze rzeczy do roboty, np. psikanie sie channel :D.

Co raz większy mam ubaw :D :D :D

zdaje sie ze rukola pisala, ze jej brat KIERUJE serwisem sprzatajacym i pracuyje za biurkiem :o HH29 dla ciebie to nie robienie w wala? a zus sama za siebie placisz? nie kretynko, twoj pracodawca placi i za ciebie i za tego co robi za ciebie na zastepstwie, wiec generujesz mu koszty, tepoto. ale dla ciebie to za trudne, bo przeciez "sytuacja jest jasna" :D to jak jest jasna to czemu mu nie powiesz ze nie masz zamiaru wracac? skoro jestes taka z******ta i fantastyczna, to chyba nie bedziesz miala problemu z zalozeniem wlasnej firmy np? jestes takim pasozytniczym gadem: pobierasz niemiecki zasilek, pobierasz polski wychowawczy, naciagasz pracodawce na gruba kase, ktora musi za ciebie wykladac i wszystko dla ciebie jest ok. masz nasrane w tym lbie jak malo kto na kafeterii, naprawd. No wlasnie - po co tu piszesz? po jaki kij tuy przesiadujesz? ludzie na poziomie chyba mają inne rozrywki, co? chodza do kina, na wystawy, do galerii, uprawiaja sport, pracuja, umawiaja si ze znajomymi na swoim poziomie. Piszesz "pani dr by tutaj nie bluzgala" a ja dopisuje: i by tutaj w ogole nie pisala. Wiec co ty, elita, tutaj z nami robisz? Reprezentujesz soba takie dno, ze az glowa boli. Zaczelas obrazac sliwke wegierke, wczesniej Omnium, Lenke, teraz Rukole - i ty śmiesz pisac ze jestes klase spoleczna wyzej? To jak zaczelas pisac do dziewczyn, wysmiewajac ich prace, wyksztalcenie czy rodzine i jej pochodzenie swiadczy o twojej bezsilnosci i braku argumentow. Tylko i wylacznie o tym. Czliowiek na poziomie nigdy nie znizylby sie do poziomu, gdzie napisalby "no tak bo twoj brat wyciera rzygowiny" albo "idz obierac ziemniaki bo tylko na to cie stac". Pokazalas tym, że może i pochodzisz z bogatej i wyksztalconej rodziny, ale kultury, taktu i obycia nie masz za grosz, jestes wiesniakiem, ktoremu sloma z butow wystaje. Czlowiek ze wsi wyjdzie, wies z czlowieka - nigdy./

w samo sedno

Idę o zakład, że HH sobie na kafeterii już nie popisze :D Zobaczcie, że nie ma jej na żadnym temacie, a do tej pory pisała wszędzie gdzie się dało :D

Ale dureń, przecież składki na wychowawczym finansuje skarb Państwa a nie zakład pracy. Gdzie tu jakieś oszustwo? Wszystkie tutaj święte, a co chwile powstaje temat o tym, jak wyłudzić zwolnienie lekarskie w ciąży.

11:40, a kto kaze ci sie wstydzic matki? gdzies napisalam, ze sie nalezy wstydzic takich rodzicow? nie. x no ty bys wie wstydzila takich partnerow dla swoich dzieci. Wiec ktos tez powinien sie wstydzic tego, ze to jego rodzice. Wstyd warunkuje nie wstydzacy sie, ale ten, za którego sie wstydzimy przeciez. Najpierw piszesz jedno, potem drugie - wez ty sie zastanow o co ci chodzi i co chcesz przekazac, albo w ogole skoncz tu pisac, bo sama sie motasz w tych swoich snobskich teoriach. a przy okazji "ZLECENIA" jak to dumnie brzmi :D:D Wypelniasz ludziom pity czy podsumowujesz im kpir? :D:D

hh29 wcześniej napisałaś o tym jak to słabsi uczniowie nie czytają lektur i to oni idą w większości do ciężkich prac fizycznych. Po pierwsze, jak ktoś nie lubi czytać, to czytać nie będzie! Nieważne jak wysoką, czy niską ma inteligencję. Po drugie istnieje coś takiego jak streszczenia lektur i opracowania różnego rodzaju i tak naprawdę wszyscy uczniowie z tego korzystają. Sprytnie omijają czytanie lektury. Tylko nauczyciel, który zna wszystkie opracowania potrafi złapać ucznia na tym, że nie czytał książki. W mojej klasie liceum, tak naprawdę to wszystkie lektury przeczytały tylko 2 osoby. I jakoś z tego tytułu z kolegą nie byliśmy potraktowani lepiej. Tylko my tak naprawdę uczciwie udzielaliśmy się na lekcji, a reszta miała streszczenia na kolanach i jak pytanie podpasowało pod streszczenie, to nagle była wielka aktywność. Sorry, ale jak widzę takie teksty jak twój, to mi się nóż w kieszeni otwiera. :) Co do sklepowej, to też masz błąd w myśleniu. Wszystko zależy jaki to sklep, ile w nim pracuje osób itd. Wyobraź sobie, że pracując w hurtowniach budowlanej jako "sklepowa", to ja wystawiałam faktury. To ja zamawiałam towar, to ja go odbierałam, wprowadzałam itd. Od tego powinna być fakturzystka, logistyk w dziale zamówień, i logistyk w dziale przyjęć :) Już nie będę pisać o robionych kosztorysach. W pobliskim sklepie spożywczym to "sklepowe" robią całą inwentaryzację. Policzyć towar to może zrobić każdy, ale uwzględnić go w papierach i zrobić bilans i inne zastawienia powinna zrobić księgowa, a robią to ekspedientki, bo księgowej z biura rachunkowego trzeba za takie coś dodatkowo zapłacić. :) Co do wyższego wykształcenia, żebyś wiedziała, że tak jest hh29 dziś 11:15, tak, wszyscy na kasie maja wyzsze i to ze swietnego kierunku, tylko przez bezrobocie tam pracuja... -- Może nie ze świetnego kierunku, ale teraz co 5-ta osoba tego wykształcenia nie ma. Ileż może być tych pracowników umysłowych, czy kierowników i dyrektorów? Zwłaszcza, że w zakładach produkcyjnych na kierownika wystarczy wykształcenie średnie i doświadczenie na produkcji? Tak, to doświadczenie jest najważniejsze. Jako pracownik fizyczny na produkcji to się ostatnio u nas przyjęła mgr rachunkowości :) Pracy w swoim zawodzie nie ma, bo nie ma znajomości i na jeden zakład pracy tak naprawdę potrzeba 1-5 księgowych w zależności od wielkości zakładu, a jak zakład jest mały, czyli zatrudniający 5-10 osób, to sobie pracodawca zaniesie papiery do biura rachunkowego, do policzenia podatku, a policzenie wypłat i zrobienie całego rmua zleci pracownikom. :P Tak naprawdę masz zerową wiedzę na temat rynku pracy, na temat samej pracy, siedzisz w domu, to się lepiej nie kompromituj. xxx Żadna uczciwa praca nie hańbi. Hańbią ludzie co wyżej sr/ają niż du/pę mają. Proponuję trochę pokory, bo nigdy nie wiadomo w którym momencie życie "upodli".

ot Polska mentalność-nakraść naoszukiwać byle tylko rączek nie zmęczyć.

obie w tym samym wieku obie maja corrke w tym samym wieku obie sa z Krakowa maz i jednej i drugiej pracowal i pracuje w Nimeczech identyczne poglady, ten sam styl pisania Naprawde hh29 nie masz co zaprzeczac:D

HH czyli jestes na utrzymaniu rzadu niemieckiego? :D w Polsce na wychowawczym nie dostaje sie zasiłku. Kłamiesz!!!! No chyba ze dostajesz 400zl z mopsu, ale trzeba miec bardzo niski dochod wtedy. A to przeciez dla niewyksztalconej holoty!

Hh a czy ty zdajesz sobie sprawe z tego, ze lamiesz prawo dorabiajac sobie na wychowawczym? Nie masz prawa dorabiac na wychowawczym, to nie jest macierzyński. Czyli nie dość, ze kombinatorka, to jeszcze oszustka. Brawo, masz się czym szczycić, doprawdy. Aż strasch pomyśleć na kogo swoje dziecko wychowasz.

Ja od mamy sprzątaczki. Moja mama jest akurat bardzo oczytaną osobą, na dodatek inteligentniejszą od niejednej nauczycielki, po prostu tak jej się życie potoczyło. Mogę z nią dyskutować o polityce, literaturze, religiach. Mój teść jest dyrektorem w dużej firmie ( żeby było śmiesznie: z wykształcenia jest mechanikiem), po angielsku potrafi powiedzieć tylko "f******u", a porozmawiać z nim można tylko o sąsiadach :).

Ale hh pisala ze nie dostaje zasilku. Ale wymyslacie, same hejterki. Boli Was, ze nic nie umiecie, to teraz zarzucacie innym, ze ten nic nie robia i maja pieniadze z socjalu. A ja i tak uwazam, ze praca sprzataczki to nic fajnego.

No i mamy jasnosc czemu nie cchesz powiedzec gdzie pracujesz. Moża byloby cie latwo pewnie znaleźć, dużo danych o tobie tu krąży. A potem tylko "pyk" do pracodawcy i skarbówki. I pozamiatane :) Pilnuj się, złodziejko.

Nasze mniemanie o sobie jest związane z potrzebami społecznymi, jest związane z tym, że jesteśmy stworzeniami stadnymi. Zbyt duże mniemanie o sobie powoduje stres, z jednej strony popycha nas do działań, które zapewnią nam podziw u innych i potwierdzą naszą wysoką pozycję, a z drugiej wpędza nas w pułapkę nieustannej gonitwy za potwierdzaniem własnej wartości poprzez inne osoby. Prawdziwe poczucie własnej wartości nie ma nic wspólnego z opiniami innych, nie potrzebuje też niczyjego potwierdzenia.

http://www.gofin.pl/17,2,96,115436,na-macierzynskim-i-wychowawczym-mozna-pracowac.html ŻRYJ CHAMIE! MOZNA DORABIAC NAWET NA MACIERZYNSKIM!

hh czyżby pod gościem?:-o

hh29/eiko/gość od chama - to te same osoby. Widać po stylu pisania.

Jeszcze jedno. Odniosę się do tej ciężkiej pracy fizycznej, do której idą mało inteligentne osoby. Otóż droga hh29 w większości zakładów produkcyjnych trzeba być obrotnym, umieć myśleć i mieć trochę wyobraźni. Czyli nie można być osobą tępą. Bo to jest niejednokrotnie obsługa maszyn, wypełnianie dokumentów, kwestia jakości produktu musi być w jednym palcu. Jak się pomylisz w którymś miejscu (np: przy produkcji artykułów żywnościowych) to produkcja idzie na śmietnik.